Strona 23 z 66

: 30 czerwca 2017, 11:13
autor: AdiJuve
Cabrini_idol pisze:http://www.vecchiasignora.com/topic/317 ... a-rilento/

Zamkniemy ten rok z dochodem na poziomie 555 mln.

Duży przeskok.
Tylko,ze tutaj to chyba uwzględniają też przychody z transferów co by wszystko wyjaśniało i wcale bym się z tego nie cieszył tak bardzo. Jak zaznaczyłem priorytet powinno być przede wszystkim zwiększenie przychodów od sponsorów czy to adidas czy Jeep bo w tym aspekcie Juve zaczyna zostawać sporo w tyle.

: 30 czerwca 2017, 11:15
autor: Cabrini_idol
Każdy klub uwzględnia kwoty z transferów w przychodach rocznych.

Co to zmienia ? Każda pieniądz nakręca pieniądz. To, że zarobiliśmy niezły profit na Pogbie oznacza tyle, że ta kasa wpłynęła i można ją dalej inweastować.

: 30 czerwca 2017, 11:26
autor: Maly
no tak, mogliśmy sprzedać jeszcze Bonuca, Sandro i Dybale, przekroczylibyśmy może 700 i zostawili Bayern w tyle!!! ale to byłby skok dopiero z naszej strony!!! :rotfl:

: 30 czerwca 2017, 11:30
autor: Cabrini_idol
Maly pisze:no tak, mogliśmy sprzedać jeszcze Bonuca, Sandro i Dybale, przekroczylibyśmy może 700 i zostawili Bayern w tyle!!! ale to byłby skok dopiero z naszej strony!!! :rotfl:
Sprzedaliśmy tylko Pogbę. I było warto. A ty wyskakujesz ze sprzedażą 3 topów w jedno okienko. Myśl logicznie.

: 30 czerwca 2017, 11:45
autor: AdiJuve
No właśnie ale żeby się zbliżyć to trzeba sprzeda, Juve musi opchnąć Pogbę a United,Bayern czy za chwilę Barca z Realem i tak zarobią dużo więcej na kontraktach sponsorskich i nawet rekordowe sprzedaże nie wyrównają tej straty.

: 30 czerwca 2017, 11:48
autor: Cabrini_idol
Trudno, jakoś musimy kombinować. Na razie wygląda to z roku na rok lepiej. Inwestycja w Continasse też kosztowała nas ponad 100 mln.

Sportowo w Europie jesteśmy tylko za Realem, można powiedzieć, że jesteśmy sportowo tak samo mocni jak Bayern czy Barca. Dopóki będziemy grać w 1/2 / finałach LM i dominować w Serie A to będę zadowolony.

: 30 czerwca 2017, 12:44
autor: pumex
Cabrini_idol pisze:Inwestycja w Continasse też kosztowała nas ponad 100 mln.
Tylko co ma inwestycja w Continasse do zestawienia rocznych przychodów? Nic (do momentu oddania do użytku).

Pod względem przychodów z tytułu szeroko rozumianego marketingu stoimy słabo, a biorąc pod uwagę aspiracje - bardzo słabo, tu nie ma co zaklinać rzeczywistości. Pomijając już hiszpańskich gigantów czy opasłe w pieniądze angielskie kluby, porównajmy się z Bayernem. W 2012 roku dystans do Bawarczyków w rocznych przychodach wynosił -173 miliony €. Po 5 latach naszej 'gonitwy' dystans ten... wzrósł do -251 milionów €. Patrząc globalnie, to jest porażka, no sorry. PSG na przestrzeni tych lat to już w ogóle nas zdystansowało.

Nie ma co brać pod uwagę przychodów z tytułu transferów, bo to jest bardzo dynamiczna zmienna, niemal w ogóle nieoddająca stabilności przychodów.

PS. Ile inkasujemy za koszulkę (sponsor techniczny + sponsor tytularny) rocznie? Chyba coś koło 30 milionów €, nie? Dramat. Bayern z samych przychodów komercyjnych ma więcej niż my łączny całkowity przychód. Od lat cieniujący Milan ma przychody komercyjne dokładnie na poziomie Juve - klubu, który 6-krotnie z rzędu wygrał ligę i 2-krotnie meldował się w finałach CL.

: 30 czerwca 2017, 12:50
autor: Cabrini_idol
Bo Serie A nie ma wzięcia na rynku i jest słabym rynkiem pod względem marketingowych. Inwestycje są praktycznie zerowe. Poza nami. Więc musimy kombinować inaczej.


Takie gadanie, że słabe umowy sponsorskie itd. Nie dostaniemy więcej. Dopóki Serie A nie poprawi się pod względem sportowym, infrastrukturalnym nie będziemy notować takich dochodów z racji marketingu i sponsorów jak hegemony Primera Division czy połowa klubów Premier League. PSG to sztuczny twór, który byłby jeszcze słabszy pod względem marketingu i sponsorów od nas. Wystarczy popatrzeć na inne klub Ligue one.

Dlatego Juventus musi sprzedawać co jakiś czas gwiazdę. Poza tym z obserwacji (osobistych) widzę, że mimo wszystko nieźle działamy pod względem rozpowszechniania marki, reklamy itd. Czy da się lepiej i szybciej ? Może i da rady, ale nie przy obecnym stanie ,,siły '' włoskiej piłki.


To jest tak jakbyś zarabiał 20 tysięcy zł w Polsce mieszkając na zadupiu na Podlasiu i narzekał, że wujek na Wall Street na Manhattanie za ta samą pracę co Ty ma 3x tyle.

Dopóki kluby we Włoszech nie stworzą tego ,,Manhattanu'' to sponsorzy i rynek zbytu będzie omijał Serie A.

: 30 czerwca 2017, 12:56
autor: pumex
Cabrini_idol pisze:Bo Serie A nie ma wzięcia na rynku i jest słabym rynkiem pod względem marketingowych.
Słabym czy nie słabym, dla przykładu powtórzę jeszcze raz: "Od lat cieniujący Milan ma przychody komercyjne dokładnie na poziomie Juve - klubu, który 6-krotnie z rzędu wygrał ligę i 2-krotnie meldował się w finałach CL". No coś nie halo...
Cabrini_idol pisze:Takie gadanie, że słabe umowy sponsorskie itd. Nie dostaniemy więcej. Dopóki Serie A nie poprawi się pod względem sportowym, infrastrukturalnym nie będziemy notować takich dochodów z racji marketingu i sponsorów jak hegemony Primera Division czy połowa klubów Premier League.
A Bayern? To ani Hiszpanie, ani Anglicy.
Cabrini_idol pisze:Poza tym z obserwacji (osobistych) widzę, że mimo wszystko nieźle działamy pod względem rozpowszechniania marki, reklamy itd.
Bez obrazy Cabrini, ale to chyba takie 'janushowe' obserwacje, zresztą tak jak moje. Sensownie jest rozmawiać w oparciu o dane, a te jasno mówią, że kolorowo nie jest.

: 30 czerwca 2017, 13:03
autor: Ouh_yeah
Atletico też święci sukcesy od dobrych kilku lat, gra w atrakcyjnej lidze, a ma przychody dwa razy niższe od Juve. To jest dopiero ciekawe.

: 30 czerwca 2017, 13:03
autor: Cabrini_idol
tak przychód nie dochód. Sorry za pomyłkę, nie jestem ekspertem od ekonomii i finansów. Tak jak Pan poniżej, który jest ekspertem od wszystkiego, nawet od bycia zarozumiałym gościem.


pumex pisze:
Cabrini_idol pisze:Bo Serie A nie ma wzięcia na rynku i jest słabym rynkiem pod względem marketingowych.
Słabym czy nie słabym, dla przykładu powtórzę jeszcze raz: "Od lat cieniujący Milan ma przychody komercyjne dokładnie na poziomie Juve - klubu, który 6-krotnie z rzędu wygrał ligę i 2-krotnie meldował się w finałach CL". No coś nie halo...
Milan jedzie na oparach fejmu, który wyrobił sobie w latach 2000-2010, wygrywając kilka razy LM.Wtedy był też boom komercyjny na piłkę nożną, sporą ilość nałąpał kibiców na świecie. Jeśli dalej będą cieniować na pewno z roku na rok będzie coraz gorzej po względem przychodów komercyjnych.

pumex pisze:
Cabrini_idol pisze:Takie gadanie, że słabe umowy sponsorskie itd. Nie dostaniemy więcej. Dopóki Serie A nie poprawi się pod względem sportowym, infrastrukturalnym nie będziemy notować takich dochodów z racji marketingu i sponsorów jak hegemony Primera Division czy połowa klubów Premier League.
A Bayern? To ani Hiszpanie, ani Anglicy.
Bundesliga infrastrukturalnie jest na poziomie PL jak nie lepiej. Nie porównujmy Bundes do Serie A. Bo piłka w Niemczech jest prowadzona od 10 lat w sposób praktycznie idealny.
pumex pisze:
Cabrini_idol pisze:Poza tym z obserwacji (osobistych) widzę, że mimo wszystko nieźle działamy pod względem rozpowszechniania marki, reklamy itd.
Bez obrazy Cabrini, ale to chyba takie 'janushowe' obserwacje, zresztą tak jak moje. Sensownie jest rozmawiać w oparciu o dane, a te jasno mówią, że kolorowo nie jest.

Być może januszowe, może poszukam jak będę miał czas wykres z ostatnich 6 lat jak to wygląda. I jaki jest wzrost od 2010-2011 roku, kiedy raczkowaliśmy na nowo na poważnie w sektorze marketingu.

Ouh_yeah pisze:Atletico też święci sukcesy od dobrych kilku lat, gra w atrakcyjnej lidze, a ma przychody dwa razy niższe od Juve. To jest dopiero ciekawe.
Tylko, że Atletico z praw TV w LM zarabiała 2x mniej od nas, kiedy dochodzili daleko w LM, albo i nawet mniej. W Lidze hiszpańskiej podział praw też nie wygląda ciekawie dla takiego Atletico, choć to się powoli ma zmieniać. W sezonie 15/16 Real i Barca zainkasowali po 140 mln z praw TV Primera Diviosn a Atletico 69 mln . 2x mniej.


Tak przychód nie dochód. Sorry za pomyłkę, nie jestem ekspertem od ekonomii i finansów. Tak jak Pan poniżej, który jest ekspertem od wszystkiego, nawet od bycia zarozumiałym gościem. Co do nokautów to słyszałem, że codziennie taki obrywasz na uczelni, może nie fizyczny ale słowny na pewno ;)

: 30 czerwca 2017, 13:11
autor: Makiavel
@pumex Dyskutujesz o finansach z gościem co nie odróżnia przychodu od dochodu... Uważaj bo Cie znokautuje jak Muntariego.

Sprawa jest banalnie prosta. Nie liczą się wartości bezwzględne. Chyba, że do statystyk. Znaczenie ma względna wartość naszych przychodów na tle klubów z którymi rywalizujemy w Europie. Jeśli na ich tle, jak pisze Pumex, jest słabo to wniosek jest oczywisty.

: 30 czerwca 2017, 13:27
autor: szczypek
pumex pisze:Pod względem przychodów z tytułu szeroko rozumianego marketingu stoimy słabo, a biorąc pod uwagę aspiracje - bardzo słabo, tu nie ma co zaklinać rzeczywistości.
Pytanie, które warto zadać w tym miejscu, czy w tym momencie jesteśmy w stanie wycisnąć więcej? Łatwo się mówi, że inni lepiej czy więcej, tymczasem każdy ma jakieś tam możliwości i są one różne, dlatego byłbym ostrożny przed wydawaniem skrajnych osądów, bo może okazać się, że nasza ekipa kręci wyniki znacznie powyżej "normy".

: 30 czerwca 2017, 13:49
autor: AdiJuve
pumex pisze:
PS. Ile inkasujemy za koszulkę (sponsor techniczny + sponsor tytularny) rocznie? Chyba coś koło 30 milionów €, nie? Dramat.
Od adidasa jest to coś koło 30mln doliczając licencję na inne produkty a Jeep daje 17mln + pewnie premie, która w sumie podwyższą kwotę do ponad 20mln, tak na dobrą sprawę to niektóre kwoty są w tej chwili na poziomie z lat przed calcioppoli. Właśnie przychody komercyjne najmniej się różnią od tych sprzed 12-13 lat temu. Świat poszedł do przodu i to znacznie a Juve został zatrzymany. Fakt zyski zdania meczowego od tamtego czasu mocno wzrosły,zasługa nowego stadionu a i tak są sporo niższe niż w Anglii czy Niemczech i Hiszpanii. Co do praw TV, fakt kasa ogromna i to jeszcze jako tako trzyma całą ligę inaczej to mógłby być w tej chwili poziom holenderskiej czy portugalskiej,aczkolwiek wg mnie patrząc po kwotach jakie wpływały do kasy Juve przed calcioppoli to teraz spokojnie przekraczałyby granicę 300mln. Włosi na stadiony nie wybierają się tak ochoczo jak Niemcy,Anglicy czy Hiszpanie ale jak widać o tych kwot za prawa TV muszą namiętnie siadać przed TV i oglądać ulubione kluby.

Takie małe zestawienie:
Real 2006- 290mln, teraz- 620mln
Barca 2006-260mln teraz - 620mln
Juve 2006- 250mln teraz 340mln
United 2006- 240mln teraz 690mln
Milan 2006- 240mln teraz 215mln!
Chelsea 2006- 220mln teraz 450mln
Inter 2006- 205mln teraz 180mln!
Bayer 2006- 205mln teraz 590mln
Jedynie 2 włoskie kluby mają mniej.

Reasumując możemy tutaj zaklinać rzeczywistość ale to co zabrało calcioppoli tego nie da się odbudować, lata w których wszystko poszło do przodu Juventus spędził na banicji, tych lat się nie odzyska. Najbardziej oczywiście ucierpiał na tym wizerunek klubu a co za tym idzie zmniejszyło się zainteresowanie sponsorów.Tamoil dawał 22mln w 2005, teraz Jeep daje 17mln. Nike płaciło ponad 30mln, adidas teraz nieco poniżej.Głupota ludzie we Włoszech bardzo spowolniła Juventus ale jeszcze bardziej całą ligę,która teraz musi posiłkować się kasą od Chińczyków czy Amerykanów, a gdyby komuś nie zachciało się robić tego cyrku to wcale taka pomoc nie byłaby potrzebna. Tych lat nikt nie zwróci, Juventus może pięknie wyglądać w zestawienia rok do roku, ale tylko wtedy gdy nie spojrzy się na takowe ze strony Bayernu,United,Realu czy Barcy.

: 30 czerwca 2017, 13:51
autor: Cabrini_idol
Tutaj mamy tabelkę ile w 2016 roku zapłaciły kluby Serie A agentom piłkarskim.

https://pbs.twimg.com/media/DDkJcxhXUAA4zdA.jpg

Juventus :prochno: