Cesc już miał powitalne ruchańsko w szatni, więc jak go Marcelo skosił to od razu cała Barcelona przybiegła.
Zarówno Villa jak i Pinto specjalnie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Ozila i Higuaina, bo Ci dwaj do wybuchowych raczej nie należą a aż się rwali do bitki.
: 18 sierpnia 2011, 15:41
autor: Dzium
Ouh_yeah pisze:Cesc już miał powitalne ruchańsko w szatni, więc jak go Marcelo skosił to od razu cała Barcelona przybiegła.
Nie no, po takim faulu powinni zganić Cesca, dlaczego tak szybko się położył na ziemi. Idiotyczne zachowanie piłkarzy Barcy, że rzucili się w obrone swojego zawodnika. Powinni przecież pogratulować Marcelo inteligentnego zachowania.
: 18 sierpnia 2011, 17:17
autor: jakku1
Villa to niesamowity prowokator i symulant. Oczywiscie nic do Niego nie mam, swietny pilkarz, nawet go swego czasu darzylem sympatia, ale to nie zmienia faktu, ze co mecz z Realem, to Villa musi cos naodstawiac. Pamietam jak w zeszlym sezonie w trakcie jednego ze spotkan z Realem, przy kazdym blizszym kontakcie z rywalem, doslownie nurkowal.
Ozila tez lubie i szczerze, to pierwszy raz widzialem go wkurzonego. A na deser mam news z polskiej strony fanow Realu:
Dtmiu pisze:Wypowiadam się tu nie tylko po meczach wygranych a poza tym także przy innych okazjach, więc daruj sobie.
Jesteś wyjątkowy <3
Nie ogarniam nagonki na Real, te kluby są siebie warte. Mourinho pokazywał wielokrotnie, że jest prowokatorem. Niestety przy całej jego cyrkowej przeszłości (w poprzednim klubie miewał także okresy głębszego pajacowania czy też zmuszony był do tresury prawdziwych ogierów) pewnych nawyków nie sposób się pozbyć. Nic do niego nie mam, potrafi rozśmieszyć (sytuacja ze śmierdzącym Messim i Alvesem), potrafi prowadzić zespół i potrafi robić to, co chcieliby potrafić inni - wszyscy mówią tylko o nim, w wypowiedziach piłkarz Barcelony był obecny tak często, że zapomnieli oni nawet o tym, że wygrali wczoraj ważny mecz. Jak mówiłem - Barcelona jednak nie ustępuje Realowi na krok, mają w swoich szeregach piłkarzy, którzy tylko czekają na odpowiedni moment, aby zaczepić i popłakać (a mając świadomość wyższości boiskowej są w lepszej sytuacji, to oni wygrywają) i mieć później na co narzekać, a każde zawieszenie graczy czy trenera Realu jest im na rękę. Tak nie powinna zachowywać się drużyna, która na boisku może wygrać bez symulowania, bez aktorstwa i bez prowokacji.
: 18 sierpnia 2011, 19:42
autor: Dtmiu
Dzięki <3
Nagonka jest na Real bo to oni nie wytrzymują ciśnienia związanego z latami posuchy.
: 19 sierpnia 2011, 15:42
autor: Giovani
Dtmiu pisze:Dzięki <3
Nagonka jest na Real bo to oni nie wytrzymują ciśnienia związanego z latami posuchy.
Jaka nagonka na Real ? U mnie w domu, to tylko na te wiecznieprzewracającesię panienki z barsy.
: 19 sierpnia 2011, 16:21
autor: LeVi
Dtmiu pisze:Nagonka jest na Real bo to oni nie wytrzymują ciśnienia związanego z latami posuchy.
Trudno mówić o presji i oczekiwaniach gdy widzi się takie zachowanie piłkarzy RM:
Szczyt. Dożywotni ban.
: 19 sierpnia 2011, 16:23
autor: mat
Real wydawał się być lepszym zespołem w tym dwumeczu. Jednak to co wyprawia Messi w Barcy zawsze czyni różnicę. Tak było i tym razem.
: 19 sierpnia 2011, 16:56
autor: Vimes
Nie ma tematu o Primera Division, więc napiszę tutaj. Pierwsza kolejka ligi hiszpańskiej, która miała odbyć się w najbliższy weekend została odwołana z powodu strajku piłkarzy domagających się wypłaty zaległych wynagrodzeń: "Strajk zgodnie z planem. Mecze odwołane". Z ciekawości zapytam, czy ktoś wie, które kluby mają największe zaległości?
: 19 sierpnia 2011, 23:39
autor: steru
Vimes pisze:Nie ma tematu o Primera Division, więc napiszę tutaj. Pierwsza kolejka ligi hiszpańskiej, która miała odbyć się w najbliższy weekend została odwołana z powodu strajku piłkarzy domagających się wypłaty zaległych wynagrodzeń: "Strajk zgodnie z planem. Mecze odwołane". Z ciekawości zapytam, czy ktoś wie, które kluby mają największe zaległości?
Myślcie co chcecia ale to żałosne podejście. Z jednej strony kluby kuszą piłkarzy kosmicznymi zarobkami, a potem ich nie stać na płacenie. Z drugiej strony piłkarze którzy i tak zarabiają za wiele. Nie wierzę, że nie da się wypracować kompromisu. Kwestia dobrej woli. Cierpią oczywiście kibice, ale co tam, ważne żeby kasa się zgadzała :roll: Warto zaznaczyć, że niedługo ten problem może pojawić się w innych ligach, wszędzie tam gdzie pensje są wywindowane do skraju absurdu...
: 19 sierpnia 2011, 23:58
autor: jackop
Vimes pisze:Z ciekawości zapytam, czy ktoś wie, które kluby mają największe zaległości?
Żeby uzyskać dokładne info, trzeba by mocno poszperać (albo włączyć FM'a ). Wiem, że od dawna mówiło się o długach w: Deportivo, Realu Sociedad, Betisie, Levante, Mallorce czy Saragossie.
Moim zdaniem największe problemy mają kluby, które balansują na krawędzi PD i SD.
A Barca i Real gorąco popierają, a w zaciszu siedzib klubowych cieszą patrząc na indywidualne kontrakty z praw do transmisji TV.
: 20 sierpnia 2011, 01:10
autor: Puszka
Pierwszy mecz na Bernabeu wg mnie lepszy,choc ten takze nie byl zly. W 1polowie dosyc wyrownanie, w drugiej Real lepszy,szczegolnie po wejsciu Kaki i przesunieciu Benzemy na skrzydlo gra bardziej sie tam kleila.Sam Benzema wg mnie slabo, mimo iz strzelil gola i zaliczyl asyste. Kilka zrywow Messiego i juz bylo niebezpiecznie no i strzelil decydujacego gola.
Mourinho <3
Co do przepychanek jest wiele niewiadomych a widze tu lekka nagonke na Real, a jak sie okazuje to nie tylko oni byli zuuuem
Po najlepszym pilkarzu swiata oczekuje lepszej postawy ;x
Ozil byl taki rozjuszony, bo Villa go uderzyl i obrazil jego religie - islam, Pique nazwal Marcelo karzełkiem, a Guardiola sprowokowal Mourinho krzyczac do jego lawki ze sa pieprzona banda :lol:
No i jeszce to
Ogolnie to nie wiadomo jak to tam wszystko bylo, ale te jezuski z barcy takie swiete nie sa
Tak kibicowalem Realowi.
: 20 sierpnia 2011, 01:24
autor: bendzamin
Coz, obie strony pokazaly ostatnio, ze sa siebie warte. W obu zespolach jest po prostu bardzo wielu marnych prowokatorow, wiesniakow i prostakow, a brakuje prawdziwych dzentelmenow. Co z tego, ze jeden z drugim potrafi fajnie pomachac nogami nad pilka, skoro mentalnie nie rozni sie od przecietnego gimnazjalisty. Chyba to 'stezenie' gran derbi w ostatnich paru miesiacach nikomu na dobre nie wyszlo...
: 20 sierpnia 2011, 10:04
autor: Dtmiu
Co do gestów Messiego to nie ukrywam że czułem wielką satysfakcję jak to widziałem. W sensie gesty na samym początku. Dostali madryccy co im się należało.
Co do Pique i Villa-Ozil: tu masz tylko słowo piłkarzy, nie wiadomo czy to prawda więc wstrzymałbym się z oceną tej dwójki.