zbysioJuve pisze:Knursen pisze:Hypeman pisze:Bo jak ma normalnie funkcjonować klub w którym podstawowym zawodnikiem jest 40 letni dziadek który ostatnio ślady formy miał prawie dekadę temu?
Tak, Totti od niemal dekady kopię się po czole, nie mam pytań.
Dziwne że choćby dwa sezony temu ten dziadek w 34 meczach ligowych strzelił 12 goli i miał 14 asyst, będąc już wg ciebie bez formy od dobrych kilku lat, znawco.
Widzę że masz podejście jak zarząd Juve do Del Piero, czyli stary to trzeba się go pozbyć, nie ważne że jeszcze może dać sporo drużynie. W Romie postanowiono odwrotnie i oba rozwiązania mają plusy i minusy, bo taki gracz może już dawać za mało drużynie, a i tak musi dostawać szansę gry, bo jest legendą, z drugiej strony ta legenda jest odpowiednio uszanowana i ciągle jeszcze potrafi na boisku się odwdzięczać.
Wiadome było że Roma kiedyś zapłaci za te 20 lat kariery Tottiego właśnie tym że będzie grał u nas do śmierci, mimo że nadejdzie taki czas gdy nie będzie nam w stanie dawać tyle co trzeba.
Prawdą jest że Totti w tym sezonie ma już słabszą formę, ale i tak 4 gole i 6 asyst ma, + 2 gole i asysta w LM.
Tylko co wtedy dały te dwanaście bramek? Zaledwie 6 miejsce i tyle, nawet na LE nie starczyło. A pewnie wśród tych dwunastu część była strzelona z rzutów karnych gdzie Totti był etatowym egzekutorem. W tym sezonie też te twoje statyki odnośnie jego osoby nie porywają. Dwie bramki z Lazio z łatwych pozycji po błędach zawodników Lazio i bramkarza oraz dwie z rzutów karnych z Ceseną i Juve to chyba jak na lidera drużyny, podstawowego napastnika, który często wybiegał w pierwszej jedenastce to trochę przy mało. Tak szczerze Totti to nie mój problem, ale mi się zdaje, ze z nim w składzie raczej Roma nic nie wygra. A chyba jeszcze będziecie się cieszyć jego obecnością raczej długo bo ponoć jego marzeniem jest pobicie rekordu Serie A w ilości zdobytych bramek (Pioli 274), o którym sam się wypowiadał. A brakuje mu jeszcze do tego przy takim tempie
bardzo dużo bo ponad 30. Także zapewne zapewni wam jeszcze radochę przez dobrych parę lat pewnie przyczyniając się w tym czasie do zdobycia wielu tytułów do kolekcji
Knursen pisze:
Prawdopodobnie przyszedł Doumbia żeby grać z Tottim na zmianę, bo Franek jest zajeżdżany w tym sezonie, od początku grywał za dużo, 90 minut co parę dni to w jego wieku już za dużo. Być może jak będzie mniej grał, to będzie miał większa motywację.
No ciekawe czy ta twoja przepowiednia się sprawdzi? Nie wiem czy Totti byłby w ogóle zadowolony z faktu jakoby miał mniej grać. Nawet to czasami widać jak jest zdziwiony gdy ma być zdjęty z boiska na zmianę. Garcia po prostu będzie bojał się go sadzać na ławce i tyle.
Moja odpowiedź dotyczyła twierdzenia że Totti od prawie 10 lat jest bez formy. Statystyki przywołałem żeby zaprzeczyć temu śmiesznemu twierdzeniu. To że Roma nie wygrywała w tym czasie pucharów to już inna sprawa, bo 1 zawodnik niczego nie wygra jeśli nie ma odpowiednich kolegów i trenera. Jakby Messi czy Ronaldo grali w Romie Zemana, mogliby mieć ze 40 goli i kilkanaście asyst, a drużyna by była pewnie gdzieś poza podium. Też by się ich formę kwestionowało?
Uważasz że te statystyki są słabe, bo strzelił kilka karnych? Totti kreował grę, nie był typowym napastnikiem, grał wtedy w Romie Osvaldo. Mimo to sporo strzelił, miał do tego 14 asyst, nie mówiąc o rozprowadzaniu akcji.
I mam pytanie, skoro Roma nie jest w stanie nic osiągnąć przez Tottiego w składzie, to jak Juventus lideruje grając z Llorente na szpicy, który ma jeszcze gorsze statystyki od Tottiego w tym sezonie, mimo częstszej gry? Jeden zawodnik nie jest problemem, może przyczyniać się do słabszych wyników, ale jak ma kolegów na poziomie, to drużyna tak cierpieć nie będzie. Tym bardziej że Totti nie jest typem drewniaka, który dostawia nogę, tylko potrafi jeszcze dobrze rozprowadzić piłkę, czy wypatrzeć kolegów. Jakby Gervinho, Pjanic i Iturbe grali tak jak powinni, to jeden powolny Totti dużej różnicy in minus by nie robił. Tak jak w Juve jest Tevez, Pogba, Markiz czy Vidal, więc jeden taki Llorente w składzie porażek nie powoduje.
,,Dwie bramki z Lazio z łatwych pozycji po błędach zawodników Lazio i bramkarza" - No kurde, żartujesz sobie? Chyba z 99% goli pada po błędach m.in. w kryciu. Drugi gol był łatwą pozycją? Polemizowałbym. Totti zagrał w derbach świetnie, pobił rekord strzelecki w historii derbów. W tym meczu pociągnął drużynę jak prawdziwy kapitan. Jeszcze proponuje asysty przeanalizować, bo pewnie wyjdzie że były przypadkowe albo łatwe do wykonania.
Żeby nie było, zgadzam się że Totti w tym sezonie gra kiepsko, ale jak gra reszta graczy? Jest w Romie kryzys, najłatwiej by było zgonić wszystko na Tottiego, ale problem dotyczy 3/4 składu.
Rozumiem że Tottiego można nie lubić, ale proponowałbym oddzielenie Tottiego jako człowieka od Tottiego jako piłkarza, bo wydaję mi się że ta niechęć wobec niego powoduje, że niektórzy starają się zrobić z niego gorszego piłkarsko niż rzeczywiście był w ostatnich latach.