: 17 kwietnia 2019, 08:22
Mam nadzieje ze słowa Agnellego to tylko kurtuazja i chęć nie robienia jeszcze większego gnoju i zamieszania przed końcem sezonu.
Dzisiaj juz tak na chłodno. Oczywiście, glownym winowajca jest Allegri. To on jako trener odpowiada za wyniki. Natomiast nie jest jego winą kalectwo De Sciglio, najwyraźniej problemy psychiczne Dybali przez które ma jakąś blokade uniemożliwiającą mu kopniecie prosto pilki czy to że Babolucci macza swoje brudne paluchy przy 90% bramek dla rywala w tym sezonie. Spójrzmy na nasz skład - większość to odpady z innych klubów, lub talenty kupione do oszlifowania:
Mandzukic - pogoniony zarówno z Bayernu jak i Atletico gdy okazalo się że odstaje poziomem. U nas dostaje dożywotni abonament na pierwszy skład i tłuściutki kontrakt w wieku 33 lat.
Matuidi - niechciany już w PSG. Do dziś mnie skręca jak pomyśle że odpuściliśmy Tolisso na rzecz murzyna.
Khedira - za friko oddał go nam Real, a właściciwie to madryckie kliniki medyczne. U nas podobnie jak koślawy Chorwat - gdy tylko jest przytomny i może chodzić o własnych siłach abonament na pierwszy skład niezaleznie od formy.
De Sciglio - komentarz zbędny. Milan znajdujący się wówczas w największym bagnie świętował gdy zgarnęliśmy od nich tego patałacha.
Can - w Liverpoolu nie palili się by przedłużyć mu umowę, dziś w Anglii już mało kto o nim pamięta oglądajać popisy Keity.
Costa - wypalony w Bayernie i oddany bez żalu, mimo obecujących początków. U nas sytuacja wygląda identycznie.
Cuadrado - skompromitował się w Anglii, na szczęście dobry wujek Juventus dla każdego odrzutu wyciągnie pomocną dłoń. Czekamy na przedłużenie kontraktu dla tego tytana intelektu.
Szatna potrzebuje przewietrzenia. Trzeba zmienić kretyńskie podejście wg którego doświadczenie=sukces. Jeśli 15-latek z Primavery dałby więcej niż Mandzukic, to on powinien grać. Jeśli Chiellini nie może grać, to dajemy szanse Ruganiemu a nie 80-letniemu Barzaglemu. Daniele wczoraj zagral kiepsko, ale na przestrzeni całego sezonu, mimo iż jest 8 lat młodszy niż Babol i ma 2 razy mniej rozegranych minut nie prezentuje się gorzej niż były Milanista. Gość po prostu nie ma ciągłości w grze i pewności siebie, dlatego robi w gacie gdy rywal ma piłke. Ajax zaufał dzieciakowi De Ligtowi i dziś facet daje im awans do półfinalu LM, a za 2 miesiące mogą skasować za niego 100 milionów. W ostatnich latach każdy wiekszy klub wprowadzał z powodzeniem do skladu mlodego stopera. Bayern zaufal Sule i dziś to Boateng i Hummels są na wylocie. W Realu rzucili na głęboką wode Varana, wcześniej jeszcze Ramosa i cierpliwie czekali aż limit nieuniknionych błędów się wyczerpie. Barcelona postawiła na Lengleta, nawet ten Umtiti gdy został kupiony byl dwa lata młodszy niż dziś Rugani. W wakacje pewnie zgarną De Ligta i postawią na niego od zaraz. U nas Holender przekiblowałby na ławce pół roku, w styczniu zagrałby 10 minut w Pucharze Włoch z drugoligowcem i kolejną szanse dostałby w kwietniu gdy Scudetto byłoby już pewne. Taka sytuacja była z Ruganim 4 lata temu, który pierwszy raz powąchał murawę 20 grudnia (!).
Reasumując, Paraticiego czeka pracowite lato. MUSI znaleźć kogoś na ławke trenerską, a następnie z nowym coachem ocenić którzy z zawodników mogą dać jeszcze Juventusowi COKOLWIEK. Liczę że znajdzie sie jeleń który kupi argentyńską <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, bo ten gość do niczego sie nie nadaje i to nie wina Maxa że nie potrafi w wieku 26 lat grać prawą nogą, przyjąć piłki, beznadziejnie podaje, jest wolny, nie ma siły a jego jedynym zwodem jest zejście na lewą nogę do środka.
Liczę że nasi włodarze złapali pod stadionem łysego trenera Ajaxu i przynajmniej wzięli od niego numer telefonu. W wakacje facetowi wykupią pół drużyny, wątpie by osiągneli za rok podobne rezultaty. Może będzie chciał odejść w glorii chwały, jak Zidane z Realu...
Dzisiaj juz tak na chłodno. Oczywiście, glownym winowajca jest Allegri. To on jako trener odpowiada za wyniki. Natomiast nie jest jego winą kalectwo De Sciglio, najwyraźniej problemy psychiczne Dybali przez które ma jakąś blokade uniemożliwiającą mu kopniecie prosto pilki czy to że Babolucci macza swoje brudne paluchy przy 90% bramek dla rywala w tym sezonie. Spójrzmy na nasz skład - większość to odpady z innych klubów, lub talenty kupione do oszlifowania:
Mandzukic - pogoniony zarówno z Bayernu jak i Atletico gdy okazalo się że odstaje poziomem. U nas dostaje dożywotni abonament na pierwszy skład i tłuściutki kontrakt w wieku 33 lat.
Matuidi - niechciany już w PSG. Do dziś mnie skręca jak pomyśle że odpuściliśmy Tolisso na rzecz murzyna.
Khedira - za friko oddał go nam Real, a właściciwie to madryckie kliniki medyczne. U nas podobnie jak koślawy Chorwat - gdy tylko jest przytomny i może chodzić o własnych siłach abonament na pierwszy skład niezaleznie od formy.
De Sciglio - komentarz zbędny. Milan znajdujący się wówczas w największym bagnie świętował gdy zgarnęliśmy od nich tego patałacha.
Can - w Liverpoolu nie palili się by przedłużyć mu umowę, dziś w Anglii już mało kto o nim pamięta oglądajać popisy Keity.
Costa - wypalony w Bayernie i oddany bez żalu, mimo obecujących początków. U nas sytuacja wygląda identycznie.
Cuadrado - skompromitował się w Anglii, na szczęście dobry wujek Juventus dla każdego odrzutu wyciągnie pomocną dłoń. Czekamy na przedłużenie kontraktu dla tego tytana intelektu.
Szatna potrzebuje przewietrzenia. Trzeba zmienić kretyńskie podejście wg którego doświadczenie=sukces. Jeśli 15-latek z Primavery dałby więcej niż Mandzukic, to on powinien grać. Jeśli Chiellini nie może grać, to dajemy szanse Ruganiemu a nie 80-letniemu Barzaglemu. Daniele wczoraj zagral kiepsko, ale na przestrzeni całego sezonu, mimo iż jest 8 lat młodszy niż Babol i ma 2 razy mniej rozegranych minut nie prezentuje się gorzej niż były Milanista. Gość po prostu nie ma ciągłości w grze i pewności siebie, dlatego robi w gacie gdy rywal ma piłke. Ajax zaufał dzieciakowi De Ligtowi i dziś facet daje im awans do półfinalu LM, a za 2 miesiące mogą skasować za niego 100 milionów. W ostatnich latach każdy wiekszy klub wprowadzał z powodzeniem do skladu mlodego stopera. Bayern zaufal Sule i dziś to Boateng i Hummels są na wylocie. W Realu rzucili na głęboką wode Varana, wcześniej jeszcze Ramosa i cierpliwie czekali aż limit nieuniknionych błędów się wyczerpie. Barcelona postawiła na Lengleta, nawet ten Umtiti gdy został kupiony byl dwa lata młodszy niż dziś Rugani. W wakacje pewnie zgarną De Ligta i postawią na niego od zaraz. U nas Holender przekiblowałby na ławce pół roku, w styczniu zagrałby 10 minut w Pucharze Włoch z drugoligowcem i kolejną szanse dostałby w kwietniu gdy Scudetto byłoby już pewne. Taka sytuacja była z Ruganim 4 lata temu, który pierwszy raz powąchał murawę 20 grudnia (!).
Reasumując, Paraticiego czeka pracowite lato. MUSI znaleźć kogoś na ławke trenerską, a następnie z nowym coachem ocenić którzy z zawodników mogą dać jeszcze Juventusowi COKOLWIEK. Liczę że znajdzie sie jeleń który kupi argentyńską <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, bo ten gość do niczego sie nie nadaje i to nie wina Maxa że nie potrafi w wieku 26 lat grać prawą nogą, przyjąć piłki, beznadziejnie podaje, jest wolny, nie ma siły a jego jedynym zwodem jest zejście na lewą nogę do środka.
Liczę że nasi włodarze złapali pod stadionem łysego trenera Ajaxu i przynajmniej wzięli od niego numer telefonu. W wakacje facetowi wykupią pół drużyny, wątpie by osiągneli za rok podobne rezultaty. Może będzie chciał odejść w glorii chwały, jak Zidane z Realu...