JuvePoland

Dziś Juventus miał grać z Man City a tymczasem mamy mecz jak z LE w półfinale LM.Celowo napisałem miał a nie powinien bo zwyczajnie na to nie zasłużyli.To była zemsta losu na minimaliźmie za to że zachłysneli się remisem 1:1 i mając całą drugą połowę nie chcieli wygrać tego meczu ( nie licząc Costy )

Brawo Ajax

Ten Hag pójdzie do Barcy i zrobi z nich niezłą maszynkę.

VAR na poziomie okręgówki.

Czemu nikt nigdy nie chcial sprowadzic Zyiecha do Juve : < jestem jego fanbojem od czasow twente i to co ten chlopak robi za liczby w kazdym sezonie to glowa mala. Az dziwi ze jeszcze nie gra w topowym klubie w lepszej lidze.

Dziwne. Osiemnastoletnie dzieci chwilami wręcz ośmieszają przedstawiciela "potężnej" PL, który to nie potrafił oddać choćby jednego celnego strzału. Gdzieś to już widziałem.

Principino pisze:Czemu nikt nigdy nie chcial sprowadzic Zyiecha do Juve : < jestem jego fanbojem od czasow twente i to co ten chlopak robi za liczby w kazdym sezonie to glowa mala. Az dziwi ze jeszcze nie gra w topowym klubie w lepszej lidze.

Bo dopóki nie zaczął szaleć w LM, panowało przekonanie, że to kolejny nabijacz statystyk z Eredivisie, którego wyjaśni poważna piłka &#128521;

Świetnie się na ten Ajax patrzy, czerpią ogromną radość z gry i ich styl to odzwierciedla. Kombinacyjna gra, niekonwencjonalne zagrania, odwaga, nieprzewidywalność i brak kompleksów. Szkoda tylko, że prawdopodobnie bardzo szybko ta drużyna zacznie im się rozjeżdżać po świecie.

Mam nadzieje ze Max genialny taktyk to ogląda.

artur_89 pisze:VAR na poziomie okręgówki.

Co sie stalo nie ogladalem spotkanie?

szczerze nawet nie oglądałem jakoś tak mniej człowieka interesuje jak Juve odpada, ale też dochodzę do wniosku, że oczywiście to dziś my mieliśmy tu grać, ale po dwumeczu Juve - Ajax, trzeba powiedzież, że to Ajax mógłby żałować, że nie grają dalej po tych setkach w dwumeczu, a nie my.

Totki bez napastnika nie mogły nic zdziałać, wystarczył Kane albo Son i byłoby to inne spotkanie. Ajax przez pierwszy kwadrans grał futbol totalny, dopiero potem Totki zrozumiały, że nie wystarczy przeszkadzać rywalowi żeby coś ugrać. W drugiej połowie Ajax bardzo niechlujny, jednak w obronie grali pewnie i Koguty nie miały czym zaskoczyć. Niby wynik bardzo dobry dla przyjezdnych, ale myślę, że to nie koniec emocji w tym dwumeczu i jeszcze będzie się działo.

Ehem pisze:Mam nadzieje ze Max genialny taktyk to ogląda.

Nawet jeśli oglądałby mecze Ajaxu przez następny miesiąc bez przerwy to co to zmieni w jego podejściu? Przecież ten typ jest niereformowalny.

daroo89 pisze:

Ehem pisze:Mam nadzieje ze Max genialny taktyk to ogląda.

Nawet jeśli oglądałby mecze Ajaxu przez następny miesiąc bez przerwy to co to zmieni w jego podejściu? Przecież ten typ jest niereformowalny.

Świat widział na przestrzeni ostatnich kilku lat drużyny grające futbol na podobnym poziomie, lub nawet lepszy od Ajaxu, a jakoś nic to nie zmieniło w podejściu do futbolu u takich betonów jak Max, Mourinho, Conte, Simeone. Oni po prostu mają swoją filozofie i będą ją pielęgnować niezaleznie od tego czy w ataku mają Ronaldo czy Matriego.
Więc Ajax może nawet wygrać LM, w finale gromiąc Barcelone 10-0, a Max wciąż będzie ustawiał Pjanicia jako libero, na koślawym Khedirze opierał akcje ofensywne i zamykał się na własnej połowie przed Chievo i Frosinone.

joy pisze:Totki bez napastnika nie mogły nic zdziałać, wystarczył Kane albo Son i byłoby to inne spotkanie.

Żal było patrzeć na tak bezzębne Spurs.

Principino pisze:Zyiech[...]Az dziwi ze jeszcze nie gra w topowym klubie w lepszej lidze.

Popyt na ofensywnych graczy z Eredivisie spadł od czasu wtopy United z Depayem. Do eksplozji Ajaxu wydawało się, że ten rynek wypromował i wypuścił w świat (z różnym skutkiem) wszystko co najlepsze w wieku 20-30. Wspominając podobnych profilowo zawodników: Dries Mertens, Jeremain Lens, Nacer Chadli, Quincy Promes, Zakaria Labyad, Viktor Fischer, Zakaria Bakkali. Po Justina Kluiverta nie ustawiały się w zeszłym roku tłumy.

Z resztą Tadić to późny (zaczynał po 20stce) projekt holenderskiej szkoły. W PL, mimo niezłych statystyk na początku, kariery nie zrobił. Wrócił do Eredivisie i bombarduje jak najęty.

artur_89 pisze:VAR na poziomie okręgówki.

Czy w akcji bramkowej nie było przypadkiem spalonego? Widziałem kilka powtórek i wydaje mi się że dwóch graczy Ajaxu stało na spalaku w momencie podania. I choć spalony był minimalny to Var powinien to wyłapać

MaxFromJam89 pisze:

artur_89 pisze:VAR na poziomie okręgówki.

Czy w akcji bramkowej nie było przypadkiem spalonego? Widziałem kilka powtórek i wydaje mi się że dwóch graczy Ajaxu stało na spalaku w momencie podania. I choć spalony był minimalny to Var powinien to wyłapać

Van de Beek nie był na pozycji spalonej. Natomiast Neres, który był na pozycji spalonej nie brał udziału w akcji i w żaden sposób nie przeszkadzał bramkarzowi lub obrońcom. Zgodnie z przepisami - bramka prawidłowa.