JuvePoland

Odnośnie bramki Higuaina z Violą fajnie tutaj widać ruch, jaki Pipita wykonał przed podaniem od Asamoah do Khediry. Gdyby nie intelgentne "ściągnięcie" obrońcy za sobą, Sami prawdopobonie nie znalazłby się w sytuacji strzeleckiej, a dobitki Higuaina by nie było. Niby taki detal, a bardzo lubię na to patrzeć, bo pewnie jest to splot szczęśliwych wydarzeń, ale wygląda jakby Argentyńczyk całą sytuację wyreżyserował sobie wcześniej w głowie.

Vincitore pisze:

Odnośnie bramki Higuaina z Violą fajnie tutaj widać ruch, jaki Pipita wykonał przed podaniem od Asamoah do Khediry. Gdyby nie intelgentne "ściągnięcie" obrońcy za sobą, Sami prawdopobonie nie znalazłby się w sytuacji strzeleckiej, a dobitki Higuaina by nie było. Niby taki detal, a bardzo lubię na to patrzeć, bo pewnie jest to splot szczęśliwych wydarzeń, ale wygląda jakby Argentyńczyk całą sytuację wyreżyserował sobie wcześniej w głowie.

Bo to są właśnie te detale...

@Mały, a Ty siedzisz pod biurkiem u Pereza, albo w szafie u Zidane i wiesz, że Real nie chciał go sprzedawać?

W czerwcu gdy było zamieszanie związane z przyszłym miejscem pracy Alvaro, były informacje, że nie chcemy dopłacać więcej jak 20mln za jego definitywny wykup. Zresztą nawet wtedy rozpętała się dyskusja na forum czy Morata jest wart 40, czy może 50 mln (nie jestem pewien, szukać mi się nie chce - ale sam chyba brałeś w niej udział)

Skoro byliśmy w stanie wydać 90 baniek na Higuaina, to jeśli byśmy chcieli tak bardzo Moratę, to zaoferowalibyśmy nawet te 70 mln za jego defnitywny wykup.

Negri pisze:

sebatiaen pisze:Dzieki Effe, fajnie czyta sie takie komentarze strony kibica Bayernu.

Myślę, że kolega Effe dopatrzył się pewnej analogii do swojego Bayernu, który sportowo i finansowo łyka Bundesligę dokładnie tak samo jak my Serie A.

Nie do końca. Juventus przeszedł niesamowitą drogę od degradacji. Spokojnie i konsekwentnie robi swoje, zmierza do celu i to budzi mój szacunek. A że nie jest to oczywiste widać po obu ekipach z Mediolanu, które w tym samym czasie jadą windą w przeciwnym kierunku.

Także to jest naprawdę niesamowite co się dzieje. Niedawno upokorzony klub teraz bez petrodolarów jakichś szejków wyrywa najlepszego snajpera na rynku za prawie 100 mln. Ja temu projektowi kibicuję

gregor_g4 pisze:@Mały, a Ty siedzisz pod biurkiem u Pereza, albo w szafie u Zidane i wiesz, że Real nie chciał go sprzedawać?

jak mam wolny weekend właśnie tam go spędzam - w szafie u Zidane

http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=67732
po tej dacie spekulacje dot. przyszłości Moraty znikły z gazet... ale oczywiście możesz to uznać za przypadek i sądzić, że po prostu dziennikarzom znudziło się pisać o "wyimaginowanym" zainteresowaniu i grubych milionach drużyn z Anglii

Maly pisze:

gregor_g4 pisze:@Mały, a Ty siedzisz pod biurkiem u Pereza, albo w szafie u Zidane i wiesz, że Real nie chciał go sprzedawać?

jak mam wolny weekend właśnie tam go spędzam - w szafie u Zidane

http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=67732
po tej dacie spekulacje dot. przyszłości Moraty znikły z gazet... ale oczywiście możesz to uznać za przypadek i sądzić, że po prostu dziennikarzom znudziło się pisać o "wyimaginowanym" zainteresowaniu i grubych milionach drużyn z Anglii

maly wybacz, ale nie każda wzmianka musi mieć coś na rzeczy. Sama reklamy Pogby i "nie wierzcie gazetą", a już jak ktoś piszę tekst typu "Morata ma za sobą dobry sezon w Juve..." to już widzę następny news, że to jeden z prima aprilisowych żartów.

ok rozumiem, że wg ciebie było tak - nigdy nie było żadnego zainteresowania z żadnej strony, nikt nic nie oferował (nawet my), nikt z Anglii nie pytał o Moratę a wszystko wymyślili sobie dziennikarze, którzy w pewnym momencie postanowili zakończyć swoje ściemnianie produkując newsa o tym, że Real nie chce go sprzedawać... sorry ale ja mam inne zdanie ;]

Nie całkiem tak, ale nie wierzę w każde słowo dziennikarzy.

Tom_my pisze:Taka ciekawostka, Higuain tylko w poprzednim sezonie strzelił dokładnie tyle samo bramek ile Morata w całej dotychczasowej karierze (biorąc pod uwagę piłkę klubową).

Taka ciekawostka, Higuain nigdy nie strzelił w LM więcej niż 4 gole, Morata zrobił to przy pierwszej okazji, gdy był podstawowym graczem w tych rozgrywkach.

Naprawdę powinniście włączyć myślenie gdy dyskutujecie z kimś. Nikt nie twierdzi, że Morata jest lepszy od Higuaina, nikt tu nic takiego nie napisał. Tylko 90 milionów wydane na zawodnika w jego wieku to bardzo dużo, bo po 2-3 sezonach u nas, jako gracza po 30 sprzedamy go, przy dobrych wiatrach, za 1/3 tej ceny. Nawet ktoś tu wspomniał o Cavanim. PSG kupując go w wieku 26 lat po 3 latach, które umówmy się, nie były dla niego rewelacyjne, może dalej go sprzedać za taką samą kwotę. Morata, 5 lat młodszy od Igły, gdyby reprezentował jego poziom, to nie mówilibyśmy o 50 milionach ale raczej o 150, co jest chyba logiczne (te same umiejętności + perspektywa rozwoju+ więcej lat gry). Jako, że Morata jest wyraźnie gorszy to jest i o te kilkadziesiąt milionów mniej wart.

Teraz prosty przykład tłumaczący zjawisko: jak kupujesz mieszkanie w okolicy, która jest modna i prężnie się rozwija to będzie ono relatywnie droższe od mieszkania w okolicy, gdzie już nic się nie dzieje, choćby było mniejsze i mniej luksusowe. Z prostej przyczyny: kupując to pierwsze mieszkanie wiesz, że możesz je za parę lat odsprzedać drożej, podczas gdy cena tego drugiego będzie spadać.

Igła jest lepszy od Moraty, ale też nie będzie już lepszy niż jest, osiągnął swój szczyt zarówno sportowy, jak i wartości. Morata oba ma przed sobą.

https://www.facebook.com/Typowafifa/vid ... 699431350/
Nie wiem czy poprawnie wrzuciłem ten filmik z fejsa i czy każdy będzie mógł go otworzyć, ale tak właśnie rzeźbił Cavani w ostatnim meczu ligowym. Polecam obejrzeć

Effe pisze:Nie do końca. Juventus przeszedł niesamowitą drogę od degradacji. Spokojnie i konsekwentnie robi swoje, zmierza do celu i to budzi mój szacunek. A że nie jest to oczywiste widać po obu ekipach z Mediolanu, które w tym samym czasie jadą windą w przeciwnym kierunku.

Także to jest naprawdę niesamowite co się dzieje. Niedawno upokorzony klub teraz bez petrodolarów jakichś szejków wyrywa najlepszego snajpera na rynku za prawie 100 mln. Ja temu projektowi kibicuję

No właśnie, a wśród kibiców Juve dalej spotyka się opinie, że Marotta nie wie co robi. To, w jaki sposób dyrekcja dźwignęła Juventus od 2011 roku, zasługuje na najwyższe uznanie. Zezol i spółka doskonale wiedzą co robią, czas na LM

E:

Makiavel pisze:Igła jest lepszy od Moraty, ale też nie będzie już lepszy niż jest, osiągnął swój szczyt zarówno sportowy, jak i wartości.

Ja bym się wstrzymał z takimi osądami, ponieważ piłka nożna to gra zespołowa. A Igła będzie grał teraz w bez wątpienia silniejszej drużynie, niż grał do tej pory. Kolokwialnie mówiąc, będzie miał z kim klepnąć.

@bajbek17: no dobra to powiedz w co wierzysz z całej tej historii i już jeśli wierzysz w zainteresowanie to podaj potencjalną sumę w jaką jesteś w stanie uwierzyć i jaką mógł odrzucić Real

Makiavel pisze:Igła jest lepszy od Moraty, ale też nie będzie już lepszy niż jest, osiągnął swój szczyt zarówno sportowy, jak i wartości. Morata oba ma przed sobą.

Nie byłbym taki pewny, że Igła osiągnął już szczyt swoich możliwości. Żeby daleko nie szukać, to przypomnę Ci innego Argentyńczyka, który grał w naszych barwach i najlepszy sezon w karierze rozegrał będąc dokładnie przed 30.

EDIT:

Negri pisze:https://www.facebook.com/Typowafifa/vid ... 699431350/
Nie wiem czy poprawnie wrzuciłem ten filmik z fejsa i czy każdy będzie mógł go otworzyć, ale tak właśnie rzeźbił Cavani w ostatnim meczu ligowym. Polecam obejrzeć

Tragedia, myślałem, że ta akcja, którą tak skasztanił po tej poprzeczce, to był jeden kwiatek, a tu widzę, że był cały festiwal takich zagrań :rotfl:

panlider pisze:Tragedia, myślałem, że ta akcja, którą tak skasztanił po tej poprzeczce, to był jeden kwiatek, a tu widzę, że był cały festiwal takich zagrań :rotfl: "

Czyli mój link jednak działa prawidłowo.
Z drugiej strony, nie ma co wyciągać wniosków po jednym meczu, chociaż maścił w nim sytuację za sytuacją. Pograł trochę na skrzydle i zdziczał, zagra kilka spotkań na szpicy i mu przejdzie

@palinder Nie wiem o kim mówisz, bo na pewno nie o Tevezie...

Nie chodzi mi o statystyki, choć tych Argentyńczyk u nas nie poprawi bo ma obok Dybale i pomoc, która też strzela, a w Napoli grali wszyscy na niego. Chodzi o poziom gry. 29 lat to nie jest czas gdy napastnik się rozwija. To czas gdy dyskontuje to, co osiągnął.

Skąd ta pewność że nie poprawi czarnoksiężniku?