Strona 22 z 27

: 19 marca 2015, 00:10
autor: Eric6666
mecz bardzo, ale to bardzo ważny. Kiedy ostatnio Juventus grał tak pewnie w obronie? Kiedy Kielon się spokojnie kiwał i dokładnie podawał? Kiedy podanie Buffona było na wysokości 5 metrów w bok? akcja na 2-0 śliczna. Wciągnięcie rywala i kontra. Aż dziwne, że tak podręcznikowe zagranie zostało spaprane przez BvB :prochno:

Morata za te 20 mln jak najbardziej na tak. Chłopak świetny technicznie, świetnie odgrywa i ta szybkość :prochno: mógł jeszcze dorzucić te 2 bramki, ale i tak zagrał super.

Takiego meczu Pereyry i strzału z dystansu Lichego nigdy bym się nie spodziewał :prochno:

: 19 marca 2015, 00:10
autor: Marian50
Z tego miejsca pozdrawiam wszystkie marudy, które panikowały przed tym spotkaniem.Pozdrawiam również tych którzy hejtowali, marudzili i panikowali, kiedy Massimiliano Allegri został trenerem Juve.
.
Mam nadzieję, że po tym meczu pewni użytkownicy opanują się i przestaną jęczeć.

: 19 marca 2015, 00:14
autor: PrzemasJuve
kuba2424 pisze:
baron pisze:Chociaż minimalnie pomszczony 1997. Czekałem na to 18 lat. Tamta noc to niezagojona blizna. Już potem żadna porażka w finałach CL nie była tak bolesna.
Wiesz co...mam w 100% identycznie!
i ja, i ja..chociaż..
pumex pisze:Ja mimo wszystko dużo bardziej przeżywałem przegraną rok później z Realem :)
ehh Mijatovic..

a wczorajszy mecz? typowo pod Juve, awans załatwiony w 3 minuty, świetna gra taktyczna, z licznymi próbami zrobienia krzywdy rywalowi.. martwią kontuzje, należy dziękować też sędziemu, że Vidala zobaczymy w 1 meczu 1/4 heh

: 19 marca 2015, 00:21
autor: cziro
Marian50 pisze:Z tego miejsca pozdrawiam wszystkie marudy, które panikowały przed tym spotkaniem.Pozdrawiam również tych którzy hejtowali, marudzili i panikowali, kiedy Massimiliano Allegri został trenerem Juve.
.
Mam nadzieję, że po tym meczu pewni użytkownicy opanują się i przestaną jęczeć.
Zapomniałeś o Marotta - miernotta, który za 9 baniek ściaga Teveza.

: 19 marca 2015, 00:21
autor: blackadder
Widzę że atmosfera taka jakbyśmy wyeliminowali faworyta. Prawda jest taka że zgodnie z planem wyeliminowaliśmy rywala w kryzysie i nie ma co wpadać w euforię. Mam nadzieję że taka wygrana podbuduje naszych i wyjdziemy pewnie na ćwierćfinał, w którym chciałbym zespołu z Madrytu, obojętnie którego.

Obrazek

: 19 marca 2015, 00:23
autor: Dobry Mudżyn
Juvepoland w calej okazalosci :D jak juz TOTALNIE nie ma sie do czego przyczepic, zaczynaja sie wspominki o meczu z 1979 roku w ktorym przegralismy, i szkoda ze go przegralismy, albo gadka o rundzie w ktorej jeszcze nie wiadomo z kim zagramy - ALE ZE NA PEWNO POLEGNIEMY :D

Juve poprawilo mi humor tego wieczora - poczytanie niektorych komentarzy - poprawilo go po raz kolejny :dance:

: 19 marca 2015, 00:24
autor: Cabrini_idol
Oglądam skrót meczu, i dopiero teraz zauwazylem, że Tevez pierwszą bramke z miejsca walnął, z pod kolana :shock: jak Rivaldo za swoich najlepszych lat.

Teraz pytanie, pewnie zaraz mnie ktos objedzie, ze juz ktos zadawal to pytanie, ale kiedy kasują sie kartki, teraz czy po 1/4 ?

: 19 marca 2015, 00:27
autor: mrozzi
WOW :shock: Taki Juventus to my oglądać chcemy! :ok: Jestem cholernie dumny z tego zespołu. Dzisiaj zagraliśmy na miarę LM, chyba po raz pierwszy po pogromie na Chelsea w Turynie. BVB nawet przez moment nam nie zagroziło, pełna dominacja i miazga z naszej strony. 8)

Ogromne brawa dla Maxa za ustawienie zespołu. Pod względem taktycznym zagraliśmy PERFEKCYJNIE. Tak się powinno grać na wyjazdach. Pełna kontrola, ogromny spokój, koncentracja i jakość - to dzisiaj było po naszej stronie. To klepanie w obronie i spokojne wychodzenie z opresji. :ok: Płynne przejście na 3-5-2, wspaniałe kontry. Zachwycać się możemy, bo mamy czym.

Tevez to dzisiaj klasa światowa, ale należy pochwalić praktycznie cały zespół (Vidal gorzej, ale to raczej norma w ostatnim czasie). Morata i jego przyjęcia piłki, balans ciałem, szybkość. Marchisio z jego przeglądem pola i w końcu szybkość Pereyry. :smile: Do tego szczelna obrona, której nawet nie naruszyli. Ehhhhh - chwilo trwaj!!!! :bravo:

Reusowi pod koniec puszczały już nerwy, ale za to Klopp klasa. Uśmiechy, uściski z graczami Juve i Allegrim. Brawo!

Teraz Porto albo Monaco. :pray: Z taką grą jak ta dzisiaj naprawdę może być dobrze. Z każdym.

FORZA JUVE!!!!!!!

: 19 marca 2015, 00:40
autor: zbysioJuve
Dobry Mudżyn pisze:Juvepoland w calej okazalosci :D jak juz TOTALNIE nie ma sie do czego przyczepic, zaczynaja sie wspominki o meczu z 1979 roku w ktorym przegralismy, i szkoda ze go przegralismy, albo gadka o rundzie w ktorej jeszcze nie wiadomo z kim zagramy - ALE ZE NA PEWNO POLEGNIEMY :D
A z kim to my wtedy przegraliśmy Dobry Murzynku bo jakoś sobie nie mogę specjalnie przypomnieć :prochno:
mrozzi pisze:Reusowi pod koniec puszczały już nerwy,
Żeby nie było, że nie ma się do czego przyczepić to ja się przyczepię, że powinna mu się należeć czerwona a nie żółta za to wejście wyprostowaną nogą w Marchisio. Na pewno był to groźniejszy faul niż ten Ibry z meczu Chelsea - PSG. Jakiś tam błąd sędziego :) .

: 19 marca 2015, 00:47
autor: Vincitore
Push3k pisze:
zoff pisze:Czy ktoś potrafi wskazać najsłabszego zawodnika w Juventusie z wczorajszego spotkania, kogoś kto wyraźnie odstawał :)?
Vidal. Za te faule.
No faktycznie, sprzedał dwie kosy przy linii autowej w pierwszych 10 minutach, więc do gazu z nim.

Vidal w destrukcji był znów dawnym Vidalem. Z dobrym tajmingiem, czytający grę, odbierający piłkę na połowie rywala i wszechobecny. Czysto piłkarsko raczej pod kreską, ale dzisiaj od tego mieliśmy innych.

Przykra konkluzja jest taka, że kontuzja Pirlo dobrze nam zrobiła, a miła taka, że Pereyra jednak coś tam ma w gaciach. Myslalem, że zrobi kupę, a przekroczyl moje oczekiwania o 110%

: 19 marca 2015, 00:50
autor: BlackJacky
Arbuzini pisze:Jeśli miałbym wskazać drużynę, której najbardziej się obawiam to byłoby to PSG.
Mam odmienne zdanie. Na slowo "Bayern" sam mam troche kupy w portkach. Nawet "Barca" czy "Real" nie powoduja u mnie az tego. Atleti i PSG po wielkiej wojnie... everything is possible :think: Porto i Monaco absolutnie w naszym zasiegu.

Co do meczu, to szampany zostaly juz rozlane, wiec ja powiem, iż:
- Moracie sie z leksza wlaczyl tryb Llorente. Wiadomo, ze zaprezentowal sie sto tysiecy razy lepiej, niz drewniany Bask, ale... te kiepskie i slabe strzaly podczas sam-na-sam z Wajdenfelerem, tragedia. Jakies dziwne proby wdawania sie w dryblingi z trzema przeciwnikami na raz. No po co? W ogole zauwazylem, ze chlopak w tych waznych meczach bardzo sie podpala i robia sie kredki.
- Pereyra - dobrze, ze nagral ta trzecia bramke Tevezowi, bo juz chcialem o nim napisac, ze ani pozytku w przod, ani w difens z niego.
Po naszej szybkiej bramce w 3 minucie i uplynieciu kolejnych pieciu, w ktorych to BVB nie zdolalo odrobic, wiedzili juz chyba ze sa za burta statku z napisem Champions League. W dalszej czesci meczu umiejetnie ich neutralizowalismy, pozniej blysk geniuszu Teveza, patelnia Moraty, 2:0 i po obiedzie. Trzecia bramka Carlitosa, to bylo juz wykonanie wyroku na umierajacym. Ale bylo widac, ze Argentynczyk bardzo chce ta brame strzelic i ma duzo ochoty do dobrej, ladnej dla oka i skutecznej gry. Podpinam sie tez pod opinie blackaddera - Borussia jest obecnie w czarnej dupie. Ich odpalenie, to miala byc zgodnie z planem, formalnosc. Jedziem dalej.
whitesignus pisze:Nie ogladalem prawie wcale meczu ( :płaczę: )
Mam beke z Ciebie - co mecz Juve, to Ty nocka w robocie czy cos :prochno: Chyba, ze ruchales jakas sexy dżage, to propsy :/
PrzemasJuve pisze:
pumex pisze:Ja mimo wszystko dużo bardziej przeżywałem przegraną rok później z Realem :)
ehh Mijatovic..
Plakalem wtedy w poduszke jak mops. Ale chyba najbardziej wnerwiony bylem po porazce z Milanem.
mrozzi pisze:Klopp klasa. Uśmiechy, uściski z graczami Juve i Allegrim. Brawo!
A jak Gigi sie usmiecha i przybija piatki z jakimis kopaczami Hellasu po remisie, to na niego plujecie. Oj Polsko, Polsko... (wiem, Ty z Dojczów)

: 19 marca 2015, 01:00
autor: mrozzi
Jacky pisze:
mrozzi pisze:Klopp klasa. Uśmiechy, uściski z graczami Juve i Allegrim. Brawo!
A jak Gigi sie usmiecha i przybija piatki z jakimis kopaczami Hellasu po remisie, to na niego plujecie. Oj Polsko, Polsko... (wiem, Ty z Dojczów)
Owszem.

Gigi to trochę inna bajka. To już wazelina z jego strony, haha. :wink:

Jak ja się cieszę, że nasi się nie wykartkowali (choć Vidal jedynie dzięki arbitrowi).

A Reus faktycznie nie pokazał nic. Umiejętności ma ogromne, ale dzisiaj nie podołał. W pierwszym meczu bramkę zdobył jedynie dzięki Chielliniemu, a pod koniec dzisiejszego pojedynku rzeczywiście mógł polecieć na zbity. Sędzia jednak był dziś nad wyraz wyrozumiały, dla obu stron zresztą.

: 19 marca 2015, 01:02
autor: Cabrini_idol
No własnie, ponawiam pytanie. Kasują sie kartki zolte teraz czy po 1/4 ?

: 19 marca 2015, 01:06
autor: zoff
Po 1/4. Przypominam sytuację dwa lata temu. W Monachium żółte kartoniki dla Lichego i Vidala. W Turynie grał Isla i Pogba.

: 19 marca 2015, 01:28
autor: Arbuzini
Całe szczęście, że nikt nie zarobił kartki, bo przy tylu urazach i kontuzjach aż dziw bierze, że trzon drużyny jakoś się trzyma.