JuvePoland

alessandro1977 pisze:jakku miał racje w trakcie mercato, że z uporem maniaka podtrzymywał, że decyzja o sprzedaży Vidala była przemyślana...
Vidal się spóźnia i nie dba o formę fizyczną czyli coś co znamy...stary dobry Arturo, sprzdaliśmy go za 37 banie a teraz jest wart ?

Gadacie jak panienki, które chcą sobie wmówić, że nie zazdroszczą starszej siostrze męskiego zainteresowania.
Arturo robił to samo w Turynie, spóźniał się, balował wieczorami, a jak wchodził na plac to zazwyczaj był jednym z najbardziej walecznych zawodników na boisku. Jeśli jest taki fatalny to czemu Pep wystawia go w pierwszym składzie? Mimo tak pokaźnej liczby pomocników?
Vidal mimo swojego zachowania się i prowadzenia i tak jest fantastycznym zawodnikiem, może gdyby tego zaniechał to dzisiaj byłby najlepszy, a tak to jest po prostu w topie zawodników.
I koniec kropka.

Przecież gdyby nie te jego wybryki pozaboiskowe, to by Marotta go nie sprzedał. To na bank było ustalone - przez zarząd - na dłuuuuugo przed letnim mercato - że się rozstajemy. To że nie został sprzedany na początku, tylko pod koniec lipca, wynika z tego że nikt nie chciał dać za niego podobnej kasy, jaką dał Bayern - z uwagi na jego "wyczyny pozasportowe". Świetny piłkarz, był - ale ilu już było takich którzy marnowali swoje kariery przez brak profesjonalizmu? Swoją drogą to że się, w złym tonie o nas wypowiada, może wynikać z tego że ma jakiś żal do nas że go oddaliśmy, ale to tylko potwierdza decyzje zarządu. W Juventusie nie ma miejsca, na rozkapryszone gwiazdy

Robaku pisze:boisku. Jeśli jest taki fatalny to czemu Pep wystawia go w pierwszym składzie? Mimo tak pokaźnej liczby pomocników?
Vidal mimo swojego zachowania się i prowadzenia i tak jest fantastycznym zawodnikiem, może gdyby tego zaniechał to dzisiaj byłby najlepszy, a tak to jest po prostu w topie zawodników.
I koniec kropka.

U nas przez ostatnie poltora roku Arturo grał piach. Zakladajac, ze Chilijczyk dalej prezentowalby podobna formę kwestią do dyskusji jest czy Vidal teraz przy tercecie Marchisio-Khedira-Pogba nie bylby dosc czesto sadzany na lawie. Moim zdaniem bylby, bo Khedira to duzo inteligentniejszy gracz od Arturo. I daje nam zwyczajnie wiecej, niz Vidal przez ostatnie miesiace swojego pobytu u nas.

Jakku nie mogę się zgodzić z twoim zdaniem o granie piachu, z jednego powodu z tego powszechnego lamentu nad sprzedaniem Chilijczyka. I to nie zawsze był lament pt. że sprzedalismy go za zbyt małe pieniądze jak na takiego grajka,ale że w ogóle go sprzedaliśmy.
Na szcześci nasz zarząd poustawiał sobie to wszystko i świetnie Arturo zastąpilismy, a jeszcze nie wiadomo, czy za rok dwa na Samim podobnego dealu nie zrobimy .

Robaku pisze:Jakku nie mogę się zgodzić z twoim zdaniem o granie piachu, z jednego powodu z tego powszechnego lamentu nad sprzedaniem Chilijczyka. I to nie zawsze był lament pt. że sprzedalismy go za zbyt małe pieniądze jak na takiego grajka,ale że w ogóle go sprzedaliśmy.
Na szcześci nasz zarząd poustawiał sobie to wszystko i świetnie Arturo zastąpilismy, a jeszcze nie wiadomo, czy za rok dwa na Samim podobnego dealu nie zrobimy .

Mozesz miec oczywiscie swoje zdanie, ale zdajesz sobie sprawe, ze argumentacja ktora przytoczyles jest bardzo slaba?

Fakty sa takie, ze Vidal przez dwa ostatnie sezony u nas grał zwyczajnie slabo. Juz wielokrotnie przytaczalem ten argument w dyskusji - w ankietach na pilkarza miesiaca na Juvepoland przez te poltora roku chyba tylko raz znalazl sie na podium i generalnie w calym tym okresie mial wynik punktowy na poziomie Evry. Nawet mimo faktu, ze przeciez Chilijczyk byl ulubiencem czesci kibicow, co sie potem przeklada na takie sondy. Troche to dziwne, ze Ci sami kibice, ktorzy tak "lamentowali" nad sprzedaza Vidala wczesniej nie glosowali na niego w tych ankietach.

Vidal przestał być dla mnie wiarygodny w momencie, gdy rozpłakał się przed sądem po swojej pijackiej eskapadzie. Człowiek ma problemy z kontrolowaniem się poza boiskiem. Ma również gwiazdorskie zapędy - grał dobrze, ba nawet rewelacyjnie doputy, dopóki nie wyrobił sobie w Juve "wielkiego" nazwiska. Później był już tylko zjazd w dół, tylko częściowo spowodowany kontuzją. Być może miał za dużo czasu na lans, bo prawda jest taka, że niektóre mecze przelatywały mu koło głowy jak mewy na plaży - niby są, ale kto by sobie nimi zawracał głowę?

ForzaItanimulli3vujcm pisze: Swoją drogą to że się, w złym tonie o nas wypowiada, może wynikać z tego że ma jakiś żal do nas że go oddaliśmy, ale to tylko potwierdza decyzje zarządu. W Juventusie nie ma miejsca, na rozkapryszone gwiazdy

Serio? :doh:
Myślisz, że naprawdę było mu choć przez moment smutno, że musi iść do lepszego klubu, gdzie będzie zarabiał dużo większe pieniądze i miał spore szanse na wygranie dosłownie wszystkiego? Rozumiem, jakbyśmy oddali go na wyspy albo do Frosinone, ale naprawdę nikt, poza prawdziwymi Juventino takimi jak Chiellini nie sprzeciwiałby się takiemu ruchowi.
Co do jego umiejętności, zgadzam się z Robaku Ronaldinho...ten to się dopiero źle prowadził!

rydwadydwa pisze:

ForzaItanimulli3vujcm pisze: Swoją drogą to że się, w złym tonie o nas wypowiada, może wynikać z tego że ma jakiś żal do nas że go oddaliśmy, ale to tylko potwierdza decyzje zarządu. W Juventusie nie ma miejsca, na rozkapryszone gwiazdy

Serio? :doh:
Myślisz, że naprawdę było mu choć przez moment smutno, że musi iść do lepszego klubu, gdzie będzie zarabiał dużo większe pieniądze i miał spore szanse na wygranie dosłownie wszystkiego? Rozumiem, jakbyśmy oddali go na wyspy albo do Frosinone, ale naprawdę nikt, poza prawdziwymi Juventino takimi jak Chiellini nie sprzeciwiałby się takiemu ruchowi.
Co do jego umiejętności, zgadzam się z Robaku Ronaldinho...ten to się dopiero źle prowadził!

Tyle, że może się okazać, ba! wierzę w to mocno, że trafił do gorszego klubu i nie wygra wszystkiego Bayern ciągnie na fejmie Heynckesa i to mocno ... Juve wybije im w tym roku LM z głowy.

jakku1 pisze:

Robaku pisze:boisku. Jeśli jest taki fatalny to czemu Pep wystawia go w pierwszym składzie? Mimo tak pokaźnej liczby pomocników?
Vidal mimo swojego zachowania się i prowadzenia i tak jest fantastycznym zawodnikiem, może gdyby tego zaniechał to dzisiaj byłby najlepszy, a tak to jest po prostu w topie zawodników.
I koniec kropka.

U nas przez ostatnie poltora roku Arturo grał piach. Zakladajac, ze Chilijczyk dalej prezentowalby podobna formę kwestią do dyskusji jest czy Vidal teraz przy tercecie Marchisio-Khedira-Pogba nie bylby dosc czesto sadzany na lawie. Moim zdaniem bylby, bo Khedira to duzo inteligentniejszy gracz od Arturo. I daje nam zwyczajnie wiecej, niz Vidal przez ostatnie miesiace swojego pobytu u nas.

Czy ja wiem? Khedira pierwszy mecz miał kapitalny, a potem wiele razy jakby dublował się z Marchisio i wydaje mi się, że wiele traci Sami nie grając właśnie na pozycji Claudio. Wolałbym jednak wojownika Vidala w jego miejsce tak jak uważam, że Sturaro powinien częściej zastępować Niemca. Kiedy Arturo źle się o nas wypowiadał i z tego co pamiętam to chyba sam chciał odejść.

SportBild rozpisuje się na temat pijackich wybrykow Vidala na zimowym zgrupowaniu. Podobno w głowie mu tylko %. Guardiola nie jest do niego przekonany, stąd mecz na ławie z Hoffenheim i wejście w końcowym momencie. Jak Thiago bedzie zdrowy, to Chilijczyk ma nie wyjsć w pierwszym składzie. Trochę szkoda, liczyłem ze się zagotuje i jakoś nam pomoże ze względu na stare czasy

Ponoć to on jest też wskazywany jako „kret", wynoszący informacje z szatni. Chyba chłop jest w Monachium skończony.

A kibice Bayernu chyba zaczynają przeglądać na oczy...

deszczowy pisze:Ponoć to on jest też wskazywany jako „kret", wynoszący informacje z szatni. Chyba chłop jest w Monachium skończony.

Za darmo + małe zarobki i syna marnotrawny może wrócić do Juve

mateo369 pisze:

deszczowy pisze:Ponoć to on jest też wskazywany jako „kret", wynoszący informacje z szatni. Chyba chłop jest w Monachium skończony.

Za darmo + małe zarobki i syna marnotrawny może wrócić do Juve

Do Turynu to on co najwyżej do szpitala na detox może wpaść. Chłop nie młodnieje, formy nie ma od około dwóch lat, a styl prowadzenia się nie daje zbytnich rokowań. Ten rozdział wg mnie jest już zamknięty.

Ja po pierwszym szoku i smutku już po kilku dniach doszedłem do wniosku, że jednak dobrze zrobiliśmy, że go sprzedaliśmy. A obecne wydarzenie tylko mnie w tym ugruntowują. Chociaż tak po ludzku przykro mi, że miałem rację, bo Arturo zawsze bardzo lubiłem.

Kamex22 pisze:

mateo369 pisze:

deszczowy pisze:Ponoć to on jest też wskazywany jako „kret", wynoszący informacje z szatni. Chyba chłop jest w Monachium skończony.

Za darmo + małe zarobki i syna marnotrawny może wrócić do Juve

Do Turynu to on co najwyżej do szpitala na detox może wpaść. Chłop nie młodnieje, formy nie ma od około dwóch lat, a styl prowadzenia się nie daje zbytnich rokowań. Ten rozdział wg mnie jest już zamknięty.

Ja po pierwszym szoku i smutku już po kilku dniach doszedłem do wniosku, że jednak dobrze zrobiliśmy, że go sprzedaliśmy. A obecne wydarzenie tylko mnie w tym ugruntowują. Chociaż tak po ludzku przykro mi, że miałem rację, bo Arturo zawsze bardzo lubiłem.

Mam dokładnie to samo odnośnie Vidala. Kiedy u nas grał, szczególnie za Conte, to był jednym z najlepszych zawodników na świecie i ulubieńcem wszystkich. Ale fakty są takie, że po kontuzji kolana przestał prezentować ten nieziemski poziom, do którego przyzwyczaił. W dodatku zaczęło mu odbijać poza boiskiem (zaskakująco późno, sądząc po jego wyglądzie zewnętrznym ). Chciałbym móc powiedzieć, że mi go szkoda, ale jakoś nie potrafię - zwłaszcza po tym, co o nas mówił po transferze do Bayernu. Niech mu się wiedzie, ale z dala od Turynu.