Strona 22 z 40

: 29 września 2017, 10:57
autor: wojczech7
Łukasz pisze:Z czasów archaicznych pamiętam, że Nesta też miał dość słabe pierwsze miesiące po przejściu z Lazio...
;)
Oj, chyba się zagalopowałeś.

Bonucci nigdy nie zbliżył się do poziomu Nesty, jeżeli chodzi o grę obronną.

Ten facet jest (był?) topem, ze względu na inne atuty.

: 29 września 2017, 10:58
autor: Poulinho
Łukasz pisze:Z czasów archaicznych pamiętam, że Nesta też miał dość słabe pierwsze miesiące po przejściu z Lazio...
;)
Tyle, że Nesta miał 26 lat jak przechodził do Milanu, a nie 30 jak Bonucci. Zresztą Leo przechodził do Milanu jako gwiazda, "drugi Pirlo", objaw odrodzenia Milanu etc. Dlatego dostał opaskę, numer 19 i przywitanie niczym król. Czy jeszcze pomoże w walce Milanowi? To na pewno, ale wątpię, że znów będzie miał status króla obrony jak to było u nas.

: 29 września 2017, 11:14
autor: Łukasz
wojczech7 pisze: Oj, chyba się zagalopowałeś.

Bonucci nigdy nie zbliżył się do poziomu Nesty, jeżeli chodzi o grę obronną.
Ja tylko napisałem, że czołowy włoski obrońca swojej dekady (tak samo można określić Bonucciego teraz) miał na początku przygody pewne (aklimatyzacyjne?) problemy. Bez wchodzenia w szczegóły.
;)
Poulinho pisze:Zresztą Leo przechodził do Milanu jako gwiazda
Nesta też ;) Kapitan mocnego Lazio, filar kadry.

: 29 września 2017, 11:23
autor: panlider
Łukasz pisze:
wojczech7 pisze: Oj, chyba się zagalopowałeś.

Bonucci nigdy nie zbliżył się do poziomu Nesty, jeżeli chodzi o grę obronną.
Ja tylko napisałem, że czołowy włoski obrońca swojej dekady (tak samo można określić Bonucciego teraz) miał na początku przygody pewne (aklimatyzacyjne?) problemy. Bez wchodzenia w szczegóły.
;)
Poulinho pisze:Zresztą Leo przechodził do Milanu jako gwiazda
Nesta też ;) Kapitan mocnego Lazio, filar kadry.
Ja nie uważam, żeby problemy Bonucciego wynikały z aklimatyzacji. Po prostu brakuje obok niego Chielliniego :prochno:

: 29 września 2017, 11:37
autor: dimebag11
Adrian27th pisze:
MRN pisze:No właśnie, kolejny bardzo słaby mecz Bonuca i już niedługo kibice Milanu będą musieli uzmysłowić sobie, że bez Barzy, Kielona i Gigiego Bonucci kozakiem nigdy nie będzie. Przed topem Bonuccim kolejny test z Romą.
Ale to co zrobił w meczu z Rijeka to naprawdę jego styl z pierwszego/drugiego sezonu. Pamiętacie?

Dokładnie takie interwencje czyli 'pewne' wybicie na ostatnim z przeciwnikiem obok. Do dziś pamiętam jak wybił piłke w Pandeva który poleciał strzelić bramkę.
Nie wspominając że wiecznie rikoszety odbijały się od niego do naszej bramki..

Nagle te 40 baniek wygląda solidnie.
Nie, te 40 baniek wciąż nie wygląda solidnie, bo mimo 30 lat na karku i tych problemów, które ma Bonucci obecnie w Milanie, mogliśmy za niego spokojnie wyciągnąć 55-60 mln € od City, PSG czy Chelsea (szczególnie przy kwotach jakie wydają angielskie kluby na obrońców po jednym dobrym sezonie w karierze). Rozumiem, że zadecydowały względy pozasportowe i chęć Leo do pozostania we Włoszech, ale i daliśmy się trochę wykiwać. Niemniej jednak ten temat jest już za nami, a ja mam nadzieję, że Caldara oraz Rugani poradzą sobie z presją występów w Juve i na lata stworzą trzon obrony Starej Damy oraz Italii.

: 29 września 2017, 11:39
autor: MRN
Kolega powyżej ma rację, Bonu kozakiem gry obronnej nigdy nie była a nadrabiał wyprowadzaniem piłki i dalekimi, dokładnymi podaniami. Z tyłu ratowali go Kielon z Barzaglim a jedyną spektakularną interwencję Bonucciego w obronie pamiętam z Napoli, kiedy to cudem zdjął gałę z głowy Igły.
Też tak sobie pomyślałem, że teraz te 40 mln nabiera innego wymiaru...porównywanie Bonucciego do Nesty :smile: :lol:

: 29 września 2017, 13:07
autor: panlider
dimebag11 pisze:
Adrian27th pisze:
MRN pisze:No właśnie, kolejny bardzo słaby mecz Bonuca i już niedługo kibice Milanu będą musieli uzmysłowić sobie, że bez Barzy, Kielona i Gigiego Bonucci kozakiem nigdy nie będzie. Przed topem Bonuccim kolejny test z Romą.
Ale to co zrobił w meczu z Rijeka to naprawdę jego styl z pierwszego/drugiego sezonu. Pamiętacie?

Dokładnie takie interwencje czyli 'pewne' wybicie na ostatnim z przeciwnikiem obok. Do dziś pamiętam jak wybił piłke w Pandeva który poleciał strzelić bramkę.
Nie wspominając że wiecznie rikoszety odbijały się od niego do naszej bramki..

Nagle te 40 baniek wygląda solidnie.
Nie, te 40 baniek wciąż nie wygląda solidnie, bo mimo 30 lat na karku i tych problemów, które ma Bonucci obecnie w Milanie, mogliśmy za niego spokojnie wyciągnąć 55-60 mln € od City, PSG czy Chelsea (szczególnie przy kwotach jakie wydają angielskie kluby na obrońców po jednym dobrym sezonie w karierze). Rozumiem, że zadecydowały względy pozasportowe i chęć Leo do pozostania we Włoszech, ale i daliśmy się trochę wykiwać. Niemniej jednak ten temat jest już za nami, a ja mam nadzieję, że Caldara oraz Rugani poradzą sobie z presją występów w Juve i na lata stworzą trzon obrony Starej Damy oraz Italii.
Niby pod jakim względem daliśmy się wykiwać? Chcieliśmy sprzedać Bonusa, on nie chciał do Anglii. Nikt we Włoszech nie zapłaciłby więcej (a w każdym razie jest to wielce wątpliwe), więc albo mogliśmy go wysłać do klubu kokosa albo wziąć te 40 baniek do Milanu. Też trochę ubolewam, że Bonucci nie chciał odejść na wyspy, ale moim zdaniem nasz zarząd wybrał najlepszą opcję z tych, które były dostępne i nie uważam, żeby zostali przez kogoś wykiwani, a mając na uwadze to, jak obecnie prezentuje się Leo to można powiedzieć, że te 40 baniek to był naprawdę dobry deal. Pewnie w końcu się ogarnie i zacznie grać na swoim poziomie, ale myślę, że do tego momentu to Milan będzie już mógł tylko pomarzyć o LM w przyszłym sezonie ;)

: 29 września 2017, 16:37
autor: dimebag11
@panlider
Pod takim względem jak napisałem tzn. że otrzymaliśmy za Leo z 10-15 mln mniej niż dostalibyśmy od angielskiego klubu. Jednakże wyjaśniłem przecież, że z powodów rodzinnych Bonucci nie chciał opuścić Włoch, więc zgodziliśmy się na ofertę Milanu. Teraz to i tak bez znaczenia, bo Bonucci nie jest już związany z Juve, także nie mamy się o kogo kłócić.

: 30 września 2017, 21:48
autor: jakku1


Dopiero teraz obejrzałem skrót z meczu z Rijeką. Uważałem, ze sprzedaz Bonucciego latem była dobra dla klubu i sprzedaliśmy go w dobrym momencie. Takie sytuacja jak ta powyżej mnie tylko w tym poglądzie utwierdzają. I to już nie pierwszy raz w tym sezonie, kiedy Bonucci popełnia błąd podobnego kalibru.

Ciekawe jest też to, że mimo słabszego zeszłego sezonu, w tym roku Barzagli znów zaczyna wyglądać bardzo, bardzo dobrze. Nie wiem tylko czy powinienem to wiązać ze sprzedażą Leo (raczej chyba brak podstaw), ale nie sądze, abyśmy w dluzszej perspektywie jeśli chodzi o defensywę odczuli tutaj jakieś braki.

Zwłaszcza, że zaklepanego mamy jeszcze Caldare i nie wiadomo, czy nie wyciągniemy De Vrija za darmo.

: 01 października 2017, 13:19
autor: Łukasz
jakku1 pisze:
Ciekawe jest też to, że mimo słabszego zeszłego sezonu, w tym roku Barzagli znów zaczyna wyglądać bardzo, bardzo dobrze. Nie wiem tylko czy powinienem to wiązać ze sprzedażą Leo
Barza, nawet zjeżdżając w dół, zjeżdża z klasą. Jeśli rzeczywiście widzisz progres pomiędzy tym a poprzednim sezonem, to może to kwestia tego, że z Bonucem graliśmy jednak często trójką z tyłu (może nie zawsze na papierze, ale na boisku już tak). Pozycja typowego stopera w dwójce środkowych może trochę zamaskować pojawiające się braki motoryczne Barzy.


Inna rzecz, że - przez takie a nie inne ruchy transferowe - przynajmniej na razie wysyłany jest "chłopak" do łatania boku obrony...

: 01 października 2017, 18:52
autor: deszczowy
Bonu znowu się nie popisał...


: 01 października 2017, 19:04
autor: kawek
Eeeee tam czepiacie się czeresniaka, zeby jeszCE nie wyszło wbrew zacieszeniom kibicom AC China ze wyjdziemy na plus w łączonym transferze Bonuciego z MDS który oni tak wysmiewali

: 01 października 2017, 19:47
autor: zagroo
Oj ciężko ma teraz Bonuc, każdy jeden jego kiks będzie hulał po necie dla beki. :smile:

: 01 października 2017, 19:48
autor: Adrian27th
Nie mogę w to uwierzyć. Taki kryminał jaki wyprawia Leo, to jest aż niemożliwe. Chłop jest słabszy niż nasz najsłabszy stoper.

Jego bierność przy bramkach to po prostu szok.

: 01 października 2017, 20:03
autor: Lucas87
Każde niepowodzenie czy klęska tego piłkarzyny, to powinna być wielka radość dla nas. Przepłacony zespół, a także wuefista na ławce trenerskiej, którego wielu z was chciało jako następce Maxa.