JuvePoland

Ja tam się cieszę bo w europejskich pucharach kibicuję każdej włoskiej drużynie, poza Interem oczywiście. W lidze to co innego. Ale fajnie jak sobie dobrze radzą włosi bo wtedy wpada kasa a jak kasa wpada do Serie A to razem z nią wpadają dobrzy zawodnicy.

Insigne

Dante93 pisze:Jeżeli Benkowi uda się zachować przyzwoitą formę przez dłuższy czas to ten zespół ma ogromne możliwości. Lubić Napolitańców nie lubie, ale oddać im trzeba, że na tle w pyte mocnego rywala zaprezentowali się naprawde dobrze. Nie wiem czy Juventus byłoby na coś takiego w tym momencie stać, przekonamy się w meczu z Realem.
Z inny spotkań raczej nic ciekawego, oprócz wyniku Chelsea oczywiście.

A ja miałem wrażenie, że BVB zagrało jedne wielkie nic, czyli to o Juve wczoraj. Zero przyspieszenia, zero kombinacyjnej gry. Napoli to wykorzystało. Ponadto zagrali z determinacją i cieszą się teraz 3 pkt

Najlepiej to zapomnieć o wczorajszym meczu i skupić się na 5 pozostałych. Będzie co będzie, mam nadzieje że w tym sezonie też normalnie wyjdziemy z grupy. Co do Napoli.. ciekawa paczka się tam robi, może być ciekawie teraz w Serie A.

Ten Ilsigne to niezły kot... a wolny w stylu Del Piero

albertcamus pisze: Juventus ZREMISOWAŁ na wyjeździe
Chelsea PRZEGRAŁA u siebie

fakt, żeśmy się skompromitowali strasznie.

zahor pisze: Nie do końca jest to dla mnie oczywiste. Bazylea to jest zespół o dwie klasy lepszy od Duńczyków, zdarzało im się ostatnimi laty wyeliminować Man Utd i Tottenham. Oczywiście Chelsea grając u siebie była faworytem, ale nie wiem czy to wtopa większa od remisu Juventusu.

nie przesadzajmy z tymi 2 klasami..Kopenhaga tez jest mocna druzyna i rowniez w ostatnich latach urywala punkty m.in. Barcelonie w fazach grupowych (równeż remisując na wlasnym boisku z nimi, jak my wczoraj)

Bazylea to tez nie jest teraz jakas piekielnie mocna ekipa, nie mają już Dragovicia, Shaquriego, Xhaki, Freia niemniej jednak dalej produkują zdolną młodzież. Naprawde mam do nich ogromny szacunek i fajnie ze sa takie zespoły w LM ktore potrafia stawić czola najlepszym i w dodatku wygrać. Mam nadzieje ze Chelsea znow nie dostanie sie do LM, bo nie przepadam za tym zespołem.

Oczywiście Napoli było lepsze od Polussi, ale też bym nie przesadzał. Grali u siebie, przez pół meczu w przewadze (wbili wtedy gola Niemcom i sobie ). I tak, jak już ktoś wspomniał, po Borussia nie pokazała swojego tru pałera (może zostali tak stłamszeni? wydaje mi się, że nie, ale mogę się mylić). Po prostu Napoli podeszło do meczu jak należy, solidną grą zapewnili sobie zwycięstwo.

Co ciekawe, z tego co widzę, to jedyny remis w tej kolejce to nasz.

Langerak wybił sobie zęba czy komentatorzy TVP przyszaleli?

Tengen pisze:Oczywiście Napoli było lepsze od Polussi, ale też bym nie przesadzał. Grali u siebie, przez pół meczu w przewadze (wbili wtedy gola Niemcom i sobie ). I tak, jak już ktoś wspomniał, po Borussia nie pokazała swojego tru pałera (może zostali tak stłamszeni? wydaje mi się, że nie, ale mogę się mylić). Po prostu Napoli podeszło do meczu jak należy, solidną grą zapewnili sobie zwycięstwo.

Co ciekawe, z tego co widzę, to jedyny remis w tej kolejce to nasz.

Napoli wygrywa z finalistą ubiegłorocznej edycji LM. Komentarze? Fart; to nic nie zmienia; Napoli i tak spuchnie; jesteśmy lepsi od nich, mistrze będzie masz; BVB zagrało słabo.
My remisujemy z Kopenhagą. Komentarze? Conte to średniak; nie mamy składu na LM; nie wyjdziemy z grupy. etc...
Gdzie tu logika, panowie?
Nie mówię bezpośrednio do Tengena.

Wystarczy, że z Napoli wypadnie choć na chwilę Hamsik i klub traci połowę potencjału. Poza tym zespół ten ma za krótką ławkę co przy meczach co 3 dni musi się źle skończyć. Nawet z końskim zdrowiem jakiś zawodnik się im wykruszy i wtedy nie będzie kim go zastąpić.

Castiel pisze:Wystarczy, że z Napoli wypadnie choć na chwilę Hamsik i klub traci połowę potencjału. Poza tym zespół ten ma za krótką ławkę co przy meczach co 3 dni musi się źle skończyć. Nawet z końskim zdrowiem jakiś zawodnik się im wykruszy i wtedy nie będzie kim go zastąpić.

Czy ja wiem, tak było w poprzednich sezonach, teraz naprawdę się wzmocnili i prawie na każdą pozycję mają jakąś alternatywę. Gorzej wygląda to właśnie w Borussi, gdzie chociażby za kontuzjowanego Hummelsa musiał grać Bender.
Już widzę ten balonik jaki jutro napompują włoskie media i sami piłkarze/działacze z Neapolu, "nadchodzą mistrzowie!"
Przegrana Chelsea niby mało mnie obchodzi, ale jakoś tak lżej na sercu wiedząc, że ktoś sfrajerzył w tej kolejce bardziej od nas

Castiel pisze:Wystarczy, że z Napoli wypadnie choć na chwilę Hamsik i klub traci połowę potencjału. Poza tym zespół ten ma za krótką ławkę co przy meczach co 3 dni musi się źle skończyć. Nawet z końskim zdrowiem jakiś zawodnik się im wykruszy i wtedy nie będzie kim go zastąpić.

dobrze, że my możemy zastąpić Asamoah'a Peluso, bądź Dj Paulo De Cegile, na środku pomocy obecnie za Pirlo wchodzi Padoin, a Vidal też wszystkich spotkań nie rozegra czy Pogba/Marchisio(jeśli będzie już zdrowy). Wystaczy spojrzeć na dzisiejsze zmiany Napoli. Aż tak słabej ławki oni nie mają jak wszyscy malują.

pablo1503 pisze:

Tengen pisze:Oczywiście Napoli było lepsze od Polussi, ale też bym nie przesadzał. Grali u siebie, przez pół meczu w przewadze (wbili wtedy gola Niemcom i sobie ). I tak, jak już ktoś wspomniał, po Borussia nie pokazała swojego tru pałera (może zostali tak stłamszeni? wydaje mi się, że nie, ale mogę się mylić). Po prostu Napoli podeszło do meczu jak należy, solidną grą zapewnili sobie zwycięstwo.

Co ciekawe, z tego co widzę, to jedyny remis w tej kolejce to nasz.

Napoli wygrywa z finalistą ubiegłorocznej edycji LM. Komentarze? Fart; to nic nie zmienia; Napoli i tak spuchnie; jesteśmy lepsi od nich, mistrze będzie masz; BVB zagrało słabo.
My remisujemy z Kopenhagą. Komentarze? Conte to średniak; nie mamy składu na LM; nie wyjdziemy z grupy. etc...
Gdzie tu logika, panowie?
Nie mówię bezpośrednio do Tengena.

Rozumiem, że mój post, to niby część całości, ale (już pisząc go chciałem być stonowany) ja nie odbieram Napoli zwycięstwa, tylko uważam, że to nie był hiper wyczyn, zważywszy na okoliczności Jaki szanujący się zespół przegrałby przy graniu 11 na 10, gdzie przeciwnik nie ma trenera na ławce, a stoper musiał zejść? Tak jeszcze offtopowo trochę, to też w zeszłej edycji pojechaliśmy finaliste LM i to w lepszym stylu

pablo1503 pisze: Co ciekawe, z tego co widzę, to jedyny remis w tej kolejce to nasz.

Napoli wygrywa z finalistą ubiegłorocznej edycji LM. Komentarze? Fart; to nic nie zmienia; Napoli i tak spuchnie; jesteśmy lepsi od nich, mistrze będzie masz; BVB zagrało słabo.
[/size][/quote]

Prawda jest taka ze Napoli strzelilo Borussi bramke w osłabieniu, za co wyrzucili Kloppa ktory protestowal gdyż nie wpuscili Subotica w odpowiednim momencie.

Bvb grajac u Siebie, Swoja pilke,wygra ten mecz.
Napoli tak naprawde nie grało SUPER. To Bvb zagralo dno. Brak Piszczka i Gundo widoczny bardzo.

Neapol spuchnie jak to robi od 2 lat. Nie maja kadry, a brak Hamsika,Igły czy Inlera sprawia ze sa o klase gorsi.

iltalismano pisze: Neapol spuchnie jak to robi od 2 lat. Nie maja kadry, a brak Hamsika,Igły czy Inlera sprawia ze sa o klase gorsi.

:shock: tak samo jak w Juve brak Vidala czy Teveza. Albo w Barcelonie brak Messiego czy Iniesty. To chyba normalne, nie uważasz? Nie mówię, że Napoli na pewno utrzyma takie dobre wyniki, ale z tą ich krótką ławką już niektórzy przesadzają.

jarmel pisze:

iltalismano pisze: Neapol spuchnie jak to robi od 2 lat. Nie maja kadry, a brak Hamsika,Igły czy Inlera sprawia ze sa o klase gorsi.

:shock: tak samo jak w Juve brak Vidala czy Teveza

To znaczy, ja rozumiem o co Ci chodzi i jestem nawet skłonny przyznać Ci rację, ale w Juventusie zmiennikiem Vidala może być Pogba (i niekoniecznie musimy mieć z tego powodu dramatyczny skok jakościowy), a Teveza (myślałem, że jego partnerem w ataku będzie Llorente i ciągle w to wierzę) - Vucinic (i też nie zawsze lipę zrobi). Tymczasem w Napoli brak Hamsik to jak wyrok śmierci, pokazał to ostatni mecz ligowy. On w poprzednim sezonie ligowym grał cały czas. W Lidze Europy oni przegrali łącznie 5 spotkań. Wiesz ile minut zagrał w tych przegranych meczach Hamsik? 45. Pozostałe 3 spotkania wygrali, a Hamsik mimo tego, że nie przebywał na boisku długo zanotował 3 asysty. To też pokazuje jak ważny to zawodnik. Higuaina czy Inlera nie komentuje, dla Argentyńczyka alternatywą jest nie wiem, Pandev?

No dziś Hamisk zagrał nawet nie tak dobrze, ciągnęłi grę Insigne(dobry ten młody, ale jednak cały sezon może tak nie dać rady), Igła i Inler. Ale co do tego składu to racja, krótki jest, może i zmiennicy są, ale dla Callejona i Insigne, bo jest Mertens i Pandev, ale dla tamtej trójki (szczególnie Higuaina i Słowaka) nie bardzo, chociaz i tak uważam ich za najpoważniejszego konkurenta. W SerieA mają takie posiadanie piłki, że nawet mogą przykryć tę swoją obronę i coś tam w razie kontuzji może i wcisną czasami. I nie będą tak frajerzyć jak w zeszłym roku. Ale też łaczenie CL z ligą ostatnio zakończyli na 5 miejscu.