JuvePoland

Maly pisze:ps. skąd ja wiedziałem, że za chwile odezwie się szczypek nie mając kompletnie nic do powiedzenia tylko dlatego, że ja się odezwałem?

Misiek bo jesteś cholernie nudny z tym Chorwatem i o ile zrozumiałe to było gdy nie miał formy, tak teraz po prostu pokazujesz swoje uprzedzenie. Za każdym razem mówię Ci to samo, a Ty z uporem odrzucasz moje racje.

Można Mario nie lubić, ale u Ciebie nie ma czegoś takiego jak obiektywizm. Zobacz jak się to robi:

Łukasz po meczu z Lazio pisze:Przy całej mojej antypatii do Mandżukicia – zagrał na nie swojej pozycji bardzo poprawny mecz (łatają nim skrzydło, jak kiedyś Iaquintą).

Myślę, że powinieneś policzyć sobie bramki Higuaina i Moraty i dać nam znać jak się znasz. I nie chodzi o to, że się każdy może pomylić, bo każdy może, chodzi o to, żeby nie być głupio upartym gdy się głosi idiotyzmy.

Cabrini_idol pisze:Przyjął na klatke, odegrał ? A powroty, uspokojenie gry, nawet dryblował. Plus asysta. Nie wiem, starasz się na siłę go krytykować.

1. chwalenie gościa grającego na pomocy za powroty? serio?
2. dryblował? gdzie? kiedy? bieganie z piłką w kierunku swojej bramki albo w poprzek boiska to nie drybling
3. od OFENSYWNEGO zawodnika oczekuję po prostu czegoś innego i tyle, Cuadrado zagrał po przeciwnej stronie i możecie sobie porównać jak mniej więcej powinno to wyglądać także po lewej stronie

policzyliście podania do przodu? a strzały? to może dryblingi? to teraz porównajcie i jeśli wg was Mario zagrał dobrze to Cuadrado jest bogiem

Zieeeww. Ślepy hejt.

Cuadrado został wybrany MotM, Mandzukic zagrał dobry mecz. W czym problem?

Maly pisze:

Cabrini_idol pisze:Przyjął na klatke, odegrał ? A powroty, uspokojenie gry, nawet dryblował. Plus asysta. Nie wiem, starasz się na siłę go krytykować.

1. chwalenie gościa grającego na pomocy za powroty? serio?

jak sama nazwa wskazuje POMOCNIK to gracz który ma wspomagać i kreować grę z przodu jak i z tyłu. Oj mały mały...

Gra Mandzukica ze względu na jego waleczność czy powroty prawie pod samą bramkę podoba się kibicom, jest to że tak powiem miłe dla oka tylko czy tego oczekujemy od napastnika? Jak dla mnie to trochę wyznacznik burdelu w taktyce bo to co robi Mario powinni zrobić obrońcy lub Khedira Sturaro czy inny Rincon.
Możecie mówić, że jestem uprzedzony, ale on nadal średnio przydaje się nam jako napastnik i o to też chyba chodzi Malemu. Choć oczywiście trzeba przyznać, że jest w lepszej formie niż wcześniej.

Cabrini_idol chwalisz POMOCNIKA za to że się wracał... zlituj się, nie chwalisz go za odbiory czy cokolwiek innego tylko za to, że biega... tylko tyle oczekujesz od pomocnika Juventusu jeśli wygrywamy? słabo jak nie wiem ;]

co do kreowania gry to niestety ale zero u Mario, miał 2 podania do przodu przez 95 minut, oba na 2-3 metry, ja jestem zaślepiony czy wy?

tak jak napisał jarmel a co w sumie potwierdził Cabrini_idol - wam wystarczy, żeby nasz zawodnik biegał - tylko takie macie wymaganie i tu rozjaśnia mi się czemu podoba wam się Sturaro sorry ale to nie B klasa ;] jak Padoin miał mecze, że nie zagrywał nic do przodu to każdy po nim jechał jak po burej suce a tu Mario ma identyczny mecz i po prostu król boiska

@szczypek: dobra włącz sobie każdy inny mecz Cuadrado, nawet w 352 będzie miał więcej wszystkiego niż Mario wczoraj i zdziwię was - Cuadrado też się będzie wracał

Maly pisze: jak Padoin miał mecze, że nie zagrywał nic do przodu to każdy po nim jechał jak po burej suce a tu Mario ma identyczny mecz i po prostu król boiska
\

to jest trolling nie ?


Mandzu był wystawiony na boku pomocy, i wywiązywał się z roli jako pomocnik NIE JAKO NAPASTNIK. Asystę zaliczył, procent podań na wysokim podanie, odbiorów multum, strat mało. Dziękuje. Grał z jajami a nie jak 90% naszego składu od września, bez nich.

Maly pisze:co do kreowania gry to niestety ale zero u Mario, miał 2 podania do przodu przez 95 minut, oba na 2-3 metry, ja jestem zaślepiony czy wy?

Jesteś zaślepiony.

o dzięki szczypku czyli ile miał do przodu podań bo nie wiem czy dobrze policzyłem? 4 celne i 6 niecelnych + 4 podania w bok, no rzeczywiście "procent podań na wysokim poziomie" dobrze, że inni zagrali na innym bo byśmy akcji nie stworzyli

Maly pisze:o dzięki szczypku czyli ile miał do przodu podań bo nie wiem czy dobrze policzyłem? 4 celne i 6 niecelnych + 4 podania w bok, no rzeczywiście "procent podań na wysokim poziomie" dobrze, że inni zagrali na innym bo byśmy akcji nie stworzyli

Asysta na samym początku
Na tej pozycji, a więc "bocznego ofensywnego" pomocnika (nazwijmy to tak umownie) podawanie do przodu zawsze jest obarczone ryzykiem, gdyż na flance jest się praktycznie w pojedynkę i trzeba próbować trudniejszych zagrań. Ale już abstrahując od tego, pamiętam co najmniej kilka przypadków, w 2 połowie głównie, gdzie Mario doskonale przyjął piłkę, zastawił się i rozegrał z Dybalą czy Gonzalo.
Ogólnie nie rozumiem tutaj takiej tendencji na siłę szukania wad w występie piłkarza, który zagrał minimum dobrze :roll:

Maly pisze:o dzięki szczypku czyli ile miał do przodu podań bo nie wiem czy dobrze policzyłem? 4 celne i 6 niecelnych + 4 podania w bok, no rzeczywiście "procent podań na wysokim poziomie" dobrze, że inni zagrali na innym bo byśmy akcji nie stworzyli

Przecież Cabrini nie napisał o procencie podań DO PRZODU na wysokim poziomie tylko ogólnie. Popraw czytanie ze zrozumieniem, moja polonistka się zdenerwowała.
Miał więcej niż 2 podania do przodu, o których pisałeś, więc nie błaznuj. Nie możesz sobie tak zakrzywiać rzeczywistości bo Ci to pasuje, fakt jest faktem.

Jeśli się lubujesz w takich rozumowaniach to Higuain wczoraj nie miał więcej niż 4 celnych podań do przodu. Idąc Twoim tokiem rozumowania w ofensywie był bezużyteczny.

czyli Padoin także grał świetne mecze bo procent podań miał wysoki... czemu zatem siedział na ławce? uogólniając jakby każdy podawał tylko do tyłu to wszyscy zagraliby świetnie tylko kto i jak wtedy zdobyłby bramkę?

@szczypek: masz rację, pomyliłem się, napisałem 2 podania a było ich 4, wybacz

ale co do oceny Igły lekko kłamiesz niestety, miał 3-4 podania do przodu i 5 do boku, plus 2 niecelne - jest różnica? pomijam już, że grali na innej pozycji i Igła przed sobą często nikogo nie miał

Maly pisze:ale co do oceny Igły lekko kłamiesz niestety, miał 3-4 podania do przodu i 5 do boku, plus 2 niecelne - jest różnica? ł

Napisałem, że miał nie więcej niż 4 celnych podań do przodu. Gdzie tu widzisz kłamstwo?

Pomijasz, że grali na innej pozycji, ale bezkrytycznie podchodzisz do faktu, że dla Mandzu to nie była naturalna pozycja, bezkrytycznie wymagasz w związku z tym nieosiągalnej perfekcji. Przecież nikt tu nie wychwala pod niebiosa Chorwata za ten występ, mówimy o dobrym występie. Czemu tak trudno przychodzi Ci przyznanie, że taki on właśnie był?

no bo nie był? jako AM zagrał słabo i tyle, być może dobrze jako DM ;]

rozumiem, że koleś jest tak słaby, że chwalicie każdy jego mecz gdy nie kopie się po czole ale bez przesady... dyskusja zaczęła się od tego, że Mario nie powinien grać na tej pozycji więc my, skoro nie mamy na nią lepszych zawodników na których Max byłby w stanie postawić od 1 minuty, nie powinniśmy grać taką taktyką, cała reszta to już wasze dyrdymały które wynikły z chęci przyczepienia się do tego co pisze o Mario, bo niestety ale w oczy kolą dwie rzeczy - prawda i kompletna głupota... w tym wypadku głupoty nie można mi zarzucić więc pozostaje...?

Maly pisze:dyskusja zaczęła się od tego, że Mario nie powinien grać na tej pozycji więc my, skoro nie mamy na nią lepszych zawodników na których Max byłby w stanie postawić od 1 minuty, nie powinniśmy grać taką taktyką

Ale zagraliśmy nią (RAZ JEDEN), mecz wygraliśmy, Mario rozegrał na nieswojej pozycji dobre zawody. Pytam dalej, w czym masz problem? Krytykujesz Chorwata czy naszego trenera, bo się zaczynam gubić?