JuvePoland

Łukasz pisze:Świetna robota. Niezła gra, jeszcze lepszy wynik. Najlepsi na boisku Toni, Barzagli, Melo no i oczywiście Matri. Ten ostatni grał znakomicie. Gra głową, świetne trzymanie się na nogach, szybkość, spryt, ruchliwość - lepszej dziewiątki nam nie trzeba.

PS. Ten, kto uważał, że duet Matri-Toni to optymalne ustawienie ataku na ten mecz miał rację. Panowie zagrali znakomicie. Co do ataku jeszcze - Iaquinta jest beznadziejny.

Dla mnie Toni zagrał totalne dno. Kielon dzisiaj bardzo aktywny bałem się, że jakiegoś karnego da interowi, bo często miewał w takich meczach.

Ciekawe jak będą wyglądały następne mecze? Oby tylko drużyna nie spoczęła na laurach ;]

wie ktos co przed wyjsciem pilkarzy na stadion leciala za nuta?

Mietson pisze: Co ciekawe dokładnie takie same rezultaty w zeszłym sezonie - 1:0 u siebie i bez bramek na wyjeździe.

Że hę? W zeszłym sezonie:
Stadio Olimpico di Torino 2-1 dla nas
Giuseppe Meazza 2-0 dla Interu :!:

Najpierw Sorensen potem Pepe mógł nam zawalić mecz, całe szczęscie Etoo nie umiał trafić!

Świetny Sorensen, jeszcze lepszy Chiellini. Bardzo dobra gra całej drużyny w defensywie. Matri potrafi się znaleźć w polu karnym - to jest coś czego brakowało Amauriemu. Ładnie nasi powalczyli.
Forza Juve!

SOLO JUVE!

Nie wiem naprawde co napisac, mecz trzymajacy w napieciu, zjadlem przez te 90 minut z kilogram paznokci Masa walki, bylismy dzisiaj prawdziwymi lwami. Taki Juventus az chce sie ogladac. No i specjalne creditsy dla butnego murzynka zarabiajacego miliardy milionow ełro rocznie i niepotrafiacego trafic na pusta bramke. Pozdro samułel ;*

Przez ostatnie 20min nie mogłem usiedzieć na tyłku. Inter nas praktycznie zamknął na naszej stronie boiska. A przez to w głowie jedna cholernie pesymistyczna myśl, że zaraz nam strzelą bramkę. Bogu dzięki, że bramka ma 2,44m a nie 2,55m inaczej Eto'o strzeliłby na 1-1!

Nie chce mi się rozpisywać, jak kto grał.

Nie rozumiem tylko jednej zmiany... Dlaczego wszedł Iaquinta a nie Del Piero? Z Alexem utrzymywalibyśmy się dłużej przy piłce, a tak to Vicek wszedł i... znikł. Był kompletnie nie widoczny.

Brawo jeszcze raz dla Matriego! Szkoda tych niewykorzystanych sytuacji!
Oby uraz nie był poważny, ale znając nasze szczęście, Alessandro ma złamane żebro/a i będzie pauzował z miesiąc...

FORZA JUVE!!!! Dzisiaj nie będę spał wygrane nad Interem, to jak mistrzostwo świata, jestem pełen euforii. Lecz trzeba już być myślami przy meczu 26 kolejki z Lecce mam nadzieję na wygraną i przybliżenie się do 4 miejsca. Świetny mecz Matriego i Toniego, na plus Marchisio Pepe słabo dobrze, że jego błąd nas nic nie kosztował. Widać, że praca Del Neriego da w przyszłości owoce tylko cierpliwości trzeba. Oby kontuzje Melo i Matriego nie dały długiej przerwy w grze , chłopcy trzymajcie się. FORZA JUVE i dobranoc bo szkoła czeka ;/ FORZA JUVE, przepraszam za chaotyczną wypowiedź, ale to emocje !!!

Nic nie smakuje lepiej, jak wygrana nad Interem :-D
Solidna gra, odrobina szczęścia, Matri i mamy zwycięstwo. FORZA JUVE!

Jeeah!Brawo.Ale trzeba otwarcie powiedzieć,że Del Neri miał fuksa,bo dał beznadziejne zmiany.
Ale spuśćmy na to zasłone milczenia,ważne,że wygraliśmy.Sorensen asysta, a to sie ceni. :-D

Barzagli, Bonucci, Melo no i oczywiście MITRA MATRI TA TA TA TA Ta Ta!!!!!!

Pozdrowienia dla Pazziniego

W pierwszej połowie graliśmy lepiej, nie powinniśmy odpuszczać drugiej. Gigi na którego ostatnio narzekałem dziś uratował nam zwycięstwo. Dziwna zmiany Delneriego który powinien ściągnąć Matriego ponieważ biegał z jakimś urazem. Bardzo dobre spotkanie Kielona i Sorensena. Ktoś pisał, że wolałby Rannochie(czy jakoś tak) w Juve dobrze, że mamy Bonusa. Duzy plus dla Barzagliego który też rozegrał dobre zawody. Duży minus dla Vicka który tylko upadał.


Forza JUVE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dla takich chwil warto być kibicem Juventusu. Nie wiem co do tego dodać, styl, w jaki osiągnęliśmy ten wynik jest tak mało ważny, że nie ma potrzeby się nad nim pochylać. Chce taki Juventus oglądać zawsze. Matri, jesteś wielki. Forza Juve!

hubijuve pisze:ALE FORZA JUVE! Bóg jest po naszej stronie!

Nie ma boga jest JUVENTUS

Na plus Matri "Waleczne Serce" (jak go ładnie polski komentator określił), Chiellini (zagrał bardzo dobre spotkanie), Sorensen (jeden błąd, ale poza tym nie można się przyczepić) i w zasadzie oprócz kardynalnego błędu Pepe nic nie było na minus. Może Iaquinta, za którego ze spokojem mógł wejść Del Piero, ale to już nieważne.

Wspaniale !!! :lol: :lol: :lol:
Zagraliśmy dziś naprawdę solidnie, szczególnie w obronie , choć nie bezbłednie
Szkoda jedynie że zwycięstwo jednak niezasłużone, remis powinien być jak nic, a tu pojawią się kolejne argumenty że beznadziejna sytuacja wcale nie jest taka zła, realizujemy projekt itd
Dziś liczy się jednak tu i teraz, pokonaliśmy aktualnego mistrza Włoch i Ligi Mistrzów, wynik idzie w świat a i perspektywy na przyszłość mogą być optymistyczne ( o ile gracze typu Krasic, Sissoko przestaną grać piach ) i zaprzestaniemy taktyki gry na 2 wieże w ataku
I znów blisko było deja vu - obrona wyniku i za kontuzjowanego Matriego nie wszedł Alex - największa wtopa DelMiernoty :płaczę: :płaczę: :płaczę:

Tak czy siak świętujemy chłopaki- FORZA JUVE !!!