JuvePoland

No na razie idziemy we dwójkę :lol: Evilboy odpada, God może... coś czuję, że sobie Romę odpuścimy... ale czekamy jeszcze na info do jutra :?

bloktorun pisze:za warkę strong w butelce zamiast 3.50 płaciłem 4.30 czy cuś...

a pokazałeś im legitke JP Club 8) ? Tylko z nią są upusty

Mnie niestety nie będzie z wiadomych powodów. Mam jednak nadzieję, że niedługo skończą mi się te powroty do domu i co tygodniowe wizyty u lekarza. Chciałbym w końcu wypić na meczu piwo, a nie jakąś tam wodę...

Czyli dzisiaj oglądamy w domu We dwójkę jest trochę zbyt... :roll:

Trzeba trochę odświeżyć temat 8) Pewnie nie wybieramy się jutro na mecz z Genua, ale powoli możemy zacząć mobilizację na inter. Ja rzecz jasna się piszę, pozostaje jeszcze kwestia Pubu (choć mi jak zawsze Strumyk pasi) tak więc czekam na odpowiedzi.

Na interze będę na pewno, nawet nie ma innej opcji Lokal - Strumyk, chyba że ktoś znajdzie coś równie taniego i chętnego do puszczenia nam meczu w sobote o 20:30 (oczywiście drugie kryterium ważniejsze, bo ja i tak zwykle piję w domu, a w pubie tylko dbam, żeby nie suszyło )

Ja odpadam, jeżeli mowa o sobocie 17

Przyczyna prosta i iście wymarzona

Ale czekam na sms'a z końcowym wynikiem

wojti-s pisze:Ja odpadam, jeżeli mowa o sobocie 17

Przyczyna prosta i iście wymarzona

Ale czekam na sms'a z końcowym wynikiem

Sobota - 18. Wojtas, zawiodłem się na Tobie... Wolisz jakąś głupią imprezę od najważniejszego meczu Juve w sezonie (który to już najważniejszy mecz? )

wojti-s pisze:Ja odpadam, jeżeli mowa o sobocie 17

Przyczyna prosta i iście wymarzona

Ale czekam na sms'a z końcowym wynikiem

Nie wiedziałem, że takie imprezy są u Goda w kuchnii-ostro się tam bawią :lol: Jak tam chcesz kolego.... a na sms'a możesz liczyć

Na ten mecz czekałem od dawna i nie chciałbym go przegapić. Trzeba iść i tyle! Oczywiście piszę się na wyjście

No to jest nas.... 3 trochę mało jak na takie spotkanie... Wojti-s jest zwolniony, ale co z resztą?

Obecny! :C

Brawo God! Znaczy się idziemy?? Miejsce trzeba zarezerwować... Panie Rezerwacja...

Wczoraj były trzy osoby, ale Krystian miał załatwić rezerwację i nie załatwił, gadałem z Evilboyem i uznaliśmy że bez sensu iść w trójkę przed tym jak God się wychylił. Jednak po rozmowie już kupiłem i włożyłem do lodówki trzy warki, tak więc z czysto ekonomicznego punktu ja odpadam.

Jednym słowem lipa...

Krótko mówiąc Mexyk, idziemy, 20:15, Bar na Strumykowej. Jest nas 4 ale jak jakiś zbłąkany Juventino to przeczyta, to zapraszamy 8)