Hypeman pisze:Mam wrażenie że ten Romulo to taki Padoin. Niby wszędzie może grać ale nigdzie nie jest wybitny. To już chyba wolę tego drugiego, przynajmniej nie musi się aklimatyzować :lol:
Jest pomiędzy nimi kilka znaczących różnic. Wyłożę Ci je:
Padoin (30 lat)
Romulo (27 lat)
Padoin w poprzednim sezonie grał na dwóch pozycjach
Romulo w poprzednim sezonie grał na czterech pozycjach
Padoin w ciągu ośmiu lat strzelił 4 gole i zanotował 3 asysty
Romulo w ciągu tylko jednego roku strzelił 6 goli i zanotował 8 asyst
Padoin nigdy nie był powołany do reprezentacji Włoch
Romulo otarł się o World Cup 2014. Na mundial nie pojechał z powodów zdrowotnych
Padoin to tylko rezerwowy Juventusu
Romulo został wybrany do najlepszej jedenastki rundy
Profil Padoina na whoscored:
Kod: Zaznacz cały
http://www.whoscored.com/Players/23043/Show/Simone-Padoin
Profil Romulo na whoscored:
Kod: Zaznacz cały
http://www.whoscored.com/Players/77350/Show/Rmulo
Niestety wartość rynkowa też jest na korzyść Romulo
//
MishaAveJuve pisze:gdzie Real miał w drugim meczu miał pewne wyjście z grupy, a mecze z nami nie były meczami "o wszystko".
No tak... napisz jeszcze, że były to mecze o pietruszkę.
Nie zapomnij też wspomnieć o znaczącej pomocy arbitra w pierwszym meczu. Kiedy to diving C. Ronaldo po którym to Chiellini dostał czerwoną kartkę ustawił cały mecz na Bernabeu... :roll:
MishaAveJuve pisze: Takie porównanie przypomina mi tylko niedawne demoty w internecie, o tym, że Polska jest drugą, max trzecią reprezentacją na świecie bo zremisowaliśmy z Niemcami..., a Brazylia? na myśl o Polsce powinna trząść portkami. Idąc dalej Benfica powinna wygrać LM skoro graliśmy jak równy jako jedyni z Realem, a Benfica z nami wygrała to poradzi sobie z Realem... Co więcej niech real się cieszy ze Fiorentina nie gra w LM bo gdyby trafili na Real to był by blamaż.
Raz się nie udało wyjść z grupy i od razu lament jakby to oznaczało wieczną tułaczkę po peryferiach futbolu.
Przypomnij sobie początki Borussii Dortmund w europejskich pucharach. Początki Kloppa w tych rozgrywkach:
Sezon 2010/2011 - BVB kończy swój udział na fazie grupowej Ligi Europejskiej
Sezon 2011/2012 - BVB kończy swój udział na fazie grupowej Ligi Mistrzów
Takie sytuacje w piłce się zdarzają. Prześledź ile to razy jakiś topowy klub nie wyszedł z grupy LM. Poczynając od MU, MC kończąc na Chelsea. Wyluzuj kowboju.
Różnica między tym Juventusem Conte, a Borussią Kloppa jest taka, że BVB wtedy była po prostu słaba. Odstawająca poziomem od reszty. Natomiast czy Juventus Conte był słabszy od Galaty, Realu i Kopenhagi? Z mojej perspektywy wyglądało to tak:
- remis z Kopenhagą i Galatasaray. Juventus po dwóch meczach ma 2 punkty i najwięcej oddanych strzałów po dwóch kolejkach fazy grupowej LM. Mimo to mam wrażenie, że Juve bardzo lekceważąco podszedł do obu spotkań.
- dwumecz z Realem tak jak pisałem bardzo pozytywny. Juventus jako jedyna drużyna w tej edycji LM nawiązuje równorzędną walkę z "Królewskimi". Widać to podczas oglądania obu spotkań, jak i w statystykach. A jeśli dodamy jeszcze do tego zestawu pomyłki arbitrów na korzyść Realu wtedy otrzymujemy bardzo intrygującą całość
- wygrana z Kopenhagą
- porażka z Galatasaray, ale przypomnijmy sobie w jakich okolicznościach.
Wpadka, wypadek przy pracy... inaczej tego nazwać niestety dla Ciebie nie mogę.
Jeden taki sezon, a niektórzy sieją ferment jakby Juventus trzeci lub czwarty sezon z grupy nie mógł wyjść :doh: