Strona 208 z 486

: 12 lutego 2013, 20:48
autor: Dobry Mudżyn
Kovacic owszem ,ale obawiam sie, ze w specyficznej lidze, gdzie "mlody" zaczyna sie nie od 18 roku zycia, a od 23, nieprędko bedzie mial szanse zablysnac. W sumie to nie nasz problem, ale szkoda takiego zawodnika, zeby sie marnował na lawce/na trybunach/na wypozyczeniach do Cenesy/Bari/itd :think:

: 15 lutego 2013, 00:36
autor: Vimes
Oglądał ktoś mecz Interu z Cluj? Pytam, bo zerknąłem na whoscoredowe statystyki i według nich "man of the match" nie został strzelec dwóch bramek Palacio, tylko nowy nabytek Interu Mateo Kovacić. Rzeczywiście tak dobrze się zaprezentował?

: 15 lutego 2013, 00:47
autor: MarcineR
Vimes pisze:Oglądał ktoś mecz Interu z Cluj? Pytam, bo zerknąłem na whoscoredowe statystyki i według nich "man of the match" nie został strzelec dwóch bramek Palacio, tylko nowy nabytek Interu Mateo Kovacić. Rzeczywiście tak dobrze się zaprezentował?
Bardzo dobrze rozdzielał piłki, fajnie dryblował, był często faulowany, no i zaliczył bardzo ładną asystę przy golu na 2-0. Występ bardzo dobry, zwłaszcza jak na 18-latka.

EDIT: Przy okazji kontuzja Milito, jakby kogoś interesowało:


: 15 lutego 2013, 08:56
autor: pumex
MarcineR pisze:
Vimes pisze:"man of the match" nie został strzelec dwóch bramek Palacio, tylko nowy nabytek Interu Mateo Kovacić. Rzeczywiście tak dobrze się zaprezentował?
Bardzo dobrze rozdzielał piłki, fajnie dryblował, był często faulowany, no i zaliczył bardzo ładną asystę przy golu na 2-0. Występ bardzo dobry, zwłaszcza jak na 18-latka.
Aż chyba specjalnie dla tego Kovacicia obejrzę Inter w najbliższej kolejce. Jestem mocno ciekawy tego zawodnika.
MarcineR pisze:Przy okazji kontuzja Milito, jakby kogoś interesowało:

Dla Milito może to oznaczać nawet koniec kariery. Powróci po bardzo ciężkiej kontuzji mając na karku 34 lata, ciężko wierzyć, że odbuduje się na tyle, aby być użytecznym dla Interu. Wychodzi na to, że Inter został z Rocchim jak środkowym napastnikiem :shock:

: 15 lutego 2013, 10:41
autor: Ouh_yeah
Inter z jakiegoś powodu podszedł do swojej rywalizacji z Cluj na poważnie zamiast wyjść ławką pomieszaną z primką :think:
Szkoda Milito. Chociaż piłkarz Interu i nawet niedawno załadował nam dwie bramy, to mam do niego wielki szacunek za LM 09/10.

: 15 lutego 2013, 10:58
autor: zahor
Dobry Mudżyn pisze:Kovacic owszem ,ale obawiam sie, ze w specyficznej lidze, gdzie "mlody" zaczyna sie nie od 18 roku zycia, a od 23, nieprędko bedzie mial szanse zablysnac. W sumie to nie nasz problem, ale szkoda takiego zawodnika, zeby sie marnował na lawce/na trybunach/na wypozyczeniach do Cenesy/Bari/itd :think:
Wiesz co, jeżeli chodzi o ligę włoską, to sytuacja się zmienia - o koronę króla strzelców walczy dwudziestolatek, coraz większa liczba młodych piłkarzy stanowi o sile zespołów. Wiadomo że do Primera División brakuje sporo, ale jakiś postęp daje się zauważyć. Jeżeli ten Kovacić naprawdę coś potrafi, to w obecnej sytuacji (prawdopodobne przejście na grę dwójką napastników) powinien mieć sporo szans żeby się wykazać.
pumex pisze:Dla Milito może to oznaczać nawet koniec kariery. Powróci po bardzo ciężkiej kontuzji mając na karku 34 lata, ciężko wierzyć, że odbuduje się na tyle, aby być użytecznym dla Interu. Wychodzi na to, że Inter został z Rocchim jak środkowym napastnikiem :shock:
Z jednej strony powrót do wielkiej formy po takiej kontuzji w takim wieku wydaje się wielce nieprawdopodobny, ale z drugiej nie będę specjalnie zdziwiony jeżeli okaże się, że Najprzystojniejszy Włoch nie sprowadzi żadnego wartościowego snajpera i ten rekonwalescent Milito będzie w przyszłym sezonie piłkarzem pierwszego składu.

: 15 lutego 2013, 11:31
autor: mateo369
Ouh_yeah pisze:Inter z jakiegoś powodu podszedł do swojej rywalizacji z Cluj na poważnie zamiast wyjść ławką pomieszaną z primką :think:
:doh: Nie sądziłem że to kiedykolwiek napiszę, ale akurat za to należy im się uznanie (prawie się zagalopowałem, bo miałem napisać szacunek). Sugerujesz, że mieliby odpuszczać LE? Gdyby wszyscy mieli takie podejście, to za kilkanaście lat w rankingu uefy T-Mobile Ekstraklasa by nas zaczęła gonić. No chyba że uważasz, że inter rezerwami poradziłby sobie z Cluj, to oczywiście się mylisz. Skompromitowaliby się jak Napoli. Śmieciarze skupiają się na lidze a konkretnie mistrzostwie i zostaną z niczym.

: 15 lutego 2013, 11:46
autor: Ouh_yeah
Mateo, akurat Interu o troskę o dobro włoskiej piłki, bym nie posądzał :D Oczywiście, że chyba każdy tutaj nie chce, aby Serie A spadała w rankingach, ale nie można mieć pretensji o to, że Napoli skupia się na walce o scudetto i zapewnioną grę w kolejnej edycji LM.

Trochę dziwię się Lazio, przecież oni też mają bardzo dobre widoki na LM, niebyt imponującą ławkę, a ciągle męczą pierwszy skład w tych meczach (bardzo trudne i bardzo dobrze zagrane przez nich pojedynki z Tottenhamem, teraz Borussia Mynsiengladbach...).

: 15 lutego 2013, 11:56
autor: Cabrini_idol
Oczywiste jest ze kluby pokroju Plzen czy Cluj, beda gryzly trawe bo dla nich LE jest jak LM. Chocby przyklad Wisly z przed 10 lat czy Lecha z przed paru sezonów. Takze wiadomo iz te lepsze kluby, wg których granie w tych smiesznych rozgrywkach jest tylko niepotrzebnym eksplatowaniem, wychodzac w rezerwowych skladach musza liczyc sie z odpadnieciem.

Co nie zmienia faktu ze Napoli to frajerzy. Jak ja ich nie trawie, jak wczorajszej pizzy dzisiaj rano

Smieszny z klub z Mediolanu przynajmniej zachowal twarz.

: 15 lutego 2013, 12:31
autor: MarcineR
Ouh_yeah pisze:Mateo, akurat Interu o troskę o dobro włoskiej piłki, bym nie posądzał :D Oczywiście, że chyba każdy tutaj nie chce, aby Serie A spadała w rankingach, ale nie można mieć pretensji o to, że Napoli skupia się na walce o scudetto i zapewnioną grę w kolejnej edycji LM.

Trochę dziwię się Lazio, przecież oni też mają bardzo dobre widoki na LM, niebyt imponującą ławkę, a ciągle męczą pierwszy skład w tych meczach (bardzo trudne i bardzo dobrze zagrane przez nich pojedynki z Tottenhamem, teraz Borussia Mynsiengladbach...).
Wytłumaczenie moim zdaniem jest proste. Żadna drużyna nie gra w pucharach dla dobra ligi, tylko dla własnego. Lepsze wyniki dają im więcej punktów do rankingu, co za tym idzie wyższą pozycję i większe szanse na znalezienie się w wyższym koszyku, co pozwala uniknąć europejskich potęg już w fazie grupowej.

Może być też tak, że dla Interu czy Lazio jest to jedyna szansa na wygranie jakiegokolwiek pucharu w tym sezonie.

: 15 lutego 2013, 13:15
autor: francois
Aż boli oglądać ten filmik z kontuzją Milito :/ Szkoda tego napastnika, naprawdę nietuzinkowa postać. A pomyśleć, że swego czasu jeszcze przed Calciopoli mógł do nas trafić...

To chyba okazja dla tego młodego Chorwata. W FM'ie wymiatał :D

: 15 lutego 2013, 20:05
autor: pumex
Niby Moratti twierdzi, że nie planuje żadnego zastępstwa dla Milito, ale prasa donosi, że w mediolańskich kuluarach rozważają ekspresowe sprowadzenie... van Nistelrooy'a. Grubo. Oddali Livaję, oddali Longo, zostali z 35-letnim Rocchim...
Czasem zadaję sobie pytanie: kto gorszy? Secco czy Branca?

: 15 lutego 2013, 20:12
autor: ewerthon
pumex pisze: Czasem zadaję sobie pytanie: kto gorszy? Secco czy Branca?
To wybór pomiędzy dżumą, a cholerą. Z tym, że Branca dobrze pokierowany potrafił zrobić niezłe okienka, tymczasem nasz uczeń Moggiego poza pojedynczymi zawodnikami wywalał pieniądze w błoto.

Z tego co słyszę to inter zmienił formację na 4-3-3, więc należy się spodziewać, że teraz będą grać lepiej. Ta poprzednia w ogóle im nie służyła.

: 15 lutego 2013, 20:21
autor: Il Fenomeno
ewerthon pisze:Z tego co słyszę to inter zmienił formację na 4-3-3, więc należy się spodziewać, że teraz będą grać lepiej. Ta poprzednia w ogóle im nie służyła.
4-3-1-2, ale to 4-3-1-2 reprezentacji Prandellego z eliminacji do Euro i samego turnieju, a nie 4-3-1-2 Ancelottiego z Kaką na typowym trequartiście.

: 15 lutego 2013, 22:56
autor: zahor
ewerthon pisze:
pumex pisze: Czasem zadaję sobie pytanie: kto gorszy? Secco czy Branca?
To wybór pomiędzy dżumą, a cholerą. Z tym, że Branca dobrze pokierowany potrafił zrobić niezłe okienka, tymczasem nasz uczeń Moggiego poza pojedynczymi zawodnikami wywalał pieniądze w błoto.
Żeby móc to jednoznacznie ocenić, trzeba by umieścić Secco w klubie, w którym ogarnięty trener powiedziałby mu "kup mi tego, tego i tamtego, a tego i tamtego możesz sprzedać, bo mi niepotrzebni". A nuż w takiej robocie by się odnalazł. Można w sumie powiedzieć że się sprawdził, bo jak Ranieri stwierdził "nie chcę Xabiego Alonso, sprowadź mi Poulsena" to Secco się spisał na piątkę.