JuvePoland

LUDZIE. JA NIE WIDZE OBRONY BARZAGLI - BONUCCI
Barza - Vidic, Barza - Hummels, Barza - Nesta i ktokolwiek w parze lepszy od Bonucciego jak najbardziej moze byc.
Chce kogos na zastepstwo dla BONUCCIEGO a nie pozbywac sie ze skladu Barzagliego.
Pozatym Kielon jest bardziej brutalny, ma wiecej wejsc ryzykownych i jest wszedzie, potrafi odebrac pilke w najbardziej 'niekonwencjonalny' sposob, co czyni go lepszym od Andrea a faule ma bo walczy.
Barzagli to bardziej stabilna cicha woda - dwie rozne charakterystyki pilkarzy, z czego ja bardziej wole tego Kielona z przyczyn wyzej wymienionych.

Jako uzupełnienie pomocy to Martin Harnik ze Stuttgartu mógłby się sprawdzić. Rozgrywa dobry sezon, strzela dużo bramek.

moim zdaniem do obrony dojdzie dwoch zawodnikow, lewy obronca i stoper. oba transfery beda za ok 10 mln euro. moje typy to astori i kolarov lub armero

Bartek długi weekend Ci nie służy, takich głupot nie czytałem od 99.

Cała trójka środkowych jest spoko i na Serie A i na LM, nie takie tuzy grają w LM szczególnie w finale, żeby mówić że nasza obrona jest słaba, porównaj sobie do Chelsea albo Bayernu i powiedz czy musieli mieć lepszą obroną żeby być w finale, odpowiem Ci: no coś Ty :lol: . Największą naszą bolączką jest wąska kadra w pomocy, bo brak zastępców dla naszego trio i w napadzie, gdzie jest przesyt, ale jakości brak. Cudowanie z obroną na samym końcu. Zresztą widzę, że Conte i Marotta mają głowę na karku, bo transfery, które wykonali w lecie i zimie swoje zrobiły.

wloski pisze: Zresztą widzę, że Conte i Marotta mają głowę na karku, bo transfery, które wykonali w lecie i zimie swoje zrobiły.

A jeszcze na początku roku widziałem, jak jechałeś po Marotcie na jakiejś stronie . Jak to człowiek potrafi zdanie zmienić.
Co do obrony to zgadzam się, pod warunkiem, że zwykle będziemy grać 4-3-3. Bo jeśli jednak Conte będzie stosował głównie 3-5-2, to przydałby się jeszcze jeden środkowy defensor. Astori byłby tutaj idealny.

Było to w przerwie transferowej, byliśmy kolego w innym miejscu, były inne realia. Teraz bądąc dwie kolejki przed zakończeniem mogę Ci powiedzieć otwarcie, które transfery się sprawdziły w tym sezonie. Nie czepiaj się.

Taak? Poogladajcie mecze co sie dzialo jak byl srodek Barza-Bonu, jak Bonucci sie gubil. Dwa, co sie stanie jak Barzagli zlapie kontuzje? Bedzie gral Caceres -Bonucci - Chielli na srodku ? Jakos nie widze tego w europie...

Bayern nie ma zlej obrony o Chelsea sie klocic nie bede.

Zresztą widzę, że Conte i Marotta mają głowę na karku, bo transfery, które wykonali w lecie i zimie swoje zrobiły.

Zwlaszcza Marotta, bo transfery, ktore zrobil i nie zrobil siedzą na lawce lub na trybunach No dobra, najlepszym moze sie zdazyc, Mierny musi sie jeszcze troche nauczyc, ale fakt faktem, ze poprzednie Mercato bylo zadowalajace nie liczac ataku a za sprzątniecie Vidala sprzed nosa Bayernowi i sciagniecie Lichego nalezy mu sie wielki plus ;]

Bartek88 pisze:A nie moze wchodzic w 70 min zamiast Pirlo i sie ogrywac w Juve? Z tego co widzialem to Marrone sie do niego nie umywal.
Denerwuje mnie to, ze wygrywamy 4:0 i zamiast wpuscic na boisko mlodego gracza wchodzi 27 letni Dżakerini...

Chyba Elia. Z Novarą (do której podejrzewam pijesz) Giaccherini grał 90 minut. Ale też bym Marrone częściej zobaczył, tyle że najważniejsze jest mistrzostwo teraz a nie żeby każdy piłkarz był zadowolony.
W sumie na Cagliari to może dobry ruch byłby z powtórzeniem wariantu z Giaccherinim. O De Ceglie jakiś specjalnych wieści nie ma, ale pewnie będzie pauzował, Caceres na lewej nie ogarniał, pozostaje Giacch albo Esti, chyba lepiej Włoch, zwłaszcza że trzeba ich przycisnąć, no ale to już temat do innej działu

Bartek88 pisze:Gdzie idzie Manninger?

Gdziekolwiek-koniec kontraktu, no chyba że chce zostać, ale pewnie ma dość trybun.

Arbuzini pisze:Nie do końca zgodzę się, że Lichtsteiner jest mocno ukierunkowany defensywnie. Jemu w 352 po prostu brakuje zawodnika, z którym mógłby grać na obieg. Jeśli ma taką możliwość to jego gra z przodu wygląda dwa razy lepiej, a o całokształcie nie wspominając.

Może masz rację, do tej pory nie bardzo rozumiałem czemu "Stefan" nie jest taki skuteczny w 3-5-2, a przecież w 4-3-3 też grał bardzo ofensywnie, no ale też Vidal powinien robić mu miejsce.
Seba come back? Jestem za, ale wiele zależy od Conte.

Robaku pisze:Właśnie dlatego trzeba liczyć na Inter, żeby nam pomógł i z Cavanim i z Milanem.

Traca 3 pkt do Napoli, więc tak czy siak szanse na LM mają niskie, już prędzej Udinese. Jak dla mnie może być, Udinese lub Napoli w LM to chyba najlepsze propozycje. W sumie to może to i sprawiedliwe, że mamy tylko 3 miejsca, za ten sezon (w Serie A) chyba nikt oprócz Juve i Milanu na bezpośredni awans do LM nie "zasłużył".

preclix pisze:Biorąc pod uwagę walkę na trzech frontach w przyszłym sezonie, ściągnięcie trio Verratti-Giovinco-Immobile, byłoby dobrym posunięciem z ekonomicznego punktu widzenia.

Immobile jest mało ralny, po coś Genoa te pół karty kupiła. Verratti? Obiecujący, pytanie jaką ma szansę przebić się już teraz na choćby regularne bycie na ławce i wchodzenie co 2-3 mecze.

Bartek88 pisze:To,że ja nie widze obrony z Bonuccim i Barzaglim grajacej w LM przeciwko Realowi czy Barcelonie.

O ile z Leo jest groźba że z czymś zawali, o tyle Barzagliego widzę. Chyba jedyny z nim problem jest taki, że za dużo nie grał o najwyższą stawkę. 1,5 meczu na mundialu (potem katastrofa Austrii i Szwajcarii), w europejskich pucharach chyba nie poszalał, teraz w kadrze ma trochę pecha: jak nie kontuzja to przeciętny występ... Tak czy siak powinien być mocnym punktem czy to na euro czy w LM.

Bartek88 pisze:Już pisalem, na Cavaniego sie nie ma co napalac bo w Realu go chcą. Ale Higuan bedzie przy takim obrocie spraw do wyciagniecia. Tylko nie wiem czy to dobry pomysl, bo Conte nie lubi graczy jak ktos pisal o igle 'jak mi podasz to szczele'.
Wypowiedzielismy co do Balotelliego nie chcemy go. A szkoda, bo jak by Contego wychowal mielibysmy na lata napastnika z kadry. [/b]

Może to jest wyjście, najlepiej jakby Real szybko wykupił Cavaniego, wtedy będą już chyba musieli sprzedać Igłę no i może przy odrobinie szczęścia (MC, Chelsea, PSG zaczepią się o kogoś innego) uda się go korzystnie wyciągnąć. Pytanie czy Real napewno chce Cavaniego.
Balotelli? @Marian. już chyba wszystko napisał, zacząłby fikać, to Conte posadziłby go na trybuny, chyba nie ma z tym problemu. Z resztą wątpie, że w ogóle przyłożyłby rękę do tego zakupu, ja od siebie dodam, że tego pajaca nie chcę.

Szikit pisze:Aaa i jedyny obrońca lepszy od niego w Serie A to Silva. Bardzo napalona na Brazylijczyka jest Barcelona, to pokazuje, że nie jest słaby... Bo może wg Ciebie wszyscy obrońcy w Serie A są słabi?

Polemizowałbym czy akurat w tym sezonie Silva jest lepszy. Tak czy siak i tak cała szóstka naszych brońców zostanie (czyli wszyscy oprócz Grosso i Motty), pytanie co z Estim (no nie jest to obrońca, ale w 3-5-2 gra na tej samej pozycji co De Ceglie) i kto przyjdzie.

Bartek88 pisze:Taak? Poogladajcie mecze co sie dzialo jak byl srodek Barza-Bonu, jak Bonucci sie gubil. Dwa, co sie stanie jak Barzagli zlapie kontuzje? Bedzie gral Caceres -Bonucci - Chielli na srodku ? Jakos nie widze tego w europie...

Bayern nie ma zlej obrony o Chelsea sie klocic nie bede.

Gubić to potrafi się nawet duet Ramos - Pepe. Fakty są takie, że mamy najlepszą obronę w Serie A, a to że Bonucci popełniał błędy już było wałkowane tyle razy na tym forum, że wystarczy. Teraz gra bardzo dobrze i wierzę, że tak mu zostanie. Gdybanie zostaw filozofom, bo kontuzji nie przewidzisz. W LM najpewniej będziemy grać 4-3-3, a więc obronę będą budować Kielon i Barza. Jak dla mnie środek o wystarczającej jakości.

Największe potrzeby są w ataku i skrzydłach. Tam utopimy majątek. Możliwe że jakiś ŚO przyjdzie po promocji, ale to nie jest nasz priorytet.

Bartek88 pisze:LUDZIE. JA NIE WIDZE OBRONY BARZAGLI - BONUCCI
Barza - Vidic, Barza - Hummels, Barza - Nesta i ktokolwiek w parze lepszy od Bonucciego jak najbardziej moze byc.
Chce kogos na zastepstwo dla BONUCCIEGO a nie pozbywac sie ze skladu Barzagliego.
Pozatym Kielon jest bardziej brutalny, ma wiecej wejsc ryzykownych i jest wszedzie, potrafi odebrac pilke w najbardziej 'niekonwencjonalny' sposob, co czyni go lepszym od Andrea a faule ma bo walczy.
Barzagli to bardziej stabilna cicha woda - dwie rozne charakterystyki pilkarzy, z czego ja bardziej wole tego Kielona z przyczyn wyzej wymienionych.

Nie traktuj tego jak napinki pod Twoim adresem... ale uważam że gadasz totalne głupoty i się nie znasz.
Każdy ma prawo do własnego zdania jednak robienie z Bonucciego na siłę słabiaka jest nie na miejscu , szczególnie biorąc pod uwagę co pokazywał w ostatnich ok. 10 meczach (niejednokrotnie będąc najlepszym na boisku)...

piszesz ,że

Co do Bonu jakos nie widze tego, by byl w stanie zatrzymac Robena, Ozila w naszym polu karnym jak go zaczną kiwac.

Vidic leczy długą kontuzję i nie wiadomo w jakiej będzie formie - (wcześniej na pewno był o wiele lepszym obrońcą nawet niż Bonnu który na mój gust prezentuje sobą na chwilę obecną baaardzo solidny poziom europejski), Nesta - mimo ,że dalej świetny obrońca to człowiek na 1 góra 1,5 meczu w przeciągu 3 kolejek ale przywoływanie tu Hummelsa ???...
to świetny obrońca ale choćby piłkarze Arsenalu pokazywali jak można go ładnie wyminąć :oops: :oops: , do tego chociaż jest nieco wyższy od Bonuca (2 cm) wcale nie gra lepiej głową, napewno jest silniejszy co wynika z postury - co najmniej z 6kg różnicy przy podobnym wzroście ale
Primo- chociaż Hummels jak już nadmieniłem jest silniejszy to napewno nie jest szybszy
Secondo - Bonucciemu bardzo rzadko zdarza się żeby ktoś go ograł, najczęściej wyznaje zasadę "piłka może przejść...." i kończy się kartką jak w meczu z Lecce :doh: albo Bologną jego błędy wynikają najczęściej z gapiostwa, braku utrzymania koncentracji kiedy np. nieczysto wybija piłkę - np. mecz z Chievo
Quarto Jak na charakterystykę pozycji na której gra- CB i wzrost Bonnu jest bardzo zwinny, jest najwyższy w drużynie a kiwkę i technikę użytkową ma wg. mnie dużo lepszą niż reszta CB
Terzo Mnie też niejednokrotnie Bonu doprowadzał do białej gorączki ale jednak , jeżeli tylko ustabilizuje formę (poprawi koncentrację) to potrafi wnieść to drużyny coś co czego nie wniesie żaden z czołowych obronów których wymieniłeś - potrafi wsiąść na siebie ciężar gry , świetnie podaje - nie jest to oczywiście klasa Silvy ale mimo to mi jego podania imponują - pokazywał to choćby w meczach z :Napoli , Romą czy Palermo

Niegdyś uważałem ,że jest pierwszym obrońcą do odstrzału.... jednak zdanie zmieniłem po przeczytaniu pewnego artykułu przed meczem z Fiorą (art. anglojęzyczny niestety nie pamiętam strony)... po czym dla zweryfikowania sprawdziłem jego statystyki na... a następne mecze to już stabilizacja formy i w tym momencie sądzę ,że jeżeli przyjdzie do nas ktoś taki jak Astori - ok. ... jeżeli nie to mi na tą chwilę środek obrony pasuje

Kolega Amarillo podał świetny przykład jak beznadziejny może być CB jednej z najlepszych drużyn na świecie - chodzi mi o Ramosa .... + Pepe obok = Full Total Nieogar Gaming mamy 3 obronców o bardzo różnej charakterystyce ,którzy sumując - bardzo do siebie pasują i nie ma co tego zmieniać na chwilę obecną

Bonucci w drugiej części sezonu zrobił duży krok do przodu, gościu najpewniej pojedzie na Ojro 2012, a kto wie czy nie będzie grał w pierwszej drużynie. Dobry stoper jest potrzebny, ale nie tak jak dwóch klasowych napastników. Co niedzielę w kościółku modlę się o Radamela F., ale realniejszy jest Luis z L'poolu.

wloski pisze:Było to w przerwie transferowej, byliśmy kolego w innym miejscu, były inne realia. Teraz bądąc dwie kolejki przed zakończeniem mogę Ci powiedzieć otwarcie, które transfery się sprawdziły w tym sezonie. Nie czepiaj się.

Ok rozumiem. Każda ma prawo zmienić zdanie, przyznać, że się mylił itd. Lecz musisz wziąć też pod uwagę to, że jeśli raz coś napiszesz w internecie, to wielce prawdopodobne, że to zostanie i ktoś Cię kiedyś z tego rozliczy. Dlatego ja też mam prawo przypomnieć takie rzeczy.

Swoją drogą jestem ciekaw czy te sympatie i antypatie się utrzymają, czy jednak będzie się to zmieniać z czasem. Nie mówię rzecz jasna o takich ludziach jak Pluto.

Bartek88 pisze:

alina pisze:

Bartek88 pisze:
To,że ja nie widze obrony z Bonuccim i Barzaglim grajacej w LM przeciwko Realowi czy Barcelonie.

To wymień tych wszystkich obrońców lepszych od Barzagliego. W Serie A jest tylko jeden (a i to jest dyskusyjne). Skąd pewność, że Bonucci wróci do słabej dyspozycji?

Silva, Chiellini. Pozatym czytaj co pisze, Barzagli z Leo jak najbardziej na serieA sie nadaja, ja chce kogos na LM.

To jest część myślenia, że w LM to nie wiadomo z kim się będziemy mierzyć. Sami tytani. Nadludzie. Szczególnie w Genk, BATE i Pilźnie.

Generalnie panuje tutaj myślenie, które można podsumować hasłem 'cudze chwalicie, swego nie znacie'. U nas Bonucci kopie się po czole, a w Barcy Pique jest bezbłędny jak robot. De Ceglie słabiutki, a Taiwo z Marsylii jest tytanem. Tylko nasi napastnicy mają wahania formy, Ibra i Cavani to androidy, strzelają po hattricku w każdym meczu, gwarantują gole (szczególnie to widać w meczach z Juve). No i oczywiście Marchisio u wszystkich 32 uczestników LM grzałby lawę.

Ten tekst się odnosi do innego tematu, ale idealnie opisuje sytuację:

http://jacektacik.natemat.pl/12631,mity ... e-ona-jest

Hmm... Jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że w 2012. roku Bonucci zawalił najmniej bramek z całego bloku defensywnego (stosunkowo do ilości wystepów). Bardzo prawdopodobne, że również w całym sezonie.

Zgadzam się, że do obrony w obliczu LM potrzeba dwóch wzmocnień: ławkowego OŚ i podstawowego LO. Do tego B2B mogący z powodzeniem zastąpić Vidala i Marchisio oraz dwóch napastników.

alina pisze: To jest część myślenia, że w LM to nie wiadomo z kim się będziemy mierzyć. Sami tytani. Nadludzie. Szczególnie w Genk, BATE i Pilźnie.

Generalnie panuje tutaj myślenie, które można podsumować hasłem 'cudze chwalicie, swego nie znacie'. U nas Bonucci kopie się po czole, a w Barcy Pique jest bezbłędny jak robot. De Ceglie słabiutki, a Taiwo z Marsylii jest tytanem. Tylko nasi napastnicy mają wahania formy, Ibra i Cavani to androidy, strzelają po hattricku w każdym meczu, gwarantują gole (szczególnie to widać w meczach z Juve). No i oczywiście Marchisio u wszystkich 32 uczestników LM grzałby lawę.

Prawda jest, jak to zwykle bywa, po środku. Z pewnością niejedna drużyna w Lidze Mistrzów zmieściłaby w pierwszym składzie Pepe czy Matriego, a Bonucci raczej nie zostanie okrzyknięty najsłabszym obrońcą w historii tych rozgrywek. Z drugiej jednak strony ambicje Juventusu będą bez wątpienia wyższe niż wymienionego przez Ciebie Genku, BATE czy Viktorii - nas ewentualne trzecie miejsce nie będzie cieszyć, mimo że da grę w LE na wiosnę. Żeby dojść do ćwierćfinału obecnym składem trzeba by liczyć na odrobinę szczęścia, a do półfinału - na bardzo dużo farta. Stąd też postulaty żeby dokonać solidnych wzmocnień i nie trząść się czy trafimy na Porto, czy też na Real.

yanquez pisze:Hmm... Jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że w 2012. roku Bonucci zawalił najmniej bramek z całego bloku defensywnego (stosunkowo do ilości wystepów). Bardzo prawdopodobne, że również w całym sezonie.

Wliczasz w blok defensywny Lichtsteinera?
W każdym razie, nawet jeżeli faktycznie tak jest, to trzeba wziąć pod uwagę jeszcze dwa czynniki: po pierwsze, Bonucciemu praktycznie w każdym meczu zdarza się jakiś kiks. Jako że w większości spotkań w Serie A Juventus ma zdominowany cały środek pola, obywa się to bez konsekwencji ale wyobrażasz sobie chyba co by się stało jakby Bonucci zaliczył takie zagranie kiedy Juventus w LM będzie się bronić w wyjazdowym meczu z Barceloną (przykład skrajny, wiem, ale są też pewne sytuacje pośrednie).
Po drugie, mimo wszystko chyba jednak najmniej razy z całej obrony Bonucci ratował nam tyłek jakąś genialną interwencją, on jak gra dobrze to gra dobrze ale na dobrą sprawę nigdy nie powala.

yanquez pisze: Zgadzam się, że do obrony w obliczu LM potrzeba dwóch wzmocnień: ławkowego OŚ i podstawowego LO. Do tego B2B mogący z powodzeniem zastąpić Vidala i Marchisio oraz dwóch napastników.

Zastanawiam się czy przy grze trójką środkowych pomocników, na trzech frontach, nie przydałoby się tych B2B dwóch