JuvePoland

kosciu88 pisze:W pomocy damy rade bo jest Pazienza i Marrone natomiast w obronie przydalby sie uniwersalny

Pazienza ma w najbliższym czasie opuścić nasz klub - dogadywany jest rzekomy jego transfer do Udine. Wyjaśniałoby to odsyłanie go na trybuny i po części także włączenie Marrone do pierwszego składu.

mrozzi pisze:Prawdopodobnie jednak Guarin. Potwierdza to agent zawodnika. Ogłoszenie tego transferu miałoby nastąpić już dzisiaj, a my zapłacilibyśmy 11 mln € (Porto żądało wcześniej 13), z czego 4 mamy przelać teraz, a pozostałe 7 w lecie.

Śmieszne, bo brzmi jak okazja, a przecież zapłatę za takiego Mottę rozłożyliśmy na 4 lata, nie pół roku. No chyba, że się postarają i tę letnią transzę jeszcze rozłożą na raty.

szczypek pisze:po prawej mógłby wtedy pobiegać Chiellini

Giorgio na prawej obronie? Boję się to sobie wyobrazić.

mrozzi pisze:

kosciu88 pisze:W pomocy damy rade bo jest Pazienza i Marrone natomiast w obronie przydalby sie uniwersalny

Pazienza ma w najbliższym czasie opuścić nasz klub - dogadywany jest rzekomy jego transfer do Udine. Wyjaśniałoby to odsyłanie go na trybuny i po części także włączenie Marrone do pierwszego składu.

http://www.solojuve.com/komentarze_pras ... juve_2.php

Jednak zostaje, choć wysyłanie go na trybuny rzeczywiście jest nieco dziwne.

alina pisze:Śmieszne, bo brzmi jak okazja, a przecież zapłatę za takiego Mottę rozłożyliśmy na 4 lata, nie pół roku.

Ogólnie większość transferów na 3 roczne raty rozłożone. 4 mln teraz i 7 za pół roku to dość sporo. No ale to już bez wątpienia jest wyraźny transfer na kwalifikację LM a jak wiadomo będzie to zastrzyk gotówki i bezpieczny stołek Marotty.

szczypek pisze:po prawej mógłby wtedy pobiegać Chiellini, ewentualnie Pepe, Estigarribia.

Del Piero, Vidal, Quagliarella.

Wymyślanie. Skoro zawodnik nigdy nie grał na takiej pozycji to nie wyobrażam sobie, żeby w ogóle trener brał pod uwagę takiego Pepe, który gra jako napastnik, jako alternatywę na pozycję prawego obrońcy.

Pepe zagrał raz na obronie. Lewej i zupełnie przez przypadek.

Lypsky pisze: Jednak zostaje, choć wysyłanie go na trybuny rzeczywiście jest nieco dziwne.

http://www.tuttojuve.com/?action=read&idnotizia=79306

Dziwna ta sytuacja. Informacji jest kilka i są sprzeczne. W doniesieniach SKY pojawia się info, jakoby najbliższy dzień miał być decydujący w kwestii przenosin Pazienzy... Może być też tak, że Marotta postawi zawodnika (przy okazji także jego agenta) przed faktem dokonanym - wcale by mnie to nie zdziwiło. Zresztą ewentualne przybycie Guarina powinno przesądzić o przyszłości Włocha.

SKY podaje także, że w dalszym ciągu pomiędzy naszą ofertą a żądaniami Porto są pewne, wcale małe rozbieżności (Portugalczycy chcieliby ponoć 14-15 baniek za kartę zawodnika, my jednak mielibyśmy się nadal upierać przy opcji 2 mln teraz i 9 w leci). Pozostaje pytanie, czy agent Kolumbijczyka pośpieszył się z doniesieniami o rychłej przeprowadzce swojego klienta do Turynu, a może to po prostu jakiś medialny fake? Jeśli agent ma czyste sumienie, Guarin będzie nasz.

Cały czas negocjujemy ponoć z Sevillą, ale raczej nie podążamy tą samą drogą.

Ja czekam na potwierdzenie transferu Amauriego do Violi i wiadra pomyj z jego ust pod kierunkiem naszego klubu i kibiców. Facet niby sięgnął dna ale jego "W odpowiednim czasie wypowiem się o kilku sprawach, które nie podobały mi się w tej historii." zwiastuje przebicie się jeszcze niżej niż muł. :lol:

zoff pisze:Pepe zagrał raz na obronie. Lewej i zupełnie przez przypadek.

Zapomniałeś jeszcze dodać, że zagrał po prostu kiepsko. Waleczność i wybieganie nie wystarczy bo przez mechanizm skrzydłowego/napastnika często gra na ryzyku i gubi piłkę.

mrozzi pisze:Jeśli agent ma czyste sumienie, Guarin będzie nasz.

Guarin sam mówił, że wszystko powinno się wyjaśnić jeszcze przed minionym weekendem. Potem wrzucił wpis na twitterze, w którym dziękuje wszystkim z FC Porto a teraz jego agent, który wcześnie mówił że Juventus tylko się orientował w sytuacji Guarina, podaje konkretne szczegóły transferu.
Jak dla mnie to już jest załatwione. O Caceresie nie ma nic nowego od pewnego czasu.

Ouh_yeah pisze:

mrozzi pisze:Jeśli agent ma czyste sumienie, Guarin będzie nasz.

Guarin sam mówił, że wszystko powinno się wyjaśnić jeszcze przed minionym weekendem. Potem wrzucił wpis na twitterze, w którym dziękuje wszystkim z FC Porto a teraz jego agent, który wcześnie mówił że Juventus tylko się orientował w sytuacji Guarina, podaje konkretne szczegóły transferu.
Jak dla mnie to już jest załatwione. O Caceresie nie ma nic nowego od pewnego czasu.

Zgadza się, tylko doświadczenie z kilku lat wstecz jakoś mi mówi że możemy sie np. jutro doczekać wypowiedzi dyrektora Porto:"Guarin? Nikt o niego nie pytał :]"

No i wychodzi na to że obrona jaką mamy będzie musiała jakość dociągnąć do czerwca.

PawSt pisze:

Ouh_yeah pisze:

mrozzi pisze:Jeśli agent ma czyste sumienie, Guarin będzie nasz.

Guarin sam mówił, że wszystko powinno się wyjaśnić jeszcze przed minionym weekendem. Potem wrzucił wpis na twitterze, w którym dziękuje wszystkim z FC Porto a teraz jego agent, który wcześnie mówił że Juventus tylko się orientował w sytuacji Guarina, podaje konkretne szczegóły transferu.
Jak dla mnie to już jest załatwione. O Caceresie nie ma nic nowego od pewnego czasu.

Zgadza się, tylko doświadczenie z kilku lat wstecz jakoś mi mówi że możemy sie np. jutro doczekać wypowiedzi dyrektora Porto:"Guarin? Nikt o niego nie pytał :]"

No i wychodzi na to że obrona jaką mamy będzie musiała jakość dociągnąć do czerwca.

Powiedziałbym ,że nawet doświadczenie z lata poprzedniego roku (czyt. Rossi , Aguero )

Nie koniecznie , bo może jeszcze kupimy kogoś na obronę ,ale musimy to załatwić w ekspresowym tempie bez telenoweli .

szczypek pisze:

pan Zambrotta pisze:o ile na lewej obronie i środku "jakaś" rezerwa występuje, tak klękajcie narody, jak Lichy złapie kontuzje.

Jest zagrożony zawieszeniem za kartki. Także prędzej czy później na pewno zagramy bez niego. Przy dobrzej grze De Ceglie na lewej stronie po prawej mógłby wtedy pobiegać Chiellini, ewentualnie Pepe, Estigarribia.

Toś pojechał szczypku z tym Chiellinim, czy Estigarribią... Jeśli w jakimś meczu zabrakłoby Lichego, jestem niemal pewien, że na prawej obronie wystąpiłby... Bonucci (zakładając rzecz jasna, że nikt nowy do nas nie dołączy). Ktoś idzie o zakład? 8)


Po tych linkach z goal.com od aliny mam mieszane uczucia co do Guarina. Może faktycznie lepszy byłby układ Caceres+Nainggolan?

Guarin ma wszystko co potrzebne aby się stać niewypałem transferowym.

pan Zambrotta pisze:Wszystko moim zdaniem wskazywało i wskazuje na Guarina:
-szybko dogadaliśmy się z Porto
-kontuzja Marchisio i brak innych pomocników box-to-box
-Caceres może przyjść w lecie, skoro taki napalony na nas

jedyne, co mnie boli to fakt, że pozbywamy się Motty :C
o ile na lewej obronie i środku "jakaś" rezerwa występuje, tak klękajcie narody, jak Lichy złapie kontuzje.

Pewnie będzeimy przechodzić wtedy na system z trójką stoperów i Pepe na boku, ale to co najmniej nierozsądne...

Virgil pisze:Guarin ma wszystko co potrzebne aby się stać niewypałem transferowym.

Najbardziej trafne zdanie od kiedy powstał pomysł sprowadzenia Kolumbijczyka. Moratta jak na złość pracuje bardzo irenacjonalnie, zamiast wyciągać ogranego Montolivo za 4-5 mln woli ładować z siedzącego na ławie piłkarza. Zamiast sprowadzać obrońcę, bo ich nam brakuje od początku rundy to celuje w pomoc. Mamy atak tak przesadzisty, że aż nam kolejny napastnik nie potrzebny dostajemy kapitana Haka aka. Boriello, który potrafi grać tylko lewą nogą. Czy aż tak można być pysznym jak jest Moratta, jego dobre i złe transfery wychodzą 50/50, szkoda, że skala dobrych sprowadzeń nie jest większa, bo można by było go uznać za osobę odpowiednią na swojej funkcji, ale jak narazie oceniam jego poczynania bardzo źle. Oczywiście jestem zadowolony z transferów Pirlo, Barzagliego. Lichiego albo Vidala, lecz to jak próbuje sprzedać na siłę Grosso od roku i mu się nie udaje albo jak walczy o głupiego Krasicia przez całą rundę, który jest mega słaby. O co on nie walczy, to najczęściej przegrywa. Aguero > Rossi > Vucinic.

Jeśli chodzi o nasze wzmocnienia, jest taki mętlik w mediach, że hej, dawno takiego nie było. Niby Guarin jest blisko, jedni piszą o wypożyczeniu bez przymusowego wykupu, inni o wypożyczeniu z koniecznym wykupem po sezonie, inni o transferze definitywnym nawet za 14mln. To już nie byłaby taka okazja, jak początkowo się wydawało.
Teraz tak... co z Pazienzą? Co godzinę są inne plotki. Nie widzę sensu wzmacniania Udinese, szczególnie wypożyczeniem Michele, jednak gdyby przyszedł Kolumbijczyk mielibyśmy Marchisio, Pirlo, Vidala, Marrone i Guarina, Pazienza nie byłby potrzebny. Jeśli natomiast sprzedamy naszego rezerwowego i nie pozyskamy pomocnika, znowu będziemy mieli deficyt w środku.
Teraz najlepsze: mamy jednego (!) prawego obrońcę, który tyra jak wół w każdym meczu i dodatkowo jest blisko zawieszenia za kartki a w mediach pojawiają się informacje, że zakup Guarina byłby ostatnim wzmocnieniem Juve.

Astori? On plus Guarin to byłaby fajna opcja. Ewentualnie niech już będzie Caceres + np. Nainggolan, ale na Boga, potrzeba nam porządnego obrońcy i pomocnika, nie jednego, obu!!! W dodatku obrońcy takiego, który od bidy może zagrać na prawej.

Nie wiem, czarno to wszystko widzę. Tyle dziur, tyle niedomówień, burdel w mediach jak po atakach na WTC i 8 dni do końca okienka :doh: Może jeszcze wyjdzie z tego coś dobrego, ale na razie jest szarzyzna...