Sorek21 pisze:Mourinho wygrał LM składem Julio Cezar - Maicon Lucio Samuel Zanetti - Motta Cambiasso - Pandev ( Balotelli ) Sneijder Eto - Milito .
Po sezonie sprzedano tylko Balotellego więc można było zastąpić go kimś normalnym.Piłkarze nie zakceptowali metod Beniteza i się wszystko zawaliło.Sprzedano potem Eto i Pandeva a nowym trenerem został Claudio 442 Ranieri. Nawet mu szło ale wrócił Sneijder a Siwy był zbyt ograniczony aby ustawić zespoł w formacji z początku mojego postu tylko z kilkoma innymi nazwiskami. Następnie Moratti pozbawił Siwego Thiago Motty i znòw wszystko padło.
Od wygrania LM Inter cały czas idzie w dòł.Zmieniają się trenerzy,sprzedawani są ostatni cenni zawodnicy a w ich miejsce sprowadzani gorsi.
Obecny sezon to w ich wykonaniu parodia.Jak można tak defensywnie grać ? Ten trener jest do wymiany.Nie raz na boisku jest jednocześnie 3 stoperòw,3 bocznych obrońców ,2 środkowwych pomocnikòw i 2 napastników czyli do gry tylko Handanović,Guarin ,Cassano oraz Palacio.
Trzymajcie tak dalej, drugiego Calciopoli nie będzie. Już nie powtòrzy się sytuacja,że żebrak zajmie miejsce kròla.
Nie tyle bledem bylo pozbycie sie zawodnikow tychże, tylko brak sprowadzenia lepszych. Jesli chodzi o zamiane Julio Cesar - Handanovic, to dla Interu propsy. Julio mial juz swoje lata, i rokrocznie byl gorszy, a Handanovic od paru lat uchodzil za bramkarze w Serie A gorszego tylko od Buffona.
Zanetti? Coz, jego nikt predko nie zastapi, ale Alvaro Pereira wydawal sie dobrym wyborem. Tylko wiadomo, Serie A = specyficzna liga. Nie odnalazl sie za dobrze. Lepszym dla nich wyborem bylby Kolarov, ktorego City wtedy sklonne bylo sprzedac. Ale coz, nie nasz problem 8) Ranocchia moze w zaleznosci od drogi kariery, osiagnac poziom podobny do Lucimara, lub niewiele mniejszy. Poki co sporo przed nim, bo od Lucio z 2008-2010 roku jest kilkukrotnie gorszy. Maicon? Kolejny blad. Wywalili go tak jak Sneijdera, byle tylko zarobic, ale teraz zamiast niego gra beznadziejny Nagatomo.
Motta. Wielokrotnie dissowany, ale spokoj w grze zapewnial. To byl taki Interowy Marchisio. Po ktorym wielu jezdzilo, i krytykowalo styl ninja, ale mimo to CMem byl nienajgorszym. No i jego zastepca byl wtedy Stankovic, ktory byl jednakowoz mlodszy. Cambiasso wciaz trzyma poziom, ale z wiadomych przyczyn nie jest juz az tak wysoki jak wczesniej.
Obi i Guarin? Obaj sa gorsi od dawnego Stankovicia i Motty moim zdaniem.
Co do Gargano to jedyny sensowny ruch Interistow w kwestii srodka pomocy

Chociaz mlodzieniaszkiem juz nie jest, zapewnia pare lat gry na dobrym poziomie. No i ograny w Serie A.
Co do tercetu ofensywnego, sprzedaz Eto'o byla cholernym bledem. Nic nie zrekompensuje straty mudżynoida, nawet sprowadzenie Hamsika lub Cavaniego (co i tak jest w sferze marzen Morattiego :C ) nie zrekompensowaloby straty Samuela.
Sneijder? W pewnym sensie rozumiem te sprzedaz, skonfliktowanego zawodnika, jednak kwota jest nie do przyjęcia. Sama sprzedaz nie jest bledem, zalezy kim go zastapia. Coutinho to jednak jeszcze nie ten poziom. Jesli chca zaczac grac dobrze za pare lat - prosze bardzo. Jesli juz - to musza sprowadzic kogos lepszego na pozycje CAM.
Pandrzew to akurat nie byl jakis specjalny element ukladanki
O ile sprzedaz Balota (duzy potencjal, ale sraczka w glowie) odbija sie czkawka Interowi, o tyle Pandrzew? Palacio i Cassano sa lepsi.

(ale juz Ricky Alvarez nie

).
Jesli chodzi o Milito, to mysle, ze w lepszym kolektywie, strzelilby 2x wiecej bramek. Mimo podeszlego wieku cenie go bardziej niz caly ich atak razem wziety. Livaja NIGDY nie dojdzie do poziomu Diego.
Generalnie reasumujac, zgadzam sie z Toba. Inter jest w tylnej czesci ciala i predko z niej niej nie wyjdzie, niestety dla nich, z takim dyrektorem sportowym i prezesem, nawet Mourinho wiele wiecej by nie zrobil, wiec hejty na Strame jakkolwiek zrozumiale, nie powinny byc az tak duze.
