JuvePoland

Kruczenzo pisze:

Wojtek pisze:Allegri : Robię sobie rok przerwy.

I jakie zaskoczenie, ze nikt sensowny nie chce super mistera, co wygral 5 Scudetto z rzedu i dotarl do 2 finalow LM. No ciekawe dlaczego...

Kurde to Guardiola jest też taki słaby i też go nikt nie chciał skoro analogicznie też zrobił sobie rok przerwy po Barcelonie? Skoro tak to ja już go nie chcem w Juve słaby jest.

panowie, on ma jeszcze rok pensji u nas więc nie musi nigdzie iść ale prawda jest też taka, że kto niby miałby go zatrudnić? gość przez te 5 lat odpłynął, stracił kontakt z rzeczywistością i nie przyjmie byle oferty tylko będzie czekał na Barcelonę po Valverde albo Bayern po Kovacu, Anglia by go szybko zweryfikowała więc nigdy tam nie pójdzie a we Włoszech nikt go nie zatrudni bo nikogo nie stać, ostatnią opcją jest jeszcze PSG ale czuję w kościach, że to nie będzie rok przerwy tylko dłużej ;]

Mnie to nie dziwi, poza Juve żaden z największych klubów nie szuka menadżera, po co ma iść do takiej Chelsea z banem transferowym, poza tym czy oni chcieliby 3 Włocha po Conte i Sarrim to wątpię. To samo Milan z ich problemami i składem nawet nie na top 4. A tak posiedzi rok kasa i tak się zgadza, po prostu żyć nie umierać. Może w trakcie sezonu właśnie taki Kovac czy ktoś inny poleci to Allegri pewnie będzie jednym z pierwszych wyborów danych klubów.

Dokładnie, myślę, że Allegri bardziej nie chce sobie psuć cv w czymś przeciętnym i będzie czekał na jakieś decyzje w PSG/Barcelonie np. Choć ja uważam, że i Zidane nie jest tak dobrym trenerem za jakiego go uważają ludzie i może polecieć podczas sezonu. Tak, czy tak - Maxiu, powodzenia!

Za rok Euro, pójdzie do jakiejś mocnej repry. Tam będzie miał marginalny wpływ na przygotowanie fizyczne, więc może nawet coś osiągnie.

wagner pisze:

Kruczenzo pisze:

Wojtek pisze:Allegri : Robię sobie rok przerwy.

I jakie zaskoczenie, ze nikt sensowny nie chce super mistera, co wygral 5 Scudetto z rzedu i dotarl do 2 finalow LM. No ciekawe dlaczego...

Kurde to Guardiola jest też taki słaby i też go nikt nie chciał skoro analogicznie też zrobił sobie rok przerwy po Barcelonie? Skoro tak to ja już go nie chcem w Juve słaby jest.

Tylko jest taka roznica, ze Guardiola sam chcial odejsc i wielokrotnie glosno sie wypowiadal, ze pracuje cyklami 3/4 lata. Dlatego w jego przypadku brzmi to wiarygodnie. Tak samo Zidane.

Z kolei Max by tu siedzial do emerytury, gdyby go nie pogonili, wiec nie ma mowy o zadnym wypaleniu etc. Gdyby dostal dobra oferte gdzies indziej, to by zadnej przerwy nie robil - proste?
No chyba przez 5 lat zdazyliscie poznac charakter Allegriego, dziwie sie, ze to nie jest dla wszystkich oczywiste.

Jak dobrze,że ten temat stał się dla mnie zupełnie obcy. To już nie jest nssz problem.

za [url=http://www.juvepoland.com/news.php?id=38406]Juvepoland[/url] - Barzagli pisze:Na koniec legendarny stoper został zapytany o różnice między Allegrim i Conte. "Za czasów Conte graliśmy bardziej intensywnie, podczas gdy z Allegrim mieliśmy więcej zabawy i bawiliśmy się piłką. Podobało mi się to, mogłem trochę pożartować".

Jeśli ten ostatni sezon to według Barzagliego była zabawa piłką, to wydaje mi się, że problem w naszej gównogrze nie leżał wyłącznie po stronie Allegriego. Im się to musiało podobać. Takie to trochę hmm żałosne.

szczypek pisze:

za [url=http://www.juvepoland.com/news.php?id=38406]Juvepoland[/url] - Barzagli pisze:Na koniec legendarny stoper został zapytany o różnice między Allegrim i Conte. "Za czasów Conte graliśmy bardziej intensywnie, podczas gdy z Allegrim mieliśmy więcej zabawy i bawiliśmy się piłką. Podobało mi się to, mogłem trochę pożartować".

Jeśli ten ostatni sezon to według Barzagliego była zabawa piłką, to wydaje mi się, że problem w naszej gównogrze nie leżał wyłącznie po stronie Allegriego. Im się to musiało podobać. Takie to trochę hmm żałosne.

A może Barza podsumował 5 lat a nie ostatni sezon?

blackadder pisze:A może Barza podsumował 5 lat a nie ostatni sezon?

Jeżeli dobrze bawił się przez 5 lat to na moją logikę również i w ostatnim sezonie. Co myślisz?

blackadder pisze:A może Barza podsumował 5 lat a nie ostatni sezon?

On nie wie, że tak można.

szczypek pisze:

blackadder pisze:A może Barza podsumował 5 lat a nie ostatni sezon?

Jeżeli dobrze bawił się przez 5 lat to na moją logikę również i w ostatnim sezonie. Co myślisz?

Myślę że zdanie człowieka który doskonale znał sytuację wewnątrz drużyny przez 8 lat jest niczym wobec zdania ludzi którzy widzą grę Juve przez 2-3 godziny w TV i czerpią wiedzę na temat klubu z często słabo poinformowanych źródeł.

Ronaldo w podsumowaniu sezonu napisał wiele pozytywów. Allegriemu wystarczyło 12 miesięcy żeby z jednego z najlepszych graczy w historii zrobić minimalistę? Hmmm, co myślisz?

Dziś podczas towarzyskiej rozmowy na temat zmian w moim mieście podałem szereg argumentów, mówiących za tym, że włodarz mojego miasta robi swoją robotę dobrze. Mój rozmówca przyczepił się do jednej obietnicy wyborczej, która faktycznie nie została wymiernie spełniona. Wokół tego zbudował swoje zdanie na temat rządzącego i wszystkie moje argumenty próbował negować powołując się na tą obietnicę. Co bym nie powiedział, jakiego argumentu bym nie użył kończyło się tak samo.

Podobnie w temacie Allegriego. Dobrze że odszedł bo zaczęły się kwasy z piłkarzami ale głupotą byłoby zwolnienie go bez lepszego następny. Niektórzy tutaj mieli go tak serdecznie dosyć że woleliby sprzątaczkę w roli trenera. Styl gry jest najgorszym argumentem jaki można użyć. Wystarczy spojrzeć na ostatni finał LM, Liverpool nic nie grał a wygrał. Poza meczem rewanżowym z Barcą to mieli średni sezon w LM. Dwumecz z Bayernem też nie był widowiskiem, ledwo wyszli z grupy, a mimo to Liverpool jest tu uważany za zespół grający o niebo lepiej niż Juve. Dodam tylko, że my też zmietliśmy Atletico w tym roku, tyle że to się nie liczy

Owi "znawcy" mimo wszystko wydają się mieć coś w głowie bo składać zdania się nauczyli, nie przeszkadza im jednak wypisywanie tego typu głupot, często nie mając wiedzy na temat trenerki, co gorsza nie są w swoich osądach obiektywni.

blackadder pisze:Myślę że zdanie człowieka który doskonale znał sytuację wewnątrz drużyny przez 8 lat jest niczym wobec zdania ludzi którzy widzą grę Juve przez 2-3 godziny w TV i czerpią wiedzę na temat klubu z często słabo poinformowanych źródeł.

To jeszcze raz - Barzagli powiedział, że za Allegriego gra w piłkę była zabawą. Co tu ma do rzeczy jakieś zdanie ludzi? Gównostyl uprawialiśmy nie tylko w ostatnim sezonie, jeżeli satysfakcję sprawiało im wygrywanie w takich okolicznościach, to nie świadczy to najlepiej o tej drużynie.

blackadder pisze:Ronaldo w podsumowaniu sezonu napisał wiele pozytywów. Allegriemu wystarczyło 12 miesięcy żeby z jednego z najlepszych graczy w historii zrobić minimalistę? Hmmm, co myślisz?

A co miał ten Ronaldo napisać w podsumowaniu sezonu? Że mu coś nie wyszło? Wczoraj się urodziłeś, że takie pytania zadajesz? Proponuję obejrzeć kilka klatek z zachowaniem Ronaldo po meczu z Ajaxem czy po wielu meczach w Serie A (m.in. Napoli). Bardzo szybko można zrozumieć czym jest w tym sporcie ambicja a czym jej brak.

binio pisze:Podobnie w temacie Allegriego. Dobrze że odszedł bo zaczęły się kwasy z piłkarzami ale głupotą byłoby zwolnienie go bez lepszego następny.

Proponuję w końcu zrozumieć, że zwolnienie Allegriego i zatrudnienie jego następcy to dwa osobne tematy, które wzajemnie się nie implikują i tak powinny być traktowane.

Pożegnanie się z Maxem było jedyną rozsądną decyzją. I spóźnioną, ale to już inna historia. Jestem przekonany, że przedłużenie współpracy o kolejny sezon skutkowałoby katastrofą. Allegri podtruwał drużynę od środka, wszyscy zaliczali permanentny regres, z niektórych od dawna kipiała frustracja. Było to tak niedawno, a niektórzy o tym zapominają jakby to było z 10 lat temu.

Osobną kwestią jest znalezienie odpowiedniego następcy. Nawet, jeśli okaże się on niewypałem to nie będzie w żadnym wypadku oznaczać, że decyzja o pogonieniu Allegriego była błędem. Będzie to oznaczać ni mniej, ni więcej, że następca został wybrany błędnie.

szczypek pisze:

blackadder pisze:Ronaldo w podsumowaniu sezonu napisał wiele pozytywów. Allegriemu wystarczyło 12 miesięcy żeby z jednego z najlepszych graczy w historii zrobić minimalistę? Hmmm, co myślisz?

A co miał ten Ronaldo napisać w podsumowaniu sezonu? Że mu coś nie wyszło? Wczoraj się urodziłeś, że takie pytania zadajesz? Proponuję obejrzeć kilka klatek z zachowaniem Ronaldo po meczu z Ajaxem czy po wielu meczach w Serie A (m.in. Napoli). Bardzo szybko można zrozumieć czym jest w tym sporcie ambicja a czym jej brak.

Otóż to