Strona 201 z 459

: 07 czerwca 2011, 14:34
autor: Dtmiu
Taktycznie murowaniu nic nie można zarzucić, ale samo widowisko cierpi. Z mojej strony EOT bo w tym temacie to raczej kwestia indywidualna każdego kibica.

Taki mały bonus:
chyba najlepszy, jeśli chodzi o emocje, mecz sezonu, zagrany przez obie drużyny bardzo ofensywnie. Jednak się da :P

: 07 czerwca 2011, 17:59
autor: stahoo
Dtmiu - jesteś chyba najbardziej ogarniętym kibicem Barcelony, jakiego miałem przyjmność eeee... czytać. :ok: Co nie zmienia faktu, że jak widzę teksty o cierpiącym widowisku z powodu taktycznej gry, to mam ochotę żeby ta osoba pocierpiała.

---
Barca w tym okienku ponoc walczy o kogos z 3: Sanchez, Rossi, Cesc.

: 07 czerwca 2011, 18:45
autor: szczypek
Dtmiu pisze:szczypek- rozróżnijmy grę defensywną od murowania się. Real w Pucharze Króla zagrał naprawdę dobrze i nawet ładnie dla oka, ale w innych meczach często zwyczajnie murował. Co innego siedzieć na własnej połowie i wybijać piłki na oślep, a co innego konstruować ciekawe i skuteczne kontry.
Totalnie nie rozumiem jak piłkarze i kibice takiej drużyny jak Barcelona w ogóle mogą narzekać na grę przeciwnika? Błagam, ogarnij to, co chce Ci powiedzieć. Można narzekać na grę swojego zespołu, na to, że piłkarze czy trener nie zrobili wszystkiego, aby zwyciężyć, nawet na sędziego można ponarzekać, ale litości - narzekać na grę przeciwnika? Bo nie ułatwił nam zadania? Bo nie zagrał otwartej piłki? Bo postawił autobus w polu karnym? ŻAŁOSNE!

: 07 czerwca 2011, 23:57
autor: Dtmiu
E: miał być EOT to niech będzie EOT. Powstrzymam się mimo że ironizujesz, prowokujesz i pośrednio mam wrażenie że mnie obrażasz :think: Tak czy siak, pozdro :ok:

Co do transferów to niby najbliżej jest Sanchez, ale z tymi mediami to w dzisiejszych czasach nic nie wiadomo. Szczerze mówiąc to go praktycznie w ogóle nie widziałem w akcji. Słyszałem tylko że dobrze grał razem z Di Natale.

: 08 czerwca 2011, 00:22
autor: szczypek
Dtmiu pisze:
szczypek pisze:Totalnie nie rozumiem jak piłkarze i kibice takiej drużyny jak Barcelona w ogóle mogą narzekać na grę przeciwnika?
A czemu akurat my nie możemy a inni tak?
U innych jest to tak samo irytujące. Pamiętam jak podobne praktyki urządzali Interiści, którym (o dziwo!) nikt nie ułatwiał gry w Serie A. Jednak mi chodzi o sam fakt, iż nie widzę potrzeby, aby taka drużyna jak Barcelona musiała narzekać na grę przeciwnika. Naprawdę. Jesteście w stanie wygrać ze wszystkimi, a mimo to taki Real, który stara się nie ułatwić Wam tego zadania i muruje dostęp do bramki, jest zabójcą futbolu. Jakim zabójcą? W którym momencie umiera futbol? Gdy wieje nudą? Juventus w takim razie zabił futbol w tym sezonie doszczętnie. Gdy jedna drużyna się ciągle broni? Nie wiem, może te słabsze drużyny zadowalają się też remisami. Czy ja kiedyś narzekałem, że przeciwnik stawił zbyt wysokie wymagania? Nie czytasz pewnie moich wypowiedzi (lepiej dla Ciebie), ale odpowiem Ci - nie, nie narzekam. Narzekam na swoich, bo to tu jest problem, w każdej drużynie.
Dtmiu pisze:Nie obraź się, ale wydaje mi się że wkładasz w tą dyskusję zbyt wiele emocji. Odrzuć choć na chwilę swoją widoczną niechęć do Barcelony/mojej osoby, przeczytaj spokojnie co piszę i napisz posta. Takie masowe używanie ironii i pośrednio obrażanie piszącego do niczego dobrego nie prowadzi. Narzekasz na mnie a sam strasznie prowokujesz
Nie obraź się, ale zacznij myśleć. Piłka nożna to gra, w której każde możliwe sposoby osiągnięcia celu na boisku są dobre. Nie ma lepszego i gorszego stylu, lepszego i gorszego widowiska, różnym ludziom różne rzeczy się podobają. Jednakże jeśli samemu sobie nie masz nic do zarzucenia to i inni nie powinni stanowić wówczas problemu.

Narzekam i prowokuje? Olaboga, wybacz, że nie kupiłem jeszcze wazeliny.

: 08 czerwca 2011, 01:06
autor: JuveForeverPoznan
jesli piekno pilki ma polegac na wymianie miliona nudnych podan to ja sie wypisuje. osobiscie bardziej wole walke, zacieklosc, nieustepliwosc, nie poddawanie sie, swietna taktyke. i ciesze sie ze w najlepszych meczach Juve jakie widzialem nie bylo teatrzyku, wymuszania fauli i kartek. no ale my to nie wiecej niz klub.

kazdy ma swoje spojrzenie na pilke, woli ogladac co innego. szkoda tylko ze kibice Barcy sa tak zapatrzeni w swoj obiekt kultu, ze uwazaja wszystkich innych za gorszych, bo psujacych ich piekny spektakl( msze?). moze grajcie bez przeciwnika? nikt nie bedzie wtedy stawial autobusu w polu karnym a Messi udowodni wszystkim ze jest polaczeniem Pelego, Maradony, Zidana i Platiniego razem wzietych. i ze rozpyka kazdego w pojedynke. moze w koncu Argentyna cos wygra.

Barca moze przegrac, nie musi wygrywac LM. i tak jej wyznawcy i prorocy( " dziennikarze" sportowi) beda glosic jej chwale, a porazke tlumaczyc kleska i niszczeniem pilki.

i pamietajcie ze kazda epoka sie konczy, moze wreszcie nastapi nasz powrot do zlotych czasow, czego zycze nam i wam. bo kto ma was powstrzymac jak nie my, a przy okazji poprawic nasz korzystny bilans spotkan z wami?

: 09 czerwca 2011, 19:54
autor: Dtmiu
Śpieszcie się, bo wolę Was niż madryckich albo niebieskich mediolanczykow.

Podobno jesteśmy coraz bliżej transferu Sancheza, możliwe że do transakcji zostanie włączony jeden z naszych piłkarzy(Soriano/Jeffren/Bojan) by zbić trochę cenę.

: 11 czerwca 2011, 21:23
autor: jackop
Przerzucam tu dyskusje z tematu o mercato, żeby nie robić tam off-topu.
C_Marchisio pisze:
jackop pisze:
probeert_juve pisze:Mourinho już w tym sezonie nie odpuści walki o LM i mistrzostwo Hiszpanii, buduje dobry skład, a mając kasę może mieć każdego. Zbuduje nie tylko super jedenastkę, ale też zawodnicy na ławce będą niczego sobie :prochno: Tak trzeba, jeśli walczy się o najwyższe cele. :whistle:
Jak Real w przyszłym sezonie będzie wyglądał mniej więcej tak...

---------------------------Casillas
---------------------------(Adán)

-------Ramos------Carvalho----Pepe----Marcelo--------
-----(Arbeloa)-----(Albiol)---(Garay)--(Coentrao)
----------------------Alonso----Khedira-----------
---------------------(Sahin)-(Lass/Melo)-------
-----------------------------Özil---------------------------
---------------------------(Kaka)-------------------------
--Higuain---------------------------------Di Maria-------
-(Benzema)-----------------------------(Altintop)
--------------------------Ronaldo---------------------------
------------------------(Adebayor)-------------------------

... to Barca pożegna się z tytułem. Ich rezerwowa 11stka to poziom europejskich pucharów :shock: A dodatkowo są ploty o Aguero. No ale EOT.

Wymiana Melo->Lass jak najbardziej by mi odpowiadała, podobnie jak Martinez+$$-> Vargas, Amauri+$->Cassani lub Storari+$$->Lichtsteiner.
11 Realu praktycznie taka sama jak w tym sezonie, a udało im się wygrać wyłącznie CdR, a w La Liga mieli dużo pkt straty pod koniec. Poza tym Barca kupuje: Fabregasa, Sancheza/Rossiego/Neymara. Kolejny ciekawy sezon bd, ale nadal uważam, że Barca i tak ma większe szanse na zwycięstwo.
Po pierwsze primo. Wg. źródeł 'klubowych' FBC będzie miała do wydania max 40-50 mln + kasa z ew. sprzedaży zawodników, więc kupią prawdopodobnie tylko jednego z wymienionych zawodników. Do tego Barca od jakiegoś czasu prowadzi plan redukcji zadłużenia, które wynosi obecnie 483 mln € brutto. Jak stoją z kasą. KLIK

Sytuacja w Realu w tamtym sezonie była dużo gorsza:
- przychodzi Mourinho pierwszy raz trenujący ekipę z Hiszpanii.
- nowi piłkarze do podstawy: Carvalho, Khedira, Ozil, Di Maria
- poważna kontuzja Igły, w konsekwencji przyjście Bandziora
- presja sukcesu w LM (przejście magicznej 1/8 rozgrywek)
- Benzema totalnie pod formą w pierwszej części sezonu

Ciężko było spodziewać się, że strącą królującą :) od 2 lat Barce. Tym nie mniej w końcówce sezonu było widać, że przy napiętym terminarzu to Real lepiej zniósł jego trudy, w końcu złapał wiatr w żagle i efektownymi zwycięstwami dograł mecze o pietruchę. Z kolei Barca niejednokrotnie męcząc się okrutnie, wywoziła to niezbędne minimum (1-0, 2-1).

Jak to wygląda przed najbliższym sezonem:
- drugi rok rządów Mou; po wywaleniu Valdano ma "pełnie władzy" w klubie
- zgranie i 'dotarcie się' zawodników; podstawowa 11stka teoretycznie nie powinna się zbyt wiele zmienić
- powrót Higuaina, odblokowanie się Benzemy
- przełamany monopol Barcy, na wygrywanie wszystkiego w Hiszpanii, wreszcie piłkarze Realu wierzą, że mogą ograć Katalończyków
- dalsza chęć wzmocnień (Aguero, Coentrao)

Sytuacja FCB jest trochę trudniejsza. Widać było, że przy rotacji składu wychowankowie nie spisują się aż tak dobrze by decydować o losach meczów. Z powodu oszczędności kupią moim zdaniem, co najwyżej, jedną wielką gwiazdę. Powiadają, że starość nie radość, a piłkarze tacy jak Puyol, Abidal, Xavi, Dani Alves czy Villa młodsi już nie będą. Przy tak galaktycznym :D poziomie, kolejny intensywny sezon może odbić się (choć nie musi) negatywnie na formie poszczególnych zawodników.

Czy Real jest dla mnie faworytem przyszłorocznych rozgrywek? Nie. Jednak w tym momencie śmiało stawiam znak = między Galacticos a Blaugraną. Zobaczymy jak będzie po okienku transferowym.

: 17 czerwca 2011, 11:17
autor: Ouh_yeah
Robi się ciekawie na linii Real - Barcelona. Wczoraj [dość niespodziewanie] Rosell wydał oficjalne oświadczenie [klik] oceniające bardzo krytycznie postępowanie Realu Madryt. Kilka godzin później odpowiedział mu Perez [klik] oczywiście odbijając piłeczkę. Obie strony w końcowych słowach zapewniają że w dalszym ciągu będą starały się utrzymywać nienaganne relacje ze sobą, co brzmi rozbrajająco bo obecnie skaczą sobie do oczu :prochno:

Co do dokładnej treści tych komunikatów, to w zasadzie każda ze stron ma trochę racji po swojej stronie ale też niestety przejaskrawia pewne sprawy. Najbardziej w oczy rzucił mi się fragment Rosella odnośnie plotek o dopingu:
2. Chciano usprawiedliwić naszą sportową supremację poważnymi pomówieniami o stosowanie dopingu, których adresatami byli nasi doktorzy i piłkarze. Broniliśmy się, dochodziliśmy prawdy na drodze sądowej, by zmyć z siebie oskarżenia Cadena COPE. Mogę zapewnić, że gdyby ktokolwiek w imieniu FC Barcelony posunąłby się do takiego postępowania, zareagowalibyśmy natychmiastowo, biorąc jednocześnie odpowiedzialność. Tego samego oczekiwalibyśmy ze strony Realu, niestety tak się nie stało.
No i niestety jest to kompletne kłamstwo, na które odpowiada Perez.
To niepojęte, że w owych deklaracjach prezes FC Barcelona czyni poważne i fałszywe insynuacje na temat niektórych informacji odnośnie dopingu, które nie mają nic wspólnego, w kwestii ich powstania i wyjścia na światło dzienne, z Realem Madryt. Wiadomości te, jak wszyscy wiedzą, nasz klub w swoim czasie w sposób natychmiastowy i kategoryczny zdementował na łamach medium, w którym się one ukazały.
Swoją drogą ciekawe dlaczego akurat wczoraj Rosell wydał takie a nie inne oświadczenie. Trochę go refleks zawodzi.

: 17 czerwca 2011, 11:28
autor: pan Zambrotta
jackop pisze:Jak Real w przyszłym sezonie będzie wyglądał mniej więcej tak...

---------------------------Casillas
---------------------------(Adán)

-------Ramos------Carvalho----Pepe----Marcelo--------
-----(Arbeloa)-----(Albiol)---(Garay)--(Coentrao)
----------------------Alonso----Khedira-----------
---------------------(Sahin)-(Lass/Melo)-------
-----------------------------Özil---------------------------
---------------------------(Kaka)-------------------------
--Higuain---------------------------------Di Maria-------
-(Benzema)-----------------------------(Altintop)
--------------------------Ronaldo---------------------------
------------------------(Adebayor)-------------------------

... to Barca pożegna się z tytułem.
Obrazek
wiem, masz 42-calowy telewizor i widzisz lepiej, ale dla mnie zostałeś nie-klientem media markt roku.
Jeśli kupno 3 rezerwowych w zupełności wystarczy, by dogonić barcelonę, to jesteś geniuszem :lol:
dla ciebie argumentem jest to, że Barsa rzekomo nie ma tyle do wydania niż real, real się w końcu zgra i ma murińjo, a szawi czy wija są co rok starsi :lol:

: 17 czerwca 2011, 11:58
autor: Ouh_yeah
pan Zambrotta, nie tak do końca chodzi o kupno 3 rezerwowych. jackop napisał też przecież o powrocie Higuaina, odblokowaniu się Benzemy, mających już za sobą pierwszy sezon w Hiszpanii Ozilu, Di Marii czy Carvalho. Od siebie dodam jeszcze pierwszy raz od 2 lat w pełni zdrowego Kake [albo górę forsy za niego]. Jakby nie patrzeć mieli trochę problemów w minionym sezonie a następny rozpoczną w znacznie lepszej sytuacji wyjściowej.

PS. Jak myślicie, kto pstrykał tamtą fotę z imprezy?

: 17 czerwca 2011, 12:14
autor: JuveFilip_8_
@up:

Jak to kto?
Obrazek


W przyszlym sezonie real bedzie lepszy od barcy

: 17 czerwca 2011, 12:48
autor: Pan Mietek
Ouh_yeah pisze:Robi się ciekawie na linii Real - Barcelona. Wczoraj [dość niespodziewanie] Rosell wydał oficjalne oświadczenie [klik] oceniające bardzo krytycznie postępowanie Realu Madryt. Kilka godzin później odpowiedział mu Perez [klik] oczywiście odbijając piłeczkę. Obie strony w końcowych słowach zapewniają że w dalszym ciągu będą starały się utrzymywać nienaganne relacje ze sobą, co brzmi rozbrajająco bo obecnie skaczą sobie do oczu :prochno:

Co do dokładnej treści tych komunikatów, to w zasadzie każda ze stron ma trochę racji po swojej stronie ale też niestety przejaskrawia pewne sprawy. Najbardziej w oczy rzucił mi się fragment Rosella odnośnie plotek o dopingu:
2. Chciano usprawiedliwić naszą sportową supremację poważnymi pomówieniami o stosowanie dopingu, których adresatami byli nasi doktorzy i piłkarze. Broniliśmy się, dochodziliśmy prawdy na drodze sądowej, by zmyć z siebie oskarżenia Cadena COPE. Mogę zapewnić, że gdyby ktokolwiek w imieniu FC Barcelony posunąłby się do takiego postępowania, zareagowalibyśmy natychmiastowo, biorąc jednocześnie odpowiedzialność. Tego samego oczekiwalibyśmy ze strony Realu, niestety tak się nie stało.
No i niestety jest to kompletne kłamstwo, na które odpowiada Perez.
To niepojęte, że w owych deklaracjach prezes FC Barcelona czyni poważne i fałszywe insynuacje na temat niektórych informacji odnośnie dopingu, które nie mają nic wspólnego, w kwestii ich powstania i wyjścia na światło dzienne, z Realem Madryt. Wiadomości te, jak wszyscy wiedzą, nasz klub w swoim czasie w sposób natychmiastowy i kategoryczny zdementował na łamach medium, w którym się one ukazały.
Swoją drogą ciekawe dlaczego akurat wczoraj Rosell wydał takie a nie inne oświadczenie. Trochę go refleks zawodzi.
Ten Rosell jest po prostu niemożliwy. Wygrzebuje co tylko może na Real, zręcznie pomijając wybryki swoich cudaków w Lidze Mistrzów, i do tego chrzani coś o fair play - szczyt hipokryzji

Ja dodam jeszcze jeden ciekawy cytat:
I po siódme, prezes Realu Madryt stwierdził, że nie spocznie dopóki nie wygra dziesiątego Pucharu Europy. Mam nadzieję, że będą się starali dokonać tego legalnie.
:lol:

Realu nie cierpię praktycznie od zawsze, Barcelona drażni mnie od niedawna ale mam nadzieję, że tym razem Real ostudzi zapędy katalońskich chłopaczków i ci nie będą już mówić o tym, że są najlepszą drużyną wszech czasów.

: 17 czerwca 2011, 13:21
autor: jackop
pan Zambrotta pisze:wiem, masz 42-calowy telewizor i widzisz lepiej, ale dla mnie zostałeś nie-klientem media markt roku.
Daj spokój, 42-cale to rupieć. Mam nową 72jke :smile:
Obrazek
Btw. Ta fota to, raz, odgrzewany kotlet, dwa, niezły suchar. Chciałeś być fajny, znów nie wyszło. Nie dawno wróciłeś, nie jesteś w formie - rozumiem. Może następnym razem postarasz się bardziej.
pan Zambrotta pisze:Jeśli kupno 3 rezerwowych w zupełności wystarczy, by dogonić barcelonę, to jesteś geniuszem :lol:
dla ciebie argumentem jest to, że Barsa rzekomo nie ma tyle do wydania niż real, real się w końcu zgra i ma murińjo, a szawi czy wija są co rok starsi :lol:
Jeśli dla Ciebie nieustosunkowanie się do wszystkich argumentów w zupełności wystarczy, to nie mamy o czym rozmawiać. Jakoś Ouh_yeah bez problemu dostrzegł moje uzasadnienie. Pamięć widzę masz dobrą, ale do tego dochodzą wyraźne problemy ze wzrokiem.

Co do przepychanek słownych. Najwyraźniej prezydenci uznali, że czas zacząć sezon trochę wcześniej. Jak dla mnie, taka wymiana uprzejmości ma na celu uzyskanie przewagi psychologicznej nad przeciwnikiem. Dodatkowo, dochodzi do tego zainteresowanie klubem ze strony mediów - trzeba się przecież lansować.

: 17 czerwca 2011, 14:02
autor: pan Zambrotta
Ouh_yeah pisze:pan Zambrotta, nie tak do końca chodzi o kupno 3 rezerwowych. jackop napisał też przecież o powrocie Higuaina, odblokowaniu się Benzemy, mających już za sobą pierwszy sezon w Hiszpanii Ozilu, Di Marii czy Carvalho. Od siebie dodam jeszcze pierwszy raz od 2 lat w pełni zdrowego Kake [albo górę forsy za niego]. Jakby nie patrzeć mieli trochę problemów w minionym sezonie a następny rozpoczną w znacznie lepszej sytuacji wyjściowej.

PS. Jak myślicie, kto pstrykał tamtą fotę z imprezy?
Z całym szacunkiem, ale czemu mamy wypominać Xaviemu czy Villi wiek, a Carvalho czy Kace już nie? oni też nie będą młodsi, poza tym nie oszukujmy się - minęły czasy kiedy te nazwiska budzily postrach u rywali.
Wiadomo, że real zacznie lepiej przygotowany niż rok temu, ale co to da? Bez wazeliny, Barcelonę od resztki stawki dzielą lata świetlne, wzmocnienie ławki+powrót do zdrowia paru graczy nie zasypią tej różnicy.