JuvePoland

Poprostu pisze: ↑04 stycznia 2021, 20:00 Portanova podobno sprzedany do Genoi za 7 baniek.

Pelle się pożegnał z kibicami więc chyba wiecie co to oznacza.

Chryste Panie... właśnie przeczytałem w internetach, że Pelle zaoferował się Juventusowi a Juve nie mówi nie... Brzmi to jak bardzo nieśmieszny żart.

Jemu chyba chodziło o powrót Pelle...griniego. Mówiło się o wymienie Frabotta do Genoa na wypozyczenie, a Pellegrini znowu do Juve, być może jednak Portanovę im wcisneli, a nie Frabotte

Graziano Pelle to wiadomo, że jest wolnym piłkarzem od stycznia i jego free transfer mnie nie zdziwi.

Pelle kiedyś powiedział, że jest przystojniejszy od Cristiano. Na pewno go zatem nie zakontraktujemy... Żarty żartami, już chyba wolałbym Llorente. Serio. Silny, bezkonfliktowy, zawsze gdzieś tam tę nogę, głowę wsadzi. Dobry tyłem do bramki. Szukamy czwartego napastnika do rotacji, nie ma co spodziewać się fajerwerków. Lampard coraz bliżej zwolnienia z Chelsea, na co pewnie liczy niedoceniany przez niego Giroud. Odnośnie Origiego nie mam zdania, bo widziałem go tylko w meczu z Barcą. Do Milika mam niechęć, z resztą gość po pół roku na trybunach raczej potrzebuje gwarancji gry, a nie oglądania meczów z pozycji ławki. Zataczając koło i wracając do Pelle - facet we Włoszech nigdy się nie sprawdził i tak na dobrą sprawę to ciężko cokolwiek powiedzieć o piłkarzu, który na bardzo dobrym poziomie zagrał pewnie łącznie z 2 lata. W słabej lidze holenderskiej, w silnej angielskiej do czego dołożył fajne Euro. Czasu w Chinach nie oceniam, bo to prowizorka.

Agresti

Demiral chce od klubu gwarancji, że jest kluczowym zawodnikiem.

I może frytki do tego?



Skoro (według niektórych teorii) nie wzięliśmy Haalanda, bo nie mogliśmy zapewnić mu gwarancji gry w pierwszym składzie, to Turas powinien dostać co najwyżej figę z makiem. Zasłużył jak Dybala na podwyżkę.

Gdzieś przed oczami przeleciało mi również zainteresowanie Quagliarellą w kontekście naszej drużyny. Źródłem jakiś tam poboczny dziennikarz, więc niestety raczej obejdziemy się smakiem.
Edit: Teraz info wisi na La Gazzetcie

Osobiście skłaniam się ku teorii, że Haaland do nas nie trafił, ponieważ Raiola (i może zawodnik) chciał mieć w kontrakcie wpisaną albo kwotę odstępnego albo "dżentelmeńską" umowę, że za określoną kwotę będzie mógł nas opuścić. Samo środowisko Juventusu również nie jest jakimś magnesem dla młodych graczy - u nas pewnie pół roku wchodziłby z ławki i uczył się taktyki.

Co do Demirala i powiązanego z tym narzekania na Bonucciego mam do dodania swoje pięć groszy - wiem, że Bonuc przez wielu jest tutaj w zasadzie znienawidzony ale póki co ma jedną najważniejszą przewagę nad Demiralem - zwyczajnie jest zdrowy, kontuzje raczej go omijają i jest gotowy do gry. Póki co Demiral spędził u nas 2 lata, a przez 33% czasu był niedostępny z powodu kontuzji. Kiedy się wyleczy to jak najbardziej niech walczy o pierwszy skład. Jego styl gry nie czarujmy się trafia w gusta 95% kibiców - ostra gra, jeździ na dupie, nie odpuszcza, walczy, jak trzeba to kogoś nawet wytnie. Problem jaki w tym wszystkim dostrzegam to to, iż obecne czasy to nie są lata 90. W czasach VAR-u mam przeczucie graniczące w pewnością, że jeśli będzie bardzo ostra gra to = czerwona kartka. Jeśli kogoś brutalnie wytnie to = czerwona kartka. To nie są czasy Montero, kiedy jakiś walczak budził postrach wśród rywali - w tych czasach rywal popłacze trochę, sędzia zerknie na VAR i zawodnik ma zjazd do bazy. Ostatnim chamem, który potrafił wykorzystać chamską grę był/jest chyba Ramos - miał szczęście, że ominęła go epoka Varu, bo tych czerwonych kartek miałby przynajmniej dwa razy więcej.

To oczywiście takie luźne dywagacje, generalnie tak jakoś mam, że dobrze czuję się brnąc trochę (ale nie na siłę) pod prąd i nie gadać tak jak większość Zwyczajnie mam przekonanie graniczące z pewnością, że czasy takich ludzi jak dawny Montero się skończyły i albo Demiral zaoferuje technicznie (i czystą grą) coś więcej albo zwyczajnie przepadnie Nie skreślam go również - moment na wbicie się do pierwszego składu ma idealny (Kielon wesoła emeryturka, Bonucci od czasu odejścia do Milanu to nie jest już ten sam gracz).

PS. Jeszcze odnośnie tego co ktoś tam pisał, że Pep chciałby Bonucciego - to chyba taki sarkazm. Gdyby jednak było to na serio to bądźmy poważni - jeśli Pep miał w notesie nazwisko Bonucciego to było to dobre 3-4 lata temu, na pewno przed tym zanim trafił do Milanu. Dzisiaj jego długi (potencjalnie spory koszt) i bardzo wysoki kontrakt nikogo już na rynku transferowym nie grzeje. Osobiście myślę, że facet jest "niesprzedawalny" ze względu na wiek, wysoki kontrakt i długość jego trwania. Gdyby jakimś niewyjaśnionym cudem pojawił się kupiec gotowy wyłożyć jakąś konkretną gotówkę na stół to uznałbym to za najlepszy transfer OUT od czasów wciśnięcia Matriego Milanowi.

PS.2 To o czym pisałem na chacie: póki co Chiesa>Kulusewski i nawet z tym nie dilujcie Aczkolwiek na mocną obronę Dejana zaznaczę wyraźnie, że jest 3 lata młodszy i ma jeszcze te 3 lata na rozwój - w tak młodym wieku 3 lata różnicy to jest przepaść, on ma jeszcze czas i bardzo duży margines rozwoju.

Tony Montana pisze: ↑05 stycznia 2021, 10:03 Osobiście skłaniam się ku teorii, że Haaland do nas nie trafił, ponieważ Raiola (i może zawodnik) chciał mieć w kontrakcie wpisaną albo kwotę odstępnego albo "dżentelmeńską" umowę, że za określoną kwotę będzie mógł nas opuścić. Samo środowisko Juventusu również nie jest jakimś magnesem dla młodych graczy - u nas pewnie pół roku wchodziłby z ławki i uczył się taktyki.

Wyjaśnij mi w takim razie jakim cudem trafił do nas De Ligt - młody podopieczny Mino z klauzulą wpisaną w kontrakt?

Niemiecki Sky podłapał info od Di Marzio i piszę, że możliwa jest wymiana Piątek- Berna.

Ja dodam rozwinięcie z fb Juventus Polish Fans :

Mimo, iż brzmi to jak ponury żart - wiele wskazuje na to, że nim nie jest.
Pojawia się więcej głosów, że Juventus byłby zainteresowany wymianą zawodników z Herthą Berlin. Do stolicy Niemiec miałby powędrować Fede Bernardeschi, a w jego miejsce do Juve zawitałby Krzysztof Piątek.
Informację przekazaną przez wiarygodnego Gianlucę Di Marzio potwierdza Niemiecki Sky. Co Wy na to? Napastnik jakiego potrzebujemy, a na jakiego nie zasługujemy? Krzysiek jako back-up Moraty zabłyśnie jak w Genoi czy zgaśnie jak w Milanie?

Ciekawy dylemat: czy zamienić gościa, który nie robi nic na gościa, który potrafi strzelać w zasadzie tylko z pola karnego z wypracowanych sytuacji, których my nie wypracowujemy Normalnie cieszyłbym się z odpalenia Berny - miał u mnie wielki kredyt zaufania, długo wierzyłem, że może się odblokuje ale serio wymiana na Piątka? Kolejna kwestia - wiem, że właściciele Herty sroce spod ogona nie wypadli ale czy będą chcieli zaoferować Bernie podobny kontrakt do obecnego? Teoretycznie odpadłby im kontrakt Krzyśka ale ciągle mi się to nie spina finansowo.

Co do De Ligta @Jackop - wiem, że zabrzmi to mega życzeniowo, będzie to mocno naciągane ale uważam, że on zwyczajnie chciał tutaj trafić i związać się z tym środowiskiem (w sumie można tutaj odbić piłeczkę i zapytać dlaczego Halland miałby tego nie chcieć?). Rzucić wyświechtanymi sloganami typu "Serie A ma najlepszą grę obronną na świecie" czy "liga włoska jest najbardziej taktyczną ligą na świecie" to jak nie powiedzieć nic, to, że sam De Ligt w wywiadach deklarował, że w tej lidzie może może zrobić największe możliwe postępy też o niczym nie świadczy - wywiady jedno, proza życia drugie.

Gdybym miał to jakoś argumentować to może skłoniłbym się ku tezie, że De Ligt już do nas przychodził za kosmiczne pieniądze - a wielki transfer Haalanda (i prowizja dla Mino) jeszcze przed nim. Oczywiście każdy argument można odbić - teoretycznie bez klauzuli zawodnik może pójść jeszcze drożej ale mam przeczucie, że i Mino i Erling nie chcieli się "zabetonować" w żadnym klubie tylko pograć 1-2 lata na najwyższym poziomie i dopiero wtedy wybrać klub docelowy. Wiem wszystko to naciągane, zwyczajnie ciężko to sobie uargumentować dlaczego o takiego kozaka nie zabijały się największe kluby w Europie, żeby mieć go "już teraz". Może nie docenili skali jego talentu? Nie wiem nie mam kryształowej kuli, a może najprostszym wytłumaczeniem jest to, że nasi włodarze odpowiadający za transfery powiedźmy "nie zachwycają" w ostatnich sezonach?

Wymiana Piątek na Berna nawet ok (przy założeniu, że nie było innej opcji pozbycia się Włocha np w zamian za kogoś innego). Nic nie tracimy, a kto wie, może ten Piątek coś postrzela... No ale wiadomo, na takiej polityce transferowej to my daleko nie zajedziemy. Znając życie w zimie skończy się na plotkach, ew jakichś transferach gości, którzy od razu pójdą na wypożyczenie i tyle. A tu trzeba realnych wzmocnień, bo przegramy ligę, a to byłby wręcz wstyd...

Widząc co daje Calhanoglu to niech Paratici zostaje w Mediolanie i negocjuje kontrakt. Abstrahując od tego czy są lepsi piłkare na rynku czy nie, to jest typ piłkarza którego potrzebujemy jak powietrza, a naszych ananasów Rabiota i Ramseya pogonić.

Jeśli te doniesienia to prawda to bardzo mi się podobają. Odpalenie Berny, Ramseya i Rabiota to dobra decyzja. Sporo sobie obiecywałem po tym ostatnim, ale niestety rozczarowanie. Szkoda, że tak to się potoczyło. Liczyłem, że facet będzie grał to co w PSG...sporo odbiorów i trzymanie środka pola w kupie. Nie pykło. Jeśli tylko uda się pozbyć całej trójki to będzie cycuś.
Dodałbym do tego jeszcze Bentancura. Sorry, ale nieco ponad pół roku porządnej gry za Sarriego to za mało. To wykupienie jego klauzuli to nie przypadek.
Tak patrząc na to kto mógłby do nas trafić w takiej nieco budżetowej formie, a z całkiem przyzwoitym skillem i w dobrym wieku...to jest kilka opcji. Różne pozycje można obsadzić i to całkiem nieźle.
Od obrony zaczynając to może ten Pellegrini wróci, na prawej kontrakty do 2022r mają Calabria (bardzo dobry sezon) oraz Hateboer z Atalanty, na środku można wbić kolejną szpile Fiorentinie i wziąć Milenkovicia również kontrakt do 2022. Jest także grający świetne zawody Tomiyasu. W pomocy Locatelli to podstawa. Nie ma zmiłuj się. On musi do nas trafić. Calhanoglu za Ramseya to byłby też dobry deal. Można tutaj niezłe deale zrobić i mam nadzieje, że Agnelli nie ugnie się panu piłkarzowi z nr 10 i wykopie go w trybie ekspresowym.

@Michael_M
Jeżeli ta drużyna chce przeskoczyć próg przeciętność i wskoczyć na poziom Top, to te nazwiska muszą opuścić klub, natomiast w ich miejsce powinny się pojawić zawodnicy znacząco lepsi. I tak wspomniany przez Ciebie Locatelli to był by strzał w dziesiątkę. Zawodnik który potrafi regulować tempo oraz technicznie bardzo dobry. Do obrony jest kilka nazwisk. Atak to bezwzględne pozbycie się gwiazduni i zakupienie zawodnika który podniesie konkurencyjność w tej formacji. Bo nie oszukujmy się Dybala nie podnosi ani poziomu sportowego drużyny ani nie powoduje tego że Morata będzie zdeterminowany aby poprawiać swoje umiejętności.

@Michael_M
Te doniesienia, to w większości pobożne życzenia kibiców Juve spisane w formie artykułów dla większego zasięgu czy liczby odsłon. Przecież każdy widzi, że taki Rabiot czy Ramsey nie spełniają pokładanych w nich nadziei, a ich zarobki są kosmiczne w stosunku do tego co prezentują na boisku, więc oczywistym jest, że zaczną się pojawiać plotki o chęci ich sprzedaży. Problem w tym, że w obecnych czasach pandemii i nadchodzącego kryzysu finansowego nikt im nie zaoferuje pensji na poziomie nawet zbliżonym do obecnego (a trzeba pamiętać o tym, że zainteresowany klub musiałby nam jeszcze zapłacić za danego zawodnika, gdy my pozyskiwaliśmy ich praktycznie za darmo). O ile jest jeszcze jakiś cień szans na wciśnięcie komuś Rabiota, to z mającym ukończone 30 lat Ramseyem będziemy się kisić do końca jego umowy. Odnośnie Bernardeschiego czy choćby Ruganiego, to już nawet szkoda strzępić ryja, bo ktoś kto ze strony Juve przedłużał i akceptował im umowy z zarobkami wyższymi niż podstawowi gracze w Interze, Napoli, Milanie (że już nie wspomnę o Atalancie), to powinien na kopach wylecieć z naszego klubu.