kogut pisze:Dajcie trochę na wstrzymanie z tym Bonuccim. Facet strzelił ostatnio kilka goli ale on nadal stanowi realne zagrożenie pod własną bramką. Trzymanie go na boisku to nadal ogromne ryzyko.
Choćby wczorajszy mecz. Wszystko ładnie pięknie ale... No właśnie polecam ten filmik. Zaczyna się od 6:40
Szkoda, Panie Ekspercie, że zarówno tuttojuve.com, jak i Juventiknows.com w analizach pomeczowych wskazują winę Barzagliego przy bramce. Obecnie kryje się strefą, a nie indywidualnie. Barzagli swoją strefę opuścił i z niej padła bramka. Jak zawodnik drużyny przeciwnej przebiega ze strefy do strefy to obrońca nie biega za nim, ale następuje przekazanie zawodnika. Simple as that.
Bonucci zagrał dobrze, ostatnio trzyma poziom ale nie ma co tu dużo mówić, bramka na jego konto. Stoperzy kryją 1na1 a nie strefą to raz, dwa, że widać tu bardzo dobrze że Barzagli poszedł za swoim obrońcą do końca, a Bonucci krył... no właśnie, nie krył nikogo, bo jego gracz na spokojnie przymierzył w okienko. Widać że nawet nie obraca głowy żeby się rozejrzeć kto gdzie jest. Zgubił krycie i tyle. Już bardziej winnego wskazałbym gracza który pozwolił na to dośrodkowanie (było zbyt wiele wolnego miejsca), ale na pewno nie Barzagliego.
: 13 kwietnia 2012, 08:50
autor: Ouh_yeah
MaxFromJam_89 pisze:że widać tu bardzo dobrze że Barzagli poszedł za swoim obrońcą do końca, a Bonucci krył... no właśnie, nie krył nikogo, bo jego gracz na spokojnie przymierzył w okienko.
Właśnie zupełnie odwrotnie. Barzagli wszystko spieprzył swoim "pójściem do końca", w efekcie którego dwóch stoperów prawie wpadło na siebie kiedy za ich plecami stał sobie samotny Mauri.
: 13 kwietnia 2012, 09:55
autor: LordRahl
MaxFromJam_89 pisze:
alina pisze:
kogut pisze:Dajcie trochę na wstrzymanie z tym Bonuccim. Facet strzelił ostatnio kilka goli ale on nadal stanowi realne zagrożenie pod własną bramką. Trzymanie go na boisku to nadal ogromne ryzyko.
Choćby wczorajszy mecz. Wszystko ładnie pięknie ale... No właśnie polecam ten filmik. Zaczyna się od 6:40
Szkoda, Panie Ekspercie, że zarówno tuttojuve.com, jak i Juventiknows.com w analizach pomeczowych wskazują winę Barzagliego przy bramce. Obecnie kryje się strefą, a nie indywidualnie. Barzagli swoją strefę opuścił i z niej padła bramka. Jak zawodnik drużyny przeciwnej przebiega ze strefy do strefy to obrońca nie biega za nim, ale następuje przekazanie zawodnika. Simple as that.
Bonucci zagrał dobrze, ostatnio trzyma poziom ale nie ma co tu dużo mówić, bramka na jego konto. Stoperzy kryją 1na1 a nie strefą to raz, dwa, że widać tu bardzo dobrze że Barzagli poszedł za swoim obrońcą do końca, a Bonucci krył... no właśnie, nie krył nikogo, bo jego gracz na spokojnie przymierzył w okienko. Widać że nawet nie obraca głowy żeby się rozejrzeć kto gdzie jest. Zgubił krycie i tyle. Już bardziej winnego wskazałbym gracza który pozwolił na to dośrodkowanie (było zbyt wiele wolnego miejsca), ale na pewno nie Barzagliego.
Strefa? Mówi Ci to coś? Bez urazy ale każdy pilnuje swojego miejsca, wyjście z pozycji dopuszczalne jest tylko wtedy gdy musi uzupełnić lukę, ewewentualnie jest wiecęj nap niż obrońców, w innym przypadku każdy przesuwa się wedle zajmowanej pozycji i to Barza- przy całej sympatii dla niego i szacunku- powinien być przy Maurim, a przynajmniej w tym fragmencie pola karnego.
: 13 kwietnia 2012, 12:19
autor: bajbek17
Wygląda na to, że aby dowiedzieć się kto zawinił przy bramce trzeba znaleźć podobną sytuacje i jak zachowywali się wtedy nasi środkowi obrońcy. Czy kryli do końca, czy kryli strefowo. Moim zdaniem w takich sytuacjach powinni kryć do końca.
: 13 kwietnia 2012, 12:41
autor: Kubba
Co do bramki Del Piero, znalazłem fajny filmik; ale to Gigi jest głównym bohaterem
Pozytywnie
: 13 kwietnia 2012, 12:45
autor: Łukasz
bajbek17 pisze:Wygląda na to, że aby dowiedzieć się kto zawinił przy bramce trzeba znaleźć podobną sytuacje i jak zachowywali się wtedy nasi środkowi obrońcy. Czy kryli do końca, czy kryli strefowo. Moim zdaniem w takich sytuacjach powinni kryć do końca.
Teraz nawet przy rożnych odchodzi się od krycia 1:1 (choć mnie to osobiście nieco dziwi).
: 13 kwietnia 2012, 12:54
autor: Skibil
A mnie nie, bo przy rożnych to drużyna broniąca się ma więcej zawodników w polu, a piłkarze są teraz tak dobrze przygotowani atletycznie, że walka 1:1 to jak grać w "kamień, papier, nożyce" z krokodylem.
Juve
: 13 kwietnia 2012, 19:23
autor: pakman
Blad po stronie Barzagliego - ale komu sie nie zdarzaja bledy ?? Chyba tylko Krasiciowi ostatnio sie nie zdarzyly - bo nie gra wogole
: 13 kwietnia 2012, 19:38
autor: alex_pl
Wg mnie bramka Mauriego na konto Bonucciego...co nie zmienia faktu że zagrał dobry mecz, jednak jest to dowód na to że do końca sezonu... będzie trzeba być skupionym w każdej minucie,w każdej sekundzie meczu...gdyż jeden błąd, jedna akcja, może kosztować Juventus nie tylko stratę punktów, ale i tytuł.
Co ciekawe wielu bardzo wychwala Marchettiego... ale nie zapominajmy że przy bramce z rzutu wolnego, to właśnie on zawinił...nie wspominając o tym że Vidal prawie wpakował mu bramę z połowy boiska...owszem miał jedną genialną interwencję...gdy na leżąco zdołał wybić piłkę jedną ręką...choć ja piłkę już widziałem w bramce...na pewno wyróżniająca się postać Lazio w tym meczu, ale to świadczy o zawodnikach Lazio, którzy mieli niewiele do powiedzenia...cieszy że Buffon miał nie za wiele roboty w ostatnich meczach...ale on tez musi być rozgrzany, skupiony i gotowy do KLUCZOWEJ interwencji przez pełne 90 minut...przy bramce miał niezbyt wiele do powiedzenia... ale jednak Buffon to Buffon, od Niego wymaga się więcej.
: 13 kwietnia 2012, 20:53
autor: stahoo
Bramka generalnie jest na konto Barzagliego. Bonucci trzymał swoją strefę, a Mauri wbiegł w skrawek pola karnego, którego powinien pilnować "profesor". Dlaczego Barzagli? Przy dośrodkowaniach zawsze kryjemy strefą, nigdy indywidualnie. Bonucci jako środkowy-lewy obrońca ma sektor boiska bliższy lewej linii, Barza prawej. Obok nich schodzi Lichtsteiner, jeśli centra idzie z lewej, albo Chiellini, jesli z prawej strony.
Zauważcie też, jakie pretensje ma Lichtsteiner do Barzagliego. Właśnie o to, że źle się przesunął.
: 13 kwietnia 2012, 21:00
autor: Negri
alexpl pisze:nie wspominając o tym że Vidal prawie wpakował mu bramę z połowy boiska...
No i co to zmienia? Wybronił trudny strzał. A, że stał wysoko przed bramką? Norma, teraz bramkarz gra wysoko i czyści jak ostatni stoper. Ważne, że się wyratował. W tej sytuacji to wspaniały strzał Vidala i dobra interwencja Marchetiego.
alexpl pisze:owszem miał jedną genialną interwencję...
1. Strzał Pepe przy sam na sam.
2. Wyszarpnięcie piły jedną ręką prawie leżąc.
3. Lob Vidala.
Wszystkie trzy świetne, nie zapominajmy też kto nas poniekąd zatrzymał w Rzymie. Gdyby nie on, wygralibyśmy wyżej niż 1-0. Świetny bramkarz, który od dawna mnie przekonuje. Hejterstwu Włocha mówię zdecydowanie NIE!
EDYTKA:
stahoo pisze:Przy dośrodkowaniach zawsze kryjemy strefą, nigdy indywidualnie. Bonucci jako środkowy-lewy obrońca ma sektor boiska bliższy lewej linii, Barza prawej. Obok nich schodzi Lichtsteiner, jeśli centra idzie z lewej, albo Chiellini, jesli z prawej strony.
Elementarne aspekty taktyczne, Staszku. Kto tego nie wie, ten lubi Lorda_Juve.
: 13 kwietnia 2012, 23:46
autor: Ouh_yeah
stahoo pisze:Zauważcie też, jakie pretensje ma Lichtsteiner do Barzagliego. Właśnie o to, że źle się przesunął.
Właśnie też mi się to rzuciło w oczy kiedy oglądałem kolejną powtórkę. Licht tuż po bramce "opieprza" Barze a ten nieporadnie pokazuje gdzieś w bok, chyba wskazując miejsce gdzie był albo zawodnika, za którym poszedł.
Chwilowa pomroczność jasna naszego profesora. Każdemu się zdarza.
: 14 kwietnia 2012, 05:30
autor: Dacin
Juve-Lazio: po meczu z Napoli na wyjeździe najlepszy mecz w sezonie. Wkurzenie sięgało zenitu. Oby jak najmniej takich meczów
: 14 kwietnia 2012, 10:59
autor: alex_pl
Negri pisze:
alexpl pisze:nie wspominając o tym że Vidal prawie wpakował mu bramę z połowy boiska...
No i co to zmienia? Wybronił trudny strzał. A, że stał wysoko przed bramką? Norma, teraz bramkarz gra wysoko i czyści jak ostatni stoper. Ważne, że się wyratował. W tej sytuacji to wspaniały strzał Vidala i dobra interwencja Marchetiego.
Halo halo ...to był strzał z połowy boiska...nie ma czegoś takiego jak "trudny strzał z połowy boiska...jeśli miał z tym strzałem problem znaczy że był źle ustawiony, i ja żadnego wytłumaczenia nie przyjmuje, więc dla mnie nie była to genialna interwencja lecz uratowanie własnego tyłka przed kompromitacją..w efekcie czego mieliśmy rzut rożny.
Obrona strzału Pepe w sytuacji sam na sam, nie uważam za genialną(oczywiście gdyby to puścił to nikt nie miałby do Niego pretensji), z kolei nie wiem czemu wspominasz o obronie jedną ręką gdyż we wcześniejszym poście napisałem że ta obrona była genialna, także tu się z Tobą zgodzę, ale nie z resztą + zawalona bramka na 2:1.