JuvePoland

A w ogóle - chciałem przeprosić wszystkich, którzy mówili, że Boriello to pociąg relacji Warszawa-Kraków, a ja upierałem się, że trzeba dać mu szansę. Cóż, mój błąd.

Denerwują was jeszcze takie mecze? Ja chyba staję się coraz bardziej numb.

Kamil_on pisze:Fakt jest taki, że Juventus nie ma kim straszyć z przodu. Jest Mirko, jest Fabio. Pierwszy błyszczy raz na 5 spotkań, a drugi nie dostaje za dużo czasu na pokazanie się. Nie ma sensu narzekać na Conte, bo 2 miejsce przed sezonem połowa kibiców brałaby w ciemno. Potrzebne są wzmocnienia w ataku i tyle, tu tkwi problem :!:

spokojnie z tym 2 miejscem możemy skończyc równie dobrze na 5 i nie, nie jest to żart....

Mate.G pisze:

Deyvid pisze: wisienką na torcie był jego fenomenalny voley obok piłki bodajże w 63min.

To nie był przypadkiem Bonucci ?
Tak mi się wydawało, że to był LEOŚ

Bonucci chyba podawal wtedy. Swoja droga, ciekawe, co on do cholery tam robil w ataku pozycyjnym pol godziny przed koncem meczu.

Coz, nic nowego sie dzisiaj nie dowiedzielismy. Na pewno mistrzom Wloch w poprzednich latach takie spotkania sie zdarzaly, tylko ich w 3/4 przypadkow ratowal klasowy napastnik, potrafiacy zrobic cos z niczego. My takiego kogos nie mamy, wiec nie ma sie w zasadzie co dziwic, ze nasz bilans wyglada 13-13-0.

Mam nadzieje, ze uda nam sie utrzymac srednia 2 pkt / mecz, bo na pewno da nam to mozliwosc gry w przyszlorocznej lidze mistrzow.

Karny jak byk - o czym tu dyskutowac ? Faul Bonu to tak 50na50 bo w powtorce bylo widac ze postawil noge a obok jego nogi polecial Ramirez.

Czekam na Prince Guano na środku obrony Juve, bo gorszego guana niż zafundował nam Bonucci, to nasz czarny heban raczej nie zrobi.

kosciu88 pisze:

sylvin pisze:

kosciu88 pisze: Chcial karnego i go ponioslo, zwykla pyskowka.
Chcialem jeszcze pochwalic Caceresa, nie zapomnial jak sie gra na srodku obrony. Bonucci powinien byc czwartym w hierarchii

rozumiem... tylko nie widzialem czy dostal kartke czy nie?

Kazal mu opuscic lawke ale kartki nie pokazal

A jak można dać kartkę trenerowi (lub innej osobie funkcyjnej siedzącej na ławce), który nie jest piłkarzem ??

pakman pisze:Karny jak byk - o czym tu dyskutowac ? Faul Bonu to tak 50na50 bo w powtorce bylo widac ze postawil noge a obok jego nogi polecial Ramirez.

Zółta kartka i tu nie ma co dyskutować... Przerwanie korzystnej akcji... Tyle...

Bonucci jest tak słaby, że nawet komentatorzy Canalu + się z niego śmiali i wyliczali mu dobre interwencje Wyliczyli aż jedną

A ja uważam, że Boriello tak tragicznie nie grał, chociaż to dogranie od Pepe to fatalnie się zachował.
Ale tak w ogóle to ciężko wyciągać wnioski, bo Bologna w pierwszej połówce bardzo nas przycisnęła pressingiem, a jeśli kogoś po tej I połówce winić, to naszych bocznych obrońców i skrajnych napastników, bo wszystko się pchało do środka, a jak Pepe dostawał w końcu piłkę, to prosto w obrońcę dośrodkowywał.
A Conte gdyby był taki słaby, to by się na drugą połówkę nie podnieśli. A tak...
Ja jestem optymistą i uważam, że jeszcze w tym sezonie zaskoczymy dobrą grą, z Genoą będzie 3:0 dla nas, zobaczycie.
I jeszcze takie pytanie: jak Antek dostał czerwoną kartkę, to z Genoą będzie na ławce rezerwowych, czy trybuny?

Bianconero92 pisze:

squinter pisze:Przy tym strzale Marchisio gwizdnęli spalonego, więc nie ma co płakać nad zmarnowaną setką.

Z tego co mi wiadomo to chyba właśnie nie odgwizdali spalonego.

Z tego co zrozumiałem z gadki komentatorów, to odgwizdał popełniając błąd.

@Maras@ pisze:

kosciu88 pisze:

sylvin pisze: rozumiem... tylko nie widzialem czy dostal kartke czy nie?

Kazal mu opuscic lawke ale kartki nie pokazal

A jak można dać kartkę trenerowi (lub innej osobie funkcyjnej siedzącej na ławce), który nie jest piłkarzem ??

pakman pisze:Karny jak byk - o czym tu dyskutowac ? Faul Bonu to tak 50na50 bo w powtorce bylo widac ze postawil noge a obok jego nogi polecial Ramirez.

Zółta kartka i tu nie ma co dyskutować... Przerwanie korzystnej akcji... Tyle...

normalnie mozna mu dac kartke, wylatuje na trybuny i tyle, ile razy wielki Mou ladowal z czerownym kartonikiem i pauzowal kilka kolejek na trybunach

Conte zrobi siarę w wywiadach, jestem tego pewien. Szkoda mi trochę Alexa, widząc go na tej ławce aż się łezka zakręciła...

deszczowy pisze:A w ogóle - chciałem przeprosić wszystkich, którzy mówili, że Boriello to pociąg relacji Warszawa-Kraków, a ja upierałem się, że trzeba dać mu szansę. Cóż, mój błąd.

100 zdrowasiek, rozgrzeszony.

deszczowy pisze:Denerwują was jeszcze takie mecze? Ja chyba staję się coraz bardziej numb.

Coś czuję że prawdziwie zdenerwuje mnie konferencja pomeczowa Conte, który prawdopodobnie będzie się jarał Vucinicem, bo to jedyny bla bla bla. Poza tym Borriello jeszcze udowodni bla bla bla i poza tym to dziękujmy Bogu, że jesteśmy tu a nie bla bla bla. No i sędziowie bla bla bla.

Wojtek1207 pisze:I jeszcze takie pytanie: jak Antek dostał czerwoną kartkę, to z Genoą będzie na ławce rezerwowych, czy trybuny?

Jaką czerwoną kartkę ? Jakie trybuny ? Poprostu został usunięty z łąwki rezerwowych co nie ma żadnego wpływu na następny mecz (chyba że zrobiłby na prawdę coś hardcorowego, to wtedy mogliby go zawiesić na jakiś czas)...

Śmiesznie nasi rezerwowi wyglądali w roli trenerów.

Deyvid pisze:-> Vucinic strzelił ładną bramkę dającą nam remis, ale i tak był bezużyteczny

Di Vaio strzelił bramkę dającą prowadzenie gospodarzom ale ogólnie oprócz tego był bezużyteczny.

^FAZZI^ pisze:

mati888 pisze: Pytam po raz kolejny: po co było oddawać Sorensena?

Zwłaszcza, że w Bologni też nie gra, nie ogrywa się ani nic.

Nie gra w Bologni więc u nas by sobie pograł. Zwłaszcza, że Caceres, który przyszedł jakby w jego miejsce, zagrał dopiero pierwszy ligowy mecz.

pakman pisze:Karny jak byk - o czym tu dyskutowac ? Faul Bonu to tak 50na50 bo w powtorce bylo widac ze postawil noge a obok jego nogi polecial Ramirez.

Karny jak byk, faul Bonucciego 50/50 ? Porażasz obiektywizmem. W jednej sytuacji przepychali się aż De Ceglie stracił równowagę a w drugiej Bonucci dał się minąć i musiał zastawić drogę Ramirezowi. Książkowy faul taktyczny.

Naprawdę chcecie na środku obrony w wyjazdowym meczu z Genoą jakiegoś murzynka, który dopiero pierwszy raz został powołany na mecz pierwszej drużyny ale na ławkę to już się nie załapał pomimo braku innych obrońców? Vidal będzie grał na środku.

Wszystko siedzi jednak w głowach. Po bramce Vucinicia nagle zaczęło znacznie więcej wychodzić.