Strona 21 z 123

: 08 grudnia 2011, 00:05
autor: stahoo
deszczowy pisze:Po odpadnięciu obu drużyn z Manchesteru prawdopodobieństwo przejścia Barcy do historii, jako obrońcy pucharu zwiększyło się o 40 %. Łojezu... :cry:
Cały czas wynosi tyle samo (nie wiem ile ;) ). Tylko jeden zespół może zatrzymać Barcę, chyba że wydarzy się jakaś katastrofa w ich szeregach.

: 08 grudnia 2011, 00:06
autor: szczypek
deszczowy pisze:
szczypek pisze: Inter też dał popis w ostatnim meczu, jak się patrzy na ich grę to ręce same klaszczą.
Ja myślę, że Ranieri będzie "zadowolony z drużyny".
"Może to zabrzmieć dziwnie, ale zespół ma się dobrze, przeanalizowaliśmy niektóre rzeczy, zwróciliśmy uwagę na aspekty psychologiczne, które pojawiają się w momencie, gdy walczysz, a nic się nie udaje." - jego słowa.

Zaskoczył mnie APOEL, naprawdę.

: 08 grudnia 2011, 00:07
autor: jakku1
mateo369 pisze: Pominąłeś jeden a właściwie dwa istotne fakty - Dinamo grało w 10, a w poprzedniej kolejce też wysoko przegrało z realem
No, i 10 strzelili gola Lyonowi. Francuzi to nie Real, mecze u siebie to nie mecz na wyjezdzie, no i jakby Real strzelil 7 goli w 45 minut to pewnie wygralby 14:0, a nie 6:2.
mateo369 pisze: , im już po prostu nie chciało się grać, w przeciwieństwie do francuzów
Pewnie, ze im sie nie chcialo, po co zagrac o punkty i duze pieniadze z klubu za premie.
mateo369 pisze: Kłamiesz. Biorąc pod uwagę wynik Realu Lyonowi wystarczyłoby 5-1.
Najpierw sprawdz w slowniku co oznacza wyraz "klamstwo", potem zwroc uwage na to, ze w momencie gdy Lyon strzelal 7 bramke, Ajax przegrywal 2:0, a nie 3:0. A teraz przepros i mnie nie denerwuj na noc <wrr, co za typ>

@Zahor
Na pewno ktos kto obstawil u buka bardzo duza sumke wlasnie na taki obrot spraw po przerwie, teraz moze tylko zliczac kokosy. Mnie te mecze w grupie Realu po prostu cuchna na kilometr. Najpierw sedzia nie uznaje Holendrom dwoch prawidlowo strzelonych bramek, a potem Lyon, ktory nie potrafi przez 45 minut strzelic jednego gola, nagle wbija ich 7 w okolo 30 minut.

Sorry, trzeba byc naiwnym, zeby uwazac, ze tutaj wszystko bylo w porzadku.

: 08 grudnia 2011, 00:10
autor: zahor
wloski pisze:Nie będę się rozwodzić nad tym jakie drużyny przeszły, jakie nie, każdy to wie, ale jedno można rzec, że warto docenić politykę wymyśloną przez Platiniego. Facet na początku kadencji to wymyślił i z sezon na sezon coraz mniejsze kluby dochodzą dalej. Oczywiście Polska piłka to dno i długo nikt nie osiągnie sukcesu Basel, ale warto się pochylić nad tym pomysłem i oddać słowa pochwały.
Eee, a co ma reforma Platiniego do tego sukcesu Bazylei?? Jemu akurat możemy podziękować za fakt, że w tym roku trzy zespoły konsekwentnie dostarczały punktów - nie chce mi się sprawdzać ale chyba jeszcze się nie zdarzyło tak, żeby aż trzy drużyny miały zero punktów. "Fascynująca" rywalizacja w grupie H to też pokłosie tego pomysłu. Natomiast akurat Szwajcarom ta reforma jest nijak nie jest na rękę, bo w tym roku np. Zurich musiał o awans walczyć z Bayernem Monachium, a w zeszłym Young Boys z Tottenhamem po to, żeby różne wynalazki będące mistrzami swoich krajów mogły dostawać bęcki. Ja akurat wolałbym kosztem Genku, BATE czy innego Dinama Zagrzeb obejrzeć Udinese, Zurych czy nawet Rubina Kazań - prędzej by sprawiły kolejne sensacje w fazie grupowej. A co do APOELu to myślę że dałby sobie radę w eliminacjach nawet gdyby trafił na poważniejszego rywala niż Wisła.
jakku1 pisze: @Zahor
Na pewno ktos kto obstawil u buka bardzo duza sumke wlasnie na taki obrot spraw po przerwie, teraz moze tylko zliczac kokosy. Mnie te mecze w grupie Realu po prostu cuchna na kilometr. Najpierw sedzia nie uznaje Holendrom dwoch prawidlowo strzelonych bramek, a potem Lyon, ktory nie potrafi przez 45 minut strzelic jednego gola, nagle wbija ich 7 w okolo 30 minut.
Tzn. sugerujesz że mecz był ustawiony tak, żeby Lyon wyszedł (co wydawało się niemożliwe) czy też tak, żeby można było wygrać dużo o buka? Jeżeli wariant pierwszy, to już odpisałem - dało się to zrobić na sposób budzący dużo mniej podejrzeń. Jeżeli drugi - sądzę że bukmacherzy powinni odnotować dziwnie dużo zakładów na wysokie zwycięstwo Francuzów w przerwie, więc też wątpliwe żeby miało to przejść bez echa. Żeby było jasne - nie należę do naiwnych ludzi, którzy sądzę że korupcja na tym poziomie nie istnieje. Po prostu wychodzę z założenia że nikt nie jest takim idiotą żeby "ustawiać" wynik w tak dziwny sposób. Gdyby Lyon ładował gole konsekwentnie od pierwszej minuty, to pewnie nikt by tutaj nie zasugerował że się podłożyli. Ba, Dinamo mogło jeszcze zasymulować kontuzje ze trzech kluczowych graczy, wszyscy by byli zgodni że nie ma co się forsować w meczu o nic itp. To tak samo jak z teorią o zamachu Ruskich na Kaczyńskiego - ja nie twierdzę, że to niemożliwe samo w sobie, uważam tylko, że gdyby faktycznie mieli takie coś robić, to nie u siebie.

: 08 grudnia 2011, 00:10
autor: trayor
To co działo się w grupie D nie przejdzie bez echa. Widzieliście skrót z meczu w Zagrzebiu? przecież to wyglądało jakby Dinamo się podłożyło. Cuda jakie wyczyniała obrona chorwatów mówią same za siebie. Ostatnia bramka Lyonu zdobyta z 2 metrowego spalonego + 2 nieuznane, prawidłowo strzelone, gole Ajaxu. Lyon w 5 spotkaniach zdobywa 2 bramki a w ostatnim 7.

: 08 grudnia 2011, 00:11
autor: Smok-u
kibic MC pisze:Brawo City za walke, powinno byc 5-0 dla nas, wku... mnie to ze te <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Villareal wogole sie nie staraly, po prostu oddaly ten mecz pewnie Napoli ich przekupilo to do Wlochów podobne
Jak ja kocham taką frustracje! Fajnie ,że oba kluby z Anglii odpadły. Jak bym miał postawić na klub, który wygra LM to Real wydaje mi się głównym faworytem.

: 08 grudnia 2011, 00:12
autor: jackop
Utd i City za burtą :D Parę innych niespodzianek też jest. Nie wiem tylko czy się cieszyć, czy płakać z tego powodu. Głównie chodzi mi ogólnie o poziom; boję się, że po losowaniu będziemy oglądać mecze do jednej bramki (Real-Basel, APOEL-Barca itp.)
strong return pisze:[PS Real chyba wygra wszystko, znaczy się i LM i ligę. W każdym razie wiele na to wskazuje. Drugi sezon Mourinho, wielka motywacja itd.
Taaaaa, a w sobotę 'high-five' od Barcy :lol: Moim zdaniem zwycięzce LM wyłoni... El Clásico.

Chociaż po cichu liczę na jakiś szau ze strony Napoli.

: 08 grudnia 2011, 00:12
autor: DiaVolO
Śmierdzi na odległość !
Ajax strzela prawidłowo 2 bramki - sędzia anuluje, Lyon musi strzeli 6 bramek i to robi, wcale nie jest to podejrzane. Równie dobrze mogli wyjść na boisko i podać jeden drugiemu walizkę i byłoby po problemie.

: 08 grudnia 2011, 00:17
autor: stahoo
jackop pisze: Moim zdaniem zwycięzce LM wyłoni... El Clásico.
Nom. Pytanie kiedy ono będzie. W finale, 1/2 czy 1/4. Nie spotkanie się Barcy z Realem w tej LM uznam za gigantyczną niespodziankę.

: 08 grudnia 2011, 00:19
autor: jakku1
Zahorze, nie wiem, kto komu zaplacil, kto kogo przekupil, jak to bylo. Ty pewnie wiesz to lepiej ode mnie, wiec mozesz na biezaco informowac Nas o wynikach sledztwa.

Dla mnie walek w grupie D jest niemal ewidentny. Zreszta, zobaczcie co znalazlem.

Obrazek
Gracz Dynama wyjmuje pilke z siatki, usmiecha sie, puszcza oko do kamery i trzyma kciuk w gorze. Jednym slowem: cyrk.

: 08 grudnia 2011, 00:20
autor: De Rossi
@D@$ pisze:Punkty z LE są liczone, ale chyba dwa razy mniej niż z LM, tak mi się wydaje przynajmniej (i mam nadzieję). Do pełni szczęścia brakowało w tej edycji, by Udinese wyeliminowało Arsenal, ale cóż...
bullshit... LE jest liczona dokładnie tak samo jak LM. Głupia strata punktów przez Milan (BATE, Pilzno), przez Inter (Trabzon, CSKA), wystawianie drugich garniturów w LE, brak awansu Palermo oraz Romy i mimo, że włoskich drużyn w LM jest najwięcej to punktów w rankingu znowu włosi mają mało:
(póki co za ten sezon)
Anglia - 11.750
Hiszpania - 11.000
Niemcy - 10.083
Francja - 9.333
Włochy - 9.071
----
Polska - 5.375

Włosi mają w tej chwili w rankingu 4,684 punktów przewagi nad Francją. W następnym sezonie odpadają punkty za 07/08, czyli odpadnie Włochom 3,322 punktów przewagi nad Francją.

I taka mała symulacja, co by było gdyby Milan i Inter zdobył komplet punktów z przeciwnikami których podałem w nawiasach. Włosi mieliby 10,785, a gdyby tak jeszcze Palermo z Romą awansowało i wygrało chociaż po 2 mecze :roll:

: 08 grudnia 2011, 00:22
autor: jackop
Jeśli odpowiednio spojrzeć, to faktycznie w innych spotkaniach też zdarzały się cuda np. Pilzno-Milan.

@jakku1 :? Coś jest nie halo.

@stahoo chodziło mi o najbliższe Gran Derbi :wink: Kto je wygra, będzie faworytem w Hiszpanii i Europie (aż do rewanżu).

: 08 grudnia 2011, 00:39
autor: zahor
jakku1 pisze:Zahorze, nie wiem, kto komu zaplacil, kto kogo przekupil, jak to bylo. Ty pewnie wiesz to lepiej ode mnie, wiec mozesz na biezaco informowac Nas o wynikach sledztwa.

Dla mnie walek w grupie D jest niemal ewidentny. Zreszta, zobaczcie co znalazlem.
Gracz Dynama wyjmuje pilke z siatki, usmiecha sie, puszcza oko do kamery i trzyma kciuk w gorze. Jednym slowem: cyrk.
A strzałów w tle czasem nie słychać? Gest taki :ok: robi się przez podniesienie kciuka i zaciśnięcie pozostałych palców - a to co robi ten gość to w miarę normalne ułożenie ręki. Co zaś się tyczy miny - Del Piero też kiedyś podobną zrobił jak zmarnował świetną okazję. Znaczy że był przekupiony?
Co do mojego śledztwa - dowodów żadnych nie mam i raczej mieć nie będę, więc pozostaje mi dedukować. Podobno prawdziwy detektyw musi umieć wczuć się w rolę przestępcy i nauczyć się myśleć tak jak on. No więc spróbuję - co bym zrobił gdybym chciał kupić mecz? Przede wszystkim chciałbym żeby nie działo się tam nic dziwnego - nic takiego, co nakręcałoby miłośników spiskowej teorii. Czyli tak jak pisałem, konsekwentne strzelanie goli, dodatkowo Dinamo grające drugim składem. Po drugie uczuliłbym rywali że mają biegać, gryźć trawę, faulować, walczyć i udawać pełne zaangażowanie, a nie uśmiechać się do kamery po straconych golach. Z tego co pamiętam to wszystkie te mecze (w Polsce i nie tylko), które okazały się być ustawione były tak mało nietypowe jak to tylko było możliwe. Jeżeli faworyt miał stracić punkty, to raczej po remisie niż po sensacyjnej porażce 0:5, a umówiony wynik padał raczej w normalnych okolicznościach, a nie jakichś megadziwnych, przyciągających uwagę.

: 08 grudnia 2011, 01:05
autor: bendzamin
Nie wiem, nie chce wydawac osadow, ale dla mnie ta sytuacja wyglada baaardzo dziwnie. Lyon, ktory do tej pory strzelil w pieciu meczach dwie bramki (wszystkie grajac u siebie) nagle strzela ich w jednym meczu siedem i wlasnie dzieki temu awansuje dalej? Ajaksowi ponoc nie uznaja dwoch prawidlowo strzelonych bramek (ogladalem inne spotkanie, ale nawet na stronie polskich kibicow realu mozna przeczytac na glownej: Dwa wielkie błędy sędziego. Ajax obrabowany), do tego ciekawy screen, ktory znalazlem w internecie: http://2.bp.blogspot.com/-BulPK13KMDU/T ... iljpeg.png (nie wiem - moze fake, a moze nie). Laczac to wszystko z faktem, ze jednym z najwazniejszych ludzi w chorwackim klubie jest Zdravko Mamic, ktory jest ponoc strasznym kombinatorem i maniakiem mozna dojsc do wniosku, ze ktos chcial sobie ladnie zarobic - i pewnie to zrobil. Na pewno jest to sprawa, ktorej ktos na gorzej sie powinien blizej przyjrzec.

Co do screena, ktory wyslal Jakku1, to moim zdaniem nie ma tam jednak nic podejrzanego - na skrocie widac, ze po prostu gosc 'odpowiada' bodajze Gomisowi na jego probe odebrania mu pilki. Za to zwrocila moja uwage postawa obroncow i bramkarza Dynama - ten ostatni przy niektorych golach interweniowal tak, jakby bal sie, ze pilka przypadkiem go trafi i sie odbije gdzies w bok, a nie wpadnie do siatki.

: 08 grudnia 2011, 07:28
autor: mateo369
pelbel pisze:
mateo369 pisze:Ogólnie to dajcie sobie spokój z tą "korupcją", ludzie to nie polska liga do cholery
Musisz się jeszcze synu wiele o życiu nauczyć:)
:smile:
jakku1 pisze:
mateo369 pisze:Kłamiesz. Biorąc pod uwagę wynik Realu Lyonowi wystarczyłoby 5-1.
Najpierw sprawdz w slowniku co oznacza wyraz "klamstwo", potem zwroc uwage na to, ze w momencie gdy Lyon strzelal 7 bramke, Ajax przegrywal 2:0, a nie 3:0. A teraz przepros i mnie nie denerwuj na noc <wrr, co za typ>
Kiepsko się tłumaczysz, oj kiepsko :P Pomijając fakt czy faktycznie chodziło Ci o ten moment, gdy przegrywali 2:0, to Francuzom do awansu starczało wtedy to 6:1 które mieli, nie musieli strzelać 7 bramki tak jak Ty twierdzisz (" Potem stracili nagle 7 bramek, czyli idealnie tyle ile bylo potrzeba Lyonowi do awansu"). Wniosek? Nadal kłamiesz :P Nie musisz przepraszać :wink: