JuvePoland

Mam nadzieje na Werder (z racji tego ze pewien niemiec ktory jest bliskim przyjacielem mojego ojczyma i tym samym moim mieszka w Bremie i zagorzale wspiera swoj klub). Darze ten klub sympatia, trzymam kciuki zeby wzniesli chodz jeden puchar w tym sezonie.

Łukasz pisze:Z tego całego brazylijskiego towarzystwa w Szachtarze podoba mi się tylko Jadson. Reszta gra strasznie samolubnie. Niemniej jednak Wereder ma dużo mniejszy potencjał ofensywny. Sam Pizarro nic nie zrobi.

No dokladnie Jadson jako jedyny cos gra, mecz naprawde przecietny ciekawsze juz byly półfinały, moze gdyby grał Diego cos by sie dzialo.

@Edit - Gol Edsona, tak dla potwierdzenia - przy pomocy Wisse:P

Nieobecność Diego przypomina mi pamiętny finał LM z Milanem, kiedy to u nas nie mógł zagrać Nedved w wyniku otrzymania żółtej kartki w półfinale z Realem. Tak jak wtedy Pavel w Juve, tak teraz Diego może nie tyle stanowi o sile drużyny z Niemiec, co na pewno ma na jej grę ogromny wpływ. Nie mówię, że z nim na boisku wynik byłby inny, ale na pewno spotkanie wyglądałoby znacznie inaczej. Szkoda chłopaka, ale jest młody i jeśli w jego karierze nie wydarzy się nic złego, to pewnie będzie jeszcze nie raz wznosił przeróżne puchary, kto wie, byc może w koszulce w biało-czarne paski

No Almeida byl w koszulce Werderu, a Diego w garniaku widać ze zmienia klub, heheh

Niedobrze, mógł wygrać Werder. Widać że Werder bez Diego to całkiem inny zespół, pewnie to zauważył zarząd Werderu...

Diego byl usmiechniety, juz wie, gdzie zagra w przyszlym sezonie

Liczylem na Werder, teraz transfer moze sie skomplikowac, bo zarzad moze dojsc do wniosku ze cala druzyna budowana jest pod Diego i bez niego nic nie wymysla...

Z drugiej strony gdyby Werder wygral cena Diego moglaby jeszcze wzrosnac...

Ale cos mi sie wydaje ze ten transfer nie dojdzie do skutku...

Siewier pisze:Nieobecność Diego przypomina mi pamiętny finał LM z Milanem, kiedy to u nas nie mógł zagrać Nedved w wyniku otrzymania żółtej kartki w półfinale z Realem. Tak jak wtedy Pavel w Juve, tak teraz Diego może nie tyle stanowi o sile drużyny z Niemiec, co na pewno ma na jej grę ogromny wpływ. Nie mówię, że z nim na boisku wynik byłby inny, ale na pewno spotkanie wyglądałoby znacznie inaczej. [cut]

Zgadzam sie w 100% rowniez mi to przypominalo final LM z Milanem, z tym jednym wyjatkiem ze tutaj Diego byl usmiechniety, a Pavel plakal jak bobr, bo zawsze marzyl o grze w finale...

Slim pisze:Liczylem na Werder, teraz transfer moze sie skomplikowac, bo zarzad moze dojsc do wniosku ze cala druzyna budowana jest pod Diego i bez niego nic nie wymysla...

Na prawdę myslisz, ze ich zarząd jest tak głupi i dopiero się teraz sie o tym dowiedzial?
Czy tylko ja uważam, że Pizarro rzeczywiście faulował przy golu i jestem mądrzjeszych od "ekspertów"?

ArtHur pisze:

Slim pisze:Liczylem na Werder, teraz transfer moze sie skomplikowac, bo zarzad moze dojsc do wniosku ze cala druzyna budowana jest pod Diego i bez niego nic nie wymysla...

Na prawdę myslisz, ze ich zarząd jest tak głupi i dopiero się teraz sie o tym dowiedzial?
Czy tylko ja uważam, że Pizarro rzeczywiście faulował przy golu i jestem mądrzjeszych od "ekspertów"?

Nie mowie, ze dopiero teraz sie o tym dowiedzial, ale to moze cos co ich utwierdzi w tym przekonaniu i beda kombinowac... nie mowie ze tak bedzie (i nie chce) ale wszystko trzeba brac pod uwage, poza tym nie uwierze w ten transfer do momentu kiedy zobacze Diego w koszulce Juve...

PS. Pizarro faulowal przy bramce, ale rowniez wczesniej obronca druzyny z Ukrainy faulowal w polu karnym i powinna byc 11...

dawid91 pisze:Niedobrze, mógł wygrać Werder. Widać że Werder bez Diego to całkiem inny zespół, pewnie to zauważył zarząd Werderu...

Oni już o tym wiedzieli dużo wcześniej 8)

Nie tylko Diego był nieobecny, absencja Almeidy czy Mertesackera również wpłynęła negatywnie na grę Werderu.

Szachtar wygrał i dobrze. Lewandowski dołączył do elitarnej grupy Polaków, którzy pochwalić się mogą zwycięstwem w którymś z europejskich pucharów.

Wczoraj wieczorem obejrzeliśmy kawałek dobrego spotkania. Może tylko trochę początek drugiej połowy mnie zniechęcił, ale resztę spotkania oglądało się bardzo fajnie. Szczególnie dogrywkę, emocje były. Brawo dla Mariusza, mało brakło a zdobyłby ładną bramkę i dogrywka nie byłaby potrzebna.

zoff pisze: Nie tylko Diego był nieobecny, absencja Almeidy [...] również wpłynęła negatywnie na grę Werderu.

Brak tak słabego zawodnika osłabieniem raczej być nie może.