: 05 lutego 2005, 22:59
Bez wątpienia po meczu z Palermo można mówić o kryzysie naszej drużyny.Praktycznie od początku sezonu Juventus pod wodzą Capello nie zachwycał stylem gry,ale kibice nie mieli o to większych pretenmsji ponieważ sukcesywnie gromadziliśmy punkty.Prawdziwe załamanie formy przyszło teraz kiedy to najpierw wymęczyliśmy zwycięstwa ze słabymi klubami(Brescia,Atalamta),a ostatnie przegraliśmy po fatalnej grze z przeciętnymi zespołami,czyli z Sambdorią i Palermo.Kiedy wylosowaliśmy Real w Lidze Mistrzów Juventus grał dobrze i wygrywał,zawodzili natomiast Królewscy,przez co nasi kibice nabrali ogromnej pewności w to,że Juve awansuje dalej.Sytuacja jednak diametralnie się zmieniła i to własnie fani Realu mogą być pewni swego,ponieważ Juventus gra bardzo źle i nie zanosi się na poprawe.