JuvePoland

Bardzo mnie ta wygrana satysfakcjonuje, chociaż stawiałem na 4-0 dla JUVE, ale mniejsza z tym. Cieszy mnie też, że Treze ma znów wielką formę strzelecką i wg mnie jest teraz jednym z najważniejszym kandydatów do króla strzelców. Mam nadzieje, że mecz z Sampdorią będzie równie udany. Forza JUVE!!!!!!!!!!!!

ADAMJUVENTUSPL pisze:Teraz czas na Maccabi.

Eeee, jeszcze wcześniej Sampdoria

A więc kolejne zwycięsto :twisted: Kocham to uczucie. Kunsztem błysnał Trezegol!
Czyli utrzymaliśmy pozycję lidera. Jest bardzo dobrze, aczkoliwek to początek sezonu, więc jeszcze zawcześnie na hurraoptymistyczne oceny.

Wykorzystalismy potknięcia Romy i Interu. Szkoda, że Milan znów farciarsko wygrał :evil: Jednak z taką grą, niczego wielekiego nie osiągnął.
Jetem lekko zdziwiony, że nie wszedł Del Piero. Myslalem, że mimo wszystko Capello da mu w zagrać w jubileuszowym meczu. O konflikcie nie słychać.
Szkoda, że czarodziej Zlatan nic nie strzelił. To wielki piłkarz, jednak najgorszym minusem jest to, iż dołączył do nas w osatniej chwili. Tym samym nie miał okazji zgrać się z drużyną w meczach sparingowych.

GRAZIE JUVE! :!:

Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:

ADAMJUVENTUSPL pisze:Teraz czas na Maccabi.

Eeee, jeszcze wcześniej Sampdoria

Tak rzeczywiście już zmieniam, chciałem napisać Smpdorie ale akurat w tej chwili myślałem o meczu z Maccabi i jakoś tak mi się napisało :lol:

Piknie jest!!!! 6 punktów bramki 5:0 pikności oby tak dalej !!!!

EUROPA W TYM SEZONIE W BARWACH BIAŁO-CZARNYCH

no w tym sezonie Juve powrócilo na szczyty
kolejna wygrana i jest tak jak bylo za dawnych czasu Juve strzela i nie traci bramek !! kolejny mecz bez straty bramki
na uwage zasluguje tez:


Fiorentina - Cagliari
2 : 1

strzelcy bramek:
91' D. Dainelli
16' F. Miccoli

92' D. Suazo

No i pięknie Juve :!::!::!: Obstawiałem, że będzie 3-0 dla Bianconerich, ale także wygrana 2-0 mnie zadowala. Ładnie Trezeguet zagrał strzelił 2 gole ale najbardziej się ciesze że jesteśmy liderami! Po dwóch meczach 5 goli i 0 straconych! ciesze się także , że wielu zawodników strzeliło gola co oznacza , że cały Juventus jest w formie. Oby tak dalej
FORZA JUVE

Kolejne bardzo dobre spotkanie. Juve potwierdza, że juz na początku sezonu jest w bardzo wysokiej formie.
Zwyciestwo cieszy tym bardziej, że wpadke zaliczył Inter i Roma. Milan w ostatnich minutach zdołał ocalic 3 pkt.
Za mecz najwieksze słowa uznania dla Trezegueta - musze go przeprosić, bo po przejściu do Juve Zlatana obstawiałem na atak Del Piero - Ibrahimovic. Treze pokazał, że jest w fantastycznej formie i na dzień dzisiejwszy jest 1 napastnikiem.

Wynik dokładnie taki jak obstawiałem,strzelec też się zgadza,pierwszorzędnie :twisted: Trezeguet pokazał wielu niedowiarkom,że nadal potrafi strzelać gole i nie odda miejsca w składzie Ibrahimovicowi.Zreszta sezon jest na tyle długi,że każdy zdązy pograć w wielu meczach.Własnie spojrzałem na wyniki i ujrzałem kolejną wpadke Romy;ten klub jest obecnie w dołku,ale czuje,że wyjdą z niego do meczu z nami.Szkoda,że Milan wygrał,ale przewage nad głównymi rywalami musimy sukcesywnie zwiększać przede wszystkim własnymi wygranymi.

Trezegol, jak Ruud Van Nistelrooy: strzela bramki z niczego he, he Cieszy kontrolowanie gry przez Juve, które nie dawało sobie narzucić warunków gry przez Atalantę. Pewnie, do ostatniego gwizdka, Bianconeri rozgrywali to spotkanie. Fajnie by było, gdyby Kapo dostawał szansę gry w pierwszym składzie, co najmniej tak często, jak Olivera. Jakoś niezbyt Capello daje mu pograć, ale trzeba poczekać, może w końcu częściej będzie występował. Roma traci punkty, szkoda tylko, że Milanowi się upiekło, a mogłoby być tak pięknie. Czekamy na potyczkę z Sampdorią 8)

Bardzo ładnie..
Juve poraz kolejny pokazało, że potrafią wykorzystywać proste piłki..
Ale według mnie Treze strzelając te dwie bramki był poprostu we właściwym miejscu i czasie.
W obywdu sytuacjach dostał piłkę pod nogi, więc moja radość nie jest aż tak wielka.
Teraz pozostaje czekać na ten trzeci mecz z Smpdoria.
Licze na trzy punkty i potwierdzenie dobrej dyspozycji Treze jak i całego zespołu...

Najbardziej mnie cieszy to ze znowu nie stracilismy bramki. Na prawde Capello potrafil zbudowac solidna obrone. Nasz Trezeguet widac znowu w formie. Pokazal, ze umie sie znalesc w odpowiednim czasie na odpowiednim miejscu. Ciesze sie, ze to wlasnie on strzelil bramki, bo wielu bylo juz takich co nie wierzyli w niego. Cos mi sie wydaje, ze idziemy mocnym krokiem po scudetto Rywale gubia pkt :] Oby tak dalej.

Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:Szkoda, że Milan znów farciarsko wygrał :evil: Jednak z taką grą, niczego wielekiego nie osiągnął.

oj, akurat Milanowi w tym meczu nalezalo sie zwycistwo. Mial tak nieprawdopodobnie duzo czystych sytuacji, ze az sie zdziwilem, ze taka druzyna jak Milan nie potrafila tego wykorzystac. Przewazali w calym meczu zdecydownie. Moze patrzac tylko na minuty w ktorych strzelali bramki moze sie tak wydawac, ale na pewno zasluzyli na 3 pkt w 100% Jednak musze przyznac, ze w poprzednich dwoch meczach (Livorno, Szachtar) mieli troche farta.

Cieszę się z tego zwycięstwa bardzo. Widać na pierwszy rzut oka że Juve ma wreszcie silną obronę, 0 bramek straconych w trzech ostatnich meczach to jest coś. Świetnie defensywą dyryguje Cannavaro, Atalanta prawie nie miała żadnych okazji do pokonania Gigiego.Pomoc- bardzo silna, tylko nie rozumiem dlaczego po 45 minutach zszedł Olivera.W ataku skutecznością błysnął Treze, a Zlatan.....kiepsko.Ibrahimovic często tracił piłki i zmarnował jedną "setkę".Dziwi mnie dlaczego Capello nie wpuścił choćby na 15 min Del Piero przecież dzisiaj 11 rocznica jego debiutu w Serie A, to przynajmniej te kilkanaście symbolicznych minut moglby zagrac.Nie martwi mnie jednak że nie było go w pierwszej jedenastce, widać że Capello będzie stosował rotacje składu i chce żeby piłkarze którzy wybiegają na boisko byli świeźi. Wiem że Del Piero w najważniejszych meczach tego sezonu będzie grał a taki mecz z Atalantą mógł usiąść na ławce.

Tak jak już napisaliście, bardzo dobrze, że nareszcie obrona gra na dobrym poziomie, nie robi już poważnych błędów. Ważne również jest to, że Juve nie odpuszcza w takich meczach, tylko walczy o zwycięstwo. Teraz stracone punkty mogłyby w końcu zaważyć na tytule mistrzoswskim. Nie oglądałem meczu, ale z tego co przeczytałem, to wynikało, że Zlatan nie grał zbyt dobrze. Widać potrzebuje jeszcze czasu, aby się wpasować do Juve i Serie A. Bardzo dobrze, że jest rotacje w składzie, mam nadzieję, że pójdzie nam tak samo dobrze, jak to się udało Valencii w zeszłym sezonie (podobno już przed sezonem Benitez miał rozpisane, kto gra w jakim meczu i ile minut, i później wychodziło, że w najważniejszych meczach np. z Realem nie grali najlepsi zawodnicy, a mimo to wygrali Primiera Division oraz Puchar Uefa). Ave Juve! Oby tak dalej!

tak jak ktos wczesniej wspomnial: kocham uczucie, ktore przychodzi w chwili, kiedy juventus inkasuje 3 punkty. kolejne zwyciestwo, przy czym rowniez kolejny mecz bez straconej bramki. wynik? zapewne wielu z nas taki wlasnie obstawialo. przypomnial o sobie znowu trezegeut, dajac do zrozumienia, ze wciaz jest glownym egzekutorem w zespole. swietnie, przytomnie zachowal sie w sytuacjach po ktorych padaly bramki. solidne, pewne zwyciestwo. tej formuly musimy trzymac sie dalej. 2 kolejka zaliczona. pora na sampdorie..

Ciesze się z dobrej postawy Naszego zespołu 8)
Tym bardziej że dwie brakmi strzelił Trezegeut a to oznacza że wraca do formy i będzie z Niego dobry pożytek

Szkoda tylko że Kapo nie dostał swojej szansy :evil: może wkrótce ...