Strona 3 z 3
: 06 października 2003, 19:38
autor: laeti74
Milanista pisze:Maldini nie gra ( dla nie doinformowanych ) ponieważ juz dawno se zakonczył reprezentacyjną kariere , a Gattuso nie fauluje celowo
Nawet nie zastanowiłam się nad tym, co palnęłam!!! buahahahah ale "niedoinformowana" dziękuje bardzo :-)
: 06 października 2003, 19:38
autor: kouba
włochy maja dobra ekipe i dobrze ze duzo z juve gra to świadczy o ttym jaki potencjał mają
: 06 października 2003, 19:45
autor: Cross
wracajac do tematu Maldiniego. To ten cwaniaczek sobie wymyslil ze wroci do reprezentacji jak ta awansuje do Euro 2004. I pewnie kosztem KLegrottaglie tam sie znaajdzie. To juz jest szczyt. Nie moze byc tak ze ktos dostaje cos za to co kiedys zrobil
: 06 października 2003, 19:51
autor: Hybryd
sklad moglby miec troche poprawek ale nasi rzadza
: 06 października 2003, 20:01
autor: TomekW
Rybeq pisze:Chcesz przykład meczu ??? Proszę bardzo:
Milan - Barca w USA. Czyżby Gennaro grał tam czysto ???
Obudz sie
Rybeq. Nie ma zawodnika, ktory gralby czysto. Wiem, ze kibicom innych druzyn ciezko jest przyznac, ze Gattuso jest dobrym graczem. Wraz z pseudoekspertami typu Milko, Rymarowicz, Basalaj wola kreowac go na bezmozgiego rzeznika, ktory mysli tylko o tym, jak polamac nogi przeciwnika. Gdy przyszedl do Milanu nie umial zbyt wiele. Ale imponowal walecznoscia i uporem. Od tego czasu wiele sie nauczyl. Dojrzal pilkarsko. Juz nie ogranicza sie do gry w destrukcji. Bierze tez udzial w konstruowaniu akcji (wystarczy przypomniec gola z Perugia i piekna asyste z Interem). Jesli tego nie widzicie, to wspolczuje

Moze Rino nie ma bajecznej techniki. Moze nie strzela wielu bramek. Ale wklada w gre cale serce. I dlatego jest ulubiencem kibicow Milanu. Bo jak nie cenic gracza, ktory w 2. czesci dogrywki finalu LM sprintem cofa sie po pilke 80 metrow? Do dzis mam przed oczyma jego perfekcyjne, czysciutkie wslizgi w meczu z Roma... Mowicie, ze Gattuso mysli tylko o faulowaniu... Mylicie sie. On mysli o tym, aby odebrac pilke rywalowi. Zdarzaja sie faule - to chyba oczywiste. Ale nie sa wynikiem celowych atakow na nogi rywala. Nie sa to brutalne ciosy karate w zebra a'la Materazzi. Nie sa to bezmyslne wslizgi od tylu, jakie zdarzaja sie Davidsowi (vide mecz z Czechami). Jesli Gattuso fauluje to wynika to z zaangazowania w gre. Mozna mu zarzucic, ze jest pyskaty, ze kloci sie z sedziami. To prawda. Ale nie jest brutalnym rzeznikiem za jakiego go macie. Chwala mu za to, ze caly swoj sportowy gniew przelewa w walke o kazda pilke. Ale jak chcecie to sluchajcie dalej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> twierdzacych, ze "dla Gattuso mecz bez kartki jest meczem straconym"
: 06 października 2003, 20:07
autor: swiergot
TomekW pisze:Rybeq pisze:Chcesz przykład meczu ??? Proszę bardzo:
Milan - Barca w USA. Czyżby Gennaro grał tam czysto ???
Obudz sie
Rybeq. Nie ma zawodnika, ktory gralby czysto. Wiem, ze kibicom innych druzyn ciezko jest przyznac, ze Gattuso jest dobrym graczem. Wraz z pseudoekspertami typu Milko, Rymarowicz, Basalaj wola kreowac go na bezmozgiego rzeznika, ktory mysli tylko o tym, jak polamac nogi przeciwnika. Gdy przyszedl do Milanu nie umial zbyt wiele. Ale imponowal walecznoscia i uporem. Od tego czasu wiele sie nauczyl. Dojrzal pilkarsko. Juz nie ogranicza sie do gry w destrukcji. Bierze tez udzial w konstruowaniu akcji (wystarczy przypomniec gola z Perugia i piekna asyste z Interem). Jesli tego nie widzicie, to wspolczuje

Moze Rino nie ma bajecznej techniki. Moze nie strzela wielu bramek. Ale wklada w gre cale serce. I dlatego jest ulubiencem kibicow Milanu. Bo jak nie cenic gracza, ktory w 2. czesci dogrywki finalu LM sprintem cofa sie po pilke 80 metrow? Do dzis mam przed oczyma jego perfekcyjne, czysciutkie wslizgi w meczu z Roma... Mowicie, ze Gattuso mysli tylko o faulowaniu... Mylicie sie. On mysli o tym, aby odebrac pilke rywalowi. Zdarzaja sie faule - to chyba oczywiste. Ale nie sa wynikiem celowych atakow na nogi rywala. Nie sa to brutalne ciosy karate w zebra a'la Materazzi. Nie sa to bezmyslne wslizgi od tylu, jakie zdarzaja sie Davidsowi (vide mecz z Czechami). Jesli Gattuso fauluje to wynika to z zaangazowania w gre. Mozna mu zarzucic, ze jest pyskaty, ze kloci sie z sedziami. To prawda. Ale nie jest brutalnym rzeznikiem za jakiego go macie. Chwala mu za to, ze caly swoj sportowy gniew przelewa w walke o kazda pilke. Ale jak chcecie to sluchajcie dalej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> twierdzacych, ze "dla Gattuso mecz bez kartki jest meczem straconym"
Wzruszyłem się. W piękny sposób zdemonizowałeś nasze wypowiedzi i jednocześnie zrobiłeś z Gattuso aniołka, tak delikatnego jak przeciętny zawodnik.
: 06 października 2003, 20:20
autor: TomekW
Cross pisze:wracajac do tematu Maldiniego. To ten cwaniaczek sobie wymyslil ze wroci do reprezentacji jak ta awansuje do Euro 2004. I pewnie kosztem KLegrottaglie tam sie znaajdzie. To juz jest szczyt. Nie moze byc tak ze ktos dostaje cos za to co kiedys zrobil
A skad masz takie informacje? Zmien zrodla. Bo ktos najwyrazniej przypadkiem lub celowo zle zinterpretowal slowa Maldiniego. Nigdy nie mowil, ze wroci do kadry jesli awansuje. Powiedzial, ze
jesli kadra bedzie go potrzebowac na ME, to rozwazy mozliwosc powrotu. A to jest roznica
swiergot pisze:Wzruszyłem się. W piękny sposób zdemonizowałeś nasze wypowiedzi i jednocześnie zrobiłeś z Gattuso aniołka, tak delikatnego jak przeciętny zawodnik.
Napisalem to czego zaslepieni z zazdrosci/nienawisci (niepotrzebne skreslic) nie dostrzegacie. Powinienes sie cieszyc, bo miales okazje znow nabic sobie posta. Jak zwykle pozbawionego argumentow, ktory nic nie wnosi do dyskusji :lol:
: 06 października 2003, 21:27
autor: Rybeq
TomekW pisze:Napisalem to czego zaslepieni z zazdrosci/nienawisci (niepotrzebne skreslic) nie dostrzegacie.
Ani zazdrosny ani nienawidzący

OK, wiem że Gattusso jest waleczny, może jest ulubieńcem kibiców Milanu, ale dalej twierdzę że to co grał choćby w meczu z Blaugraną to nie jest zwykłe zaangażowanie. Dość często faulował, a tak opisuję jego grę w tym meczu redaktor serwisu blaugrana.pl : "W Milanie nieźle poczynał sobie Cafu, negatywnym bohaterem był Gennaro Gattuso, który powinien chyba przekwalifikować się na rzeźnika - nie pokazał niczego oprócz bezmyślnych fauli. "
TomekW pisze:Zdarzaja sie faule - to chyba oczywiste. Ale nie sa wynikiem celowych atakow na nogi rywala. Nie sa to brutalne ciosy karate w zebra a'la Materazzi. Nie sa to bezmyslne wslizgi od tylu, jakie zdarzaja sie Davidsowi (vide mecz z Czechami)
Co do Materazziego to chciałbym zobaczyć któryś z jego fauli , bo bardzo często spotykam się z krytyką skierowaną pod jego adresem, a sam nie miałem wątpliwej przyjemności tego zobaczyć.
Co do Davidsa. Może niektórzy z forumowiczów będą go bronić , podobnymi argumentami jak Ty Rino , ale Ja zaliczyłbym ich obu do tej samej grupy. Krótko mówiąc - zbyt częste , czasem nazbyt brutalne i niepotrzebne faule. Choć w poprzednim sezonie wydawało mi się że Edgar gra już trochę mniej agresywnie , to jednak chociażby w spotkaniu z Czechami pokazał że znów zaczyna "brykać".
Czekam na ripostę :-)
: 06 października 2003, 21:47
autor: TomekW
Rybeq pisze:
OK, wiem że Gattusso jest waleczny, może jest ulubieńcem kibiców Milanu, ale dalej twierdzę że to co grał choćby w meczu z Blaugraną to nie jest zwykłe zaangażowanie. Dość często faulował, a tak opisuję jego grę w tym meczu redaktor serwisu blaugrana.pl : "W Milanie nieźle poczynał sobie Cafu, negatywnym bohaterem był Gennaro Gattuso, który powinien chyba przekwalifikować się na rzeźnika - nie pokazał niczego oprócz bezmyślnych fauli. "
No bez jaj. Opierasz sie na relacji ze strony Barcelony? Po pierwsze jest to pisane przez fana Barcy, wiec nie dziwne, ze pisze zle o rywalach. Po drugie kibice ligi hiszpanskiej nigdy nie potrafili docenic gry w destrukcji. Oni by tylko patrzyli jak zawodnik 50 razy przeklada noge nad pilka, dosrodkowuje, a drugi probuje strzelic z przewrotki

Pilka nozna to sport dla mezczyzn, a nie dla baletnic

Faule byly, sa i beda. Gattuso ma na swoim koncie kilka spektakularnych fauli, ale kto nie ma?
Rybeq pisze:TomekW pisze:Zdarzaja sie faule - to chyba oczywiste. Ale nie sa wynikiem celowych atakow na nogi rywala. Nie sa to brutalne ciosy karate w zebra a'la Materazzi. Nie sa to bezmyslne wslizgi od tylu, jakie zdarzaja sie Davidsowi (vide mecz z Czechami)
Co do Materazziego to chciałbym zobaczyć któryś z jego fauli , bo bardzo często spotykam się z krytyką skierowaną pod jego adresem, a sam nie miałem wątpliwej przyjemności tego zobaczyć.
Kiedys byl filmik z faulami materaca na oficjalnej stronie Milanu. Kopniecie w zebra, kopanie lezacych rywali i inne "materacowe" tricki

: 06 października 2003, 22:21
autor: Rybeq
TomekW pisze:No bez jaj. Opierasz sie na relacji ze strony Barcelony? Po pierwsze jest to pisane przez fana Barcy, wiec nie dziwne, ze pisze zle o rywalach. Po drugie kibice ligi hiszpanskiej nigdy nie potrafili docenic gry w destrukcji. Oni by tylko patrzyli jak zawodnik 50 razy przeklada noge nad pilka, dosrodkowuje, a drugi probuje strzelic z przewrotki

Pilka nozna to sport dla mezczyzn, a nie dla baletnic

Faule byly, sa i beda. Gattuso ma na swoim koncie kilka spektakularnych fauli, ale kto nie ma?

Broń Boże :-)
Tak się składa że ten mecz widziałem na Polsacie Sport, a to była jedyna "dokumentacja" która przyszła Mi na myśl

PS. Poczytałem trochę o Materazzim (nadal mam nadzieję na jakiś filmik) i jestem w szoku. To jest dopiero rzeźnik.
: 08 października 2003, 17:10
autor: Dionizos
swiergot pisze:TomekW pisze:swiergot pisze:
A teraz, czy powiesz coś sensownego czy poprzestaniesz na tej zaczepce?
Hipokryta.
Dobrze, ze wypowiedziales sie sensownie i na temat. No i pokazales klase :lol:
swiergot pisze:
Nawet wtedy jak ktoś sobie stoi bez piłki a ten rozpędzony wpada na niego i pociąga mu z bara? (przepraszam, że nie podam konkretnego przykładu, bo nie pamiętam, jednak widziałęm dużo razy jak tak robi)
Nie podasz konkretnego przykladu, bo takie sytuacje nie maja miejsca. Po prostu wymysliles sobie to na potrzebe posta.
Z mojej strony EOT, bo widzę że ta dyskusja (?) nie ma sensu. Rozumiem, że bronisz swój ukochany klub, ale przynajmniej nie zaprzeczałbyś temu, o czym wszyscy wiedzą.
Sorry Swiergot mimo, że Gattuso to niebywaly idiota, bede go bronic. To jednak naprawde swietny pilkarz. A to że jesy troche nerwowy to juz nie jego wina 8) . Jestem absolutnie za tym żeby gral w reprezie. A wlasnie jeszcze jedno: PERROTTA juz mi do domu! :twisted:
: 08 października 2003, 17:16
autor: kouba
po 1: nie cytujcie tak dużo cytatów
po 2: na Włochy w STS jest stawka 1.05 :!: a na Azer. 20.00 :!: wiec jak ktoś postawi na nich to moze sporo wygrać

: 08 października 2003, 17:59
autor: swiergot
Dionizos pisze:Sorry Swiergot mimo, że Gattuso to niebywaly idiota, bede go bronic. To jednak naprawde swietny pilkarz. A to że jesy troche nerwowy to juz nie jego wina 8) . Jestem absolutnie za tym żeby gral w reprezie. A wlasnie jeszcze jedno: PERROTTA juz mi do domu! :twisted:
Nie no, spoko. Akurat mówiąc o darmozjadach nie miałem na myśli Gattuso. I nie powiedziałem też, że nie może grać w reprezentacji, ani że jest tam zbędny. Chodziło mi tylko o to, że często (a przynajmniej częściej niż inni) zachowuje się po chamsku (choć Twoje określenie - "niebywały idiota" - też mi się podoba :lol:).
: 08 października 2003, 18:43
autor: Łyko
Juve to jest potęga :!: Najwięcej graczy to właśnie mamy my :twisted:
więc nie trzeba mówić jak wypadnie reprezentacja z takim składem :twisted:
