JuvePoland

Jak ktoś tego gówna nie rozwiąże po tym meczu to ja nie mam pojęcia co się <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> w tym klubie

Czekam na komunikat
3 porażka z rzędu, 4 mecz bez bramki juve
WON

Tutaj nie czego bronić. Dramatycznie to wygląda. Nie do zaliczenia wrzutki której nie przynoszą skutku. A przed polem karnym naszym odcina prąd i myślenie. Nie ma co narzekać na ie przyznane karne. Gra sie tak zeby wygrać a nie liczyć na pica z karnych... wszyscy, od elkana po sprzątaczki do wypier****a

Kolejny mecz gdzie nie było niczego i kolejny w którym nie było ani jednego naszego zawodnika który zagrał dobre spotkanie.

Tudor wyleci, czuć było ten sam odor nerwówki od naszych jak podczas wybitnych serii strat punktowych maksia i motty.
To teraz pytanie kto i czy teraz czy po następnym meczu w środę

No to chyba żegnamy Tudora.

Chcę trenera, który będzie grał w miarę stałym ustawieniem, najlepiej nowoczesnym jak 433.
Który będzie grał bocznymi obrońcami na boku obrony, środkowymi obrońcami na środku obrony, bocznymi napastnikami na boku ataku, środkowymi pomocnikami na środku pomocy. To się nie dzieje od wielu lat w Juve (chyba od czasów Pirlo xd, przeniesienia Mandzukicia na bok ataku na nie liczę, bo to był taki pistolet, który ciągnął wszystko i wszędzie).
Który będzie potrafił pracować z zarządem tam i gdzie to jest potrzebne. Wynegocjuje sobie właściwych piłkarzy, zostawi sobie właściwych, będzie miał odwagę odesłać niewłaściwych.

Wpuszczenie Yildiza z urazem i w sumie każdego ofensywnego zawodnika na ławce, to był akt desperacji Tudora spowodowany zapewne tym, że wie już, że poleci po tej porażce.

A to pech. Sędzia stwierdził, że za mało mu placs zeby gwizdać na rozgrzanym Olimpico karnego dla Juventusu i to pie..... . I zamiast kolejnego remisu na trudnym terenie w trudnym terminarzu, znowu przegrywamy.
Jakimś niewytłumaczalnym zbiegiem okoliczności Tudor nie został natchnięty przez siły wyższe i nie został nagle dobrym trenerem.

Na Conceicao to nie było przypadkiem dwóch karnych (ta akcja w końcówce)? Bo jeden to na pewno był. Beznadziejny poziom sędziowania.

David znowu beznadzieja, może to co miał na nodze to nie była totalna setka ale jednak gdyby trochę mocniej podciął piłkę to mielibyśmy nowe otwarcie. Vlahović za to miał setkę ale spalony, zresztą i tak nie trafił.

Locatelli tragiczny mecz bo miał masę strat ale będąc uczciwym muszę przyznać, że miał ze 3 bardzo dobre podania do przodku. Mimo mocno negatywnej oceny facet jakiś przegląd pola posiada.

Dramatyczna decyzja z wystawieniem Yildiza - w imię jednego meczu o 3 pkt Tudor mógł się pozbyć kluczowego zawodnika na np. następne pół roku. Chyba musi się palić pod dupskiem skoro podjął taką dramatyczną decyzję. Przed meczem z Udinese go nie zwolnią ale następne spotkanie może być tym ostatnim.

Gdzie jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> komunikat o zwolnieniu?

szczypek pisze: ↑26 października 2025, 23:23 Gdzie jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> komunikat o zwolnieniu?

W dopie. Przypomnę ci ze w środę gramy kolejny mecz. Płacimy dalej Motcie. Tudor ma dalej 2 lata kontraktu. Moze cos sie wydarzy w czasie przerwy na kadre. Ale tutaj problem leży głębiej, od Elkana ktory traktuje Juve jak jakis brelok do kluczy swojego Ferrari, poprzez Ferrero ktory przysypia na meczach, Comolli ktory sprowadza zawodnikow których nie chce trener a Tudor to nieudolny ciooolek ktory nigdy nic nie osiągnął i nie osiągnie bo to trener do trenowania jakiejś Genoa.

szczypek pisze: ↑26 października 2025, 23:23 Gdzie jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> komunikat o zwolnieniu?

Zwolnieniu kogo? Elkana, Ferrero, Comolliego czy tych parodystów footbolistów? Przecież Tudor to tylko pionek w tym całym burdelhousie

Znowu jest dużo słów. Dużo przemyśleń. Dużo nieścisłości i ślepe rzucanie gówna w różnych kierunkach.

Czemu w ogóle przytacza się w jakiejkolwiek pozytywnej formie Pirlo(że on ustawiał pilkarzy tam gdzie mają grać... ) - jakiekolwiek laurki w kierunku tego trenerskiego amatora to kpina.

A to rzucanie, że od czasów Motty czy Maksia.

Ludzie obudźcie się. Motta odszedł bo było widać że nie awansujemy do top 4. Max odszedł bo top4, puchar Włoch i Półfinał ligi Europy tylko to za mało na Juventus. Raz mieliśmy 7 miejsce i nawet wyrzucenie z ligi konferencji dzięki zarządowi - nie Maxowi, który swoje zrobił. Ostatnie dobre mecze, dobre potyczki, dobre walki mieliśmy za Maxa i ostatnie jakiekolwiek. Bez 400 mln euro i bez tych gowno-wartych rewolucji. Dlaczego tego nie przyznacie??

Widze otrzeźwiajace słowa kogoś, że to dzięki głupiemu Cavigli jesteśmy w ogóle w lidze mistrzów. Czemu nikt nie widział, że awansowaliśmy do Ligi mistrzów rzutem na taśmę, fartem . Było widać, że całkowicie niezasłużenie. Za Maxa pół sezonu goniliśmy lidera i oddaliliśmy się od 1 miejsca gdy przegraliśmy sama walkę o tytuł i mieliśmy delikatnie chyba "wywalone" jaja bo te 2-4 i tak wpadało, a zawsze albo Inter albo Napoli uciekło za daleko punktowo. Trzeba docenić że takie wyniki osiągaliśmy kadrą złożona z młodych gniewnych i Milika.

Teraz mamy mnóstwo różnych niesamowitych na papierze piłkarzy którzy razem wzięci są gowno-warci. I nie da się już w ogóle na nich patrzeć. Tak jak za Maxa brakowało kropki nad "i", a to w Lidze Europy czy w Serie A nie udało się zdetronizować Interu - puchar Włoch był na otarcie łez. Tak już teraz ogląda się Juventus jak średniaka ligi włoskiej. My nawet wygranego meczu nie dowozimy, coś wygramy, coś przyfarcimy.

To jest poprostu ostateczna forma rozkładu klubu bez jakichkolwiek jaj, ambicji i sensownych ludzi u sterów. To dramat tego klubu... Pomimo ilości przepluwi ludzi w zarządzie, kadrze, sztabie. Żeby przeć w dół... A nie ku górze. To jest już przegięcie.

Ale było to do przewidzenia. Inne kluby mając jaja wzięły fajnych sprawdzonych trenerów, a My po casusach Motty, Pirlo, Ferrary itd. wzięliśmy znowu amatora-wuefiste-strazaka.

Ten klub sam na siebie wyrok pisze od momentu zwolnienia Allegriego - bez sensownego jego następcy od 2019 roku. Nikt powtarzam to nikt naprawdę dobry nie przyszedł po Allegrim do Juventusu. To jest syf, drama i katastrofa, że taki klub jak Juventus nie jest w stanie od ponad 6 lat zatrudnić kogokolwiek tej samej choćby klasy co Max. Ten klub to kpina poprostu. Jedna wielka kpina.

Raz się udało w 2015 loteryjnie dzięki odejściu Conte trafić w "10" z trenerem by potem po mieliźnie poprostu dryfować z każdym innym wyborem... To jest poprostu masakra. I nonstop- same przeciętniaki na horyzoncie do objęcia Juventusu. Człowiek już nawet przestał wierzyć w Gasperiniego, Zidane'a czy Conte. Nie wspominając już nawet w ogóle o Kloppie. Bo taka to prawda.

Oczami wyobraźni spodziewamy się Palladino albo inne wynalazki zamiast solidnego CV i gościa który coś gdzieś naprawdę w piłce zrobił...

Juventus jest już Juventusem tylko z nazwy. Bo to co się tu dzieje z Juventusem nie ma wiele wspólnego.

Dawajcie Spallettiego.

Przyjdzie kolejne padollino albo lysy pokraka, tutaj trzeba kogoś kto będzie darł mordę na tych patalachów od rana do wieczora. Nic z tego nie będzie fino alla filet

pitrek pisze: ↑27 października 2025, 07:23 Przyjdzie kolejne padollino albo lysy pokraka, tutaj trzeba kogoś kto będzie darł mordę na tych patalachów od rana do wieczora. Nic z tego nie będzie fino alla filet

Moze trzeba powrócić do metod Maxa czyli zamknac tych partaczy w ośrodku treningowym ?