Strona 3 z 4
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 07 lutego 2025, 22:46
autor: Maplu90
Żenujący pokaz antyfutbolu... mieliśmy dużego pica ze nie było karnego przeciwko Juve. Kolo Muani kolejny raz ratuje nam mecz. Reszta zawodników oprocz Di Gregorio totalnie niewidocznych.
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 07 lutego 2025, 22:47
autor: Distant Dreamer
Nie wiedziałem że Maksio jednak został w klubie
woe pisze: ↑07 lutego 2025, 20:47 dzisiaj koop z golem. róbcie screeny.
Dla przeciwnika
Btw podobno Savona grał z kontuzją.
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 07 lutego 2025, 22:55
autor: szczypek
Jak to Como nas gnoiło w pierwszej połowie to aż miło było patrzeć. Żebyśmy kiedyś chociaż raz grali z takim zapałem i tak zdominowali przeciwnika...
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 07 lutego 2025, 22:57
autor: Gontar
Niby ważne 3 pkt, ale po takim meczy ciężko się z nich cieszyć. Po prostu wstyd. Rozegraliśmy już ponad 30 meczy pod wodzą motty i gra nadal wygląda tragicznie. Zespoły pokroju empoli czy como są w stanie nas całkowicie zdominować przez przynajmniej 45 minut. Zero kolektywu, taktyka leży i kwiczy, schematów na stałe fragmenty jak nie było tak nadal nie ma, brak jakiegokolwiek progresu. Kolejny raz nie da się patrzeć co wyprawia koopmainers, który wygląda jakby właśnie przyszedł z serie C, ale znowu winny jest motta bo go cały czas wystawia, mimo dramatycznej formy. Wygląda też na to, że jak jakiś piłkarz nie będzie się w 100% zgadzał z naszym boskim trenejro to zaraz zostaje odstawiony od składu (patrz: Danilo, przez chwilę Gatti, teraz Vlaho), co nie świadczy o nim zbyt dobrze. Dodatkowo żultoli to chyba tylko z wypożyczeniem Kolo i transferem Thurama trafił.
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 07 lutego 2025, 23:01
autor: MRN
Kolejny mecz do kibla wybitnego stratega, który nie potrafi wyciągać jakichkolwiek wniosków a drużyna w ogóle nie robi postępów. Nagminne stawianie na dzbanów w postaci Koopmeinersa i Locatelliego, którzy co najwyżej mogą być przyspawani do ławki. Ani jednego strzału w drugiej połowie i za taki mecz sabotażysta z merdolandu powinien wylecieć bo jakieś Como robiło z nami co chciało. Plusem jest to, że mamy wreszcie napastnika bo Vlahović nie dorasta Kolo do jaj. Z tym trenerem nic nas dobrego nie czeka bo przyjdzie kolejny mecz i Koop oraz dziad z loczkami kolejny raz wyjdą w wyjściowej jedenastce.
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 07 lutego 2025, 23:06
autor: Alexinhio-10
Przychodzi rezerwowy z P$G i na tle tych panienek wygląda jak gwiazda
Ogółem dalej dno i metr mułu.
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 07 lutego 2025, 23:07
autor: Gontar
Alexinhio-10 pisze: ↑07 lutego 2025, 23:06
Przychodzi rezerwowy z P$G i na tle tych panienek wygląda jak gwiazda
Ogółem dalej dno i metr mułu.
Pytanie tylko, czy jak go motta wyszkoli już taktycznie, czy też nie zacznie się kopać po czole.
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 07 lutego 2025, 23:13
autor: Garreat
kupsztajners przy Makenim wygląda jak wypalony pet bez ambicji, charyzmy i honoru. Podobno zmieniali się pozycjami, jak to jest że Makeni był wszędzie, a drewniak tylko przy golu Como
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 07 lutego 2025, 23:21
autor: Szwamb
Dobra, łudziłem się, że Koop jako DM nawiąże do Atalanty.
Tymczasem robił tak samo głupio jak na "10" z tym, że skutki były boleśniejsze (właściwie bezpośrednio bramka). Za duża presja, nie ten system, koleś jest chyba jednak psychicznie za mały na ten klub. Bardzo bardzo szkoda, że nie ma w 2025 Mundialu czy Euro gdzie kopnąłby dwa razy dobrze piłkę i może ktoś by go odkupił. Dramat.
Kolo tymczasem ma takie wejście, taką świeżość w <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i ambicjach, oraz taką pewność że na prime Osimeneha bym go nie zamienił. Kolo to must have zakupowy w lato.
Como zagrało fajną piłkę. Inter czy Milan też się z nimi męczyli (Como, Parmę i Empoli lubię oglądać w tym sezonie dla funu), trochę nas zabił gol na 1-1. Gdyby nie ta bramka to sądzę, ze J wygrałoby 0-2 / 0-3 spokojnie.
Loca ostatnio słabiej, jakoś mi się lepiej patrzy na Douglasa ostatnio... na te chwilę jednak
Kolo
Yildiz-Kennie-Gonzales
Thuram-Douglas...
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 07 lutego 2025, 23:28
autor: Garreat
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 07 lutego 2025, 23:40
autor: Distant Dreamer
Alexinhio-10 pisze: ↑07 lutego 2025, 23:06
Przychodzi rezerwowy z P$G i na tle tych panienek wygląda jak gwiazda
Ogółem dalej dno i metr mułu.
Btw Też was bawiło jak pokazywali ból pupy Flako jak patrzył na grę Muaniego ?

Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 08 lutego 2025, 00:02
autor: B@rt
Nic nie grać, a wygrać, kwintesencja allegrismo. My nie tylko jesteśmy jałowi w ataku, ale też rozpaczliwie bronimy.
Kolo strzelił dwa gole mając pół okazji. Bardzo dobry Di Gregorio. Te dwa czynniki zadecydowały, reszta drużyny poniżej krytyki.
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 08 lutego 2025, 00:39
autor: woe
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 08 lutego 2025, 07:44
autor: Maplu90
B@rt pisze: ↑08 lutego 2025, 00:02
Nic nie grać, a wygrać, kwintesencja allegrismo. My nie tylko jesteśmy jałowi w ataku, ale też rozpaczliwie bronimy.
Kolo strzelił dwa gole mając pół okazji. Bardzo dobry Di Gregorio. Te dwa czynniki zadecydowały, reszta drużyny poniżej krytyki.
Weź pod uwage ze na lewej obronie grał Savona który jest prawym obrońca, w środku drugi występ w Juve miał Veiga a na prawej hasał Weah który powinien grac piętro wyżej no plus pokraczny Gatti. Dlatego rozpaczliwie bronimy a czekaj co będzie z PSV za kabaret.
Re: Serie A 24/25 (24): Como - JUVENTUS FC
: 08 lutego 2025, 07:52
autor: Viking
Oglądałem tylko 60 min i strasznie to wyglądało. Yildiz każdy drybling zakończony stratą, Savona elektryczny i jego skrzydłem Como hasało aż bolało. Na plus Di Gregorio, Locatelli i Muani który jest niewidoczny ale strzela z niczego. Ważne 3 punkty, ale gra nie napawa optymizmem.