JuvePoland

Pomijając już jakośc tego spotkania, to cieszą 3 punkty, cieszy gol Chiesy, cieszy czyste konto, no i szacun dla Giorgio, dziś pan profesor i na dodatek o dziwo kolejny emcz bez urazu u niego (coś podejrzane ). Za to irytował mnie dziś Morata mimo asysty, no i CR7 skutecznością swoją.

A tak w ogóle Cuadrado to mistrz, kolejna asysta, koleś się bawi na boisku jak chce, jeden z kluczowych zawodników tego sezonu póki co.

Fajna pierwsza połowa, drugą niestety mogłem oglądać tylko do 63 minuty, bo potem całe boisko zasłoniło mi czoło wchodzącego na boisko Mikkela Damsgaarda.

Mily pisze: ↑30 stycznia 2021, 19:50 Ten mecz to taki piach że szkoda w ogóle cokolwiek o nim pisać.

A co Ty chciałeś od tego meczu? Gramy maraton co 3 dni. 2 gole na zero z tylu pod pełną kontrola. Sampa praktycznie zero zagrożenia. Ale Ty chciałeś żeby tu Juve klepali i wygrali 5:0 ...

Arthur doskonały. Krótkie trzymanie piłki, zastawienie się, pozostawianie w tyle rywala krótkim balansem, przejście na druga nogę mając kogoś na plecach. Szybko otwiera sobie inne pole gry. Podobnie robił Vidal, podobnie zachowywał się Pirlo. W końcu zespół zaczyna rozumieć jego prostopadłe zagrania.

Bentancur dwa niezłe zagrania za plecy obrońców, ale jak otwierała się przed nim okazja na przyspieszenie środkiem, to z automatu tego unikał. Druga połowa tryb ninja.

Mecz bez historii, Sampa nie wiele mogła zrobić, a przypominam, że oni ograli Atalantę, Inter i Lazio w tym sezonie.
Liczą się trzy punkty, FORZA JUVE! Aha, Chiellini dzisiaj był fantastyczny. I to chyba cieszy najbardziej.

Mati1990 pisze: ↑30 stycznia 2021, 20:00 Pomijając już jakośc tego spotkania, to cieszą 3 punkty, cieszy gol Chiesy, cieszy czyste konto, no i szacun dla Giorgio, dziś pan profesor i na dodatek o dziwo kolejny emcz bez urazu u niego (coś podejrzane ). Za to irytował mnie dziś Morata mimo asysty, no i CR7 skutecznością swoją.

A tak w ogóle Cuadrado to mistrz, kolejna asysta, koleś się bawi na boisku jak chce, jeden z kluczowych zawodników tego sezonu póki co.

Jakby ktoś przed sezonem powiedział, że Danilo z paralityka zrobi się Panem Piłkarzem, a Cuadrado na półmetku sezonu będzie miał 12 asyst to kazałbym mu wziąć rozbieg i uderzyć pustą głową w mur.

Matko bosko co za nudny mecz. Ronaldo jest tak irytujący, że się nie da momentami patrzeć.

Morata wrócił do swojego grania Kielon dobry mecz.

Cuadrado w bramkowej sytuacji potrafi wypuścić podaniem na pustaka, dużo widzi w każdej sytuacji. Co by nie mówić, dziadzia Chiellini to też kawał obrońcy, na pewno w porównaniu z ligowymi średniakami

Czekam na duet Chiellini - De Ligt. Jestem niezmiernie ciekawy jak to może wyglądać.

jackop pisze: ↑30 stycznia 2021, 19:53

Cristiano dorzucił 2 piłki i padły 2 gole

Pilkarz, przez ktorego kazda akcja musi przejsc, bo jestesmy od niego uzaleznieni uczestniczyl przy 2 bramkach, no niesamowite.

Dzis procz tego zachowywal sie jak amator przy jakis 10-15 kontaktach z pilka. Od takiego formatu zawodnika wymaga sie o wiele lepszej postawy, ja nie mowie o tym zeby ladowal od razu bramke w kazdym meczu, ale no dzis to byla jakas parodia w jego wykonaniu.

Dobrze ze srodek pola i skrzydla dzis ladnie chodzily no i Chiellini dal dzis lekcje naszym obroncom jak sie powinno grac w koncu pewne zwyciestwo i kontrola przez 90 minut, a nie nerwowka

rammstein pisze: ↑30 stycznia 2021, 20:08

Mily pisze: ↑30 stycznia 2021, 19:50 Ten mecz to taki piach że szkoda w ogóle cokolwiek o nim pisać.

A co Ty chciałeś od tego meczu? Gramy maraton co 3 dni. 2 gole na zero z tylu pod pełną kontrola. Sampa praktycznie zero zagrożenia. Ale Ty chciałeś żeby tu Juve klepali i wygrali 5:0 ...

Miałbym zastrzeżenia co do drugiej połowy w naszym wykonaniu. Od momentu jak Cuadrado rozwalił głowę przeciwnikowi, to właśnie Sampdoria całkowicie przejęła inicjatywę. Nie powinniśmy pozwalać na takie przestoje w naszej grze, bo prowadząc zaledwie jedną bramką śmierdziało mi jakimś remisem. Na szczęście ekipa Ranieriego nie potrafiła wykorzystać momentu przewagi na boisku i oprócz wyczyszczonego przez Kielona strzału Quagliarelli nawet przy kilku rożnych z rzędu nie zagrozili naszej bramce.

Negri pisze: ↑30 stycznia 2021, 20:12 Cuadrado w bramkowej sytuacji potrafi wypuścić podaniem na pustaka, dużo widzi w każdej sytuacji. Co by nie mówić, dziadzia Chiellini to też kawał obrońcy, na pewno w porównaniu z ligowymi średniakami

Czekam na duet Chiellini - De Ligt. Jestem niezmiernie ciekawy jak to może wyglądać.

Każdy na to czeka. Ja nie moge patrzeć na tego Bonucciego już.

Doceńmy ten mecz.

Sampa przed tym spotkaniem miała bilans 3:1 w tym mecz z Interem który przegrał tam 2:1.

My pojechaliśmy do nich jak po swoje i naprawdę te 2:0 to dobry wynik, patrząc na warunki.

Cris znów najsłabszy. Pisałem to wcześniej i napiszę to znowu - jak nie strzeli gola to jest niewidoczny.

7 zwycięstw na 8 meczów w styczniu. Rozkręcamy się.
Nie rozumiem krytyki CR7. Dwa kluczowe podania w bramkowych sytuacjach, szczególnie podanie do Cuadrado to palce lizać.
I tak naprawdę po dzisiejszym meczu nie ma kogo krytykować. Murawa fatalna, ulewa cały mecz. Brawo Ragazzi.

AA i jeszcze. Bramka Ramseya a Chiesa wbiega na murawę do zawodników by się cieszyć. Jest bardziej zaangażowany po połowie sezonu niż święty Berna który ma twarz zbitego psa i trzeba go teraz pompować bo chłop psychicznie nie wytrzymuje.