JuvePoland

#SarriOut to obowiązek

Tutaj żaden Ramsey nie pomoże. Jak tu się nie skończy 0-3 to będzie cud. Jak keidykolwiek wyzywałem na Maksa, tak teraz przepraszam...

przepaść. Różnica klas.. To jest nie do wiary co widzę. Oddajemy kolejny puchar. Co za banda wuja. 0 zaangażowania. 0 sytuacji. Jak można zatrudnić takiego trenera?!

Że przegrywamy to jeszcze pół biedy, ale to w jakim stylu to się w pale nie mieści 40% posiadania piłki, zero klarownych sytuacji, tysiąc piłek granych przez Wojtka

Brawo dla Atalanty, oby zdobyli w tym sezonie Scudetto :cup:

To było na prawdę słabe 45 minut. Atalanta nas pyka niemiłosiernie. Żeby to się nie skończyło jakimś 0:3 dzisiaj.

Nawet nie ma się o co złościć. Trzeba sobie uczciwie powiedzieć. Atalanta na dzień dzisiejszy, przy obecnej dyspozycji, jest po prostu od nas zespołem o klasę lepszym. Tak jak pisałem przed meczem. Remis naprawdę nie byłby złym wynikiem, to z Milanem należało wygrać. Jeśli skończy się porażką, to fundujemy sobie gorącą końcówkę, bo Atalanta jest w mega gazie i każda strata punktów w kolejnych meczach może być w końcowym rezultacie tragiczna. Czapki z głów przed Atalantą, aż miło popatrzeć, że drużyna bez wielkiej kasy i gwiazdeczek może tak grać

Panowie, tu nie ma co zbierać. Tą kadre trzeba przeorać i zasiać nowe ziarno. W każdej formacji mamy młodego lidera, który na plecach ciągnie starych, stetryczałych kolegów, ale to za mało. Dybala, De Ligt i Bentancur powinni mieć obok siebie takiego Teveza, Chielliniego i Vidala, którzy poprowadziliby ich za reke i wskazali ewentualne mankamenty. Bonucci, Matuidi i sfochowany Ronaldo to stare, najedzone pierniki które liczą tylko dolary na koncie.
W pewnym momencie, w okolicach 20-25 minuty mieliśmy 28% posiadania piłki... Przerażające.

Dragon pisze: ↑11 lipca 2020, 22:32Oddajemy kolejny puchar.

jackop pisze: ↑11 lipca 2020, 22:35Brawo dla Atalanty, oby zdobyli w tym sezonie Scudetto :cup:

Płaczy-pipy Atalanta jest w gazie, ale 6pkt przewagi na 6 kolejek to mimo wszystko sporo


Jeśli nie błysk Dybali czy CR7 to chyba nic innego nas dzisiaj nie uratuje. Jako drużyna kompletnie nie istniejemy.

Pan papieros mentalnie to jest dno. Z tą fają to my nic nie ugramy. Atalanta w 100% zasługuje na wygrana póki co. Wpuścić Costę i to szybko, trochę wiatru chociaż niech zrobi...

Ile jeszcze musi grać Bernardeschi ?
Piłkarz walczący o pierwszą bramkę w sezonie a jest lipiec.To już nawet śmieszne nie jest.

Patrzę na terminarz i przy porażce dziś Atalanta mistrzem. Jak ich czasów ja dozylem.

Atalanta konsekwentnie podąża swoim szlakiem. My za to bawimy się w wymiany piłkarzy, by ratować bilans finansowy. Widać to na boisku. Kto ma plan na zespół a kto działa doraźnie

Dragon pisze: ↑11 lipca 2020, 22:40Patrzę na terminarz i przy porażce dziś Atalanta mistrzem. Jak ich czasów ja dozylem.

Dragon zainstaluj tampon i przestań biadolić Takie popadanie ze skrajności w skrajność jest śmieszne. Co sezon tak płaczesz.

Atalanta ma szanse, ale to wciąż my mamy przewagę.