JuvePoland

Sarri po meczu powiedział, że w końcu możemy się skupić na treningach.

up, to samo powiedział kiedyś Conte. Byliśmy wtedy chyba w USA

Poprostu pisze:Sarri po meczu powiedział, że w końcu możemy się skupić na treningach.

Sarri już przed meczem z Interem powiedział na konferencji, że dużo grają więc mniej trenują. Kluczowy będzie okres od końca lipca do 10 sierpnia.

Serwis Korean Football News wymienia "grzechy" organizacyjne Juventusu, w związku z meczem przeciwko drużynie gwiazd ligi koreańskiej:

- Stara Dama przyleciała do Korei zaledwie 5 godzin przed spotkaniem,
- przyjechała na stadion spóźniona, co spowodowało, że rozpoczęcie meczu przesunięto o godzinę,
- Ronaldo nie stawił się na umówionym spotkaniu z fanami,
- Cristiano nie pojawił się na placu gry, pomimo że nie miał kontuzji,
- Bianconeri opuścili stadion bez pożegnania z fanami,
- Juventus obiecał, że CR7 spotka się z kibicami i zagra co najmniej 45 minut.

Nic dziwnego, bo faktycznie potraktowaliśmy ich po macoszemu. Skoro już zrobiliśmy objazd i postanowiliśmy zahaczyć o Koreę, to wypadałoby pokazać się tamtejszym fanom z jak najlepszej strony. Sam mecz nie miał dla mnie przesadnego znaczenia. Dużo ważniejszym testem jest sprawdzenie się na tle europejskich rywali, którzy również będą uczestniczyć w Lidze Mistrzów.

Prawda jest taka że potrzebny nam był ten sparing jak Mandzukic na szpicy.

Poprostu pisze:Serwis Korean Football News wymienia "grzechy" organizacyjne Juventusu, w związku z meczem przeciwko drużynie gwiazd ligi koreańskiej:

- Stara Dama przyleciała do Korei zaledwie 5 godzin przed spotkaniem,
- przyjechała na stadion spóźniona, co spowodowało, że rozpoczęcie meczu przesunięto o godzinę,
- Ronaldo nie stawił się na umówionym spotkaniu z fanami,
- Cristiano nie pojawił się na placu gry, pomimo że nie miał kontuzji,
- Bianconeri opuścili stadion bez pożegnania z fanami,
- Juventus obiecał, że CR7 spotka się z kibicami i zagra co najmniej 45 minut.

ale beznadzieja jeśli chodzi o organizacje. ja rozumiem że to "tylko" Korea ale potraktowac ich w ten sposób... dno. skoro nie chciano ich traktować powaznie to po co było to organizować?

Meczu nie oglądałem, ale obejrzałem bramki. Cieszy mnie, że to już kolejny gol zdobyty po strzale z klepki w polu karnym. Powoli da się zauważyć rękę Sarriego.

Zastanawia mnie, dlaczego Juventus nie wystosuje jakiegoś oficjalnego stanowiska odnośnie całej tej sytuacji z ostatnim meczem?

Wizerunkowo strasznie strzeliliśmy sobie w stopę. Podobno Agnelli dąży do popularyzacji Juve na amerykańskim i azjatyckim rynku, a tu po prostu plujemy w twarz tysiącom Koreańczyków, którzy przyszli na stadion, czekali godzinę żeby zobaczyć tego Ronaldo, powywieszali jego koszulki i zostani totalnie olani. Słabo.

Powszechnie wiadomo, że na takie turnee się jeździ doić z kasy tamtejszych fanów, ale moglibyśmy okazać im chociaż minimum szacunku i podejść do tego profesjonalnie. A jakby tego było mało to nasi spece od social media na Facebooku zamiast Seoul World Cup Stadium oznaczają Seoul Olympic Stadium... Zalatuje ignorancją ze strony klubu.

vitoo pisze:Zastanawia mnie, dlaczego Juventus nie wystosuje jakiegoś oficjalnego stanowiska odnośnie całej tej sytuacji z ostatnim meczem?

Wizerunkowo strasznie strzeliliśmy sobie w stopę. Podobno Agnelli dąży do popularyzacji Juve na amerykańskim i azjatyckim rynku, a tu po prostu plujemy w twarz tysiącom Koreańczyków, którzy przyszli na stadion, czekali godzinę żeby zobaczyć tego Ronaldo, powywieszali jego koszulki i zostani totalnie olani. Słabo.

Powszechnie wiadomo, że na takie turnee się jeździ doić z kasy tamtejszych fanów, ale moglibyśmy okazać im chociaż minimum szacunku i podejść do tego profesjonalnie. A jakby tego było mało to nasi spece od social media na Facebooku zamiast Seoul World Cup Stadium oznaczają Seoul Olympic Stadium... Zalatuje ignorancją ze strony klubu.

Lol. Chłopaku wyjdź na dwór, pokorzystaj z pogody i weekendu nie ma większych problemów? Jak hajs się zgadza, to nie ma tematu jak dla mnie, a uczucia skośnookich krzykaczy średnio mnie tiruriru. Bez spiny, pozdro

Zobaczcie jak gra Napoli...
Widać przy tym meczu filozofie obu klubów, różnicę.
Różnicę pomiędzy klubami top a klubami średniakami jakim jest Napoli.
Oni się odkryli, pokazali wszystkie atuty już przed sezonem, chcieli się popisać i wygrać wysoko z anglikami a prawda jest taka że Liverpool ten mecz gra na lajcie, bo niebawem PL rusza więc muszą być gotowi na te mecze.
Po tym meczu Laurentis będzie obrośnięty w piórka i poraz kolejny opowiadał o tym co Juve posiada a Napoli nie i dlatego to Juve wygrywa;)

Liverpool wygra lige angielską a Napoli skończy sezon na 3/4 miejscu i odpadnie w grupie LM a za rok w sparingach scisną dupe żeby się dowartościować;)

Jamal_TH pisze:

vitoo pisze:Zastanawia mnie, dlaczego Juventus nie wystosuje jakiegoś oficjalnego stanowiska odnośnie całej tej sytuacji z ostatnim meczem?

Wizerunkowo strasznie strzeliliśmy sobie w stopę. Podobno Agnelli dąży do popularyzacji Juve na amerykańskim i azjatyckim rynku, a tu po prostu plujemy w twarz tysiącom Koreańczyków, którzy przyszli na stadion, czekali godzinę żeby zobaczyć tego Ronaldo, powywieszali jego koszulki i zostani totalnie olani. Słabo.

Powszechnie wiadomo, że na takie turnee się jeździ doić z kasy tamtejszych fanów, ale moglibyśmy okazać im chociaż minimum szacunku i podejść do tego profesjonalnie. A jakby tego było mało to nasi spece od social media na Facebooku zamiast Seoul World Cup Stadium oznaczają Seoul Olympic Stadium... Zalatuje ignorancją ze strony klubu.

Lol. Chłopaku wyjdź na dwór, pokorzystaj z pogody i weekendu nie ma większych problemów? Jak hajs się zgadza, to nie ma tematu jak dla mnie, a uczucia skośnookich krzykaczy średnio mnie tiruriru. Bez spiny, pozdro

Odstaw to co bierzesz lub po prostu bierz o połowę mniej

Hajs się musi zgadzać a jak Juventus przyjeżdżał do Polski to pewnie pierwszy szczekałeś w komentarzach, że piłkarze nie wyszli sobie zdjęć z fanami porobić. I nikt nie musi tu korzystać z weekendu by stwierdzić, że podejście klubu w tej sytuacji było poniżej krytyki. A właśnie taka marka jak Juventus powinna świecić przykładem bo nie ważne czy to Polak, Koreańczyk, Syryjczyk, Włoch czy Amerykanin - wszyscy kibicujemy tej samej drużynie i oczekujemy od niej profesjonalnego podejścia pod każdym względem. Może Ty jesteś przyzwyczajony do plucia Ci w twarz. Inni jednak oczekują czegoś zupełnie innego - pozytywnego

Vinylside pisze:

Jamal_TH pisze:

vitoo pisze:Zastanawia mnie, dlaczego Juventus nie wystosuje jakiegoś oficjalnego stanowiska odnośnie całej tej sytuacji z ostatnim meczem?

Wizerunkowo strasznie strzeliliśmy sobie w stopę. Podobno Agnelli dąży do popularyzacji Juve na amerykańskim i azjatyckim rynku, a tu po prostu plujemy w twarz tysiącom Koreańczyków, którzy przyszli na stadion, czekali godzinę żeby zobaczyć tego Ronaldo, powywieszali jego koszulki i zostani totalnie olani. Słabo.

Powszechnie wiadomo, że na takie turnee się jeździ doić z kasy tamtejszych fanów, ale moglibyśmy okazać im chociaż minimum szacunku i podejść do tego profesjonalnie. A jakby tego było mało to nasi spece od social media na Facebooku zamiast Seoul World Cup Stadium oznaczają Seoul Olympic Stadium... Zalatuje ignorancją ze strony klubu.

Lol. Chłopaku wyjdź na dwór, pokorzystaj z pogody i weekendu nie ma większych problemów? Jak hajs się zgadza, to nie ma tematu jak dla mnie, a uczucia skośnookich krzykaczy średnio mnie tiruriru. Bez spiny, pozdro

Odstaw to co bierzesz lub po prostu bierz o połowę mniej

Hajs się musi zgadzać a jak Juventus przyjeżdżał do Polski to pewnie pierwszy szczekałeś w komentarzach, że piłkarze nie wyszli sobie zdjęć z fanami porobić. I nikt nie musi tu korzystać z weekendu by stwierdzić, że podejście klubu w tej sytuacji było poniżej krytyki. A właśnie taka marka jak Juventus powinna świecić przykładem bo nie ważne czy to Polak, Koreańczyk, Syryjczyk, Włoch czy Amerykanin - wszyscy kibicujemy tej samej drużynie i oczekujemy od niej profesjonalnego podejścia pod każdym względem. Może Ty jesteś przyzwyczajony do plucia Ci w twarz. Inni jednak oczekują czegoś zupełnie innego - pozytywnego

Szczekasz to moze ty chlopcze jak cie koledzy w pieska przebieraja. Zwyczajnie chcialem podkreslic, ze mam za fajne zycie zeby sie przejmowac jakimis rzeczami, na ktore nie mam wplywu i mial nie bede i innym tez to polecam. Takim papierowym tygryskom jak ty tez polecam jakis mniejszy kij w dupe zeby tak nie prostowalo. Wczuwajcie sie dalej w uczucia koreancow i moze ruskich w niedalekiej przyszlosci, pomadrujcie się na forum jacy to z was spece i jackowscy transferow itp. Plucia w twarz nie skomentuje, widocznie masz taki fetysz jak sie zbieracie w Boze Narodzenie, mi sie nikt nie odwazyl i nie dam sobie jakims internetowym leszczom ublizac. Soł, forza Juve and siatafakap jak masz mnie chlopcze pouczac. Aaa w Gdansku bylem i bylem w hotelu w ktorym.mieszkali, mam.koszulke z autografami 7 pilkarzy i nie boli mnie dupa z byle powodu jak ciebie. Szczekaj dalej, mi juz szkoda czasu na no name'y zalogowane na forum w erze Conte. Kibice sukcesu.

Jamal_TH pisze:

Vinylside pisze:

Jamal_TH pisze:

Lol. Chłopaku wyjdź na dwór, pokorzystaj z pogody i weekendu nie ma większych problemów? Jak hajs się zgadza, to nie ma tematu jak dla mnie, a uczucia skośnookich krzykaczy średnio mnie tiruriru. Bez spiny, pozdro

Odstaw to co bierzesz lub po prostu bierz o połowę mniej

Hajs się musi zgadzać a jak Juventus przyjeżdżał do Polski to pewnie pierwszy szczekałeś w komentarzach, że piłkarze nie wyszli sobie zdjęć z fanami porobić. I nikt nie musi tu korzystać z weekendu by stwierdzić, że podejście klubu w tej sytuacji było poniżej krytyki. A właśnie taka marka jak Juventus powinna świecić przykładem bo nie ważne czy to Polak, Koreańczyk, Syryjczyk, Włoch czy Amerykanin - wszyscy kibicujemy tej samej drużynie i oczekujemy od niej profesjonalnego podejścia pod każdym względem. Może Ty jesteś przyzwyczajony do plucia Ci w twarz. Inni jednak oczekują czegoś zupełnie innego - pozytywnego

Szczekasz to moze ty chlopcze jak cie koledzy w pieska przebieraja. Zwyczajnie chcialem podkreslic, ze mam za fajne zycie zeby sie przejmowac jakimis rzeczami, na ktore nie mam wplywu i mial nie bede i innym tez to polecam. Takim papierowym tygryskom jak ty tez polecam jakis mniejszy kij w dupe zeby tak nie prostowalo. Wczuwajcie sie dalej w uczucia koreancow i moze ruskich w niedalekiej przyszlosci, pomadrujcie się na forum jacy to z was spece i jackowscy transferow itp. Plucia w twarz nie skomentuje, widocznie masz taki fetysz jak sie zbieracie w Boze Narodzenie, mi sie nikt nie odwazyl i nie dam sobie jakims internetowym leszczom ublizac. Soł, forza Juve and siatafakap jak masz mnie chlopcze pouczac. Aaa w Gdansku bylem i bylem w hotelu w ktorym.mieszkali, mam.koszulke z autografami 7 pilkarzy i nie boli mnie dupa z byle powodu jak ciebie. Szczekaj dalej, mi juz szkoda czasu na no name'y zalogowane na forum w erze Conte. Kibice sukcesu.

Jamal rżnie cfaniaczka. Vinyl ma absolutną rację. Postawa tak profesjonalnej organizacji jak Juventus wobec kibiców z Korei to żenada i katastrofa. Szczególnie wobec tak... honorowego i zamożnego społeczeństwa.

Szwamb pisze:

Jamal_TH pisze:

Vinylside pisze:
Odstaw to co bierzesz lub po prostu bierz o połowę mniej

Hajs się musi zgadzać a jak Juventus przyjeżdżał do Polski to pewnie pierwszy szczekałeś w komentarzach, że piłkarze nie wyszli sobie zdjęć z fanami porobić. I nikt nie musi tu korzystać z weekendu by stwierdzić, że podejście klubu w tej sytuacji było poniżej krytyki. A właśnie taka marka jak Juventus powinna świecić przykładem bo nie ważne czy to Polak, Koreańczyk, Syryjczyk, Włoch czy Amerykanin - wszyscy kibicujemy tej samej drużynie i oczekujemy od niej profesjonalnego podejścia pod każdym względem. Może Ty jesteś przyzwyczajony do plucia Ci w twarz. Inni jednak oczekują czegoś zupełnie innego - pozytywnego

Szczekasz to moze ty chlopcze jak cie koledzy w pieska przebieraja. Zwyczajnie chcialem podkreslic, ze mam za fajne zycie zeby sie przejmowac jakimis rzeczami, na ktore nie mam wplywu i mial nie bede i innym tez to polecam. Takim papierowym tygryskom jak ty tez polecam jakis mniejszy kij w dupe zeby tak nie prostowalo. Wczuwajcie sie dalej w uczucia koreancow i moze ruskich w niedalekiej przyszlosci, pomadrujcie się na forum jacy to z was spece i jackowscy transferow itp. Plucia w twarz nie skomentuje, widocznie masz taki fetysz jak sie zbieracie w Boze Narodzenie, mi sie nikt nie odwazyl i nie dam sobie jakims internetowym leszczom ublizac. Soł, forza Juve and siatafakap jak masz mnie chlopcze pouczac. Aaa w Gdansku bylem i bylem w hotelu w ktorym.mieszkali, mam.koszulke z autografami 7 pilkarzy i nie boli mnie dupa z byle powodu jak ciebie. Szczekaj dalej, mi juz szkoda czasu na no name'y zalogowane na forum w erze Conte. Kibice sukcesu.

Jamal rżnie cfaniaczka. Vinyl ma absolutną rację. Postawa tak profesjonalnej organizacji jak Juventus wobec kibiców z Korei to żenada i katastrofa. Szczególnie wobec tak... honorowego i zamożnego społeczeństwa.

Nikogo nie rżnę, ubliżył mi nie znając mnie więc zareagowałem. Widzisz, są kibice którzy się w takie rzeczy wczuwają, a są tacy, których bardziej zdenerwowało "pożegnanie" np. Del Piero. Jeśli wam się chce na taki temat wczuwać - wasza sprawa tylko bez osobistych wycieczek. Jak dla mnie ludzie z zarządu o wszystkim wiedzieli i mają delikatnie większe pojęcie jak postąpić i co zrobić w danej sytuacji. Cebula jednak też ma swoje zdanie, jak czytam pouczające wręcz historyczną rodzinę Agnellich. Admire.