JuvePoland

Ostatni mecz, ktory ogladalem to byl rewanz z Ajaxem i czlowiek juz zapomnial jak denerwujący i bezuzyteczny jest Matuidi. Dzieki Blaise, przypomniales mi.


W sumie od zawsze gramy kupe w sparingach, czlowiek sie co rok ludzi, ale i tak jest tak samo...

Pan Tomek chyba siedział wczoraj do późna, bo sypie kwiatkami o Juve na lewo i prawo :-) Nawet Pellegrini mu się pomylili. Jak ktoś ma Twittera to dajcie mu znać co i jak

Człowiek naiwny liczył, że od razu coś się zmieni a tu Allegri 2.0

Matuidi to wygląda jakby miał na plecach ze 30kg więcej od przeciwników.
Strasznie ociężały.

Dobrze, że nie mam gdzie oglądać bo Polsatu nie mam tego ale widzę, że nie ma czego żałować skoro Sarri jedzie na spuściźnie Maxa.

Sarri: Chciałbym, żeby Pjanić miał 140 kontaktów w meczu.

Pochettino: Nie.

__________________

10 minut chłopcy poklepali dla nowego trenera, a potem już gramy swoje. Bez Pjanicia (Parrott chodzi za nim jak cień) drużyna leży i kwiczy jak zwykle. Generalnie duch Allegriego mocno: Matuidi broni dwóch stref tak jak zwykle. Natomiast odwrotnie jak u Allegro: Berna się zajeżdża na skrzydle (40 metrowe sprinty do pressu, potem bronienie w bloku 4-4-2), a Mandzu zwolniony z obowiązków defensywnych (chłopa mocno nosi, że musi tak stać z przodu i się przyglądać).

Generalnie dałbym na 2 połowę Rabiota (za Matuidiego), żeby rozegrał coś (teraz bierze to na siebie Can i idzie to biednie). Zamienić Mandzu z Ronaldo miejscami (Mandzu broniłby lewego skrzydła za Matuidiego) - jednym słowem, tak jak Pan Allegri powiedział

Pjanic lepiej niż za Allegriego. Są jakieś próby grania na jeden kontakt i czegoś nieszablonowego. Styl dalej marny, ale to pierwszy tydzień treningów i stary garnitur - ten do pogonienia. Matuidi, Mandzu, De Sciglo (chociaż ławkowicz, jak znalazł) Can też nie za specjalnie. Rugani jako 2 garnitur też w sam raz.

Matuidi niech już odchodzi. Porażka

Najbardziej żałosne jest to, że gramy składem który często widywalismy w zeszłym sezonie, a w Totkach biegają jakieś gówniaki. Jadą z nami bez Kane'a, Eriksena, Lucasa czy Llorisa, a my nie potrafimy rozbić ich randomowej obrony.

Jak widać nie ma znaczenia czy na ławce jest Sarri, Allegri czy Guardiola, takie ananasy jak Matuidi, Mandzukic czy Khedira nadają się do tartaku i mam nadzieje że ta trójka siedzi już na walizkach bo oglądanie ich przez kolejny sezon przyprawi mnie o mdłości.

Graja kupe bo graja tym samym skladem co w ostatnich latach ktorzy sa juz przezarci allegrizmem. Trzeba poczekac na zmiany.

Matuidiego nawet jeśli nie uda się sprzedać to zesłać go do rezerw żeby nie kusiło wystawić go na boisko. De Sciglio jeśli ma zostać to tylko jako rezerwowy. Mandzukic standardowo zero wpływu na grę.

Jak się pomyśli że to właściwie nasz podstawowy skład z tamtego sezonu, a gniotą nas jakieś dzieciaki z tottenhamu to robi mi się słabo.

Dawać tego Rabiota , de Ligta i choćby Igłę za Chorwata i może coś pogramy.

Najbardziej irytuje brak dokładności to że jesteśmy wolni można wytłumaczyć ciężkimi treningami ale nie umieć wymienić 3 podań na małej przestrzeni tego nie potrafię zrozumieć. Matiudi piękna asysta

Na tle drużyny na lekki plus Cancelo i Ronaldo, za to że "coś" próbują. Nie będę jeszcze oceniać stylu gry, bo po tygodniu treningów i 30st temperatury na dodatek przy takich tuzach jak Matuidi, De Sciglio czy Mandzukic, nie ma sensu komentować.

Czego oczekiwaliście po tygodniu treningów? Wdrożenia nowych założeń, całkowitej zmiany mentalności? Ludzie, rok w rok te lamenty po meczach sparingowych, a ten dopiero pierwszy. Trzeba czasu, a tu już widzę przytaczają spuściznę Maxa.

To, że Matuidi, De Sciglio I Mandżukić są do odpalenia jest wiadome już od jakiegoś czasu i nie jest to wnioskiem po pierwszej połowie. Każdy inny wniosek po dzisiaj będzie absurdem.

Wnioski po pierwszej połowie:
Na plus Ronaldo i Cancelo
Na minus większość w szczególności potworny Rugani i nie lepszy Matuidi
Na dalsze wnioski przyjdzie poczekać kilka najbliższych tygodni.
Co prawda Cancelo zdarzyły się pewne niedokładności, jednakże nie wyobrażam sobie, ze można go sprzedać.