JuvePoland

tak było chyba zawsze ale teraz po wprowadzeniu 2 godzin rozgrywania meczów nie rozumiem dlaczego pary blokują się na dni a nie na godziny, chyba że ten kolo źle napisał

Crunny pisze:

San Holo pisze:

Crunny pisze:Real i Bayern złapały zadyszkę, bo trochę przespały ostatnie 2-3 okienka.

Co do Bayernu pełna zgoda, ale Real? Zadyszką można nazwać trzy Ligi Mistrzów z rzędu i cztery w pięć lat? :shock:

W sumie i tak nie wierzę, że w tym sezonie puchar LM znów powędruje do Madrytu, ale akurat nazywanie Realu zespołem, który złapał "zadyszkę" jest kompletnie nietrafione.

Mam tu na myśli zadyszkę w zarządzaniu zespołem - odejście Zidane'a i CR7 przy braku godnych następców. Choć to może Lopetegui i Asensio dźwigną ten ciężar.

Aha, no chyba, że tak. Trochę inaczej to zrozumiałem. W każdym razie - ja też jestem sceptyczny co do tej edycji LM w wykonaniu Realu, odejście dwóch architektów ostatnich grubych lat - Zidane'a i Cristiano - mocno osłabiło zespół. Lopetegui zaczał tragicznie (katastrofa w Tallinie), ale pierwsze dwie kolejki pokazały, że może wcale nie będzie to Benitez vol.2. Wciąż mamy szanse na cztery trofea w tym sezonie, a to dopiero początek.

Co do LM to chciałbym grupę Real - Roma - Liverpool - Viktoria Plzeň.

Juventus trafi na Manchester United, Lyon i Galatasaray

Wylosowałem dla nas: Juventus, Porto, Lyon, AEK.

Specjalnych życzeń nie mam, chciałbym, żebyśmy zajęli 1 miejsce co teoretycznie powinno dać łatwiejszego rywala w następnej rundzie. Ale tutaj jest za dużo zmiennych, trzeba po prostu grać swoje i tyle.

Ktoś stronę wcześniej fajnie powiedział.

Potrzeba nam najtrudniejszych rywali - w grupie i w kolejnych fazach LM. Dosyć kunkatorstwa, grania na pół gwizdka i kalkulacji.

Allegri ma teraz tak rażącą siłę ofensywną i defensywną, że powinniśmy celować w najlepszych i ich po prostu ogrywać.

Ponadto w tym roku za sprawą Ronaldo i Zidane'a Liga Mistrzów wydaje się jeszcze bardziej w zasięgu.

Liczę na ciekawą i mocną grupę.

Off topic:

Pamięta ktoś od którego roku zwycięzca ligi europy/ p. UEFA ma zapewnione miejsce w LM?
Nie daje mi to spokoju, a nie potrafiłem znaleźć w necie.

Juventus, Szachtar, Lyon, Hoffenheim

tak będzie :-)

Vego pisze:Off topic:

Pamięta ktoś od którego roku zwycięzca ligi europy/ p. UEFA ma zapewnione miejsce w LM?
Nie daje mi to spokoju, a nie potrafiłem znaleźć w necie.

Od sezonu 2015/2016 pierwszym zespołem była Sevilla, która wygrała finał w Warszawie w 2015 roku.

W "losowaniach" wpada mi uparcie United. Chciałbym ich. Nie jest to co prawda pierwszy europejski sort, ale dawno z nimi nie graliśmy.

W sumie jest mi bez znaczenia, kogo dostaniemy. My chcemy te rozgrywki wygrać, więc nie powinno to dla nas mieć żadnego znaczenia. Wolałbym jednak łatwą grupę, by nasi się zdążyli zgrać na fazę pucharową. Powinno być przednio, ale póki co te tryby trzeba naoliwić, a do tego trzeba czasu.

Ciekawe jak wylosują Interowi. Może im się ta LM na kilka następnych lat odwidzi.

Nie mogę się już doczekać, bardzo lubię sam moment losowania. Losowarka zapodała mi grupę, w któej Juventus zmierzyłby się z Benficą, Valencią i Young Boys. Może i by mi nawet odpowiadała, choć wymieniłbym Benficę na United. Zresztą, jak większość z Was tutaj zobaczyłoby pojedynek z MU.

United byłoby idealne, bo marketingowo to nr. 1 na świecie (duże zainteresowanie, pojedynek CR7 z ManU), a sportowo są ewidentnie za nami. Dodatkowo jakbyśmy gładko pyknęli Diabły, to Pogba mógłby jeszcze bardziej chcieć do nas wrócić :-)

Maly pisze:tak było chyba zawsze ale teraz po wprowadzeniu 2 godzin rozgrywania meczów nie rozumiem dlaczego pary blokują się na dni a nie na godziny, chyba że ten kolo źle napisał

Nie do końca. Jeśli tylko dobrze zrozumiałem...

Mamy dwie grupy telewizyjne - niebieska i czerwona.
Po staremu losując po kolei Real, Atletico i Barcelonę sprawa wyglądała tak, że Real mógł trafić, jako pierwszy, do obu grup, następnie Atletico do grupy, w której nie ma Realu, a następnie Barcelona do obu grup, ponieważ, w obu jest już hiszpańska drużyna, zatem z którąś siłą rzeczy musiała kolidować. Potem jeszcze była drużyna hiszpańska z dalszego koszyka.
Obecnie w takiej sytuacji Barcelonie zostaną wyznaczone puste grupy po stronie Atletico, ponieważ "telewizyjnie" jest sparowana z Realem i nie mogą grać tego samego dnia. Podobnie z kolejnymi parami.

Jeśli jest tak jak rozumiem, to nie jest przesadne stwierdzenie, że po wylosowaniu 2-3 drużyn, reszta zostanie rozłożona przez komputer.

Porobiłem sobie 10 symulacji i tylko raz mi wyszła mega mocna grupa na papierze Co ciekawe często pojawiał się Szachtar Jak będzie zobaczymy. Jedno jest pewne. Inter będzie miał bardzo ciężką grupę. Bardzo możliwe że tą śmiercionośną i na tym powinien zakończyć swoją przygodę po latach rozłąki z Europą.

Na tym etapie zawsze życzę sobie dwóch rzeczy: wylosowanie United (w jakiejkolwiek formie by nie byli, kto by tam grał i kto ich trenował) i uniknięcie dalekich podróży, tych jednak na pewno nie bedzie bo Kazachowie, Azerowie i pozostali zostali w domu. Chciałbym zatem United, Ajax i Club Brugge.

Dawać Borussie, Liverpool i Zvezde.
Szkoda, że w 4 koszyku nie ma ani jednej mocnej ekipy, bo moglibyśmy trafić do fajnej grupy śmierci, ale Crvena wynagradza to kibicami.

wagner pisze:Na tym etapie zawsze życzę sobie dwóch rzeczy: wylosowanie United (w jakiejkolwiek formie by nie byli, kto by tam grał i kto ich trenował) i uniknięcie dalekich podróży, tych jednak na pewno nie bedzie bo Kazachowie, Azerowie i pozostali zostali w domu. Chciałbym zatem United, Ajax i Club Brugge.

Pomyślałem tak samo. Taka grupa byłaby spoko. Szczególnie mam na myśli ewentualny dwumecz z United. 🙂