JuvePoland

Juventus (4-2-3-1): Szczesny; De Sciglio, Barzagli, Rugani, Alex Sandro; Khedira, Pjanic; Bernardeschi, Dybala, Mandzukic; Higuain

trochę szkoda że od początku Mario a nie Costa.

LukaszJuve pisze:trochę szkoda że od początku Mario a nie Costa.

Musi byc Maksiowa "rownowaga" zachowana

Brakuje Douglasa za Mario i Chielliniego za Barze i prawie najsilniejszy skład ewentualnie Benatia za Ruganiego.

Najlepiej wygrać na Olimpico, co zaboli podwójnie

Przynajmniej z ustawieniem się nie pomyliłem

Mam nadzieje,że to już jeden z ostatnich meczów Mandzukicia na skrzydle :lol:

Wszystko pięknie, ładnie, ale nie ma Costy. Tylko u nas sadza się zawodnika w najwyższej formie na ławce . No to co, scudetto już dziś?

Scudetto już praktycznie wygrane to chociaż teraz Maxiu mógł zaryzykować (wg niego to jest ryzyko) i dac Coste za Mario. Fajnie, że Berna w pierwszym

Nicram_93 pisze:Wszystko pięknie, ładnie, ale nie ma Costy. Tylko u nas sadza się zawodnika w najwyższej formie na ławce . No to co, scudetto już dziś?

No na to wygląda, mamy tak mocną ekipę, że w meczu o mistrzostwo Włoch, na terenie rywala z top 3, możemy naszego najlepszego zawodnika potraktować jak Jokera.

Jest Berna i od razu chce mi się bardziej oglądać mecz.

Poprostu pisze:Jest Berna i od razu chce mi się bardziej oglądać mecz.

Jestem ciekawy jak zaprezentuje się Szczęsny.

Oby razem z Buffonem odszedł Barzagli.

Pierwsze 45 minut to kwintesencja gówno-piłki Maksa:
- Bez celnego strzału na bramkę Alissona.
- Oddanie piłki Romie.
- Cyniczna/rozpaczliwa obrona naznaczona indywidualnymi błędami.
- Brak schematów rozegrania akcji.
- Na stojąco.
- Nie dokładnie.
- Nieistniejący pressing.
- Najlepsi piłkarze wyglądają jak dzieci we mgle prezentując poziom trampkarza B klasy
- antyfutbol

Można wymieniać i powtarzać do porzygu, ale Wyznawcy Bukola na pewno zachwyceni.

Bartas_01 pisze:Ja taki styl grania kocham i przynosi mi on dużo większą frajdę z oglądania i wygrywania niż hura do przodu Liverpoolu czy City.

Uczta dla oka, kibice uwielbiają ten cyniczny styl :lol:

Po przerwie pewnie wejdzie Costa (obecnie jedyny ofensywny piłkarz w kadrze w dobrej formie) i wygra Panu Taktykowi mecz. Ojcem sukcesu i tak jak zwykle, zostanie okrzyknięty Allegri :rotfl:

Dawać Coste za Mario i wymienić dwóch środkowych pomocników bo zrzygac się idźie patrząc a paraolimpijczyka i Pjanica.

Pjanic zaczyna być coraz bardziej irytującym zawodnikiem. Nie dość że nieporadny w rozgrywaniu, to jeszcze łapie kartki niczym Montero.
A nasi po prostu realizują scenariusz Maxa - 0 z tyłu, brak ryzyka i wychylania się. W drugiej połowie wejdzie Costa i mam nadzieje że nieco rozrusza naszą skostniałą ofensywe.

Wiedzieliscie, ze Wojtek niedlugo zostanie ojcem?