JuvePoland

Najpierw Max mówił, że do meczu z Napoli musimy przystąpić z 6 punktami przewagi. Potem po wtopie, że jakiś czas temu nawet nie marzyliśmy o tym, żeby do tego meczu przystąpić z 4 punktową przewagą (coś w tym stylu). Teraz przed meczem, że ten mecz jest decydujący i ważny tylko dla Napoli. No tak, bo przecież jak przegramy, to będziemy mieli i tak AŻ jeden punkt przewagi :rotfl: :C Mam serdecznie dość jego mentalności, która niestety udziela się całemu środowisku Juve.

Poprostu pisze:A Max na konferencji stwierdził, że ten mecz jest decydujący tylko dla Napoli. Może to tylko ściąganie presji z naszych a może to kolejne myśli że świata Allegriego.

I słusznie gada. Dla nas ewentualna porażka oznacza nadal prowadzenie w tabeli jednym punktem. Dla nich porażka oznacza koniec marzeń o scudetto. Nie mam wątpliwości, jeśli wygramy ten mecz to mamy scudetto

http://www.juventus.com/it/news/news/20 ... napoli.php

Bez Sturaro, MDS i Marchisio.

A co tam się znowu Claudio stało? :

Nicram_93 pisze:A co tam się znowu Claudio stało? :

"Sindrome influenzale" czyli jakaś grypa/przeziębienie.

Wojtek pisze:

Poprostu pisze:A Max na konferencji stwierdził, że ten mecz jest decydujący tylko dla Napoli. Może to tylko ściąganie presji z naszych a może to kolejne myśli że świata Allegriego.

I słusznie gada. Dla nas ewentualna porażka oznacza nadal prowadzenie w tabeli jednym punktem. Dla nich porażka oznacza koniec marzeń o scudetto. Nie mam wątpliwości, jeśli wygramy ten mecz to mamy scudetto

prowadzenie jednym punktem w lidze vs wyniki z Crotone i SPAL

Andryk pisze:

Wojtek pisze:

Poprostu pisze:A Max na konferencji stwierdził, że ten mecz jest decydujący tylko dla Napoli. Może to tylko ściąganie presji z naszych a może to kolejne myśli że świata Allegriego.

I słusznie gada. Dla nas ewentualna porażka oznacza nadal prowadzenie w tabeli jednym punktem. Dla nich porażka oznacza koniec marzeń o scudetto. Nie mam wątpliwości, jeśli wygramy ten mecz to mamy scudetto

prowadzenie jednym punktem w lidze vs wyniki z Crotone i SPAL

i idąc tym tokiem to na ostatnią kolejkę najcięższy rywal z Verony xd

Wygrana/remis zapewnia scudetto, porażka sprawia,że wszystko może się wydarzyć.

Wygrana dzis powinna zamknac temat kto zdobedzie scudetto.
Remis spowoduje ze Napoli bedzie miala nadal szanse i powalczy poki bedzie to mozliwy szczegolnie ze przed nami dwa ciezkie wyjazdowych spotkania.
Porozka moim zdaniem moze na nas zle wplynac i mozemy za tydzien stracic pierwsza pozycja w tabelii i juz ja w tym sezonie nie odzyskac.

Rozumiem, że jak wygramy lub zremisujemy z Napoli, to za pozostałe mecze w sezonie, czyli Inter i Romę na wyjeździe oraz Bologne i Hellas u siebie zostaną nam przypisane 3 punkty z automatu? Patrząc na przebieg naszych dotychczasowych meczów, to my jeszcze wszystko możemy przegrać.
Wygrywając z Napoli, na 99,9% wygramy scudetto, z tym się mogę zgodzić. Niestety remis nie daje nam nic, bo Inter z Romą walczą o LM, więc będą gryźć trawę podczas meczu z nami.

Asa dzisiaj zagra kosztem kosztem Sandro. [/list]

Nasi ultrasi na dzisiaj przygotowali oprawę z tekstem
‘We are winners, you are moaners.’

Wedlug ostatnich plotek mamy grac tak:
Buffon - Howedes, Benatia, Chiellini, Asamoah - Khedira, Pjanic, Matuidi - Dybala, Douglas Costa - Higuain.

jakku1 pisze:Wedlug ostatnich plotek mamy grac tak:
Buffon - Howedes, Benatia, Chiellini, Asamoah - Khedira, Pjanic, Matuidi - Dybala, Douglas Costa - Higuain.

Cos wiadomo o lawka ? Moze ona byc decydujaca w tym spotkanie zwlaszcza ze ostatnio Dybala jest bez formie!

juvemaroko pisze:

jakku1 pisze:Wedlug ostatnich plotek mamy grac tak:
Buffon - Howedes, Benatia, Chiellini, Asamoah - Khedira, Pjanic, Matuidi - Dybala, Douglas Costa - Higuain.

Cos wiadomo o lawka ? Moze ona byc decydujaca w tym spotkanie zwlaszcza ze ostatnio Dybala jest bez formie!

Jak to w Serie A, na ławce będą pozostali powołani. Gramy bez Sturaro, MDS i Marchisio.

Nie rozumiem dlaczego ma grać Howedes, a nie Lichy?

albertcamus pisze: Nie rozumiem dlaczego ma grać Howedes, a nie Lichy?

Bo najwyraźniej Lichtsteiner jest aż tak słaby, że nawet facet, który spędził ostatnie pół roku w Ciechocinku wygląda od niego lepiej.

ewerthon pisze:

albertcamus pisze: Nie rozumiem dlaczego ma grać Howedes, a nie Lichy?

Bo najwyraźniej Lichtsteiner jest aż tak słaby, że nawet facet, który spędził ostatnie pół roku w Ciechocinku wygląda od niego lepiej.

Proste i logiczne,ale z Tottehamem zaskoczył mnie niebywale. Zaszalał.