JuvePoland

W 4 kolejce Juventus wygrał u siebie z Veroną 1-0, po czterech kolejkach więc dalej komplet punktów tak samo jak Brescia.

nie wiem, jak sie tym można interesować i emocjonować, chyba tylko stulejarze trzepią do zdjęć dziewczyn w koszulce Juve. Poziom piłkarski oscyluje gdzieś na poziomie polskiej A-klasy, piszę całkiem serio. Ciekawi mnie tylko, ile one zarabiają bo to ponoć "profesjonalistki" i z tego się utrzymują. Przydatność level "górnik państwowego zakładu, do którego rząd dopłaca byleby miał robotę". Korwin w paru kwestiach ma jednak rację

Ta drużyna została stworzona dla funu, pewnie wszystkie pensje tych dziewczyn to jedna pensja ławkowicza Sturaro. Nie ma co ukrywać kobiety do piłki pasuja jak pięść do nosa. Kobiety na stadionie tylko w formie ładnej kibicki.

Popieram, że trzeba być jakimś mega stulejarzem, żeby to oglądać .

wloski pisze:Ta drużyna została stworzona dla funu, pewnie wszystkie pensje tych dziewczyn to jedna pensja ławkowicza Sturaro. Nie ma co ukrywać kobiety do piłki pasuja jak pięść do nosa. Kobiety na stadionie tylko w formie ładnej kibicki.

Popieram, że trzeba być jakimś mega stulejarzem, żeby to oglądać .

Spytaj ludzi na kartofliskach.

Ja tam nie mam nic przeciwko tej drużynie, na niektórych dziewczynach można zawiesić oko, a jak są ludzie, którzy są w stanie oglądać niższe ligi w Polsce, to i amatorzy włoskiej piłki kobiecej na pewno się znajdą

I nie zgadzam się, że kobiety nie pasują do piłki nożnej, bo niby dlaczego? Wiadomo, że mają mniej siły, są wolniejsze itd, ale tak jest przecież w każdej kobiecej odmianie sportu. Żeby daleko nie szukać, to chociażby w siatkówce czy koszykówce. Czy którejś zawodniczce przeszkadza to w grze?

panlider pisze:I nie zgadzam się, że kobiety nie pasują do piłki nożnej, bo niby dlaczego? Wiadomo, że mają mniej siły, są wolniejsze itd, ale tak jest przecież w każdej kobiecej odmianie sportu. Żeby daleko nie szukać, to chociażby w siatkówce czy koszykówce. Czy którejś zawodniczce przeszkadza to w grze?

Przecież żeńskiej koszykówki / siatkówki też nie da się oglądać, jeżeli nie ma na kim oka zawiesić...

wojczech7 pisze:

panlider pisze:I nie zgadzam się, że kobiety nie pasują do piłki nożnej, bo niby dlaczego? Wiadomo, że mają mniej siły, są wolniejsze itd, ale tak jest przecież w każdej kobiecej odmianie sportu. Żeby daleko nie szukać, to chociażby w siatkówce czy koszykówce. Czy którejś zawodniczce przeszkadza to w grze?

Przecież żeńskiej koszykówki / siatkówki też nie da się oglądać, jeżeli nie ma na kim oka zawiesić...

Nie zgadzam się z Tobą. Zdarza mi się oglądać żeńską siatkówkę. Wiadomo, że do męskiej się nie umywa, ale zdarzają się fajne akcje.

Co do siatkówki to tak naprawdę nie raz dużo lepiej ogląda się ją w wykonaniu kobiet, bo akcje są dłuższe przez co jest bardziej co oglądać. U mężczyzn za to w większości przypadków kończą się mocnym atakiem i zdobyczą punktową, gdyż często taki atak jest nie do odebrania. Owszem zdarzają się dłuższe wymiany, ale zdarza się to dużo rzadziej niż u kobiet. Z jednej strony męska siatkówka jest bardziej widowiskowa, patrząc na wykończenie akcji, ale jeśli ktoś woli dłuższe wymiany to w tym wypadku wygrywa kobieca siatkówka.

Co do piłki to rzeczywiście tutaj poziom kobiecej w ogóle nie dorasta do męskiej, ale w żeńskiej jedyny plus polega na tym, że nie ma takiego gwiazdorzenia i faule nie są tak często gwizdane po byle jakim zagraniu jak to jest w męskiej, częściej puszcza się grę, niemniej poziom zawodniczek jest dużo niższy.

A zawodniczek Juve i tak nie ma gdzie oglądać, przynajmniej ja żadnych darmowych możliwości nie znalazłem, więc jedynie śledzi się wyniki, a skoro nasze Panie to teraz też część naszego kochanego Juventusu, to jak się chociaż trochę nie zainteresować jak im tam idzie?

pan Zambrotta pisze: chyba tylko stulejarze trzepią do zdjęć dziewczyn w koszulce Juve.

Całkiem dobry pomysł, dzięki! :hellyes:

"Stulejarzem" to trzeba być, żeby pisać rzeczy w stylu "te baby to chcą oglądać tylko fapersi".

Sam nie oglądam, czasem rzucę okiem na skrót meczu kobiecej drużyny Juve. Fakt, różnica kilku klas widoczna gołym okiem, ale przecież tam są też kibice. Ktoś krzyczy, dopinguje, klaszcze czy gwiżdże. Te dziewczyny się z tego cieszą i widać, że mają fun z gry. No i bardzo dobrze! Już dla garstki tych kibiców i radości zawodniczek warto rozwijać i promować kobiecą odmianę piłki nożnej.

Nie chcecie, nie oglądajcie! Proste. Także na Google Images. :spiteful:

Kolejna wygrana naszych dziewczyn, tym razem było ciężko: 2:1 na wyjeździe z Pink Bari

W 6 kolejce Juventus - Sassuolo 2-0. Ciągle bez straty punktów w tym sezonie.

Panie wygrały z Brescią 4:0

Świetny wynik. Brescia do tego meczu również miała komplet punktów, a tu nasze Panie wygrywają z nimi na wyjeździe 4-0. Idziemy po scudetto :hellyes:

Wygrana naszych Pań u siebie z Fiorentiną 2-0. Fiorentina jest obrońcą tytułu, choć w tym sezonie dopiero na 5 miejscu w tabeli, póki co. Nasze Panie ostro idą po scudetto, na razie nie do zatrzymania :hellyes: . Kto by pomyślał, że klub debiutujący, budowany od podstaw ma tak duże szanse na mistrzostwo w pierwszym sezonie. To chyba mimo wszystko nie najlepiej świadczy o potencjale kobiecej włoskiej ligi? Ciekawe co ewentualnie nasze Panie pokazałyby w europejskich pucharach w przyszłym sezonie, jeśli się tam dostaną ostatecznie?