JuvePoland

Skład na jutro według SKY:

Neto - Lichtsteiner, Bonucci, Benatia, Asamoah - Khedira, Lemina - Cuadrado, Dybala, Sturaro - Mandzukic

Odważnie Max pogrywa, a Toro to nie byle ogórki.

myśle, że spokojnie walczymy o remis.
Da nam to 10 pkt na 3 kolejki przed końcem i ciezki mecz Romy. Jeśli Roma zremisuje zyjemy. Pochwalam Maxa, najważniejszy rewanż i Coppa. reszta się ułoży.

@Jakub Ślósarczyk (robak)

naprawdę?

Vincitore pisze:Skład na jutro według SKY:

Neto - Lichtsteiner, Bonucci, Benatia, Asamoah - Khedira, Lemina - Cuadrado, Dybala, Sturaro - Mandzukic

Odważnie Max pogrywa, a Toro to nie byle ogórki.

Szczerze? W tym zestawieniu obawiam sie jedynie o postawe Neto oraz Leminy, a tak przyjemnie to wyglada. Brakuje nam 4 punktow, ale jesli zremisujemy, a Milan w koncu wygra, tym razem z Roma, to mamy to.

Swietna decyzja z posadzeniem Higuaina na lawce. Facet ma imponujaca wydolnosc, ale nalezy sie mu w koncu odpoczynek. Dobrze by bylo pokombinowac w trakcie, o ile bedziemy miec korzystny wynik i dac odpoczac takze Dybali.

Niech ci Lemina i Sturaro zagraja na 100% i pokaza klase.

CavAllano pisze:W tym zestawieniu obawiam sie jedynie o postawe Neto

Rozumiem, że wynika to z jego jedynego błędu przeciwko Neapolowi i ni stąd ni zowąd nasz rezerwowy bramkarz stał się napiętnowany? W moim odczuciu Neto jako rezerwowy bramkarz prezentuje się bardzo dobrze. W elemencie gry nogami stracił pewność siebie, zupełnie niepotrzebnie, teraz można zaobserwować w nim pewną elektryczność (polecam przyjrzeć się grze nogami Keylora Navasa ten to dopiero... z piłką przy nodze większe natężenie prądu niż dzięki pikachu) zamiast luzu , który towarzyszył mu dotychczas. Jak dla mnie obawianie się o jego postawę jest mocno, właściwie bardzo mocno nad wyrost.

O te jego elektrycznosc mi chodzi. Od tego kuriozalnego bledu ma problem z zachowaniem zimnej krwi i gubi sie przy presji rywala. Oby ta przerwa podzialala na jego korzysc.

Na http://www.flashscore.pl/ jest podane że Higuain ma jakieś stłuczenie... ::/:

Dziwię się, że nie zagra Claudio. Z Monaco zagrał dobre spotkanie i fajnie byłoby, żeby udowodnił, że wraca do siebie też w meczu z Torino. Tym bardziej, że zapewne w rewanżu z Monaco zagra Khedira (z Pjaniciem), a jeszcze dla naszego wychowanka te derby mają szczególne znaczenie. W obliczu nieobecności Buffona i Chielliniego zagrałby jako kapitan.

Cieszę się, że w końcu odpocznie Higuain (choć gdyby nie uraz to pewnie by zagrał) i tak samo cieszy mnie Mandzukić, który w końcu zagra na 9-ce, bo już zacząłem zapominać, że to napastnik i fajnie gdyby wieczorem zagrał na tej pozycji jeszcze lepiej niż na skrzydle. Kiedy on tam ostatnio był wystawiony :? :lol:

Wygrywając derby nie mamy już zapewnionego mistrzostwa nawet jak Roma wygra wszystkie spotkania do końca? Utrzymamy 9-cio punktową przewagę, a kolejek zostanie już 3. Gdyby Roma miała finalnie tyle samo oczek co my i wygrałaby z nami różnicą dwóch goli, to oni mają tytuł, bo lepszy bilans bezpośrednich spotkań (w I meczu Juve wygrało 1-0)?

Lemina

Szkoda, że nie mamy jak posadzić Dybali bo przydałby mu się odpoczynek. W meczu z Monaco od 80 minuty ledwo stał na nogach.

Mateuszello pisze:Wygrywając derby nie mamy już zapewnionego mistrzostwa nawet jak Roma wygra wszystkie spotkania do końca? Utrzymamy 9-cio punktową przewagę, a kolejek zostanie już 3. Gdyby Roma miała finalnie tyle samo oczek co my i wygrałaby z nami różnicą dwóch goli, to oni mają tytuł, bo lepszy bilans bezpośrednich spotkań (w I meczu Juve wygrało 1-0)?

dokładnie tak, potrzebujemy 4 punktów lub 3 i "korzystnej" porażki w Rzymie

Ludzie, ale o co wam chodzi? W Monaco wygraliśmy 2-0 mamy sporą zaliczkę, teraz gramy z drużyną o wiele słabszą i TO U SIEBIE. Czy wy nie przesadzacie? Co byście powiedzieli gdybyśmy teraz grali z Romą/Napoli gdzie byłby punkt różnicy, zaś we wtorek gralibyśmy z Bayernem na wyjeździe po powiedzmy 2-1 w Turynie. To jest piłka na najwyższym poziomie, nie bądźmy za wygodni! Naprawdę mamy świetną sytuację, dobry terminarz, więc oczekiwać można tylko wygranej!

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Ludzie, ale o co wam chodzi? W Monaco wygraliśmy 2-0 mamy sporą zaliczkę, teraz gramy z drużyną o wiele słabszą i TO U SIEBIE. Czy wy nie przesadzacie? Co byście powiedzieli gdybyśmy teraz grali z Romą/Napoli gdzie byłby punkt różnicy, zaś we wtorek gralibyśmy z Bayernem na wyjeździe po powiedzmy 2-1 w Turynie. To jest piłka na najwyższym poziomie, nie bądźmy za wygodni! Naprawdę mamy świetną sytuację, dobry terminarz, więc oczekiwać można tylko wygranej!

Ciekawe co powiesz jak w meczu z Torino albo z Roma (czyli w meczach o nic) jakiś rzeznik urwie nam Dybale/Higuaina na 2 miesiace. Zwlaszcza taki z nazwiskiem na litere N. To jest pilka, to jest 50+++ meczow w sezonie, tu trzeba kalkulować ryzyko, a nie na pale jak za Conte.

Kiss pisze:

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Ludzie, ale o co wam chodzi? W Monaco wygraliśmy 2-0 mamy sporą zaliczkę, teraz gramy z drużyną o wiele słabszą i TO U SIEBIE. Czy wy nie przesadzacie? Co byście powiedzieli gdybyśmy teraz grali z Romą/Napoli gdzie byłby punkt różnicy, zaś we wtorek gralibyśmy z Bayernem na wyjeździe po powiedzmy 2-1 w Turynie. To jest piłka na najwyższym poziomie, nie bądźmy za wygodni! Naprawdę mamy świetną sytuację, dobry terminarz, więc oczekiwać można tylko wygranej!

Ciekawe co powiesz jak w meczu z Torino albo z Roma (czyli w meczach o nic) jakiś rzeznik urwie nam Dybale/Higuaina na 2 miesiace. Zwlaszcza taki z nazwiskiem na litere N. To jest pilka, to jest 50+++ meczow w sezonie, tu trzeba kalkulować ryzyko, a nie na pale jak za Conte.

Teoretycznie to może się i na mydle poślizgnąć jeden i drugi. Można na treningu złapać kontuzje - wszędzie! Sądzisz że "sympatyczny" Indonezobelg(?) jest tak sfrustrowany brakiem Scudetto i wściekły na Miralema za zdradę, że wyładuje się w ten sposób? Wątpię. Piłkarze muszą być w rytmie meczowym. Sami też na pewno chcą statystyki nabić - skoro piszesz o meczach o nic, to od razu dopisz do tego rewanż z Monaco - bo to formalność. Wychodzi że zostaje nam 1 mecz o coś Finał CL. Prawda jest taka że nie musimy cisnąć nie wiadomo jak, możemy zagrać na 50% a to wystarczy w zupełności do zwycięstw w tych 3 meczach o nic. Gdyby to był taki problem to Allegri by jakiegoś dzieciaka z Primavery poogrywał, ale skoro tak nie robi to widocznie jest pewny zdrowia swoich piłkarzy.

ForzaItanimulli3vujcm pisze:skoro piszesz o meczach o nic, to od razu dopisz do tego rewanż z Monaco

:shock:
Finał Ligi Mistrzów to "nic"? Bo w moim mniemaniu rewanż z Monaco jest meczem właśnie o przepustkę na 3 czerwca. Tymczasem we Włoszech wręcz przeciwnie. Jeśli Roma wygra z nami 3-0 to i tak nic nie zmieni, a jeśli 3-0 wygra z nami Monaco... w meczu "o nic"...

@ForzaItanimull

trajektoria lotu blizny po postrzalach .. Taka zasada swoj swojego ciagnie ..