JuvePoland

Jak w ogóle oceniacie szanse włoskich drużyn w tej edycji Ligi Europy?
Inter na razie znów kompromitacja. Nie czaję tej drużyny Liga Europy to jedyne rozgrywki które mogą wygrać, ich potencjał kadrowy nie pozwala im się równać z Topowymi klubami takimi jak Juventus, mogą tylko tam wygrać gdzie takich klubów nie ma... Fiorentina już 2-0 prowadzi, moją uwagę skupia ten Babacar strasznie podoba mi się ten zawodnik i uważam że ewentualnie jak Mandzukic zostanie sprzedany - w co wątpię - nasi powinni się nad nim zastanowić. Ligę zna, wciąż młody, szybki...

Edit: Heh 3-0 już i doppietta Babacara - kilka zabójczych minut. Piłka chłopaka szuka.

Dziś Lirola i cała obrona Sass słabiutko. Polecam zapamiętać Leona Bailey. Młodziutki Jamajczyk wymiata. Dziś znalazłem jego nazwisko na liście nominowanych do Golden Boy 2016 i jego gra potwierdza, że nie przypadkowo.

W ogóle włoskie drużyny, zdobyły w 6 meczach rozgrywek europejskich 19 bramek! Niby taka defensywna liga a tu proszę: 3 mecze po 4 gole, 1 mecz 5 goli i w przegranych meczach 2 x po 1 golu.

Ciekawe czy to pobiją w tym sezonie? Szczerze? Wątpię, ale kto wie.

Czy Lirola tak słabo zagrał hmm, według mnie był jedną z najjaśniejszych postaci, nie wiem może streama miałem kiepskiego i oglądałem na przemian ten mecz z meczem Romy, ale miał kilka naprawdę ładnych zagrań. Ech ten Totti stracił piłkę - podał jak dziecko - kontra, a ten stoi jak kołek. ::/:

Ze mnie trochę zeszło już ciśnienie aż takim emocjonowaniem się tymi meczami na co składa się parę czynników a i ten ranking UEFY stał się tak jakby mniej ważny. Nie mniej jednak nadal jestem jednym z tych co źle nie życzą włoskim drużynom w pucharach. No i Inter w tej LE całkowicie zawala sprawę. Po co oni w ogóle tam awansowali jeśli dalej tak maja grać i przynosić wstyd zarówno sobie jak i włoskiej federacji? Nie ogladąłem ich meczu ze Spartą, ale jest to kolejna kompromitacja tej drużyny i wychodzi na to, że tylko z Juve chciało im się tak naprawdę grać.

Co do meczu Sassuolo to oglądałem go tak jednym okiem i nie mam pretensji o tą wczorajszą przegraną drużyny E. Di Francesco. Po pierwsze brakowało w ich składzie kilku czołowych zawodników a po drugie nie przeszli obok meczu tylko, zresztą chyba jak to ta drużyna ma w zwyczaju starali sie walczyć(nawet przy 3-bramkowym prowadzeniu gospodarzy) i też mieli swoje okazje. No i trafili na dobrze dysponowaną i młodą (średnia wieku podobno 22 lata) drużynę Genku. Jednak mimo wszystko wierzę w tą drużynę i myślę, ze wyjdzie z grupy.

ForzaItanimulli3vujcm pisze: Ech ten Totti stracił piłkę - podał jak dziecko - kontra, a ten stoi jak kołek. kwasny

No co Ty jak śmiesz obrażać herosa Romy, przecież jemu wszystko wolno i daje przykład innym

Nie wiem po co było to przedłużenie jego kontraktu, z takim kimś nic tam jak zawsze nie wygrają. No, ale kibice Romy niech dalej go czcza i wielbią bo to taki zacny wzór do naśladowania. Dodam tylko, ze jeden już im zawalił sprawę z awansem do fazy grupowej LM zachowując się jak trampkarz a nie jak doświadczony piłkarz.

Dzisiaj włoski dzień na Eurosporcie. Będą transmitować mecz Interu z Southampton i Romy z Austrią Wiedeń.

Roma co za frajerstwo - 2 gole straciła w 2 minuty - z 3-1 na 3-3 ... Sassuolo też dość słabo tylko remis póki co - dobrze że wreszcie Inter wygrał - nienawidzę ich ale... Włoski klub w końcu. Viola jak zwykle świetnie w LE - najbardziej życzę im wygrania tych rozgrywek!

No niestety Sassuolo poszło w ślady Juventusu - przegrali wygrany mecz, tracąc 2 gole w ciągu 4 ostatnich minut. W końcu Juventus B. Mam jakąś ponurą satysfakcję widząc porażki Manchesteru-United - znów w plecy. Roma ładnie - Dżeko w formie! Ciekawe czy wszystkie Włoskie ekipy zagrają na wiosnę w dalszych fazach rozgrywek europejskich?

ForzaItanimulli3vujcm pisze:No niestety Sassuolo poszło w ślady Juventusu - przegrali wygrany mecz, tracąc 2 gole w ciągu 4 ostatnich minut. W końcu Juventus B. Mam jakąś ponurą satysfakcję widząc porażki Manchesteru-United - znów w plecy. Roma ładnie - Dżeko w formie! Ciekawe czy wszystkie Włoskie ekipy zagrają na wiosnę w dalszych fazach rozgrywek europejskich?

Liczę, że wszystkie poza interem, ale w sumie inter to nie jest włoski klub, więc się z Tobą zgadzam

Tobor pisze:

ForzaItanimulli3vujcm pisze:No niestety Sassuolo poszło w ślady Juventusu - przegrali wygrany mecz, tracąc 2 gole w ciągu 4 ostatnich minut. W końcu Juventus B. Mam jakąś ponurą satysfakcję widząc porażki Manchesteru-United - znów w plecy. Roma ładnie - Dżeko w formie! Ciekawe czy wszystkie Włoskie ekipy zagrają na wiosnę w dalszych fazach rozgrywek europejskich?

Liczę, że wszystkie poza interem, ale w sumie inter to nie jest włoski klub, więc się z Tobą zgadzam

No nie no, Interowi w Europie - też dobrze życzę - w końcu pracują na ligę - ale teraz patrze: 2-1 w plecy, z 9 drużyną Premier League... 4 mecze 3 pkt. :facepalm2:

ForzaItanimulli3vujcm pisze:z 9 drużyną Premier League... 4 mecze 3 pkt. :facepalm2:

Święci o mało co nie przegrali z... 12 drużyną Serie A.
Nie rozumiem oburzenia. Średnia drużyna wygrała z jeszcze bardziej średnią - żeby nie powiedzieć - słabą. Niektórzy muszą przestać postrzegać Inter, jako wielki klub, to może takie wyniki nie będą robiły na nich wrażenia.

Wyniki włoskich drużyn w Europie w tej kolejce tylko pokazują, że Włosi swój minimalizm maja po prostu we krwi i nie ma znaczenia czy jest to Juve, inter, Roma, Sassuolo czy Napoli, chociaż Ci ostatni odbiegli we wtorek od reguły. Juve traci bramkę w 80+, Roma wygrywa spokojnie 4-1 traci w 80+, Sassuolo to już w ogóle. I niestety jestem zmuszony przypomnieć po raz kolejny mecz/rewanż z Bayernem z tamtego sezonu. Na Włoskich ekipach można łatwo zarobić kase u buka, bo to pewne, że któraś straci bramkę w końcówce. Ten minimalizm dobija tak strasznie, ze nie da się na to patrzeć. No, bo po co grać cały czas to samo przy wyniku 1,2,3 czy 4:0 jak można przy 2:0 oddać zupełnie pole przeciwnikowi i grać na czas/wybicia piłki. To odróżnia nie tylko Juve od najlepszych: Barca, Real, Bayern wygrywając 2,3:0 grają dalej swoje i wbijaja kolejne bramki my "oszczędzamy siły" bo przecież w niedziele gramy z "Chievo Verona, bo dobrze wiemy, że każdego da się pokonać..."

Swider10 pisze:To odróżnia nie tylko Juve od najlepszych: Barca, Real, Bayern wygrywając 2,3:0 grają dalej swoje i wbijaja kolejne bramki

Nieśmiało zauważę, że Real prowadził z Legią 2:0, żeby przegrywać 2:3, a ostatecznie zremisować.

Vimes pisze:

Swider10 pisze:To odróżnia nie tylko Juve od najlepszych: Barca, Real, Bayern wygrywając 2,3:0 grają dalej swoje i wbijaja kolejne bramki

Nieśmiało zauważę, że Real prowadził z Legią 2:0, żeby przegrywać 2:3, a ostatecznie zremisować.

I ja też dorzucę coś od siebie:
Jak często w lidze hiszpańskiej jest 6:0 a jak często 6:1?

I z tą Romą dowaliłeś. Rzeczywiście, wgrywali 3 golami, pokazali swój minimalizm i mało nie przegrali xDDD

Kompromitajca włoskich zespołów w LE...

inter przegrał 2:3 prowadząc 2:0, Viola też przegrała 2:3 z PAOK u siebie

Kolejne porażki Włoskich klubów.. Wstyd. Fiorentina przegrywa u siebie 2-3 z
PAOK, a "rewelacyjny" interek przegrywa w Izraelu z H. Beer Sheva 3:2 i zamyka tabele.. Dzisiaj jeszcze Sassuolo na wyjeździe z Bilbao, a Roma u siebie z Plazen. Czuję jeszcze jedną kompromitację. Kuźwa kto te punkty ma zdobywać no kto?? Same sieroty!