JuvePoland

Adrian27th pisze:Kupiłem bilety na Niedziele na 15:00 i nie mam żadnej informacji o zmianie terminu wiec chyba sobie takich 'jaj' robić nie będą skoro sprzedali bilety...

Jeśli sprzedali bilety to raczej powinni je honorować, przecież nie będą sprzedawać nowych.

tu nie chodzi o niehonorowanie biletów tylko pewnie o czas przybycia do Turynu.

http://www.legaseriea.it/it/serie-a-tim ... ICO/UNI/38

Oficjalna strona Serie A potwierdza, tak jak mówił Siewier.

To jest naprawde jakas kpina.

Kupiłem bilety na samolot etc tak by wszystko pasowalo, a oni sobie tydzien przed zmieniaja...

Adrian27th pisze:To jest naprawde jakas kpina.

Kupiłem bilety na samolot etc tak by wszystko pasowalo, a oni sobie tydzien przed zmieniaja...

Jak widać mają w dupie kibiców z zagranicy. Też kupiłem bilety lotnicze, pociągi i busy, a tu sie dowiaduję, że zmienili date meczu i trzeba było ponieść dodatkowe koszty. Podobno zmiana daty meczu podyktowana jest tym, żeby mieć więcej czasu na regenerację przed finałem CI. Prawda taka, że nawet jakby 3 dni chlali i drugie 3 dni leczyli kaca to i tak niewiele by to zmieniło. Milan jest obecnie tak słaby, że nie wyobrażam sobie, żebyśmy polegli w Rzymie.

Marian. pisze:

Adrian27th pisze:To jest naprawde jakas kpina.

Kupiłem bilety na samolot etc tak by wszystko pasowalo, a oni sobie tydzien przed zmieniaja...

Jak widać mają w dupie kibiców z zagranicy. Też kupiłem bilety lotnicze, pociągi i busy, a tu sie dowiaduję, że zmienili date meczu i trzeba było ponieść dodatkowe koszty. Podobno zmiana daty meczu podyktowana jest tym, żeby mieć więcej czasu na regenerację przed finałem CI. Prawda taka, że nawet jakby 3 dni chlali i drugie 3 dni leczyli kaca to i tak niewiele by to zmieniło. Milan jest obecnie tak słaby, że nie wyobrażam sobie, żebyśmy polegli w Rzymie.

Panowie serio? To mimo wszystko pokazujecie w pewnym stopniu swoja ignorancje. Ja kupujac bilety planuje mimium caly weekend, i w taki sposob, ze mecz sie moze odbyć już w piatek o 20.45 ( jak w meczu z Bologna) albo nawet w niedziele o tej porze. Niestety, to sie zdarza czesto, te przekladki spotkan juz wyznaczonych i trzeba sie z tym liczyc ot co.

Allegri zapowiedział jutro startują Neto a Kielon jedzie do Werony. Zaza i Dybala w ataku. Lemina, Asa i Sandro tez graja. Na prawej Albo Cuadrado albo Padoin. W obronie . Do tego Rugani Bonucz i Barza.

Robaku pisze:

Marian. pisze:

Adrian27th pisze:To jest naprawde jakas kpina.

Kupiłem bilety na samolot etc tak by wszystko pasowalo, a oni sobie tydzien przed zmieniaja...

Jak widać mają w dupie kibiców z zagranicy. Też kupiłem bilety lotnicze, pociągi i busy, a tu sie dowiaduję, że zmienili date meczu i trzeba było ponieść dodatkowe koszty. Podobno zmiana daty meczu podyktowana jest tym, żeby mieć więcej czasu na regenerację przed finałem CI. Prawda taka, że nawet jakby 3 dni chlali i drugie 3 dni leczyli kaca to i tak niewiele by to zmieniło. Milan jest obecnie tak słaby, że nie wyobrażam sobie, żebyśmy polegli w Rzymie.

Panowie serio? To mimo wszystko pokazujecie w pewnym stopniu swoja ignorancje. Ja kupujac bilety planuje mimium caly weekend, i w taki sposob, ze mecz sie moze odbyć już w piatek o 20.45 ( jak w meczu z Bologna) albo nawet w niedziele o tej porze. Niestety, to sie zdarza czesto, te przekladki spotkan juz wyznaczonych i trzeba sie z tym liczyc ot co.

Z reguly spotkania są przekładane jak dochodzą mecze w pucharach w środku tygodnia, albo ze względów pogodowych. Natomiast ostatnia kolejka zawsze była rozgrywana w ten sam dzień o tej samej porze. Zakładając, że mecz byłby rozgrywany w niedziele, piłkarze mieliby 6 dni do następnego spotkania - to dużo, nie widzę tutaj potrzeby przekładania daty meczu.

Zawsze gdy planuję swój wyjazd czekam, aż Lega poda dokładną datę meczu. Nie inaczej było w tym przypadku. Wszystko było w porządku, ale Juventusowi zachciało się kombinować i tyle.

No nie. No na pewno nie było tak w ostatniej kolejce. Pamiętam rok temu czy dwa zmienialismy godzinę meczu w związku z fetą.
Nie chce mi sie tego dokładnie szukać, ale na pewno był mecz Juve w którym była koronacja i odbywał sie on o innych porach niż reszta kolejki.

Robaku pisze:No nie. No na pewno nie było tak w ostatniej kolejce. Pamiętam rok temu czy dwa zmienialismy godzinę meczu w związku z fetą.
Nie chce mi sie tego dokładnie szukać, ale na pewno był mecz Juve w którym była koronacja i odbywał sie on o innych porach niż reszta kolejki.

Z całym szacunkiem ale bilety na mecz sprzedawali w tym tygodniu, wyprzedali, a date zmienili... wczoraj? To jednak jest nie fair.

Ale co to zmienia?
No zmienili zdarza się, można jechać na ostatnią chwilę zgodnie z zasadą - na przypale albo wcale, albo sobie spokojnie rozplanować trochę wiecej czasu i się nie stresować zmianą daty o ok. 20 godzin.

Napisz do Juve przedstaw sytuacje - ciekawe czy zareaguja.

Jakis powod mieli, a o zmianie daty pierwsze info pojawilo sie ladnych kilka dni temu. Moze chodzi o to, by kibice na spokojnie mogli poswietowac, majac jeszcze w perspektywie niedziele? A tak wiele osob by przed poniedzialkiem nie pobawilo, bo spora czesc kibicow przybedzie z innych czesci Wloch.

Robaku pisze:Panowie serio? To mimo wszystko pokazujecie w pewnym stopniu swoja ignorancje. Ja kupujac bilety planuje mimium caly weekend, i w taki sposob, ze mecz sie moze odbyć już w piatek o 20.45 ( jak w meczu z Bologna) albo nawet w niedziele o tej porze. Niestety, to sie zdarza czesto, te przekladki spotkan juz wyznaczonych i trzeba sie z tym liczyc ot co.

Podsumowane, zaorane
Takie rzeczy się zdarzają i było do przewidzenia, jak ktoś leci na ostatnią chwilę to sam jest sobie winien.

Tymczasem proszę skończyć jałową dyskusję, bo jest to temat o jutrzejszym meczu z Hellasem a nie o przyszłotygodniowym spotkaniu w ramach ostatniej kolejki.

Tak sobie przejrzałem h2h pomiędzy Juve a Hellasem i patrzę, że wyjazdy do Werony to był dla nas dość spory problem w przeszłości.

Na 5 wyjazdów w ramach włoskiej ekstraklasy są to 3 remisy, 1 porażka i 1 wygrana. Mam nadzieję, że tym razem uda nam się wywieźć 3 punkty, bo przecież Hellas jeszcze nigdy nie był tak słaby

Jeżeli dobrze zrozumiałem to Tutto podaje Neto w pierwszym składzie.

Sila Spokoju pisze:Tak sobie przejrzałem h2h pomiędzy Juve a Hellasem i patrzę, że wyjazdy do Werony to był dla nas dość spory problem w przeszłości.

Pamiętam ten wyjazd do Verony w 2000 roku Cammarata nas załatwił dwukrotnie - nasz wychowanek zresztą. Po tym meczu mentalnie straciliśmy już tytuł, co urzeczywistniło się później w Perugii...

Do dziś uważam że tytuł A.D. 2000 został przegrany już tam.


Dzisiaj liczę na pogrom!

Fino Alla Fine Forza Juve !

:juve: