Strona 3 z 5

: 30 maja 2015, 18:59
autor: Robaku
ale troche taki piknik.
Brameczka miód.
Ma ktoś dobry stream? Bo oglądam jednym okiem i jakoś slabo u mnie z jakoscią.

: 30 maja 2015, 19:00
autor: jackop
Jeszcze jedno. Poziom komentatorów dzisiejszego meczu to coś pomiędzy żenadą, a tragedią. Dawno nie nasłuchałem się takich bzdur odnośnie naszej drużyny. Pirlo mogący grać za napastnikami mnie dobił :prochno:

: 30 maja 2015, 19:03
autor: grande amore
Robaku pisze:[...]
Ma ktoś dobry stream? Bo oglądam jednym okiem i jakoś slabo u mnie z jakoscią.
Prosze uprzejmie. Malo osob dzis, prawie nie tnie.
http://futbolhd.tv/stream2.php

: 30 maja 2015, 19:05
autor: jarmel
KOMENTUJ MECZ JUVE NA FANPAGE JUVEPOLAND!

: 30 maja 2015, 19:54
autor: szczypek
Jak dobrze że ten ligowy sezon się już skończył...

: 30 maja 2015, 19:56
autor: Kamex22
Pepe, jeśli to jego ostatni sezon u nas, zejście miał jak Zidane :D Mam nadzieję, że ten przestrzelony karny, czerwona kartka i wyrównanie w 93 minucie nie wpłyną na morale naszych.

: 30 maja 2015, 19:57
autor: LordJuve
Cóż, kończymy zmagania ligowe w dość kiepskim stylu.

Mam tylko nadzieję, że ten zmarnowany karny nie wpłynie negatywnie na morale Teveza. Dostać taki prezent od kolegów i tak go zmarnować...

Teraz Berlin! Mecz sezonu wciąż przed nami! :dance:

: 30 maja 2015, 19:57
autor: Cobra
Niby remis, a czuję się jakbyśmy przegrali... Toni królem strzelców zasłużenie - Tevez dzisiaj nie chciał za bardzo. Pepe pięknie się żegna. Pogba i Pirlo bez formy.

Za tydzień (prawdziwy) mecz sezonu! :wink:

: 30 maja 2015, 19:58
autor: Robaku
Szkoda, ze Pepe w taki sposób pożegnał sie z Juve. No cóż, mecz bez zadnych emocji, no moze przy spartaczonym karnym, ale nie przejmuj się Carlitos - odbij sobie za tydzień :)
Na pewno to było pozegnanie z Juve dla niektorych zawodników:
po pierwsze Pepe, byc moze Ferdek.
Dziekuje za cały sezon. Było troche zlych emocji, ale wszystko się wspaniale skończylo. A w Berlinie.... dajcie z siebie wszystko co ma byc to bedzie.
Rok temuCarlitos 3, w tym pewnie 2, wiec za rok juz bedzie królem strzelców, aby ukoronowac przygode w Italii.

: 30 maja 2015, 19:59
autor: freddie88
Szkoda ze Tevez nie trafił karnego;( mogło byc 3-1 dla nas skonczyło sie2-2 Pepe czerwo :angry:

: 30 maja 2015, 20:00
autor: jackop
Andrzej po powrocie do Turynu może zacząć opróżniać szafkę. Nie tyle co nic nie daje; on coraz wyraźniej przeszkadza tej drużynie grać w piłkę.

Swoją stratą Tevez podarował Toniemu tytuł króla strzelców. W ostatnich tygodniach Carlitos odstawia klasycznego "Krasicia". Przyjęcie piłki, balans ciałem i zwód do prawej nogi. W 90% tak zaczyna swoje akcje, nawet niewidomy by to zauważył.

Fajnie, że na koniec sezonu nie było porażki. Czy wygramy Ligę Mistrzów czy nie, trzeba przewietrzyć nasz skład.

: 30 maja 2015, 20:00
autor: The_Sickness
Bura się należy po tym meczu piłkarzom, beznadziejne podejście do meczu, jeżeli nie chciało im się grać to mogli powiedzieć w szatni "Panie trenerze nie chce mi się grać niech zagra ktoś inny". 2 akcje po których padły bramki dla nas to jedyny pozytyw po tym meczu. Nonszalancja i niechciejstwo Teveza, który nawet nie chciał powalczyć o tytuł króla strzelców, Pirlo dobra piłka do Padoina i na tym koniec, Pogba pokazał, że nie zasługuje na finał z Barceloną, Llorente oprócz bramki też same straty. W obronie błędy, mnóstwo niedokładności, lelum polelum. Ostatni mecz w sezonie zasadniczym i musieli mi zaserwować taką kaszankę. Szkoda.

Nie rozumiem wyjściowej jedenastki, ma się jeden mecz przed finałem i to można coś poćwiczyć, stałe fragmenty, spróbować się cofnąć i zagrać kontratak, milion elementów można udoskonalić, przemyśleć. Rozumiem że Hallas to nie jest nawet Barcelona C, ale jaki sens ma wypuszczanie na boisko tylu zawodników potencjalnie grających finał za tydzień tylko po to żeby grali. Bez ładu, składu i pomyślunku.

: 30 maja 2015, 20:01
autor: Tengen
Nasi chyba już w Berlinie, bo niektóre momenty to... :roll: Dobrze, że ten mecz praktycznie nie miał znaczenia. Ale warto zapamiętać dwie nasze bramki :ok:

: 30 maja 2015, 20:05
autor: MRN
Nie chcesz wygrać 3-1 to remisujesz 2-2...historia się powtarza bo już to w Veronie przechodziliśmy, podobnie jak w Cesenie...no i znowu niewykorzystany karny przedtem...niby mecz bez znaczenia ale wkurzyłem się zdrowo bo jednak oglądałem ten mecz bez wyrazu..
Bramka na 2-2 to kompromitacja..trzech chłopów stoi koło gościa a ten wyskakuje i piłka 5 minut turla się do bramki...choć myślami, nasi zawodnicy już w Berlinie byli to jednak nie jest to żadne usprawiedliwienie...

: 30 maja 2015, 20:06
autor: Patrol
Mecz o pietruchę, ale tytuł rodem z FM'a "Jak nie należy grać w obronie" pasuje jak ulał! :angry: Cóż, historia lubi się powtarzać. Oby tylko Max nie zarządził karnego treningu, jak swego czasu Antek :pray: Na plus Pereyra, a na minus Gigi, który mógł zachować się lepiej przy obu bramkach. Tak czy inaczej dobre przetarcie przed finałem, bo bez kontuzji.
Nie zdziwię się jak pewnego dnia zabraknie nam bramkarza (odpukać!) i pomiędzy słupkami stanie Padoin. Wszechstronność Szymka jest godna podziwu ;)