Strona 3 z 16

: 19 maja 2015, 23:10
autor: zbysioJuve
Sorek21 pisze:W 2002 grał Carini ,w 2004 Chimenti a 2012 Storari. Teraz musi zagrać Buffon.
A za to w zwycięskim finale z 1995 roku a przynajmniej w drugim rewanżowym meczu finałowym zagrał chyba wówczas rezerwowy M. Rampulla. Tak przynajmniej wynika z tego zdjęcia , do którego link podkradłem od kolegi Dragona z tematu meczowego przed pierwszym meczem z Fiorentiną. Jakoś nie mogę dokopać się do składów z tamtych meczy i nie więm jak to dokładnie z tymi bramkarzami wtedy było jednak wydaje mi się, że to chyba Rampulla bronił w tym dwumeczu.
Także myślę więc, że występ Storariego w jutrzejszym spotkaniu nie będzie żadnym osłabieniem. Tym bardziej, że dobrze zaprezentował się w spotkaniu z Interem a i postawienie go między słupkami w tak ważnym meczu będzie oznaczało, że jeszcze jakiś tam szacunek do jego osoby jest w klubie. Dużym osłabieniem za to może być brak Moraty i Marchisio. Jednak myślę, że pozostali podołają i JUVENTUS jako pierwsza drużyna we Włoszech sięgnie 10 raz po to trofeum. Tak łatwo jak to się niektórym wydaje jednak raczej nie powinno być a spodziewam się meczu niezwykle zaciętego, w którym o zwycięstwie może decydować jedna bramka.

Chyba jeszcze jedna taka ciekawostka, którą teraz dostrzegłem a mianowicie od ostatnich zwycięstw zarówno w CI jak i LM graliśmy ponownie już trzy razy w finałach tych rozgrywek. Chyba najwyższy czas żeby zarówno tu i tu odnieść sukces i mam nadzieję i wierzę, że tak się stanie.

POTRÓJNA KORONA, CHYBA JESZCZE TEGO NIE PRZERABIALIŚMY :think: ??

: 20 maja 2015, 01:17
autor: juvemaroko
zbysioJuve pisze:
Sorek21 pisze:W 2002 grał Carini ,w 2004 Chimenti a 2012 Storari. Teraz musi zagrać Buffon.
A za to w zwycięskim finale z 1995 roku a przynajmniej w drugim rewanżowym meczu finałowym zagrał chyba wówczas rezerwowy M. Rampulla. Tak przynajmniej wynika z tego zdjęcia , do którego link podkradłem od kolegi Dragona z tematu meczowego przed pierwszym meczem z Fiorentiną. Jakoś nie mogę dokopać się do składów z tamtych meczy i nie więm jak to dokładnie z tymi bramkarzami wtedy było jednak wydaje mi się, że to chyba Rampulla bronił w tym dwumeczu.
Także myślę więc, że występ Storariego w jutrzejszym spotkaniu nie będzie żadnym osłabieniem. Tym bardziej, że dobrze zaprezentował się w spotkaniu z Interem a i postawienie go między słupkami w tak ważnym meczu będzie oznaczało, że jeszcze jakiś tam szacunek do jego osoby jest w klubie. Dużym osłabieniem za to może być brak Moraty i Marchisio. Jednak myślę, że pozostali podołają i JUVENTUS jako pierwsza drużyna we Włoszech sięgnie 10 raz po to trofeum. Tak łatwo jak to się niektórym wydaje jednak raczej nie powinno być a spodziewam się meczu niezwykle zaciętego, w którym o zwycięstwie może decydować jedna bramka.

Chyba jeszcze jedna taka ciekawostka, którą teraz dostrzegłem a mianowicie od ostatnich zwycięstw zarówno w CI jak i LM graliśmy ponownie już trzy razy w finałach tych rozgrywek. Chyba najwyższy czas żeby zarówno tu i tu odnieść sukces i mam nadzieję i wierzę, że tak się stanie.

POTRÓJNA KORONA, CHYBA JESZCZE TEGO NIE PRZERABIALIŚMY :think: ??
Tez mam taka nadzeje od prawie 20 lat nie jestesmy w stanie wygrywac finale zawsze cos z boku nam wychodzi jak np rewelacyjnego odkrycia Larsa Rickena w 1997 roku.

: 20 maja 2015, 07:40
autor: JuventinoPS
zbysioJuve pisze:
Sorek21 pisze:W 2002 grał Carini ,w 2004 Chimenti a 2012 Storari. Teraz musi zagrać Buffon.
A za to w zwycięskim finale z 1995 roku a przynajmniej w drugim rewanżowym meczu finałowym zagrał chyba wówczas rezerwowy M. Rampulla. Tak przynajmniej wynika z tego zdjęcia , do którego link podkradłem od kolegi Dragona z tematu meczowego przed pierwszym meczem z Fiorentiną. Jakoś nie mogę dokopać się do składów z tamtych meczy i nie więm jak to dokładnie z tymi bramkarzami wtedy było jednak wydaje mi się, że to chyba Rampulla bronił w tym dwumeczu.
Także myślę więc, że występ Storariego w jutrzejszym spotkaniu nie będzie żadnym osłabieniem. Tym bardziej, że dobrze zaprezentował się w spotkaniu z Interem a i postawienie go między słupkami w tak ważnym meczu będzie oznaczało, że jeszcze jakiś tam szacunek do jego osoby jest w klubie. Dużym osłabieniem za to może być brak Moraty i Marchisio. Jednak myślę, że pozostali podołają i JUVENTUS jako pierwsza drużyna we Włoszech sięgnie 10 raz po to trofeum. Tak łatwo jak to się niektórym wydaje jednak raczej nie powinno być a spodziewam się meczu niezwykle zaciętego, w którym o zwycięstwie może decydować jedna bramka.

Chyba jeszcze jedna taka ciekawostka, którą teraz dostrzegłem a mianowicie od ostatnich zwycięstw zarówno w CI jak i LM graliśmy ponownie już trzy razy w finałach tych rozgrywek. Chyba najwyższy czas żeby zarówno tu i tu odnieść sukces i mam nadzieję i wierzę, że tak się stanie.

POTRÓJNA KORONA, CHYBA JESZCZE TEGO NIE PRZERABIALIŚMY :think: ??
Nie. Dwa razy dublet - 1960 i 1995.

: 20 maja 2015, 09:37
autor: Monte Cristo
zbysioJuve pisze:
Sorek21 pisze:W 2002 grał Carini ,w 2004 Chimenti a 2012 Storari. Teraz musi zagrać Buffon.
A za to w zwycięskim finale z 1995 roku a przynajmniej w drugim rewanżowym meczu finałowym zagrał chyba wówczas rezerwowy M. Rampulla. Tak przynajmniej wynika z tego zdjęcia , do którego link podkradłem od kolegi Dragona z tematu meczowego przed pierwszym meczem z Fiorentiną. Jakoś nie mogę dokopać się do składów z tamtych meczy i nie więm jak to dokładnie z tymi bramkarzami wtedy było jednak wydaje mi się, że to chyba Rampulla bronił w tym dwumeczu.
Także myślę więc, że występ Storariego w jutrzejszym spotkaniu nie będzie żadnym osłabieniem. Tym bardziej, że dobrze zaprezentował się w spotkaniu z Interem a i postawienie go między słupkami w tak ważnym meczu będzie oznaczało, że jeszcze jakiś tam szacunek do jego osoby jest w klubie. Dużym osłabieniem za to może być brak Moraty i Marchisio. Jednak myślę, że pozostali podołają i JUVENTUS jako pierwsza drużyna we Włoszech sięgnie 10 raz po to trofeum. Tak łatwo jak to się niektórym wydaje jednak raczej nie powinno być a spodziewam się meczu niezwykle zaciętego, w którym o zwycięstwie może decydować jedna bramka.

Chyba jeszcze jedna taka ciekawostka, którą teraz dostrzegłem a mianowicie od ostatnich zwycięstw zarówno w CI jak i LM graliśmy ponownie już trzy razy w finałach tych rozgrywek. Chyba najwyższy czas żeby zarówno tu i tu odnieść sukces i mam nadzieję i wierzę, że tak się stanie.

POTRÓJNA KORONA, CHYBA JESZCZE TEGO NIE PRZERABIALIŚMY :think: ??
W 2010 roku Inter jako pierwsza Wloska druzyna zobyla potrojna korone.

: 20 maja 2015, 11:38
autor: @D@$
Morgesztern pisze:Tak. Wszyscy rezerwowi etc. dostają medale. :wink:
Tak sobie teraz przypominam jak Ziegler się załapał na Superpuchar :)
Eric6666 pisze:Ciekawe, że możemy być największymi wygranymi w Europie, albo jednymi z największych przegranych. 2 finały przed nami. Możemy mieć potrójną koronę (kto by pomyślał :prochno: ? tak! ja :smile: ), albo "tylko" scudetto.
W zasadzie jest pełno przegranych większych od nas bez względu na wyniki finałów:
- Real - ani mistrzostwa, ani LM
- Bayern - "tylko" mistrzostwo kraju, nawet w pucharze polegli
- Chelsea - miał być wielki powrót Jose, a nie przeszli nawet 1/8 a przecież to oni byli wymieniani obok Barcy, Realu i Bayernu a nie my
- PSG - niby przeszli Chelsea, ale z Barcą odpadli zdecydowanie a kaski wydają
- MC - jak co roku

Wygrajcie Coppa a potem LM już "na luzie" :D

: 20 maja 2015, 11:43
autor: Vanquish
@D@$ pisze:W zasadzie jest pełno przegranych większych od nas bez względu na wyniki finałów:
- Real - ani mistrzostwa, ani LM
Ani pucharu króla, czy jakoś tam.
@D@$ pisze:- Chelsea - miał być wielki powrót Jose, a nie przeszli nawet 1/8 a przecież to oni byli wymieniani obok Barcy, Realu i Bayernu a nie my
Mourinho zazwyczaj jest panem drugiego sezonu, podobnie Inter wygrał za jego kadencji dopiero w drugim sezonie.

A my po prostu robimy swoje i nie słuchamy opinii innych ;)

: 20 maja 2015, 11:57
autor: MRN
Trochę obawiam się tego meczu bo bardzo chciałbym wreszcie tego pucharu...niby wydawać mogłoby się, że mecz powinien załatwić sprawę szybko, łatwo i przyjemnie ale biorąc pod uwagę potyczki Juve z Lazio w CI różowo nigdy nie było...na ogół było tak, że w lidze byliśmy górą aby splamić z Lazio w CI...mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej bo Lazio nie ma prawa tego wygrać...oddaliśmy frajersko SC dlatego teraz trzeba się zrehabilitować...

: 20 maja 2015, 12:10
autor: Makiavel
Grunt to motywacja. Nasi po dwóch wygranych z Lazio mogą poczuć się zbyt pewnie. Pełna koncentracja, zaangażowanie a puchar będzie nasz. Oczywiście kluczowa będzie dyspozycja Teveza i Pogby oraz zatrzymanie Andersona i Candrevy. Liczę na dobry mecz i wygraną w pięknym stylu.

: 20 maja 2015, 12:15
autor: Mehehehe
Czy Gigi kiedyś podniósł Puchar Włoch?

: 20 maja 2015, 12:22
autor: Makiavel
Chyba w sezonie 98/99 z Parmą

: 20 maja 2015, 12:23
autor: Dybala 4ever
Mehehehe pisze:Czy Gigi kiedyś podniósł Puchar Włoch?
Wystarczy dobrze poszukać :wink:

: 20 maja 2015, 12:30
autor: Makiavel
Akurat sprawdzenie na Wikipedii to kiepskie poszukanie. Kliknąłem sobie w Parmę i jest tam informacja, że wygrali PW w 1998 roku a wtedy przecież wygrało Lazio...

: 20 maja 2015, 12:31
autor: Babinicz
Nie jestem przekonany do tego, żeby w bramce stał Storari. Poza tym zabraknie Moraty i Marchisio. Będzie ciężko, ale musimy to zrobić. 10 tytuł, srebrna gwiazdka, nie zepsujmy tego jak 3 lata temu z Napoli.

: 20 maja 2015, 12:57
autor: The_Sickness
A to nie jest tak że Storari bronił w weekend żeby Gigi wypoczęty wyszedł dzisiaj w pierwszej ?

: 20 maja 2015, 13:04
autor: Negri
Nie jest, Coppa Italia to rozgrywki Storariego i kropka. Pamiętacie jak było u Guardioli w Barcelonie? W pucharze zawsze bronił Pinto, mimo iż VV był wypoczęty i w formie.

Storari nie zawali nam meczu, powinniśmy to wygrać, mamy lepszy zespół.