Strona 3 z 8
: 26 października 2014, 14:59
autor: jarmel
KOMENTUJ MECZ JUVE NA FANPAGE JUVEPOLAND!
: 26 października 2014, 15:47
autor: rad
Przeciętna gra, ale byle do celu. To ustawienie już samo siebie zaczyna "zarzynać".
Dybała fajny drybling.
: 26 października 2014, 15:48
autor: Wojtek
Wreszcie pojawiła się jakaś szybka wymiana piłki, czasem Pirlo pośle magic passa i wszystko wygląda już lepiej.
: 26 października 2014, 15:48
autor: Mehehehe
Pierwszy dzień czasu zimowego i wróciłą dobra godzina na forum JP
Llorente bliżej niż dalej przełamania, skoro już gra, to niech się przełamie.
Dominujemy, gra wygląda ładnie, inny Juventus, niż ten we środę i wcześniej, z Sassuolo.
Pereyra fajnie sobie radzi, chociaż czasem widać pewne braki porozumienia z Tevezem czy Vidalem przy akcjach ofensywnych, ale jednak akcja zakończone golem na jego konto.
Spokojnie wturlać coś jeszcze, niech Coman czy Morata wejdą.
: 26 października 2014, 15:48
autor: pumex
Strzeliliśmy gola po kontrze i wygrywamy - konic dobrych informacji.
Poza tym nasza gra to jedna wielka kpina. Wolno, niedokładnie, przewidywalnie. Czy naprawdę ktoś z obozu Juve jeszcze dziwi się takim a nie innym wynikom w Europie, gdzie przeciętne tempo gry jest o dwa poziomy szybsze niż dziś na JS!? Zero pressingu i jedna jedyna akcja podbramkowa przez 45 minut meczu z beniaminkiem to dorobek żenujący. Boże, śledzę piłkę od blisko 20 lat i przysięgam, że chyba nie widziałem drużyny regularnie grającej tak prymitywny futbol jak teraźniejszy Juventus.
Pirlo niby lekko odżył, dograł dwa świetne podania, ale ciągle bardzo spowalnia grę, a dośrodkowania w jego wykonaniu to porażka. Pereyra jest słaby na pozycji wingbacka. Zresztą, zagrał raptem dwa niezłe mecze i ludzie szybko chwycili haczyk, ale na moje oko koleś jest na razie po prostu przeciętny. Llorente powinien zejść czym prędzej.
: 26 października 2014, 15:49
autor: Gandalf8
Szału nie ma. Cała pierwsza połowa na stojąco, żeby tylko się nie zmęczyć (swoją drogą czy każdy mecz ze słabszą drużyną trzeba grać w duchu jak najmniejszego nakładu sił? Czy oni są aż tak słabi kondycyjnie? Czy nie lepiej zagrać pierwszą połowę na maksa, strzelić 3 gole i w drugiej odpoczywać a nie przez 90 minut martwić się o wynik?).
: 26 października 2014, 15:49
autor: Sorek21
Ciężko się to ogląda.Słaby,nudny mecz, wszystko woooooooolno rozgrywane.Jedna udana akcja na 45 minut to za mało. Czekam na Moratę.
: 26 października 2014, 15:50
autor: Simi
Po wczorajszym Gran Derbi ciężko mi sie to ogląda

: 26 października 2014, 15:50
autor: Smok-u
Nie licząc gola ten mecz to padaka. Znów multum niedokładności, tempo ślamazarne, jakbyśmy tak zagrali znowu z kimś lepszym od Palermo to znowu byłaby porażka.
: 26 października 2014, 15:52
autor: Kubba
Ale ta gra jest wolna to nie mam pytań... Wczoraj oglądając Real - Barca to nie nadążałem wzrokiem za piłką, tak tam chodziła wymiana podań... A tu?! :doh:
Przez tak wolna grę, Palermo jest w stanie spokojnie się ustawić w obronie. Wcale się nie bunkrują, więc szybsza gra dałaby więcej w ataku... No, ale jak to się mówi, z kupska bata nie ukręcisz...
Pereyra na skrzydło się nie nadaje.
: 26 października 2014, 15:55
autor: west88
A kiedy Juventus grał szybko piłką?

Nie żartujmy.
: 26 października 2014, 15:56
autor: Lucas87
Co robią Llorente i Pirlo na boisku?
Również Vidal, niczym się nie wyróżnia, tylko raz skończył akcję, którą Tevez mu przygotował na 100% i tyle.
: 26 października 2014, 15:57
autor: Sila Spokoju
Pewnie strzelimy na 2:0 w okolicah 60 minuty i tak się skończy mecz, bo nam się już nie będzie chciało, a Palermo nie da rady nic ukłuć...
P.s. Allergri rozwalił mnie z tym Pirlo znowu

: 26 października 2014, 15:59
autor: Smolwin
No cóż to tylko SerieA, nudna jak zawsze i tego raczej nic nie zmieni.
Oby dzisiaj nie stracić żadnych punktów a będzie pozytywnie. Mi się dzisiaj podoba LL gra najlepsze pierwsze 45 minut od dawien dawna, oby coś w nagrodę udało mu się strzelić.
: 26 października 2014, 15:59
autor: pumex
west88 pisze:A kiedy Juventus grał szybko piłką?

Nie żartujmy.
Wtedy, kiedy istniał w Europie - prosta sprawa.
Allegri odcina kupony od pracy Conte, a gadanie Trapa typu
"Max jeszcze uczy się drużyny" nie przemawia do mnie w ogóle. Dla niego wszystko jest w porządku, ale to tylko iluzja. Z taką grą jak w pierwszej odsłonie raz wygramy, raz przegramy a raz zremisujemy. Takie występy Juventinich nie są żadną gwarancją..