JuvePoland

Olympiacos to zespół do zlania, kadrowo nasz 2 skład dużo lepiej wygląda. Tylko wszystko musi się zacząć od walki. Jak zagramy z jajami bez odstawiania nogi to wysoce prawdopodobne że wygramy.
Stracili Manolasa, Samarisa i Campbella. Każdy tam robił dobrą grę w swojej formacji. Jednak boje się tego braku zaangażowania, a jeszcze bardziej braku pomysłu a 3-5-2 z obrońcami na skrzydłach oznacza, wesołe pchanie się środkiem boiska lub nieefektywne granie skrzydłami.

Wierzę i stawiam na wygraną, ale oczy będą pewnie boleć.

kuba2424 pisze:Patrząc na nadchodzące spotkanie z perspektywy obiektywnego kibica musiałbym przyznać rację tym, którzy uważają, że spotkanie będzie mało ciekawe, nieporywające i bez większej przewagi jednej z drużyn, ponieważ nic nie wskazuje na to, by mogło być inaczej, szczególnie w meczu wyjazdowym. Natomiast nadal chcę wierzyć w to, że jednak naszym zależy na LM i kiedyś będziemy świadkami przebudzenia się naszego zespołu. Chciałbym widzieć walczący Juve, jak za dobrych lat. Konkretnych argumentów na to, dlaczego akurat jutro miałoby się tak stać - BRAK

Przed ostatnim meczem naszych reprezentacyjnych kopaczy z rywalami zza Odry slyszalam niemal identyczna gadke. I co? Mecz przeszedl do historii

grande amore pisze:

kuba2424 pisze:Patrząc na nadchodzące spotkanie z perspektywy obiektywnego kibica musiałbym przyznać rację tym, którzy uważają, że spotkanie będzie mało ciekawe, nieporywające i bez większej przewagi jednej z drużyn, ponieważ nic nie wskazuje na to, by mogło być inaczej, szczególnie w meczu wyjazdowym. Natomiast nadal chcę wierzyć w to, że jednak naszym zależy na LM i kiedyś będziemy świadkami przebudzenia się naszego zespołu. Chciałbym widzieć walczący Juve, jak za dobrych lat. Konkretnych argumentów na to, dlaczego akurat jutro miałoby się tak stać - BRAK

Przed ostatnim meczem naszych reprezentacyjnych kopaczy z rywalami zza Odry slyszalam niemal identyczna gadke. I co? Mecz przeszedl do historii :prochno:

Identyczną- serio?!? I jak to się ma do jutrzejszego meczu? Że niby prawdopodobieństwo wygranej jest tak samo niskie jak przed meczem naszej reprezentacji reprezentacją Niemiec? Poza tym, Juve z Olympiakosem już w swojej historii wygrywało, więc nie będzie to pierwszy raz.
A z mojej "gadki" wcale nie wynika, że nie wierzę w jutrzejszą wygraną.

@D@$ pisze:

Jacky pisze:Zawsze tym gardzilem, czy to jesli chodzi o Juve, czy o repre. Niestety Grecy maja zgola odmienna mentalnosc - uwazaja, ze moga wygrac z kazdym, gryza glebe. Brak wygranej Juventusu mnie nie zdziwi, szczegolnie po tym, jakie "zaangazowanie" widzialem w meczu z Sassu...coś tam.

Grecy jako nacja grywają jeszcze bardziej kunktatorsko, byle 1:0 dociągnąć

Byc moze nie zwracam tak bardzo uwagi na pogrywanie Grekow, jak wygrywaja 1:0, jak na gre Italiańców, ale mam wrazenie, ze w takich momentach Panowie z Hellady WALCZA o dowiezienie tego wyniku, natomiast Wlosi... tu kopnie, tam popchnie, tam przyaktorzy, przetrzymuja pilke w obronie, co konczy sie czesto golem dla przeciwnika.

grande amore pisze:Przed ostatnim meczem naszych reprezentacyjnych kopaczy z rywalami zza Odry slyszalam niemal identyczna gadke. I co? Mecz przeszedl do historii

A jaka gadke slyszalas przed meczem z Sassuolo?

Co do jutrzejszego meczu, to szkoda, ze nie odbywa sie on juz dzisiaj

A mnie już dzisiaj emocje roznoszą i to nie ze względu na jutrzejszy mecz Juventusu, tylko na dzisiejszy mecz Romy z Bayernem. Po tym co widziałem w Manchasterze, naprawdę liczę na dobry mecz w stolicy Italii. Może nawet rano wyjdzie artykuł 'Wczoraj byłam giallorossa'? Chciałbym. to by była dobra wizytówka calcio. Ale tak jak, przywołane już, zwycięstwo Polski nad Niemcami nie zreformowało polskiej piłki, tak i ewentualne sukcesy włoskich drużyn nie pomogą tamtejszej piłce. Nie mniej odbiłoby to się echem w mediach:'dobry mecz koklejnego włoskiego zespołu prowadzonego po europejsku'.

A na jutro nie ma innej opcji, niż 3 pkt. Wszyscy obawiamy się o wynik, zwłaszcza po starciu z Sassuolo, ale wiem, że linia pomocy Pogba-Markiz-Vidal pociągnie naszą grę. No i w ataku cały czas ponoć trwa walka pomiędzy Llorente, a Moratą

Podoba mi się przewidywany na jutro skład. Praktycznie nasz optymalny. Środek Pogba-Marchsio (wolę zdecydowanie jego, niż Pirlo) - Vidal, Asa na boku, a w ataku Morata w miejsce będącego kompletnie bez formy Ll. Jeśli to się sprawdzi, to na samym starcie uczynimy duży krok w kierunku zdobycia trzech punktów.

Zagrają dziś w tych niebieskich strojach:
(dziwna zieleń poszła w odstawkę)
https://pbs.twimg.com/media/B0jLaL4CIAABAtg.jpg

Bayern przyjeżdza do Rzymu pakuje 7 bramek. Szachtar jedzie do Borysowa, strzela 7 goli, Chelsea strzela 6 bramek Mariborowi. Jak widać futbol aż tak bardzo się nie wyrównał. Każdy inny wynik niż przewaga 3 goli potwierdzi tylko mizerię Calcio.

Uratujmy w końcu honor włoskiej piłki i dajmy show w Europie, na które tak bardzo czekamy

Według najnowszych raportów Sky Sport:

Buffon - Ogbonna, Bonucci, Chiellini - Licht, Vidal, Pirlo, Pogba, Asamoah - Tevez, Morata

Liczyłem, że Allegri postawi na Marchisio a nie na Pirlo, ponieważ Il Principino jest obecnie zwyczajnie lepszym zawodnikiem. Luźno strzelam, że przy podjęciu decyzji duże znaczenie ma umiejętność wykonywania wolnych. Jeśli tak faktycznie by było, to nie wiem czy to dobry prognostyk przed meczem, no ale tak jak mówię - to jedynie moje luźne rozkminy. Fajno, jakby faktycznie od pierwszych minut pojawił się Morata, a jeszcze lepiej byłoby, jeśli nie byłby on ograniczony do roli 'ściany'.

Po zwycięstwo! Innego wyniku dziś nie przyjmę do wiadomości.

A na Livescore w wyjsciowym skladzie... Coman.
Tez nie rozumiem tego fanatycznego trzymania sie Pirlo. Przypomina mi sie sytuacja z Del Piero z poczatku sezonu 2009/2010.

Kiedy Allegri przychodził do Juve wszyscy płakali, że Pirlo nie będzie już grać, a teraz gdy gra to też płaczą :lol:

Pirlo w pierwszym skladzie, cos czuje, ze Marchisio ze swoja walecznoscia dzisiaj bardziej by nam sie przydal ale obym sie mylil.

pumex pisze:Według najnowszych raportów Sky Sport:

Buffon - Ogbonna, Bonucci, Chiellini - Licht, Vidal, Pirlo, Pogba, Asamoah - Tevez, Morata

Według oficjalnej apki Juventus Live owy skład jest potwierdzony. Chyba można to uznać za oficjalny skład i oficjalne potwierdzenie, że Allegri dołączył do fanclubu Pirlo.

Jeżeli zagra Vidal i Asa od pierwszej minuty, to jakoś przeboleje absencje Marchisio.

btw ma ktoś jakiś kanał sopcasta, na którym pokażą mecz? ruscy się chyba obrazili, bo na ich stronie nic nie ma