JuvePoland

Znowu Tevez daje prowadzenie a Lichtsteiner przytomnie podniósł tę piłkę, bo gdyby podawał po ziemi to nic by z tego nie wyszło. Llorente odbiera piłkę, przyjmuje, zastawia się, utrzymuje, oddaje, ale strzelić gola jak nie mógł tak nie może. Jest jednak cierpliwy, nie próbuje na siłę sam strzelić gola, ale gra zespołowo. I oby Ogbonna mógł grać, bo jak się przewrócił pod koniec to wyglądało jakby doznał kontuzji.

Kamex22 pisze:Propsy dla Llorente za podanie do Lichego przy bramce, ale bura za kilka szans niewykorzystanych.

Oprócz główki po "strzale" Pogby jakie szanse miał Bask? Podoba mi się gra Lichego, przy bramce ładnie, z głową odegrał i w obronie bardzo pewnie. Ale mimo wszystko musimy poprawić grę w drugiej połowie .

Jacky pisze:Mysle, ze Max daje Llorente do gry, zeby ten w koncu cos strzelil i poczul sie lepiej psychicznie przed potyczka z Atletico und Romą. Gorzej, jak zaś nic nie ustrzeli.

Podobnie myślałem dając go na strzelca pierwszej bramki, a tu klops. Nawet tej główki nie potrafił wykorzystać. Jak na razie wszystko zgodnie z planem. Juve atakuje, Atalanta jakoś tak nieporanie próbuje się odgryzać. Tevez - przecinak!

Brawo Tevez,Brawo Gigi i dzien dobry Morata!

Ja mam tylko nadzieje, że Kielona i Evrę grających razem będziemy oglądać od święta. Jeden zwrotny jak wóz z węglem, drugi pokazuje, że się wypalił. Pereyra, Morata :oops:

Raziła dzisiaj ilość niedokładnych podań i jakby niechęć pogrania piłką.. Znowu strzelamy 3 bramki także kończę narzekać Cieszy pierwsza bramka Alvaro;) Fajna akcja dwóch rezerwowych.

Gdy Denis podchodził do tego karnego, czułem już, że nie przerwie naszej passy bez straty bramki. Brawo Gigi

Dobrze, że chwilę później Tevez dołożył drugą

No i najważniejsze - debiutancki gol Alvaro. Bardzo mnie to cieszy.

Natomiast co do Ferdka - czuję, że będzie jak w zeszłym sezonie - w lidze posucha, w LM w meczach z drużyną z Madrytu 2 gole w 2 meczach.

Łysy z Bergamo próbował sprowokować Stefcia, ale ten się nie dał Szkoda tylko, że zagrał pełne 96 minut.

Piąty ligowy mecz bez straty gola, debiutanckie ukłucie Moraty i bilans bramkowy 10-0. Nice, nice.

Podoba mi się to, ze Allegri nie wariuje przy linii jak sami-wiecie-kto. Jest nieźle.

Pewne zwycięstwo, cieszy, że Buffon nadal trzyma fason i potrafi uratować nas w trudnych momentach.
Na plus po raz kolejny Ogbonna, Tevez, który ciągnie cały zespół, LLorente dobrze wywiązujący się z zadań taktycznych i Morata potrafiący zrobić nieco szumu, niestety momentami jeszcze chaotyczny.

Mecz nudny ... Słaby występ Vidala , Buffon mistrzunio , Tevez skuteczny , podoba mi sie Pereyra ,szybki dobry przegląd pola ,technicznie lepszy od Vidala chyba ... Morata widać u niego hiszpańska technike ale jeszcze trochę musi pograć we Włoszech żeby wykminić o co kaman. Dzięki Juve kupon wszedł i to się liczy Pozdrawiam

Brawo Buffon za obronę karnego, brawo Tevez za 2 gole i wypracowanie trzeciego, brawo Morata za strzelenie na 3:0 (też na uwagę przy tej akcji zasługuje Pereyra, który dobrze dograł do Moraty).
Wielkie minusy dla Chielliniego i Evry.
Plan na pierwsze kolejki w Serie A wykonany, teraz czas na LM.

Lichtsteiner w tym sezonie będzie najczęściej asystującym piłkarzem Juventusu. Potwierdzone info. Fajnie że w tym momencie w gazie jest Tevez, fajnie że wysoką formę ma Buffon, w najbliższych dniach będzie to bardzo przydatne. Drżeć natomiast będę o lewą stronę. Evra póki co zaskakuje mnie na minus, co jest w jego przypadku sztuką niebagatelną, bo nie spodziewałem się po nim wiele. No i Chiellini. Temat-rzeka. Spóźnić się, minąć z piłką, wykosić bezpardonowo rywala a na koniec machać rękami jak szympans i robić głupie miny - powiedziałbym że specjalność zakładu.

Smolwin pisze: Morata potrafiący zrobić nieco szumu, niestety momentami jeszcze chaotyczny.

Chaotyczny, bo jak dla mnie troche sie stresuje, w koncu nie zna do konca jezyka, niezgrany jest z reszta druzyny, no i musi przekonac do siebie trenera. Mysle ze sie przelamie jak wejdzie w jakims meczu juz od pierwszej minuty.
Dzisiaj zdobyl bramke ale zaraz po wejsciu na boisko tez mógł zdobyć bramkę i się troche speszył. Bedzie dobrze. Trzymam kciuki.

Buffon ratuje nam tyłek.

Karny perfekcyjny Zanim German strzelił w naszym polu karnym było już z 5 zawodników Dobrze, że nie kazali powtórzyć.

Brawa dla Gigiego za obronę karnego.

Brawa dla Moraty za pierwszego z wielu (mam nadzieję) goli w naszych barwach.

Brawa dla Teveza za kolejne brameczki. Oby w kolejnych dwóch meczach też zaliczał dublety.

Brawa dla całej reszty za mniejszy lub większy wkład w zwycięstwo. Oby tak dalej.

Juventus gra kapitalnie, nie spodziewałem się że Allegri tak pouklada druzyne. Kolejny mecz, który oglądałem na pelnym luzie. Niedlugo mecz prawdy z Atletico i Romą jak wygramy i nie stracimy gola to chyba mamy geniusza na ławce trenerskiej.

Allegri niczym Antiga spokojny i kazdego po kolei oddprawia z kwitkiem