JuvePoland

Z drugiej strony, jeśli byśmy dostawali mocno w pupę, to może Maxiu się zdecydować w końcówce na 4 z tyłu i większą ilość napastników

pumex pisze:
Trudno nam będzie dziś wygrać. Milan jest w mentalnym gazie, atmosfera wokół klubu jest ponoć świetna, na San Siro ma być komplet i wielka oprawa. Jeśli nasi ustąpią ambicją to może być krucho. Myślę, że bez naprawdę świetnego występu ze strony zespołu Allegriego, może dziś naszych boleć tyłek.

Kiedy tam ostatni raz był komplet? Nawet długo na LM kompletu nie było, wiec i dzisiaj nie spodziewałbym sie kompletu.
Ale i my jestesmy w gazie to co prezentuje Tevez to jest poezja. Obrona funkcjonuje naprawdę poprawnie, a i gra skrzydła ponoć daje rade. Bardziej obawiam się kunktatorstwa ze strony obu druzyn, bo taki remis 0:0 to w zasadzie zły nie jest.

maniek793 pisze:Panowie taka mała prośba dzisiaj mam ślub i nie będę mógł patrzeć na mecz w związku z tym napisalibyście mi wynik meczu??
mój numer to 725 965 355
z góry dziękuje:)

Eee może na sali będą mieć telewizor z nsportem ?

pumex pisze:Skąd ta pewność? Na razie, po tych dwóch minionych kolejkach ciężko jest jednoznacznie określić jakim trenerem jest Inzaghi i na co go stać.

To nie pewność czy arogancja, ale wiara z naszych piłkarzy A co do samego trenera - mam wrażenie (może mylne), że to jak gra zespół za Conte/Inzaghiego jest trochę odbiciem ich gry za czasów gdy byli piłkarzami. U Antka to toporne, schematyczne i trochę nudne, bez polotu, ale za to piekielnie skuteczne rozwiązania. U trenera Milanu wydaje mi się, że wygląda to na zasadzie "ustawię was na boisku i jakoś to będzie". Efektownie i efektywnie w ataku, ale za to kompletny chaos w obronie. A jedynym plusem zacofania włoskiej ligi jest to, że wygrywa się przede wszystkim obroną. Wplątując w to Maksia - zna Milan od środka, kilku piłkarzy których trenował się w kadrze ostało, no i nie unosi się honorem żeby na siłę przebudowywać Juve od podstaw, dał trochę powiewu świeżości w schematach Conte. Obawiałem się o jego umiejętności motywacyjne, ale prawdę mówiąc, nigdy mnie jakoś Allegri nie interesował. Teraz widać, że jednak jakiś tam posłuch wśród piłkarzy ma.

Co do Romy to jednak ich bym się obawiał - zespół się wzmocnił, Garcia to nie amator, a do tego poznał już specyfikę Serie A. Ich jedynym problemem mogą być dodatkowe mecze w środku tygodnia w ramach LM/LE.

Robaku

Ty tak na serio? Na derbach w tamtym sezonie komplet. Na Juve to samo. Barcelona full. Nie rozumiem o co ci chodzi.

Ale zapowiada się fajny meczyk. Nie mogę się doczekać

Test zarówno dla Maxa jak i Pippo. Liczę, że na prawdę będzie to fajne spotkanie i powolutku, małymi krokami Serie A odzyska dawny blask.

Skibil pisze:mam wrażenie (może mylne), że to jak gra zespół za Conte/Inzaghiego jest trochę odbiciem ich gry za czasów gdy byli piłkarzami. U Antka to toporne, schematyczne i trochę nudne, bez polotu, ale za to piekielnie skuteczne rozwiązania. U trenera Milanu wydaje mi się, że wygląda to na zasadzie "ustawię was na boisku i jakoś to będzie". Efektownie i efektywnie w ataku, ale za to kompletny chaos w obronie

Imo Inzaghiego i Conte jako piłkarzy coś jednak łączyło, bo przecież SuperPippo też nie był wirtuozem ataku, a raczej nudnym bramkowpychaczem sępiącym na linii spalonego i dokładającym nogę z wręcz denerwującą skutecznością Zobaczymy... liczę, że Allegri będzie mocno umotywowany by udowodnić coś Milanowi i przeleje swoje emocje na zawodników.

Na mecz wyprzedano wszystkie (78681) bilety, a wpływy do kasy Milanu (3233620€) to nowy rekord Serie A.

Liczę na dobre widowisko i uważam, że jeśli uda nam się wywieźć z Mediolanu 3 punkty, to trzeba to będzie uznać za spory sukces. Modlę się, żeby Bonucci, z całą swoją babolatowością, nie dał się ośmieszyć Menezowi, o występ naszych pozostałych defensorów jestem spokojny. Oby Tevez znów uciszył San Siro

Hahaha. Nie zawiedliście mnie po raz kolejny. Wiem, że dla Milanu dwa wygrane mecze z rzędu na początku sezonu to osiągnięcie naprawdę zacne, ale no nie róbmy z nich nie wiadomo jak wielkich przeciwników. Pogoda u mnie za oknem średnia, ale jaki inny argument przemawia za Milanem?

Szczypku, jeszcze nie wytrzeźwiałeś?

Mi się marzy nagła super zmiana z 3-5-2 na 4-3-3, tak żeby Milan się całkowicie pogubił;) w przodzie Coman-Tevez-Pereyra i do przerwy 3-0 a na koniec 5-0;)
takie marzenia;) :C

sebatiaen pisze:Mi się marzy nagła super zmiana z 3-5-2 na 4-3-3, tak żeby Milan się całkowicie pogubił;) w przodzie Coman-Tevez-Pereyra i do przerwy 3-0 a na koniec 5-0;)
takie marzenia;) :C

liczę na wynik bramkowi powyżej 2,5. Ucieszę się z przełamania bramkowego Juve i otwartego spotkania. Oczywiście 3 punkty jak najbardziej pożądane

Coman-Tevez-Pereyra ja osobiście liczę na 3-5-2 i Asamoaha na lewym wahadle. Atak Llorente-Tevez, a w drugiej połowie dać pograć naszym "oczekiwaniom" Coman i Pereyra.

Arbuzini pisze:Szczypku, jeszcze nie wytrzeźwiałeś?

Ja pijany? Ty arbuzie.

Podobno Vidal zagra, oby.

moim zdaniem tak łatwo może nie być, mówicie że mają dziurawą obronę, ale przecież Milan może bronić się 7 zawodnikami w polu i groźnie kontratakować za sprawą Faraona i Meneza + kreatyny Honda. Różnie może być, choć raczej to Juve jest faworytem.

Wie ktoś gdzie mogę jutro pobrać cały mecz [bez spoilerów np w tytule]
znałem kiedyś taką stronę ale po formacie zakładki mi się skasowały :C