Elo Vidal:) pisze:
Nie wolno wyciągać daleko idących wniosków z meczów sparingowych. Manchester United grał dobrze przeciwko mocniejszym ekipom, a dziś wtopił na swoim stadionie po słabej grze ze Swansea.
Jestem od tego daleki. Podbijam jednak to, co napisał powyżej
Virgil. Rywale beznadziejni, tylko sparingi i tak dalej, ale widać wyraźnie, że ten zespół zaczyna się jakoś kształtować, ta gra wygląda momentami naprawdę bardzo fajnie, czego nie było widać w okresach przygotowawczych za Conte. Oczywiście wówczas Antonio zarządzał bardzo intensywne treningi, więc i efektu ciężkich nóg nie można było uniknąć, ale nie zmienia to faktu, że naszym brakowało "tego czegoś".
Na pewno jest kilka aspektów, które powinny nas cieszyć i sprawić, że zaczniemy patrzeć w przyszłość z co najmniej umiarkowanym optymizmem:
- nagle się może okazać, że o sile tego zespołu mogą stanowić także ci gracze, których co prawda mieliśmy w kadrze, ale z których od dawna nie było pożytku - Pepe, Giovinco;
- dzisiejszy mecz wskazuje na to, że Allegri w coraz większym stopniu skłania się ku 4-3-3. Co prawda 3-5-2 pewnie w 100% się nie wyzbędziemy, ale uważam, że będziemy od tego ustawienia powoli odchodzić; dzięki ustawieniu gra jest ciekawsza dla oka, bardziej skuteczna, a nasz zespół jest po prostu bardziej groźny. Nie można też zapominać o tym, że po przyjściu Evry mamy wreszcie po lewej stronie kogoś na poziomie, kto jest w stanie stanowić ważne ogniwo w taktyce z 4 obrońcami;
- coraz lepsze wrażenie robią Pereyra (dobry występ ostatnio, dobry także dzisiaj - udział przy bramkach), na wysokim poziomie (nawet abstrahując od wieku) zaprezentował się Vitale, w coraz lepszej formie zdają się być Pirlo, Pogba.
- piłkarze na każdym kroku podkreślają, że bardzo im się podoba współpraca z Allegrim - trener rozmawia ze swoimi piłkarzami o wiele częściej, niż miało to miejsce za czasów Conte.
- forma fizyczna naszych graczy jest coraz wyższa, co było dziś widać gołym okiem.
- w zespole panuje bardzo dobra atmosfera, co wcale nie było oczywiste po odejściu Conte. Piłkarze dobrze się bawią i liczne zdjęcia wskazują na to, że zespół stanowi monolit. Także nowi (Evra, Morata, Coman, Pereyra) bardzo szybko aklimatyzują się w nowym środowisku.