JuvePoland

Vucinic zawieszony ? Co tam robi Giovinco do ywruk?

No właśnie, Giovinco to dla mnie niespodzianka. Zwłaszcza, że w meczu Celtikiem był trzymany poza boiskiem i popisaliśmy się chyba najlepszą skutecznością odkąd... sam nie wiem, od czasów Capello chyba

Czasy Capello i skuteczność?

Podpisuje sie po tym, ze glupota byloby rozdzielenie pary Matri- Vucinic po tych udanych (skutecznych) w ich wykonaniu meczy. Jakos swiadomosc ze Gio wyjdzie w podstawie napawa mnie niesmakiem W przeciwienstwie do poczatku sezonu.. Juz Fabio Q- Matri wyglada duzo przystepniej.

czyli Giovinco spisujemy na straty? Po fali fapowania na początku sezonu idziemy w stronę hejtowania? Nie nadążam

Jeżeli Matri pokazał, że można, powiedzmy dać od siebie coś klubowi, to Giovinco tym bardziej może podążyć tą samą drogą. Dla mnie Vuciniciowi dałbym odpocząć, bo wiele on z Celticiem nie pokazał, fakt!! strzelił gola!! ale też nie strzelił 100% mogąc podać Matriemu, ale fakt, to Giovinco jest sępem. Osobiście z naszych napastników skreślałem tylko Matriego i dla mnie dalej nie potrafi strzelić gola. Wszystko po rękach, bez buta, po nogach, ledwo to do bramki dolatuje. Trzeba mu za to przyznać, że świetnie spisuje się, jako asystent/odgrywający. Ale bądźmy szczerzy, ma masę strat! Przewala się na boisku, jakby grawitacja na Ziemii dla niego była kilka razy większa niż dla reszty.

Fakt kolejny przykład. Quagliarella! Jaki on jest słaby! a na serio, dla mnie to jedyny napastnik Juventusu, który potrafi po prostu strzelić gola i wykorzystać dobrą sytuację. Jego "beznadziejne" strzały z dystansu są tylko desperackim dążeniem do pokazania się, żeby dostać szansę... Jeszcze nie tak dawno był uważany za najlepszego napastnika bianconerrich, a teraz do wylotu? Czasami naprawdę dziękuję Bogu, że Conte nie czyta forów ( mam nadzieję ) i nie bierze sobie tego do serca, bo byłby jak zakochana nastolatka, której humor zmienia się co minutę.

Najlepszy przykład to znienawidzony przez was Lewandowski ( bo Polak! :rotfl: ) dam sobie rękę uciąć, że przy gole z ukraincami, gdzie Lewandowski pokazał naprawdę wysoką klasę i umiejętności wykończenia ( spokojny strzał obok słupka ) Matri pchnąłby lekko piłkę przewracając się i licząc, że wtoczy się do bramki.

Pawełek pisze:Czasy Capello i skuteczność?

No jakby nie patrzeć, strzelaliśmy najwięcej (albo prawie najwięcej) goli w lidze grając defensywną taktyką.
Roma mocno cieniuje, ale pewnie będzie wielka spina. Nasi po Celtiku pewnie popadli w samozachwyt, więc chyba czeka nas ciekawy mecz.

Nie masz co płakać, i tak nie kupimy Lewandowskiego. Na całe szczęście.

Czy ktoś nam próbuję popsuć nastroje czy rzeczywiście Vucinić z niewiadomych mi przyczyn nie może zagrać jutro? Bo jeśli to taki joke to jest on strasznie kiepski!

Eric6666 pisze: Najlepszy przykład to znienawidzony przez was Lewandowski ( bo Polak! :rotfl: ) dam sobie rękę uciąć, że przy gole z ukraincami, gdzie Lewandowski pokazał naprawdę wysoką klasę i umiejętności wykończenia ( spokojny strzał obok słupka )

Przecież Lewandowski do tej pory nogi szuka w Doniecku po próbie strzału z pierwszej piłki, a właśnie nie widzieliście dokładnie w którą stronę trybun ona poleciała?? :C

Eric6666 pisze: Najlepszy przykład to znienawidzony przez was Lewandowski ( bo Polak! :rotfl: ) dam sobie rękę uciąć, że przy gole z ukraincami, gdzie Lewandowski pokazał naprawdę wysoką klasę i umiejętności wykończenia ( spokojny strzał obok słupka ) Matri pchnąłby lekko piłkę przewracając się i licząc, że wtoczy się do bramki.

Zabawne, bo Lewandowski mało sobie nie urwał nogi przy próbie strzału i tylko przypadek zadecydował o tym, że Polak dostał drugą szansę na uderzenie. Gość nie jest wart sumy jaką żąda za niego BVB, lepiej zainwestować w Muriela, bądź innego zawodnika Seria A

Eric6666 pisze: Osobiście z naszych napastników skreślałem tylko Matriego i dla mnie dalej nie potrafi strzelić gola. Wszystko po rękach, bez buta, po nogach, ledwo to do bramki dolatuje. Trzeba mu za to przyznać, że świetnie spisuje się, jako asystent/odgrywający. Ale bądźmy szczerzy, ma masę strat!

Jako jeden z nielicznych wychodzi do pomocników, by pomóc im w rozegraniu piłki. W ogóle co to za narzekanie na Alessandro? Matri strzela bramki, źle. Nie strzela, źle. Wtf?

Eric6666 pisze:czyli Giovinco spisujemy na straty? Po fali fapowania na początku sezonu idziemy w stronę hejtowania? Nie nadążam

Nie w stronę hejtowania ale oceny realnego wpływu Giovinco na wynik spotkania. Z tego co pamiętam to poza asystą przy golu Pogby reszta jego końcowych podań i strzelonych bramek nie miała nawet w połowie takiej wagi. Z ostatnio wrzucanego na FB/forum porównania wszystkich możliwych par napastników jakimś dziwnym trafem najgorzej wypadły te z Giovinco. Nawet duet Matri&Quagliarella - gdzie ten drugi ma w trakcie meczu więcej pretensji do pierwszego niż oddanych strzałów i podań razem wziętych - wypadł korzystniej. Vidal i Marchisio za moment nakryją go czapką w ilości zdobytych goli i asyst, a Pogba pewnie na koniec sezonu będzie miał niewiele mniej bramek. Zdecydowanie wolę Quaga czy nawet Anelkę zamiast Atomowej Mrówki. Niech se chłopak wchodzi na ostatnie 30 minut przy korzystnym wyniku, porobi wiatru, może nawet coś strzelić, a w lato jak się nie będzie podobała rola 3-4 napastnika posłać choćby do Udine w ramach rozliczenia za innego grajka.

Ja Fabio nie lubiłem, dla mnie wychodził mu jakiś genialny mecz raz na jakiś czas, był moment gdy był naszym najlepszym napadziorem ale wynikało to z tragicznej postawy innych. Było sporo meczy gdy Q. grał ale tak na prawdę nic nie wznosił. Wszyscy z ataku mają zbliżony potencjał, ale obecnie najlepsi są Mirko i Matri.

Smok-u pisze:Ja Fabio nie lubiłem, dla mnie wychodził mu jakiś genialny mecz raz na jakiś czas, był moment gdy był naszym najlepszym napadziorem ale wynikało to z tragicznej postawy innych. Było sporo meczy gdy Q. grał ale tak na prawdę nic nie wznosił. Wszyscy z ataku mają zbliżony potencjał, ale obecnie najlepsi są Mirko i Matri.

Jak dla Ciebie postawa Quaga w tym sezonie to "raz na jakiś czas" to sorry... Spotkanie na Stamford Bridge gdzie dał nam wyrównanie (i niemal wygraną). Spotkanie z Chelsea u nas i otwarcie wyniku (zmienienie kierunku strzału Pirlo). Spotkanie z Chievo gdzie do 63 minuty nie mogliśmy pokonać ich bramkarza, a Quag w 5 minut ustrzelił 2 piękne bramki. Skoro to jest "raz na jakiś czas" to co powiedzieć o Giovinco? Musimy wygrać to spotkanie i dlatego wg. mnie to Quag powinien zacząć spotkanie od początku.

No tak na 20 meczy, 2 z Chelsea, Pescara i Chievo to wręcz niesamowity wynik . Z resztą nie ważne, to są moje subiektywne opinie w jakimiś stopniu podparte statystyką. Co do meczu, pewnie Roma będzie się mocno starać jednak liczę na utrzymanie dobrej formy i kolejne zwycięstwo.

Smok-u pisze:No tak na 20 meczy, 2 z Chelsea, Pescara i Chievo to wręcz niesamowity wynik . Z resztą nie ważne, to są moje subiektywne opinie w jakimiś stopniu podparte statystyką.

Quag łącznie (Serie A + CL) zdobył 10 bramek i zaliczył 2 asysty. Zajęło mu to nieco ponad 900 minut czyli 9 spotkań. Bardzo dobra statystyka + ciężar spotkań w CL (Chelsea) i przerwanie walenia głową w mur (Chievo) i wychodzi całkiem co innego niż to co Ty twierdzisz.