Strona 3 z 13

: 30 października 2012, 17:32
autor: Mate.G
Może Buffon Barzagli Bonucci Chielinni Lichy Isla Pirlo Pogba Asamoah Fabio.Q Giovinco ? :D

: 30 października 2012, 19:55
autor: Vimes
Jeżeli ktoś z Was stęsknił się za Sorensenem to LGDS anonsuje go w wyjściowym składzie na jutrzejszy mecz. Ponadto, będzie można bliżej przyjrzeć się Gabbiadiniemu, który jest w połowie nasz i być może w przyszłym sezonie Supersłonik będzie na niego narzekać w temacie "Co z tym atakiem" :wink:. A do spółki z nimi obrońca wczechczasów Marco Motta, będący u nas przelotem Pazienza i Taider. Czyli piłkarze, ktrórzy zostali uznani za zbyt słabych lub zbędnych na chwilę obecną w Juve. Dodając do tego nieobecność Diamantiego to trzy punkty muszą zostać w domu.

: 30 października 2012, 20:01
autor: Brutalo
Mateo21 pisze:Dlaczego leci na npremium? a nie na nsport? :( npremium nie mam :( Dobrze ze chociaż z Interem będzie na nsport.
W sumie to ukłon w stronę Juventino. Wiadomo, że Glikowe toro muszą puścić, bo przecież POLAK :!: , a innego pojedynku dwóch mocnych drużyn nie ma. I tak dobrze, że na premium, a nie wcale.
Buffon
Lucio-Bonucci-Chiellini
Isla-Marrone/Giach-Pirlo (nieśmiertelny)-Pogba-Caceres/DC
------Seba-----Matatatata.

: 31 października 2012, 10:02
autor: pumex
Jak przeglądam proponowane składy, to coraz bardziej zaczynam się martwić meczem z Bologną. W zmianach trzeba mieć jakiś umiar, a patrząc na propozycje niektórych portali łapię się za głowę. Tu Padoin, tam Giaccherini a gdzieniegdzie duet napastników Quag-PaddyPower. Zachodzę w głowę, jak to ostatnie rozwiązanie ma wpłynąć na problemy z siermiężnym atakiem :think: A dokładając do tego De Ceglie... sami wiecie.
Obrazek
:smile:

: 31 października 2012, 10:30
autor: bendzamin
pumex pisze:duet napastników Quag-PaddyPower. Zachodzę w głowę, jak to ostatnie rozwiązanie ma wpłynąć na problemy z siermiężnym atakiem
Dokladnie, jak zobaczylem to dzisiaj w newsie na glownej to zlapalem sie za glowe. Forumowi spece juz dawno wyliczyli, ze z Quagliarelli zaden cofniety napastnik i ciezko mi wyobrazic sobie go w duecie z Bendtnerem. Czesciowo potrafilbym zrozumiec taka sytuacje, gdybysmy mieli tylko jednego z dwojki Seba - Mirek, ale mamy obu i mam nadzieje, ze jeden z nich zacznie dzisiejsze spotkanie.

Cieszy mnie natomiast zapowiadana obsada bokow - Isla i De Ceglie. Obaj potrafia wrzucac i na pewno moga zdecydowanie ulatwic robote Dunczykowi.

: 31 października 2012, 11:42
autor: Dragon
Ja również nie mogę spokojnie czekać na ten mecz. Rotacja składu ok, ale z jakimś umiarem. Nie wiem naprawdę czym Duńczyk sobie zasłużył na kolejny mecz od 1 minuty :roll: Naprawdę oglądając mecz z Catanią, można się było łapać za głowę po jego wyczynach. Totalnie mnie do siebie nie przekonał...
Dochodzą do tego super boki, De Ceglie, 100 wrzutek a przed jedną potrafi tylko spojrzeć w pole karne jak ustawieni są koledzy. Isli nie ma co za szybko oceniać, to dla niego bedzie 3, czy 4 mecz, drugi w podstawie. Reszta składu daje radę. Nie wiem tylko czy nie lepszym byłoby postawienie na Lucio niż Marrone. W każdy bądź razie w ofensywie nie zwalamy z nóg.

Bologna przyjeżdża po 3 porażkach, w tamtym sezonie dwukrotnie urwali nam pkt. To nie bedzie spacerek. Oby szybko udało się strzelić gola, bo przewiduję kolejny autobus w polu karnym.

: 31 października 2012, 11:45
autor: pumex
Dragon pisze:Nie wiem naprawdę czym Duńczyk sobie zasłużył na kolejny mecz od 1 minuty :roll: Naprawdę oglądając mecz z Catanią, można się było łapać za głowę po jego wyczynach. Totalnie mnie do siebie nie przekonał...
(...)
Isli nie ma co za szybko oceniać, to dla niego bedzie 3, czy 4 mecz, drugi w podstawie.
:prochno:

Znam to, sam potrafię być uprzedzony do kogoś, ale staram się to kamuflować :wink:

: 31 października 2012, 11:48
autor: Virgil
A ja jestem ciekaw duńskiego drewna, jeżeli naprawdę zagrają Isla i De Ceglie to wrzutek trochę będzie, bo powiedzmy sobie szczerze narazie nie ma po czym ocenić Bendtnera.

Ciekawe czemu Caceres nie dostaje wcale szans :think:

: 31 października 2012, 11:50
autor: Agrik
pumex pisze:
Dragon pisze:Nie wiem naprawdę czym Duńczyk sobie zasłużył na kolejny mecz od 1 minuty :roll: Naprawdę oglądając mecz z Catanią, można się było łapać za głowę po jego wyczynach. Totalnie mnie do siebie nie przekonał...
(...)
Isli nie ma co za szybko oceniać, to dla niego bedzie 3, czy 4 mecz, drugi w podstawie.
:prochno:

Znam to, sam potrafię być uprzedzony do kogoś, ale staram się to kamuflować :wink:
Uprzedziłeś mnie. Właśnie sam chciałem zauważyć pewną niekonsekwencję w ocenie zawodników :C

: 31 października 2012, 12:21
autor: @D@$
Brutalo pisze: Buffon
Lucio-Bonucci-Chiellini
Isla-Marrone/Giach-Pirlo (nieśmiertelny)-Pogba-Caceres/DC
------Seba-----Matatatata.
Lichtsteinerowi faktycznie dałbym wolne, bo jakieś tam problemy kondycyjne miał (nie pojechał do Danii), przed nami Inter i rewanż z FCN, z nimi się bardziej przyda. Natomiast Caceres na lewej to zły pomysł, mam uraz z poprzedniego sezonu.
Bendtner-Quagliarella proponowany na głównej przypomina mi Fabio-Borriello z drugiej części poprzedniego sezonu :prochno: Nie oceniam (tymbardziej że nie oglądałem Duńczyka z Catanią), ale ciekawy jestem czy kiedyś zobaczymy od pierwszych minut duet Matri-Fabio. Tyle różnych konfiguracji było, ale w ten sposób wyszliśmy tylko w sparingach.

Na La Gazzetta proponują że Marrone zagra za Leo. Może wrócimy do manewru z tamtego sezonu, czyli Luca zejdzie w drugiej połowie, wejdzie w końcu Pepe i przejdziemy na 4-3-3? :think: Z De Ceglie i Caceresem na skrzydłach (znaczy w tym wypadku na bokach obrony) byłoby to możliwe.

W ogóle Bologna to chyba nasza ostatnia zmora, z nimi ostatnio albo remisy, albo dogrywki, za Del Neriego to nawet porażka u siebie się zdarzyła.

: 31 października 2012, 12:32
autor: Dragon
Agrik pisze:
pumex pisze:
Dragon pisze:Nie wiem naprawdę czym Duńczyk sobie zasłużył na kolejny mecz od 1 minuty :roll: Naprawdę oglądając mecz z Catanią, można się było łapać za głowę po jego wyczynach. Totalnie mnie do siebie nie przekonał...
(...)
Isli nie ma co za szybko oceniać, to dla niego bedzie 3, czy 4 mecz, drugi w podstawie.
:prochno:

Znam to, sam potrafię być uprzedzony do kogoś, ale staram się to kamuflować :wink:
Uprzedziłeś mnie. Właśnie sam chciałem zauważyć pewną niekonsekwencję w ocenie zawodników :C
To nie tak. Na innych zasadach obaj przychodzili. Za Isle może zagrać 3 innych zawodników i nie odczujemy tak tej zmiany. Skoro jednak Bendtner gra za Mirko, to myślicie, że wniesie więcej? Po prostu na ocenienie takiego zawodnika wystarczy czasem 1 mecz. Jak dla Was wygranie 3 pojedynków główkowych to już coś, to sory, ale popadli niektórzy w totalny minimalizm :roll:
Dla mnie nic z niego nie bedzie, chociaż chciałbym się mylić.

: 31 października 2012, 12:39
autor: deszczowy
Dragon pisze: To nie tak. Na innych zasadach obaj przychodzili. Za Isle może zagrać 3 innych zawodników i nie odczujemy tak tej zmiany. Skoro jednak Bendtner gra za Mirko, to myślicie, że wniesie więcej? Po prostu na ocenienie takiego zawodnika wystarczy czasem 1 mecz. Jak dla Was wygranie 3 pojedynków główkowych to już coś, to sory, ale popadli niektórzy w totalny minimalizm :roll:
Dla mnie nic z niego nie bedzie, chociaż chciałbym się mylić.
Bardzo pro podejście! To nic, że koleś siedział od sierpnia na ławie, grunt, że twoje zawodowe oko wystarczy, by po jednym meczu stwierdzić, że koleś się nie nadaje :ok:

Gdzie jest mój ulubiony cymb... użytkownik, który ma kompleks mojego dziennikarskiego wykształcenia?

: 31 października 2012, 12:45
autor: SKAr7
Dragon pisze: To nie tak. Na innych zasadach obaj przychodzili. Za Isle może zagrać 3 innych zawodników i nie odczujemy tak tej zmiany. Skoro jednak Bendtner gra za Mirko, to myślicie, że wniesie więcej? Po prostu na ocenienie takiego zawodnika wystarczy czasem 1 mecz. Jak dla Was wygranie 3 pojedynków główkowych to już coś, to sory, ale popadli niektórzy w totalny minimalizm :roll:
Nie sądzę, żeby istniał zawodnik, którego można dobrze ocenić po mniej niż 5-6 spotkaniach.
No i właśnie, z Islą. On konkuruje z Caceresem i Lichtem, to powód, żeby wymagać od niego więcej.
Kogo ma naprzeciwko siebie Bendtner? Matri, FQ, Vucinić, Giovinco. Patrząc na ostatnią formę- WIELKIE NIC. W tym momencie te 3 wygrane główki, wypracowanie drużynie dwóch najlepszych sytuacji w meczu, po jednej z których padła decydująca bramka to jest chociaż coś, cokolwiek. Bo Vuci gra ostatnio jeszcze gorzej.

Fajnie byłoby dziś "przełamać" Bolognię.

: 31 października 2012, 12:49
autor: strong return
Dragon pisze: To nie tak. Na innych zasadach obaj przychodzili. Za Isle może zagrać 3 innych zawodników i nie odczujemy tak tej zmiany. Skoro jednak Bendtner gra za Mirko, to myślicie, że wniesie więcej?
To linearnie Bendtner zagra za Vucinicia? Czy może za Matriego. A Quag za Czarnogórca? :-D
Za Isle może zagrać trzech zawodników i na razie się nam transfer nie zwraca, może się zwróci, ale jeśli nie, to odczujemy ten transfer pustką w kasie. Transferu Bendtnera nie sposób odczuć, bo się go odda najwyżej, więc nie widzę w tym logiki.
Nie lubię Bendtnera, ale Matri niczego by nie wygrał w starciu z rywalem najpewniej. Zatem wszystkiego można próbować, zwłaszcza gdy poczucie straty będzie żadne. Większe może wynikać z faktu, że nie pozyskaliśmy napastnika za gotówkę zamiast Isli, jeśli ten nie awansuje do pierwszego składu.(chyba, że od początku deal przewidywał, że albo on i Asa idą do Turynu, albo żaden)

: 31 października 2012, 13:21
autor: Dante93
A ja myśle, ze w tym szaleństwie jest jakaś metoda. Jak już mamy grać skrzydłami (a tak mniej więcej na papierze przedstawia sie ustawienie 3:5:2) to niech chociaż w ataku grają zawodnicy mogący coś z tych dośrodkowan zrobić. Skoro ani Vucinic ani tym bardziej Giovinco nie nadają się do takiej gry, to wystawmy wysokiego Bendtnera, i Quaga który już nie raz pokazywał, ze potrafi się odnaleźć przy dobrych centrach. Tak czy siak liczmy na przypadek, nie widze przeciwwskazań żeby zagrać dziś w ten nie inny sposób. A jak coś to mamy przecież trzy zmiany które mogą w razie potrzeby odmienić sytuacje. Byle tylko Giak nie wyszedł w środku pomocy, bo ten manewr zupełnie sie nie sprawdza. Szczególnie, jeżeli w środku miałby grać też Pogba. Środek Padoin/Asamoah-Pirlo-Pogba wydaje mi sie najbardziej optymalny. Vidal obowiązkowa ławka, bo widać po nim pewne wypalenie (o czym dobitnie świadczą statystyki z ostatniego artykułu na JP). W obronie anonsowany Marrone co zdecydowanie mi nie wadzi. Ma chłopak papiery na gre na tej pozycji więc nie ma co się bać na niego stawiać.